Wybranek na całe życie!

Znalezione obrazy dla zapytania chłopak łobuz

 

  • Najdroższa pani Heleno, czy chce pani być moją?
  • To zależy od tego, czy zawsze pan będzie mi posłuszny.
  • Zawsze i wszędzie.
  • I pozwoli pan mieszkać przy nas i mojej matce?
  • Ależ naturalnie, droga pani!
  • Nie będzie pan grał w karty, pił trunków, palił tytoniu i spoglądał na ładne kobietki?
  • Nigdy, przenigdy.
  • I nie będzie pan nigdy przychodził po 10-tej do domu?
  • Niech Bóg mnie zachowa.
  • No to ja pana przepraszam ale takiego safanduły nie zniosłabym w domu. Do widzenia panu!

Wkleiłam taki żarcik, bo coraz częściej słyszę, że kobietom bardziej podobają się mężczyźni przebojowi, odważni, tacy trochę łobuzy.

Sama zakochałam się lata temu w takim właśnie chłopcu, który imponował wielu dziewczynom i błyszczał – taki trochę nie wychowany, ale z ułańską fantazją.

Zresztą przez lata nic, a nic się nie zmienił i wciąż ma w sobie taki powab i błysk w oku.

Kiedy spokojni chłopcy w szkole prosili mnie to tańca na szkolnej zabawie, to byłym nimi znudzona i kompletnie mnie nie poiągali, a więc nie tworzyła się żadna chemia.

Ciekawa jestem jakich mężczyzn wolałyście drogie Panie i jacy Was porywali oraz jak potoczyło się życie przy boku wybranka?

29 myśli na temat “Wybranek na całe życie!

  1. Ja sam jestem ciekaw jakich 🙂 Choć sam nie wiem pod jaką kategorię siebie przepisać, bo ani ze mnie aniołek, ani diabeł, takie coś po środku 🙂

    Polubienie

  2. Chyba nie mogę się wypowiadać, bo już żadnego bym nie chciała. Jestem znerwicowana i wredna i każdemu zrobiłabym w domu piekło. Muszę być sama, skoro już do tego doszło, a widzę że źle nie jest.

    Polubienie

  3. Chyba jednak – mimo wszystko – takiego jakiego mam od lat.
    Narzekam na niego, ale nie zmieniłabym go na żadnego innego.
    Dorobiliśmy się wielkiego kapitału – dwójki dzieci i dwójki wnuków. A to jest bardzo dużo.
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    Polubienie

  4. Tak się niby mówi, że kobiety fascynują „niegrzeczni chłopcy” i za nimi szaleją w młodości, ale na męża i ojca swoich dzieci wybierają raczej tych bardziej ustatkowanych. I podobnie mężczyźni – nie we wszystkich swoich partnerkach widzą „materiał na żonę”. Coś w tym na pewno jest…

    Polubienie

      1. Kiedyś zrozumiesz, że nie warto, bo i tak nikogo to nie obchodzi. Ja chodzę po lekarzach ostatnio, a rodzina nic o tym nie wie. Mam dbać o siebie, ale nie mówię i nie marudzę. Dzwonią więc ciekawscy!

        Polubienie

  5. Za niegrzecznego pewnie bym nie wyszła za mąż, choć podobno ludzie z wiekiem łagodnieją w swych zamiarach. Tak naprawdę, to ludzie muszą dobrać się sami, a potem wspólnie dbać, by miłość, przyjaźń, a nawet przywiązanie było przyjemnością bycia razem.
    Serdecznie pozdrawiam

    Polubienie

Dodaj komentarz