Nigdy nie robiłam z wejściem w Nowy Rok żadnych postanowień, bo znając siebie żadnego bym nie dotrzymała, a więc po co się katować!
Dziś pierwszy raz od dwóch lat się spłakałam, kiedy moja Mama leży w łóżku jak warzywo.
Przepraszam, że ja tak ciągle o tym, ale zdałam sobie sprawę z tego, że te dwa lata Jej choroby upłynęły mi na pstryk palcami i wszystkie dni mi się zlały w jeden dzień i stanowią jedną całość, a nie żaden miks przeżytych dni.
Przepraszam, że wypłakuję się Wam w rękaw, ale tak naprawdę mogę tylko na blogu się wykrzyczeć i opisać swoje emocje związane z chorobą Matki.
Ludzie się cieszą z nadejścia Nowego Roku, a ja jestem jednym wielkim smutkiem, bo w każdej chwili Mama może umrzeć, a więc takie czekanie jest bardzo wyczerpujące i wyniszczające.
Kiedy rano ktoś do nas zadzwoni, to umieram, bo może to być decydująca wiadomość i tak jest przez cały dzień, kiedy wsłuchuję się w telefon.
Uspokoję się wówczas, kiedy Mama odejdzie, bo to ciągłe napięcie mnie zabija i nie potrafię się cieszyć ze zwykłych, codziennych zdarzeń.
Sprzątam w napięciu, gotuję w napięciu, odpoczywam w napięciu i wciąż towarzyszy mi potężny stres, powodujący arytmię serca i rozdrażnienie.
Im jestem starsza, tym mniej mnie cieszy Sylwester i wchodzenie w Nowy Rok, bo zdaję sobie sprawę z tego, że ten Nowy Rok jest wielką niewiadomą i może stać się wszystko!
Mogę ja się rozchorować, albo mój Mąż, bo nie jesteśmy już młodzieniaszkami.
Moja Teściowa też już wiekowa i może być różnie, albo nie daj Boże może stać się coś złego moim bliskim!
Wiem, sama się nakręcam, ale każdy nowy dzień niesie niespodzianki nie zawsze przyjemne i nie zawsze optymistyczne.
Piszę właśnie o dziwnym dniu jaki przeżyłam tuż przed Wigilią!
Zadzwoniła do mnie koleżanka, której nie widziałam 25 lat, bo była w Ameryce.
Wróciła do Polski i przypomniała sobie o mnie.
Spotkałyśmy się i wydawało się, że jest mi życzliwa, tak jak kiedyś.
Zadzwoniła z życzeniami wesołych świąt i nagle spytała, co u mnie!
Odpowiedziałam, że mam chorą Mamę i te święta absolutnie mnie nie cieszą i nagle ona się rozłączyła nie z powodu braku zasięgu, bo oddzwoniła i skończyła swoje życzenia!
Nie chciała słuchać przykrych wiadomości – przygnębiających i dlatego jest tak, że swoje bolączki zatrzymuję dla siebie, bo ludzie chcą żyć w świecie tylko dobrych wiadomości i nie lubią cudzych opowieści o tym, że coś ich trapi i spędza sen z oczu.
A teraz coś innego w temacie balów Sylwestrowych, bo pasuje świetnie do mnie!
Sylwestrowe porady Michela Houellebecqa:
„Wystarczy zaplanować zabawę, aby mieć pewność, że się człowiek śmiertelnie wynudzi. Kilka poniższych rad powinno pozwolić na uniknięcie najgorszego:
– Z góry mieć świadomość, że zabawa skończy się fiaskiem. Przypomnieć sobie przykłady poprzednich porażek. Pogodzenie się ze zbiorową katastrofą, pokornie i z uśmiechem, może pozwolić na sukces, przekształcając nieudaną zabawę w banalnie przyjemne przeżycie.
– Zawsze zakładać, że będzie się wracać taksówką i samotnie.
– Przed zabawą: napić się.
– Podczas zabawy napić się, ale zmniejszając dawki. Lepiej we właściwym momencie wziąć pół pastylki lexomilu. Można się spodziewać szybkiego zapadnięcia w drzemkę, co jest stosowną chwilą to wezwania taksówki. Dobra zabawa to krótka zabawa.
– Po zabawie zadzwonić z podziękowaniami.
I na koniec pocieszająca perspektywa: wraz z wiekiem mija poczucie obowiązku zabawy, a zwiększa się potrzeba samotności. Prawdziwe życie bierze górę”.
Cytat dzięki Justyna Sobolewska
(Interwencje 2, przeł. Beata Geppert)
Do siego roku wszyscy, którzy tu zabłądzili, a poznaliśmy się dokładnie rok temu, kiedy na WP przeniosłam mojego bloga!
Cieszę się, że Was poznałam i dziękuję za komentarze i wspólną konwersację!
I jeszcze chcę napisać, że w każdego Sylwestra i przed – cierpiałam z moją suczką, której nie ma już z nami dwa lata, ale każdy Sylwester był dla niej traumą mimo środków uspokajających.
Tylko durnie i pajace odpalają race!
Chcę jeszcze napisać, że ten Nowy Rok będzie fatalny dla polskiej polityki i na ulicę wyjdą wszystkie grupy społeczne i będą domagać się swojego, ale co ja tam wiem!
Dziś dotarła do Polaków wiadomość, że narodowiec dostał stanowisko w Ministerstwie Cyfryzacji, a to oznacza, że mogą nam zamknąć portale społecznościowe!
Odzyskania spokoju w Nowym Roku. A może i bonus w postaci radości, jak Bóg da 🙂
PolubieniePolubienie
Oby szarabajko pochować Mamę, bo to zbyt długo trwa i boli jak jasna cholera!
PolubieniePolubienie
Z serca życzę, by ten Nowy Rok przyniósł ukojenie. Wiem że cholernie Ci ciężko, wiem, ale proszę Cię, zacznij ten rok z uśmiechem i wiarą-a mówi Ci to wyjątkowo nieszczęśliwy człowiek!
PolubieniePolubienie
Dziękuję Stasiu i nie pisz, że jesteś nieszczęśliwy. Masz w sobie wrażliwość, a to wielka cecha.
PolubieniePolubienie
Ta cecha prowadzi mnie do diabła…
PolubieniePolubienie
Bardzo chcę aby ten Nowy Rok był dla nas wszystkich lepszy, spokojniejszy, ale to wszystko się okaże. Dziś celebrujmy jeszcze Nowy Rok.
PolubieniePolubienie
Uwierz,będzie…
PolubieniePolubienie
Mam nadzieję, że nowy rok przyniesie Ci rozwiązanie dla przykrych, dręczących sytuacji.
Wróżba dla Polski zła, jeśli dla faszysty znajduje się miejsce w polityce.
PolubieniePolubienie
Swieczhno coraz gorzej dzieje się w Polsce i tylko oczy przecierać, kto nami rządzi. Mam nadzieję, że horror się skończy!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Słuchałam fragmentów orędzia pana Dudy, chyba nie skomentuję, bo chcę rozpocząć rok bez złych myśli…
PolubieniePolubienie
Nie słuchałam, bo nie chciałam się denerwować! Wiadome, że niczego szczerego nie powie Polakom! Witaj jotko w Nowym Roku 🙂
PolubieniePolubienie
Sagulo życzę Ci w tym Nowym Roku więcej spokoju, mniej zmartwień i trosk, a jak najwięcej radości i pozytywnego myślenia, bo to daje powera i oczywiście nie może też zabraknąć Błogosławieństwa Bożego, bo bez Niego każdy kolejny dzień jest szary i ponury.
Szczęśliwego Nowego Roku 🙂
PolubieniePolubienie
Gabuniu i Tobie życzę wszystkiego dobrego, choć wiem że się łatwo gada, kiedy masz zmartwienia. Przyszłam od Mamy, która mnie już nie poznała. Jakie to dołujące.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wiesz Sagulo, pomimo zmartwień, trosk i cierpienia, które dają mi często o sobie znać, nawet się dość dobrze trzymam, to wszystko dzięki Bogu, bo bez Niego życie nie miałoby sensu i byłoby puste i ponure.
Bardzo Ci współczuję Sagulo, to musi być naprawdę bardzo smutne, ale pomyśl, pomimo tego, że Twoja mama Cię nie poznaje, to Ty nadal wiesz, kim ona jest dla Ciebie i możesz ją przytulić, pomodlić się za nią i to jest piękne, że możesz jej ciągle wiele dać, swoją dziecięcą miłość, bliskość, pomoc, przypuszczam, że ona to czuje gdzieś tam w dalekiej świadomości. Pamiętaj, że nie jesteś sama, Pan Bóg jest przy Tobie i ja swoimi myślami również, więc nie załamuj się, tylko idź mężnie przed siebie z wiarą i nadzieją, mając pokój i miłość w sercu, to jest jak tarcza, która pokona wszelkie zło 🙂
Jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowym Roku Sagulo dla Ciebie i bliskich 🙂
PolubieniePolubienie
Dzięki gabuniu za ogrom dobrych słów. Taka korespondencja mi pomaga bardzo.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cieszę się, że chociaż w ten sposób mogę Cię pokrzepić 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo dużo uczę się od Ciebie gabuniu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂 to miłe 🙂
PolubieniePolubienie
Pamiętasz Baśń króla Salomona”? Pisałem o tym pierścieniu króla, na który wyryto słowa ” „Wszystko przeminie”. Wyobraź sobie, że masz taki pierścień i obracając go na palcu odczytujesz to przesłanie. Żyj przekonaniu, że wraz z rodzeństwem spełniasz swoją rolę zapewniając opiekę Mamie. Twoje córki i wnuki otrzymują naukę życia o jaką trudno we współczesnych szkołach. Jeśli są podatne na pozytywne przykłady to i Twoja starość będzie łaskawa. Żyj więc swoim życiem i spokojnie czekaj co przyniesie los. Dasz sobie radę w każdym scenariuszu. Dosiego roku
PolubieniePolubienie
Tatulu dużo wsparcia dostaję na blogu. To pomaga mi bardzo. Jeszcze raz serdeczności na Nowy Rok.
PolubieniePolubienie
Ja przeżywałem taki stan przez kilkanaście lat i wiem co czujesz. Stąd moje słowa. Dbaj o własne zdrowie i siły aby na długo starczyły
PolubieniePolubienie
Staram się nie jakoś się odnaleźć w tej sytuacji. Dziękuję. Trzeba wejść w ten Nowy Rok z nową siłą na wyzwania. Dobroci!
PolubieniePolubione przez 1 osoba