Zachciało mi się dzisiaj sałatki, a więc, to co miałam – wymieszałam. Wyszła mi kompletna improwizacja.
Tak więc:
– Ugotowałam 5 średnich ziemniaków w łupinkach.
– Miałam groszek z marchewką, puszkę kukurydzy, puszkę czerwonej fasoli.
– Pokrojone w kostkę ziemniaki wymieszałam więc z powyższymi składnikami.
– Dodałam dwie garście zielonego koperku.
– Przez praskę przecisnęłam 4 ząbki czosnku.
– Pokroiłam w kostkę kiszone ogórki.
Wymieszałam to wszystko z majonezem i już!
Czas wykonania jakieś 20 minut.
Wyszło inaczej, ale pysznie. Polecam.:)
Wszelkie sałatki warzywne są pyszne, więc i ta Twoja improwizacja sałatki ziemniaczanej musi być wyborna.
Serdeczności.
PolubieniePolubienie
Ultro, no sama jestem zdziwiona, że improwizacja smakuje – ha ha.
Lubię do tego kiełbasę na gorąco z chrzanem jako dodatek i oto jest śniadanie pełne smaku 🙂
Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie