Wdowy i wdowcy po katastrofie smoleńskiej się różnią. Córki i synowie, a także wnukowie też się różnią!
W tej konstelacji są tacy, którzy w cichości obchodzą kolejną miesięcznicę, czy rocznicę i idą na groby swojego bliskiego, aby zapalić znicz, położyć kwiaty i powspominać i ja optuję za takim upamiętnieniem tego tragicznego wydarzenia.
Jednak są też tacy, którzy na tej tragedii się politycznie wybili i powiedzą za Prezesem każdą głupotę, spoglądając na stan konta i to jest haniebne!
Dziś, podczas obchodów 7 Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej ponownie zostaliśmy podzieleni przez rządzących i poczułam na twarzy kolejnego plaskacza, jako ta nie wierząca w zamach, choć przepłakałam cały, niemal dzień.
Tak, tak – ja komunistka i złodziejka, gorszy sort, łajza – płakałam jak bóbr w 7 rocznicę tego strasznego wydarzenia!
Kogo obchodzą moje łzy? Kogo obchodzą łzy tych bez parcia na politykę i na stan konta?
Na pewno nie tych, którzy ponownie podsycili Naród zamachem, bo tylko dzięki Smoleńsku trzymają w łapach Polskę od 1.5 roku.
Najważniejsze w moim życiu, to być normalną i choć jestem seniorką, to potrafię rozróżnić prawdę od kłamstwa.
Zadaję sobie pytanie tylko – ile to szaleństwo jeszcze potrwa?
Ile razy będą zadawać rany rodzinom, które powoli wychodzą na prostą i tylko pragną spokoju, a kolejne, polityczne miesięcznice rozdzierają im serca każdego 10 miesiąca.
Ile jeszcze potrwa ten szaleńczy taniec na trumnach?
Pytanie retoryczne, choć ja wiem, że dopóki będą przy władzy!
Prezydencie – wstydź się!
Na klawiaturę cisną się zdania i słowa – ale ich nie napiszę!
A o Katyniu ani słowem, kiedy Wajda nakręcił film zapierający dech!
Taka jest ich wrażliwość!
https://www.youtube.com/watch?v=imeMFLt_eyk