Dzień dobry. 🙂
Pisałam wielokrotnie na swoim blogu, że zostałam dwa lata temu zablokowana na forum Senior Cafe. Mój nick został zablokowany i moje IP komputera. Nie mogłam czytać tego największego w sieci forum dla seniora, a więc czytałam przez jakieś tam bramki proxy, bo ciekawa byłam i jestem o czym to seniorzy w sieci piszą. Jestem w tej grupie wiekowej, a więc ciągnie wilka do lasu, tym samym, że zostawiłam tam ponad 25 tysięcy swoich, autorskich komentarzy.
Zbanowanie nastąpiło po odpieraniu ataków pań, które kuła moja obecność i widocznie źle odpierałam ataki, bo Adminka uznała, że należy zamknąć mi buzię raz na zawsze i tak też uczyniła. Nie należałam tam do paczki vipów, a więc nie wielka szkoda była dla forum, że mnie wyeliminowano na blisko dwa lata.
Czy było mi przykro? Oczywiście, że tak, ale z czasem ból mój się zmniejszał i uznałam, że skoro taka była wola Adminki i dwóch Moderatorów, bo sobie odpuściłam, choć nadal podczytywałam owe forum.
Ale coś mnie trzy dni natchnęło i powiedziałam sobie dość dyskryminacji i zaczęłam walkę o swoje dobre imię i napisałam mejla do Administracji z zapytaniem – dlaczego mnie zablokowała?
Wymigiwała się od odpowiedzi, ale ja jestem uparta i poprosiłam o przykłady, linki, dowody na to, kogo i kiedy, oraz gdzie złamałam regulamin. Poprosiłam, aby podała mi chociaż jeden przykład, gdzie złamałam regulamin, albo kogoś obraziłam i, w którym miejscu?
Nastała cisza, bo po prostu Adminka nie miała na mnie NIC! Żadnego haka, żadnego przykładu i w końcu wczoraj doszła do wniosku, że skoro nie ma NIC, to należy mnie odblokować i puścić wolno moje IP komputera i oto od dzisiejszego poranka jestem WOLNA od oskarżeń, i bardzo niesłusznego posądzenia mnie o awanturnictwo. YES, YES, YES!
Co prawda będą moje wpisy moderowane przez trzy miesiące, czyli do 11.11.2015, do godz, 14.oo, ale potem będę pełnoprawnym, oczyszczonym z niesłusznych zarzutów userem.
Warto zawsze walczyć o siebie. To taka porada, aby nigdy nie rezygnować z walki o swoje dobre imię. 🙂
Trzeba jeszcze wyraźnie zaznaczyć, że żaden Admin nie jest Bogiem i nieomylnym!
Proszę częstować się śliweczkami. 🙂
Widzę, że bardzo Cie to gnębiło. Na szczęście już jest wszystko dobrze.
A śliweczka się poczęstuję……….. Mniam, mniam………. pycha….dziękuję 🙂
Miłego popołudnia 🙂
PolubieniePolubienie
Dobrze Elu, że możesz teraz spokojnie zasnąć.
Pewnie, że dobrze walczyć o swoje dobre imię.
Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Tak w sumie mi się nie chciało, ale jakiś impuls mi podpowiedział, że dlaczego nie!
Miłego wieczoru 🙂
PolubieniePolubienie
Może nie gnębiło Aniu, ale warto czasami udowodnić, że ktoś skrzywdził Cię bardzo. Tak dla samej siebie.
Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie