To już 42 lata – razem!

Zdjęcie użytkownika Elżbieta Maria Saga.

Dzisiaj u mnie – w zachodniej części Polski była prawie wiosna.

Wyszło słońce i stopniały resztki śniegu, a ludzie rozpinali płaszcze i kurtki.

Jeszcze więcej takiej pogody, a przyrodzie się pomiesza wszystko.

Pamiętam w 1976 roku – 24 stycznia, kiedy w moim mieście była siarczysta zima, taka skąpana w słońcu i było pięknie.

Miałam 20 lat i biegłam przez pół miasta do fryzjera, bo w tym właśnie dniu sobie przysięgaliśmy miłość i wierność – taką do końca życia.

No i dziś nam skoczyło 42 lata wspólnego życia, choć z tą miłością i wiernością było różnie – to udało nam się ocalić nasz związek.

Mamy z tego związku dwie cudne Córki i troje cudownych Wnuków!

Jesteśmy szczęściarzami!

Dziś robiliśmy sobie drobne przyjemności i od Męża dostałam prezent, a ja buszowałam w kuchni, bo do mego Męża trafia – przez żołądek do serca.

Zrobiłam dla Męża tatar z wołowiny wg. przepisu Magdy Gessler!  😀

Wyszedł smaczny, choć z dekoracją mam zawsze kłopoty.

Wieczorem Mąż mi zadedykował disco – polo – „żono moja” i tak kończymy nasze, małżeńskie święto!  😀

Może uda się dożyć następnej – może!

We wpisie mogą być błędy, bo mi tłumaczy tekst na angielski!

Zdjęcie użytkownika Elżbieta Maria Saga.

6 myśli na temat “To już 42 lata – razem!

  1. O jak miło spędziliście swoją rocznicę Sagulo 🙂 oby więcej małżeństw po tylu latach mogło sobie tak romantycznie obchodzić swoje wspólne święto 🙂 1976 rok to mój ulubiony, bo wtedy się urodziłam i moi rodzice, tylko w kwietniu też będą obchodzić swoją 42 rocznicę ślubu 🙂

    Sagulo życzę Ci z całego serca obyście wspólnie razem kroczyli przez kolejne lata w zdrowiu, szczęściu i miłości, a szacunek i dobro słowo towarzyszył Wam zawsze i wszędzie 🙂

    A tatar pysznie wygląda, mnie też byś nim kupiła 😉

    Pozdrawiam serdecznie

    Polubienie

Dodaj komentarz