Paryż płacze i świat płacze!

 

To był rok dwutysięczny, kiedy pojechałam z  młodszą Córką do Paryża na zaproszenie Starszej .

Jechałyśmy 13 godzin autobusem i w Paryżu zostałyśmy odebrane.

Byłyśmy zaledwie 5 dni, a to za mało aby ten cudny Paryż poznać, ale i tak się w tym mieście zabujałam na zabój.

Paryż wówczas był spokojnieszy, aniżeli teraz, kiedy okupują go imigranci i co rusz odbywają się manifestacje przeciwko teraźniejszej władzy i demonstranci niszczą to miasto wyrywając kostki brukowe i paląc opony.

5 dni zaledwie, a ja przez tak krótki czas zwiedzania stwierdziłam, że mogłabym po Paryżu chodzić całe życie i nigdy nie byłoby mi dość.

Byłam na Wieży Eiffla i z góry Paryż wygląda olśniewająco ze swoją uporządkowaną architekturą i mówi się, że tak był budowany nasz, polski Szczecin!

Mam sporo zdjęć zrobionych w Paryżu, ale jest zbyt późno, abym je odszukała, a płaczę, gdyż plonie Katedra Notre – Dame i cały świat jest tym poruszony.

Kiedy płonęła Bazylika w Gorzowie Wielkopolskim, to też byłam bardzo poruszona, ale to, co dzieje się w Paryżu rozłożyło wielkich tego świata na łopatki i zewsząd spływaja ubolewanie z tego, co się z Paryżu stało.

Mam nadzieję, że władze Francji dojdą do przyczyny tej wielkiej straty i być może, że był to zamach terrorystyczny!

Katedrę budowano 180 lat! Ile będzie trwała odbudowa?

„Katedra Notre-Dame jest jedną z najbardziej znanych katedr na świecie. Budowla została wzniesiona na wyspie na Sekwanie nazywanej Ile de la Cite. Budowa trwała ponad 180 lat (1163 – 1345). Budowla zasłynęła m.in. dzięki powieści „Dzwonnik z Notre Dame” francuskiego pisarza Victora Hugo. Nazwa Notre-Dame oznacza „Nasza Pani” i odnosi się do Matki Boskiej.

Katedra Notre-Dame to najsłynniejsza świątynia gotycka i najchętniej odwiedzany kościół Paryża. Jej budowa rozpoczęła się w II połowie XII wieku, a zakończyła w I połowie XIV wieku. W miejscu obecnej katedry wcześniej istniał już kościół, ale Maurice de Sully – biskup Paryża, chciał, aby miasto mogło się szczycić świątynią potężną i piękną. Nakazał więc wyburzyć kościół i na jego gruzach rozpocząć prace nad katedrą w stylu gotyckim.

Jak zauważa Stephen Clark, autor „Paryża na widelcu” skutkiem decyzji biskupa „Paryż na kolejne dwieście lat stał się wielkim sakralnym placem budowy”.

W XIX wieku przystąpiono do restauracji katedry. Duży wpływ na tę decyzję miał Wiktor Hugo, który w 1831 roku wydał powieść „Katedra Marii Panny w Paryżu”, w której opisał historię garbatego dzwonniku Quasimodo. Hugo wiele razy zwracał uwagę społeczeństwa na fatalny stan katedry, a co za tym idzie na konieczność fachowego zajęcia się odbudową świątyni.

Paryżanie szczycą się tym, że to w ich mieście znajduje się jedna z najważniejszych relikwii chrześcijańskich: korona cierniowa Jezusa Chrystusa. Wystawiana jest ona w katedrze Notre-Dame na widok publiczny w każdy pierwszy piątek miesiąca oraz we wszystkie piątki Wielkiego Postu. Jej szczególna adoracja przypada jednak w Wielki Piątek. W asyście Rycerzy Świętego Grobu Bożego niesiona jest w uroczystej procesji do ołtarza głównego katedry, gdzie później wierni oddają jej cześć”.

15 kwietnia 2019 roku stanęła w płomieniach o godzinie 19.00!

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/katedra-notre-dame-historia/mghrhwt

Obraz może zawierać: 1 osoba, tekst

34 myśli na temat “Paryż płacze i świat płacze!

  1. Jest mi ogromnie szkoda tego budynku, ale dlaczego miałby to być zamach terrorystryczny? Gniew czuję, bo myślę, że jak to najczęściej bywa, ludzkie zaniedbanie okaże się przyczyną. Zresztą fakt, że katedra, która przyciąga miliony i zarabia na siebie, zaczęła się kruszyć i trzeba było o kase na nią prosić, jest już dla mnie samo w sobie skandalem pokazującym, jak politycy w d* mają kulturę, niedorostki jedne.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Świechno w kuluarach Internetu szepcze się, że to jest atak terrorsytyczny. Wszelkie Araby ryją ze śmiechu! Mam nadzieję, że szybko się ta tragedia da wyjaśnić! Już istnieją teorie spiskowe.

      Polubienie

      1. Świechno mam wielką nadzieję, że to było i jest niedopatrzenie i brak finansowana jak pisałaś. Miejmy nadzieję, że nie brali w tym udziału terroryści, a wszystkim nam będzie łatwiej to zrozumieć.

        Polubione przez 1 osoba

      2. Prawdę mówiąc wolałabym zamach terrorystyczny, niż gdyby się okazało, że zabytkowy budynek spłonął przez kogoś, kto w czasie pracy popijał promile, albo nie mógł się doczekać, kiedy fajkę zapali, bo nikt mu nie będzie mówił, jak ma pracować, bo jest taki mądry i wrażliwy, i nie lubi swojega szefa. To byłoby podwójnie żenującą puentą całego wydarzenia.

        Polubienie

      3. Niechlujność zawsze jest okropnym zaniedbaniem. A jednak jakże czesto niechlujność życiową w innych pielęgnujemy, tłumaczymy ją, niechlujów zaś pocieszamy zamiast przywoływać do porządku. Dlatego właśnie czuję złość, bo mam wrażenie, że taka będzie puenta: na rusztowaniu był jakiś niechluj.

        Polubienie

  2. Same mury sie nie obronią jeśli nie ma strażników. Wielka szkoda i ogromna strata. Na odbudowanie potrzebne są fundusze i to nie małe. Czy się znajdą jeśli tyle rąk wyciąga ręce po datki? Mam wrażenie, że obecny świat nie jest zainteresowany historią.

    Polubienie

  3. Ochrona zabytków to w dzisiejszych czasach bardzo kosztowna rzecz. Politycy nie maja na to czasu. Coś mi się wydaje, źe gdyby robiono jakieś konkretne inspekcje katedry, dokładne i rzetelne to pewnie by do tego nie doszło.

    Polubienie

  4. Pożar obserwowałem w programie x (nazwy nie podają, aby nie reklamować), bo tam jest odwrotnie niż u nas, czyli obraz główny jest na całym ekranie, a komentatorzy, albo jako narracja, albo w okienku nie większym niż dla tłumacza. I przez to dałem się nabrać. Patrzyłem jak płonie dach i jednocześnie się zastanawiałem dlaczego ta wieża jest tak pięknie oświetlona, gdy obok dzieje się tragedia … Dopiero po kilku minutach zorientowałem się, że to nie oświetlenie, a płonąca wieża …
    Dziewięć wieków poszło z dymem w kilka godzin.

    Polubienie

  5. Strata wielka, wielki smutek, ale jednak nie rozumiem dwóch rzeczy – dlaczego na okrągło, na żywo oglądamy w wiadomościach tylko to i dlaczego dorzucamy się jako kraj do odbudowy, gdy tyle naszych zabytków ginie bezpowrotnie, bo nie ma pieniędzy na ich restaurację.

    Polubienie

    1. Jotko bo nasi rządzący obecnie muszą się popisać na arenie międzynarodowej. Cały świat żałuje tego, co się stało i stąd tyle w mediach. Niedługo kurz opadnie i się uspokoi. Odbudowa będzie trwała nawet 50 lat, czego my nie dożyjemy.

      Polubienie

Dodaj komentarz