Marsz na Warszawę!

Świetne podsumowanie Magdaleny Środy tego naszego debila, którego po raz drugi wybrało 10 milionów debili, a wybory były sfałszowane.

Na moim Facebooku napisałam, że jako seniorka z różnych względów nie pojawię się w Warszawie na marszu, ale na znak solidarności wywieszę biało – czerwoną i niebieską – unijną.

Od znajomej dostałam komentarz, że pojedzie do Warszawy i w moim imieniu – podziękowałam.

Pan Ryszard z mojego miasta oznajmił na FB, że jest wypożyczony autokar i jest jeszcze kilka, wolnych miejsc.

Jadą także pracownicy z Urzędu Miasta na czele z Burmistrzem.

Pan Jerzy z żoną – też nasi znajomi wynajęli w Warszawie małe mieszkanko, zamówili miejsca w pociągu i już dziś wyruszyli na Warszawę.

Od nich będę miała relację na telefon, a maja świetny aparat foto i będą to profesjonalne zdjęcia.

Rano włączyłam laptopa i na Twitterze było ogłoszenie, że Anżej o godzinie 11 coś ma zamiar powiedzieć narodowi.

Ludzie pisali, że może po poniedziałkowym podpisie w sprawie ustawy Lex Tusk poda się do dymisji, a ja z drżeniem serca wiedziałam, że znowu się odpali z tą swoją durnowatą fizjonomią!

Nie pomyliłam się, bo ten dureń najpierw ustawę podpisał w poniedziałek, a kiedy spadła na niego krytyka zewsząd – dziś ją nowelizował.

Kiedyś Andrzej Poniedzielski napisał, że możesz zmienić kobietę, ale to nic nie zmieni.

Ja dziś napisałam w mediach, że możesz zmienić ustawę, ale to też nic nie zmieni.

Mamy kretyna za nazywającego siebie prezydentem i dziś pogrążył się po całości.

Wszyscy na świecie wiedzą, że zrobił w Polsce taki burdel, że odkręcić to będzie można tylko w wygranych wyborach.

To, co on „odpierdzielił” nie mieści się w demokratycznych ramach i cały świat przeciera oczy ze zdumienia, że mamy tu taki burdel i pożar w tym nierządzie.

Mogłabym tak pisać i pisać, ale jedno jest pewne, że Anżej zwariował i w przyszłości nie będzie miał szans na szanowane stanowisko.

Może będzie odźwiernym u Rydzyka!

Nie mogę się doczekać marszu w Warszawie, bo ten marsz sprawi, że w tym zacofanym, ciemnym kraju otworzy się drzwi i okna i wpadnie do niego słoneczne światło i dużo, świeżego powietrza.

Wygramy!

I jeszcze o tym, że w moim mieście więzienie było nieczynne przez kilka lat, aż tu nagle szukają pracowników.

Może będą u mnie złodzieje z PiS czekali na procesy?

Reklama

Chcę wyjechać na wieś!

Parę lat temu z M rozmawialiśmy ze starszym małżeństwem mieszkającym z nami przez ścianę.

Oboje już odeszli z tego świata jedno, po drugim bardzo szybko, a rozmowa dotyczyła, czy chcieli by się przeprowadzić z bloku na wieś, w spokojne miejsce.

Powiedzieli, że nigdy o tym nie marzyli, bo w bloku na te starsze lata mają wszystko, a więc ogrzewanie, bieżącą wodę i oczywiście gaz.

Było to takie małżeństwo, które nie marzyło sobie mieć kawałek ziemi i ją uprawiać, a ich hobby, to były przede wszystkim spacery wieczorne.

Ja mając jakieś 40 lat tak po cichu marzyłam o domku gdzieś na wisi, ale na szczęście nigdy, to się nie ziściło i dobrze.

Kiedy lecą lata jak szalone i przychodzą jakieś choroby, to mieszkanie na wsi byłoby już trudnością na te starsze lata.

Kiedy dzieci wyfrunęły z domu, to ta powierzchnia jaką teraz mamy jest zupełnie wystarczająca.

Piszę o tym dlatego, że przeczytałam, iż Dorota Zawadzka – była Super Niania właśnie sprzedała trzy pokojowe mieszkanie w Warszawie za sporą sumę i wraz z mężem kupili dom do remontu – nawet blisko mnie, bo w woj. gorzowskim.

Oboje nie należą już do młodzieniaszków, gdyż Zawadzka liczy sobie 61 lat, a mąż jest w tym samym wieku.

Zawadzka wszystko relacjonuje na swoim Facebooku, a więc widać, że dom z zewnątrz jest jako tako, ale w środku wszystko dosłownie trzeba remontować od podstaw, jak widać to na powyższym zdjęciu.

Póki co oboje z psem mieszkają w namiocie, a posiłki robią na podwórku i nie mam pojęcia jak oni dotrwają do końca tego, rozległego remontu.

Uważam, że porwali się z motyką na słońce, bo roboty jest w bród i remont pochłonie niemałą kasę.

Nie wiem, czy ta decyzja została dobrze przemyślana, bo co się będzie działo, kiedy jedno z nich zachoruje, a wszędzie jest daleko, bo dom stoi prawie w polu!

Nie piszę tego z jakąś zazdrością – absolutnie, a tylko się dziwię, że właściwie na stare lata odcięli się tak od wszystkich!

Kwituję – daj im Boziu dużo zdrowia na nowym miejscu i niech im ptaki ćwierkają jak najdłużej!

Skłócili rodziny!

brama

Pokłócili rodziny i oto dzwoni do mnie znajoma, z którą dobrze mi się dawniej pracowało i od czasu, do czasu rozmawiamy ze sobą przez telefon.

Dzwoni i płacze mi w słuchawkę, bo jej mąż zabronił jej w domu komentować politykę pisowską i z nerwów ją obraził pierwszy raz od kiedy wzięli ślub, a minęło 40 lat.

Co prawda ją przeprosił i powiedział wprost, że cierpi bardzo z powodu tego, co oni z naszym krajem zrobili, ale zabolało moją znajomą.

W niejednym domu można podejrzewać, że wybuchają ostre rozmowy z przeróżnych, politycznych powodów!

Ja rozumiem jej męża, bo sama w domu mam taką sytuację, że M włącza swój wielki telewizor tylko na „Szkoło kontaktowe”, bo tylko ten program jest w stanie znieść, a ja jestem bardziej odporna, choć bardzo często jestem smutna.

Mam po ojcu ciekawość polityki! Mam to w genach!

Nie mogę z M rozmawiać o polityce, bo szanuję jego niezgodę na to wszystko, co wyprawiają w Polsce i od czasu do czasu muszę robić sama reset.

Nie da się uciec, jeśli jest się na portalach społecznościowych i wszystko można wyczytać nawet nie włączając telewizora.

W sumie zazdroszczę paniom w moim wieku, które z wiosną wolą wygrzewać się w parku na ławeczkach.

Dziś zobaczyłam spot pisowski o tym, że w nim przyrównano osoby, które wezmą udział w Marszu 4 czerwca do nazistów i tu przekroczyli wszelkie normy łajdactwa, a clip jest poniżej!

Wkleili tam wypowiedź Tomasza Lisa, który napisał coś o komorach dla Dudy i Kaczyńskiego.

W tym momencie nie popieram faceta, który jest po udarach i pieprzy trzy po trzy na Twitterze i daje paliwo szubrawcom.

Człowiek kiedyś dobry dziennikarz, który zostawił pierwszą żonę z dziećmi i związał się z jej koleżanką, ale to też się rozlecialo.

Został sam z psem i pisze bzdety na Twitterze.

Będąc młodą dziewczyną byłam w Oświęcimiu i tę wizytę przeżyłam bardzo emocjonalnie i pamiętam te buty, okulary, ubrania osób pomordowanych, a na tej tragedii PiS zrobił sobie nagonkę na ludzi nie godzących się z ich skurwysyństwem.

Do czego Kaczyński jeszcze się posunie, aby wygrać te wybory – oto jest pytanie?

4 czerwca, to jest ostatni dzwonek, byśmy wyrwali im z łap Polskę.

Auschwitz nie spadł nam z nieba i PiS też nie spadł nam z nieba i każdy, kto na tę bandę głosował niech się wsydzi!

Ludzie piszą w sieci, co myślą o tragicznej sytuacji w Polsce i tak czytamy:

Pablo Morales

„Auschwitz. PiS. Kampania Słów kilka i będzie mocno… (Przeczytajcie do końca proszę) Barbarzyński spot PiS w którym twórcy zrównują wyborców opozycji z nazistowskimi oprawcami miliona ofiar Auschwitz nie jest przypadkiem. To konsekwencja wieloletniej polityki Kaczyńskiego w której wzbudzanie nienawiści odgrywają główną rolę… Odczłowieczanie, przypisywanie oponentom najgorszych, niemal zwierzęcych cech, to pisowska norma. Przypomnę kilka faktów: · Za kampanię PiS kolejny raz odpowiada duet z Solvere: Plakwicz i Matczuk. To ci sami piarowcy, którzy stali za wstrętnymi kampaniami przeciwko sędziom czy uchodźcom. · To ci sami ludzie, którzy wykorzystali do spotu na rzecz kampanii Patryka Jakiego powstankę warszawską, którą w następstwie emocji z tym związanych… umarła. · Owi specjaliści o piarowskiego ścierwa to bliscy współpracownicy Morawieckiego a wcześniej Szydło. Pozbawieni elementarnych uczuć wyższych, nastawieni na produkcję ścieku w stylu nazistowskiego właśnie der Stürmer. Niedaleko pada jabłko… · Propagandziści PiS wielokrotnie przypisywali D. Tuskowi nazistowskie i proniemieckie konotacje. Dla tych ludzi z resztą te pojęcia są tożsame. Ba tak działa ta propaganda. · Od pamiętnego „für Deutschland” po memy z liderem opozycji w mundurze SS-mana. · Oczywiście,zaczęło się od pamiętnego „dziadka w Wermachcie” autorstwa Jacka Josepha Kurskiego. · Odczłowieczano również uchodźców. Kaczyński straszył, że roznoszą oni choroby i wirusy. Pokazywano nawet urojone zoofilskie zdjęcia z uchodźcami na tle których występował szef MON i MSWiA. · Nie kto inny jak Krystyna Pawłowicz zasłynęła pokazywaniem zdjęć SS-manek z kobiecego obozu koncentracyjnego KL Ravensbrück w których porównywała te zbrodniarki do pań ze Strajku Kobiet. · Wykorzystanie katastrofy smoleńskiej przeciwko opozycji i rządowi PO do 2015r. było preludium do tego barbarzyństwa, które dziś obserwujemy. Bez najmniejszych nawet wyrzutów sumienia, wykorzystano śmierć 96 osób do pobudzania nienawiści i budowania społecznych podziałów. · Co istotne, Kaczyński nawet nie mrugnął okiem, gdy dewastował pamięć o swoim bracie bliźniaku czyniąc z jego grobu polityczną pałkę. · Kat polskiej edukacji, Czarnek, rozpętał burzę wokół badan pokazujących, że część Polaków mordowała Żydów. · Media PiS codziennie atakują opozycję w sposób nie tyle barbarzyński czy chamski, co absolutnie dorównujący poziomem antysemickiej propagandzie nazistowskich Niemiec czy tej komunistycznej z roku 1968r. Kwestia subtelności przekazu jest drugorzędna. Idee i narzędzia są dokładne te same. · W Internecie PiS uruchomiło maszynkę nienawiści, która dzień po dniu odziera z człowieczeństwa polityków i wyborców opozycji. W zasadzie jest to działanie przypominające ruandyjskie, rządowe Radio RTLM i jego aktywność w rzezi Tutsi… I jeśli nawet komuś to porównanie wydaje się na wyrost niech pomyśli o mechanizmach prowadzących do pogromów a są one identyczne. Dlatego spot w którym wykorzystuje się wizerunek największego cmentarza świata, symbolu nieskończonego barbarzyństwa i nienawiści wpisuje się w linię propagandy PiS. Tam nikomu nie drgnęła ręka, gdy to widział. A przed emisją widzieli to „wszyscy święci” tej partii. Nie miejmy złudzeń. Oni wręcz rżeli, gdy to oglądali. Tak samo jak u Orwella w Roku 1984, gdy podczas „seansu nienawiści” publika biła brawo i krzyczała z rozkoszy, gdy pokazywano kronikę w której śmigłowiec zrzucał bombę na łódź wypełnioną dziećmi-uchodźcami a kulminacyjną sceną była tu dziecięca rączka szybująca po ekranie… Nic więcej nie dodam. W takim miejscu jesteśmy”

Chłop „bez jaj”

Moje tulipany, które dostałam od Córki na Dzień Mamy mają się jeszcze świetnie i faktycznie dosypanie trochę cukru do wazonu przedłuża im życie! Wiem, już o tym pisałam.

Ochłonęłam trochę dzisiaj po podpisaniu przez Anżeja ustawy o Lex Tusk i nie byłam taka emocjonalna, jak to było wczoraj.

Złość mi nie minęła, ale zaczęłam się zastanawiać nad tym człowiekiem, który nazywa siebie prezydentem.

Skąd w tym człowieku jest tyle głupoty i dlaczego nie posiada on instynktu samozachowawczego i strzelił sobie sam prosto w kolano.

O tym, co się wczoraj stało grzmi prasa na całym świecie i się wszyscy dziwią, że ten palant pogrzebał wczoraj demokrację w Polsce.

Gdzieś tam kiedyś czytałam, że jego ojciec po robocie przychodził do domu i dzieci jego musiały klęczeć na dywanie i się modliły

Ojciec odprawiał nad nimi tajemnicze egzorcyzmy i wychował debila, który od lat tylko klęczy i całuje kościelne gary.

Takie postępowanie jest chore i mniemam, że jest on złym mężem i złym ojcem, bo podobno jego córka zwiała z kraju, bo tak się ojca wstydzi.

Żonę swoją też ubezwłasnowolnił, bo ta przez tle lat ani „be”, ani „me” i widać, że ta rodzina jest chora.

Politycy USA są zaniepokojeni sytuacją w Polsce za przyczyną tego debila, a także Unia Europejska mocno się w tej kwestii Polsce przygląda.

Chodzi w tym wszystkim o to, że każdy z nas może być skazany, bez prawa odwołania, bo dyrektor szkoły, lekarz, pracownik administracji i tak dalej.

On sam nie dostanie nigdzie roboty w zagranicznych instytucjach, a więc wczoraj sam sobie zrobił krzywdę.

Ustawa owa już jest opublikowana, a więc zaraz zacznie się polowanie na ludzi, bo nie tylko na Tuska.

Jego promotor na Uniwersytecie w Krakowie napisał, że on przespał 5 lat studiów i uważa, że nikt nie powinien mu podać ręki i to jest mocne.

Idzie lawinowo, bo jego doradcy zaczynają odchodzić z Kancelarii, bo nie godzą się na to, co debil wywinął. Oni chcą rano patrzeć uczciwie na siebie w lustrze i nie godzą się na dalszą z nim współpracę.

Na Twitterze zbieram video z debilem i mam sporą już kolekcję, a kilka wkleiłam niżej.

Za TVN24 wklejam także wypowiedzi ludzi, którzy zaczęli nim gardzić i odeszli dzisiaj odeszli i napisali oświadczenia!

„Profesor Krzysztof Pyrć odszedł z prezydenckiej Narodowej Rady Rozwoju. Jak argumentuje, decyzję podjął po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, czyli tak zwanego lex Tusk. „Drastyczne w mojej opinii złamanie Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz postawienie racji partyjnej ponad racją stanu zmuszają mnie do podjęcia decyzji o złożeniu rezygnacji” – napisał profesor”

„Czuję się zawiedziony, i to bardzo. Myślę, że prezydent łamał konstytucję i prawo już wiele razy, ale to, co zrobił teraz, jest najbardziej karygodne – powiedział w rozmowie z TVN24 profesor Jan Zimmermann, prawnik administratywista, promotor pracy doktorskiej Andrzeja Dudy. – Jest mi wstyd za taką osobę, która u mnie robiła doktorat – stwierdził. Dodał, że sama ustawa, zwana „lex Tusk”, „jest wyraźnie skierowana na zniszczenie opozycji i jej przedstawicieli”.

Profesor Stanisław Mazur, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, zrezygnował z zasiadania w powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę Radzie do spraw Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji. W liście otwartym wyjaśnił, że jego decyzja ma związek z decyzją prezydenta o podpisaniu „lex Tusk”.


„Beata Stelmach, członkini rad nadzorczych spółek giełdowych rezygnuje z członkostwa w powołanej przez prezydenta Andrzej Dudę Radzie ds. Przedsiębiorczości. Powodem jest decyzja prezydenta ws. „lex Tusk”. – Za długo pracowaliśmy, żeby mieć demokrację. Teraz może być ona nadwyrężona – mówi w rozmowie z money.pl, który jako pierwszy informuje o kolejnej rezygnacji”

Wkurw maksymalny!

Zdjęcie powyższe zrobiłam wczoraj, wieczorem z telewizora.

W Sopocie wczoraj odbył się „Kabareton” i nagle na scenę wyszedł Jerzy Kryszak, zresztą mój ulubiony i zaśpiewał bardzo ważny dla Polaków song pt. „Szczęśliwej Polski już czas” i stała się rzecz niesłychana.

Publiczność wstała z miejsc i wszyscy w swoich smartfonach zapalili latarki, a mnie zmroziło i zaczęłam ze wzruszenia płakać.

Słowa tego songu brzmiały tak:

Pokłócili nas dla elektoratu braw, dla partyjnych swoich gier, dla swych prywatnych spraw. Zakłamali sens nieskalanych dotąd słów, byle sondaż lepiej stał. Zniszczyli tyle cnót. Tyle spraw. Nauczyli nas podejrzewać wszędzie kant, widzieć w każdym stronę złą, mieć na każdego hak. Podpalili stos, gdzie się wątły płomień tli. Już się ogrzać nie ma jak, nie siada przy nim nikt. Już nikt. Szczęśliwej Polski już czas, w której bratu ufa brat, której świat nie jest wbrew. Polski, gdzie masz swoje miejsce ty i ja. Dumnej z nas.

Jerzy Kryszak

tekst piosenki „Szczęśliwej Polski już czas”

Wstawiłam zdjęcie to na Twittera i mam na nim 500 osłon na ten czas.

Wczoraj wieczorem przeczytałam, że dzisiaj ma być decyzja Anżeja odnośnie Lex Tusk i napisałam u siebie na FB, że spodziewam się, że on to podpisze.

Nawet Roman Giertych tego nie przewidział i dziś bił się w piersi.

Pospałam sobie dzisiaj trochę dłużej i kiedy się obudziłam włączyłam media i poszłam do kuchni zrobić kawę.

Nagle usłyszałam, że podpisał cyrograf na złapanie Donalda Tuska w sprawie jakiś wpływów rosyjskich.

Musiałam wziąć tabletkę od serca na arytmię, bo mnie zmroziło, a M wyszedł z mojego pokoju, bo nie zdzierżył i do teraz nie włączył telewizora!

Zorientowałam się, że dzisiaj tj. 29 maja w Polsce skończyła się demokracja, a mamy ustrój autorytarny, co Kaczyński zapowiadał.

Nie wiem, czy Polacy zorientowali się, co się dzisiaj wydarzyło, bo oto komisja kapturowa będzie mogła każdego z nas wezwać na przesłuchanie, nawet za wpis na Facebooku, bo nie jest to polowanie tylko na Donalda Tuska.

Już zapowiedzieli, że będą mogli wzywać dziennikarzy z Wolnych Mediów i oto zacznie się polowanie na czarownice!

4 czerwca ma się odbyć Marsz sprzeciwu i czytam, że wybierają się na niego Polacy z każdej części naszego kraju, ale i Polonia zapowiedziała u siebie marsze, aby się z nami solidaryzować.

Cd. niżej!

Anżej jest debilem i mocno niedoszacowanym przez Żulczyka, który dziś zamknął sobie drogę do zagranicznych funkcji, gdyż nikt w świecie nie poda mu już ręki.

Zrobił to po to, aby przypodobać się Kaczyńskiemu, bo wszędzie będzie miał zamknięte drogi, gdyż się tak bardzo skompromitował.

Jestem żoną i jako kobieta mam wpływ na mojego M, a nie mam pojęcia dlaczego Agata jest tak durna, że nie potrafi firycka utemperować.

Mimo fatalnego samopoczucia wysłuchałam dzisiaj wiele opinii na temat, co się dzisiaj wydarzyło i oto nasz profesor Strzembosz rzekł dzisiaj w Faktach, że my już nie mamy prezydenta i dla niego ten człowiek nie istnieje, który dzisiaj strzelił opozycji w plecy i nie będzie fatygował się, by cokolwiek mu tłumaczyć.

Mam w sobie wkurw niesamowity i spodziewam się, że oni będą w stanie rozłożyć zasieki i nie wpuścić ludzi na ten, jakże ważny marsz.

Od wielu lat piszę, że Kaczyński zrobi wszystko, by wyborów nie przegrać i to się dzieje.

Zastanawiam się, czy nie zamknąć bloga, bo autentycznie za krytykę PiS mogą mi zapukać do drzwi.‼️

Posłuchajcie!

Dziwny jest ten świat/kraj!

Jak niżej pisałam TVN wytacza proces Kaczyńskiemu, ponieważ nazwał ich dziennikarza – przedstawicielem Kremla i TVN się porządnie wkurzył.

Ludzie na Twitterze piszą, że już nigdy nie będą manifestować w obronie TVN, bo te Wolne Media wciąż zapraszają do studia swojego, takie kreatury jak ta na powyższym zdjęciu.

Ludzie mają dość tej tępej propagandy i kłamstwa w tej telewizji i to także robi Monika Olejnik w „Kropce nad i”, oraz Piasecki w „Kawie na ławie”, a nawet dzieje się to w „Loży prasowej”

Dyskusja z tymi ludźmi jest bez sensu i jest na poziome magla.

Ja także się wściekam, bo nie raz walnęłabym w telewizor słysząc te ich dyrdymały i oszustwa w debacie publicznej – w Wolnych Mediach.

Wolne media jak TVN wciąż podkreślają, że są dla nas i my mamy prawo wiedzieć i doszłam do wniosku, że muszą zapraszać te kreatury, abyśmy nie oglądając szczujni wiedzieli czym ci ludzie pachną.

Musimy mieć porównanie o tym jaka jest prawica, a jaka jest opozycja.

Jedynie co bym zmieniła, to prowadzącego „Kawy na ławę”, bo Piasecki zalatuje symetryzmem, a prowadząca „Kropkę na i” wyraźnie lubi u siebie ewidentne awantury, bo inaczej jest nudno!

Wybory w Turcji dzisiaj pokazały, że prawdopodobnie po raz trzeci Erdoğan wygra nierówne wybory, a dlaczego, bo rozdawał kasę na ulicy:

Zastanawiam się dlaczego ludzie na całym świecie lubią być trzymani za pysk i głosują na autokratę, a i u nas tak może się też zdarzyć – przykre, ale może być prawdziwe.

Misja Kaczyńskiego mściwego, to wyeliminowanie Tuska przed wyborami i mój nos mi podpowiada, że te wybory mogą być zablokowane, bo Kaczyński zrobi wszystko, by się nie odbyły.

Nie wierzę mu ani trochę, bo to jest mściwa i paskudna postać, bo kanalia!

Dziś Dera powiedział, że Anżej się określi w sprawie ustawy o eliminacji Tuska na 10 lat z życia publicznego za wpływy z Rosją.

Podejrzewam na mój nos, że skieruje tę ustawę do nieistniejącego Trybunału Konstytucyjnego i jej nie zawetuje!

A o tym ruchu wypowiedział się prawnik, który napisał tak:

Marcin Matczak na TT – prawnik.

Cytat:

Chciałbym zaznaczyć, gdyby Pan Prezydent próbował kombinować, że nie wiedział albo nie słyszał, że podpisanie ustawy o komisji ds. wpływów rosyjskich będzie jednym z jego najbardziej drastycznych naruszeń Konstytucji, nawet na tle wszystkich innych, których się już dopuścił.

Napiszę jeszcze, że chciałabym pisać o sprawach lżejszych, ale się nie da, bo codziennie oni chcą nam zabrać kraj, który okradają i niszczą, a ojciec Kaczyńskich ostrzegał, że jego synom nie wolno dać żadnej władzy!

Jesteśmy na zakręcie!

W głowie od kilku dni śpiewam słowa piosenki Sylwii Grzeszczak i tak:
„Kiedy znajdziemy się na zakręcieCo z nami będzie?Świat rozpędzi się niebezpiecznieCo z nami będzie?”
Słowa tej piosenki doskonale mi pasują do obecnej sytuacji tego, co Kaczyński zrobił z naszym krajem.
Właściwie już jesteśmy na zakręcie, bo Kaczyński oszalał i nikt nie jest w stanie z prawicy tego zatrzymać.
Co o Kaczyńskim napisał mój ulubiony poseł, mądry poseł – Rafał Grupiński:
„Jarosław K. wyszedł z mysiej dziury i stwierdził, że dziennikarz Warner Bros. Discovery pracuje dla Kremla. Rozumiem, że wszyscy otaczający JK byli esbecy, TW , b. członkowie PZPR, Kłeczek, Sakiewicz i bracia Kremlowscy pracują dla Białego Domu? Przykry widok. Zajmijcie się nim”
Po wczorajszym przegłosowaniu ustawy o rosyjskich wpływach powiedział nam jasno, że władzy nie odda i wiele razy pisałam, że przed wyborami zrobi wszystko, aby pokojowo władzy nie oddać.
On doskonale czuje, że przegra i dlatego na swoje nieszczęście pojechał z akolitami na wschodnią granicę pochwalić się płotem, a tam pojawił się dziennikarz z TVN24 i będzie się działo.
Obraził dziennikarza nazywając go przedstawicielem Kremla i przegiął.
Dziś dziaders był zaprezentować płot na granicy. Jutro będzie otwierał nieczynną Mierzeję, a pojutrze otworzy asfalt do domu Szydło i to by było na tyle od ośmiu lat.
TVN poinformował, że podejmie kroki prawne za nazwanie dziennikarza tej stacji „przedstawicielem Kremla”. Brawo!!! Dość obrażania, poniżania i deprecjonowania ludzi!!!
Kroki prawne będą rozpatrywali sędziowie amerykańscy, a nie skorumpowani w Polsce.

Sędziowie amerykańcy, którym zależy na praworządności, demokracji i wolności, a więc Kaczyńskiemu się dostanie po garach i dobrze – w końcu i nareszcie!

Niżej wkleiłam, co Kaczyński planuje na 4 czerwca i nie wiem jak to się skończy, jeśli do tego dojdzie, a nie chciałabym w Warszawie Majdanu!

Jesteśmy na zakręcie i co z nami będzie!

Oświadczenie redakcji TVN24

W związku z wypowiedzą Kaczyńskiego redakcja TVN24 wydała oświadczenie.

„Redakcja TVN24 stanowczo protestuje przeciw nazwaniu dziennikarza zadającego ważne społecznie pytania „przedstawicielem Kremla”. To kolejny atak władzy na niezależność mediów i kolejna próba tłumienia krytyki prasowej. Nie przestaniemy zadawać pytań. W interesie społecznym i w imieniu naszych widzów. Na tym polegają konstytucyjne zadania mediów, które są zobowiązane do kontroli instytucji publicznych. W związku z wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego podejmiemy stosowne kroki prawne w obronie naszych dziennikarzy i dobrego imienia TVN.”

Co planuje Kaczyński w dniu 4 czerwca, kiedy do Warszawy ludzie przyjadą na Marsz!

MonikaSto🇪🇺 na TT.
Moi Drodzy, miałem pójść na „urlop wypoczynkowy” i tak zrobię, ale nie mogę nie podać informacji jaką otrzymałem dzisiaj rano od mojego dobrego znajomego, który zajmuje dosyć wysokie stanowisko w policji i należy do tej części pracowników tego resortu , która nie popiera pisu.
Otóż Szanowni Państwo dowiedziałem się od Niego, że pisowska policja będzie utrudniała dojazdy samochodów i autobusów wiozących obywateli na Marsz Czwartego Czerwca.
Planowane są miedzy innymi szczegółowe badania stanu technicznego pojazdów, trzeźwości kierowców i pasażerów, kontrola transparentów oraz szereg innych wymyślonych powodów. Podczas tych kontroli, będą chcieli spowodować na drogach dojazdowych do Warszawy.
gigantyczne, sztuczne korki, których rozładowanie może potrwać kilka a może nawet kilkanaście godzin.
Taki jest właśnie plan Kaczyńskiego i pisu na ograniczenie liczebności Marszu. Moi Drodzy ten scenariusz jest bardzo możliwy, bowiem łajdactwo prezesa i jego wazeliniarzyjest nieskończone. Możliwe są też spisywania a nawet zatrzymania protestujących podróżnych. Uważajcie i nie dajcie się sprowokować.
Marek Brożyna FB

Dzień Mamy w obliczu zła!

Dorosłe dzieci w ilości sztuk dwie i oto mam przepiękne dwa bukiety kwiatów na Dzień Mamy.

Około południa zadzwonił domofon i poczta kwiatowa dostarczyła różnorodny bukiet od Córki ze Szczecina.

Druga przybiegła o 14 i dostałam przepiękne tulipany i tu pamiętam, aby dłużej stały, trzeba do wody wsypać łyżeczkę cukru – sprawdzone.

Zrobiłam kawę i przy małej słodkości usiadłyśmy i miło spędziłam czas z Córką, bo nie często się spotykamy, gdyż obie są zapędzone i mają swoje obowiązki jak rodzina i praca.

Nic się nie zmieniło, gdyż kobiety zawsze maiły więcej obowiązków od mężczyzn niestety.

W takich chwilach zastanawiam się jaką, to byłam matką i z pewnością popełniłam błędy i biję się w piersi.

Taki był to czas, że w tym zapędzeniu w czasach PRL-u nie zawsze poświęcało się za dużo czasu dzieciom.

Z wiadomych przyczyn rzecz jasna, gdyż kobiety w tamtym czasie nie miały tyle udogodnień jak np. pralka automatyczna, to tak dla przykładu.

Kocham je obie całym sercem, ale też się łapię na tym, że mam taki czas, że bardziej boję się o moje Wnuki.

Świat i szkoła jest teraz to wszystko takie nieprzewidywalne i martwię się, by nic im złego się nie wydarzyło.

To jest taki przywilej babci, że Wnuki stają się bardzo bliskie, mimo, że codziennie ich nie widuję.

Miał to być miły dzień, ale włączyłam media i natrafiłam na dzisiejszy Sejm i nie polski, ale rosyjski, bo zadziało się w nim rosyjskie zło!

Głosowali nad komisją LEX Tusk, bo koniecznie chcą dorwać Tuska i jego rzekome konszachty z Rosją.

Udało się to bydlakom i będą próbowali sądem kapturowym wyeliminować go z życia publicznego na 10 lat, a jest to pomysł tego tchórza z Żoliborza.

W tym szaleństwie wszyscy możemy być zagrożeni, bo nawet blogerzy!

Tusk przybył do Sejmu i trochę im mina zrzedła, ale krzykom sprzeciwu ze strony opozycji nie było końcam z powodu tego draństwa.

Dziś ewidentnie pogrzebano resztki demokracji i jeśli ludzie nie wyjdą w tysiące 4 czerwca w Warszawie, to będzie koniec Polski i stanie się autorytarna.

Stało się takie zło, że musiałam łyknąć tabletkę na uspokojenie, bo mogłabym dostać zawału.

Moja Córka na mnie krzyczy, abym przestała to śledzić, ale ja nie potrafię!

Liczę na to, że w Warszawie będą tłumy, ale może być tak, że wypuszczą na ludzi „psy”

Ciekawa jestem jak postąpi w tym wszystkim Anżej, ale znając jego, to podpisze ową inkwizycję!

I oto jeden z komentarzy z Twittera:🥲🥲🥲

Artur na TT.

Cytat:

I co mamy dalej „nie straszyć pisem”??!!!

To co stało się dziś w Sejmie przejdzie do historii. Mam wielką nadzieję, że zmobilizuje to niezdecydowanych wyborców, inaczej po wyborach obudzimy się w putinowskiej Rosji. Pokażmy w końcu jedność na opozycji✌️
#LexTusk
#Marsz4czerwca

Moja frustracja!

Proszę Drodzy przeczytajcie opinię bardzo mądrego polityka, jakim jest Rafał Grupiński o tych dwóch radykałach i talibach katolickich.

Mamy już kampanię wyborczą i zaczynają się straszne rzeczy, od których czasami chce mi się zemdleć i porzygać.

Obaj oni należą do ludzi, którzy uważają, że mają prawo do wychowywania naszych dzieci i naszej młodzieży.

Wiele razy pisałam, że kończyłam szkoły w PRL – u i takiego bagna w edukacji ja nie przeżyłam, bo szkoły wówczas były wolne i bezpieczne.

Nikt mnie nie zmuszał do chodzenia na lekcje religii, czy też uczęszczania na msze do kościoła.

„Minister Edukacji” tępi z rozmachem LGBT, choć doskonale wie, że jego szef Kaczyński jest gejem, a sam wygląda na takiego, że korzysta z usług prostytutek.

Ten drugi Pawlak jest „Rzecznikiem Praw Dziecka”, a wygląda na pedofila i swoimi hasłami obaj zakrywają swoje skłonności seksualne.

Doskonale pamiętam, kiedy to Kuchciński współżył z 14 – latką na podkarpaciu – na razie ucichło!

Ludzie tego pokroju głoszą hasła pod zapotrzebowanie PiS, ale czuję, że pod spodem jest drugie dno i myślę, że to z czasem wyjdzie, bo to nie są zdrowi ludzie na umyśle i mają wiele za pazurami.

Czarnek twierdzi, że seks dla przyjemności jest grzechem, bo powinien być tylko w celach prokreacji, a więc współczuję jego niedopieszczonej żonie.

Ten drugi chce kontrolować szkoły, które są bezpieczne i tolerancyjne dla dzieci i młodzieży jeśli chodzi o ich preferencje seksualne.

W ten sposób zastrasza się nauczycieli i młodzież także, gdyż każdy tolerancyjny nauczyciel, czy dyrektor szkoły może stracić pracę!

Jest to jawna nagonka na normalności, bo oszołomom zachciało się wprowadzać nowe prawa wg. Kaczyńskiego – geja.

Oto na mównicy w Sejmie pojawiły się stare france z PiS, które określają in vitro produkcją dzieci, a także negują stosowanie antykoncepcji przez kobiety.

Żadna z tych franc nie obstaje za dziećmi szykanowanymi w szkołach, które wpadają w depresję i mają zapędy samobójcze, bo to im nie pasuje do układanki.

Naprawdę nie myślałam, że dożyję takiego ciemnogrodu i dlatego piszę, że kiedyś od tej indoktrynacji zemdleję, bo tego nie da się znosić.

Jednak dochodzi do mnie i to, że Polacy modlą się do drzewa, na którym pojawił się naciek w podobiźnie Jezusa i tu dochodzę do wniosku, że Polacy zasłużyli sobie na biedę, drożyznę i inflację – video niżej.

Muszą stare ramole wymrzeć, a może w końcu nastanie europejski porządek, a nie średniowiecze!

Ps.: Aby oderwać się od tego zacofania i syfu obejrzałam bardzo dobry film z Natalie Portman, którą uwielbiam pt. „MIŁOŚĆ I INNE KOMPLIKACJE” na YT;

Krzesło!

Na powyższym zdjęciu – tak w środku znajduje się dziewczyna ze Szczecina – ładna blondynka i tak o sobie pisze i się przedstawia:

„Polityka z perspektywy młodej Polki, prawniczki, prezeski Fundacji RÓWNiE, inicjatorki Kampanii Prawdy”

Kiedy Jacek Fogiel ze ZP zadał ludziom młodym pytanie za co młodzi nie lubią PiS-u, to ona natychmiast w 100 punktach mu wyliczyła jednym tchem.

To ona wzywa młodych ludzi na Marsz w Warszawie 4 czerwca i działa w gronie młodych ludzi z powodzeniem.

Jestem z dziewczyny dumna jako mieszkanka, seniorka województwa zachodnio – pomorskiego!

Dzisiaj nie została wpuszczona z aktywistami do Sejmu za napis na koszulce „Kampania Prawdy”

Od jakiegoś czasu piszę, że oto przychodzi czas na młodych, którzy wierzę, że pogonią starych dziadów z polityki, aby walczyć o prawa młodych, LGBT, sprawy kobiet, aborcji i decydowania o sobie, a także o wiele innych aspektów, które młodych ludzi dotyczą.

Ale nie tylko jej do Sejmu nie wpuszczono z aktywistami, bo nie wpuszczono także osób niepełnosprawnych, którzy mieli przepustki, ale jakaś franca – Witek z PiS zdecydowała, że nie wejdą oni do Sejmu i postawiła krzesło przy drzwiach obrotowych – video niżej.

Ja się więc pytam dlaczego do Sejmu wpuszczany jest inwalida Kaczyński łażący z kulą!

To krzesło stanie się symbolem arogancji i buty tego nierządu i oznacza, że boją się nawet ludzi niepełnosprawnych.

Zrobili sobie z Sejmu swój folwark i uważają, że jest to ich przybytek i mogą sobie robić z nami, co tylko im się zamarzy.

Wszystko to staje się nie do zniesienia i świat zobaczy, to krzesło i tego jestem pewna i wierzę, że za 5 miesięcy te gnidy znikną mi z ekranu telewizora, a zacznie nastawać normalność, choć na to trzeba będzie dużo czasu.

Kiedy zobaczyłam to krzesło w drzwiach obrotowych, to przyszła mi taka myśl:

  • Te palanty nawet nie potrafią zabezpieczyć drzwi obrotowych przed niepełnosprawnymi. Krzesło postawili, zamiast zamotać łańcuchy i powiesić z 5 kłódek!

Jak zawsze partacze w każdej sprawie i nic nie potrafią zrobić z pożądanym skutkiem.

Obserwuję politykę i też tak sobie myślę, że gdyby można było dać „plaskacza” przez telewizor, to bym ich wszystkich uszkodziła na czele z Ziobro, Morawickim, Kaczyńskim, Cymańskim i wszystkimi, bo tam nie ma nikogo uczciwego, prawego, a są same kanalie.

Taką kanalią u nich jest też Sadurka, która rocznie przytula 2 miliony, kiedy lekarz i nauczyciel zarabia w tym kraju zaledwie 4 tysiące i to jest dopiero bandyterka.

Na samym dole wklejam spot Dagmary, który rozwalił mnie na łopatki i kibicuję tej dziewczynie jako starsza pani!

Ps. Zmarła w wieku 83 lat Tina Turner – za wcześnie!