Niech żyją wakacje!

Obraz może zawierać: niebo, drzewo, na zewnątrz, przyroda i woda

Na poniższych zdjęciach jest pokazany skromny ośrodek wypoczynkowy w miasteczku oddalonym od mojego o jakieś 20 minut jazdy – Drawno w woj. zach. – pom.

Można tu wynająć sobie domek i spędzić czas w lesie,  nad cudnym jeziorem.

Można tu wędkować, pływać kajakiem, oraz dużo spacerować w ciszy i spokoju.

Każdy z nas w czasie wakacji gdzieś wyjeżdżał z małożonkiem, czy też z całą rodziną, aby zmienić środowisko i złapać promienie słoneczne oraz odpocząc tak zwyczajnie.

Ja parę razy byłam na wczasach i pierwszy raz zakwaterowano nas w murowanym budynku, ale to mi się średnio podobało.

Następnym razem prosiliśmy o domek kampingowy i to było to, co mi przypadło do gustu – spokój z dala od ludzkich oczu!

Nigdy nie miałam zapędów, aby jechać do innego kraju – do ekskluzywnego domu wypoczynkowego z basenem. Jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do tegu typu odpoczywania.

Najlepiej wypoczywało się nam na zorganizowanym biwaku z namiotami w tle i takie wakacje wspominam najmilej.

Zabieraliśmy ze sobą namioty, koce, poduchy, materace, gary, łodzie, wędki i inne akcesoria i tak koczowaliśmy przez wiele dni.

Cały dzień był zapełniony, bo trzeba było samemu sobie gotować na gazowych palnikach i przerobić złowoną rybę.

Gotowaliśmy dania jednogarnkowe, mieliliśmy ryby i robilismy z nich kotlety rybne, a złapane, małe okonie szły do octu z cebulą – pycha.

Mieliśmy intenenta, który przywoził nam potrzebne produkty Gazem-69.

Dzieci były z nami i się wcale nie nudziły, a także jakoś kleszczy nie było i wszyscy byliśmy zdrowi.

Tamte lata się już nie powtórzą, ale najważniejsze jest to, że mam co wspominać, bo tych odpoczynków pod namiotem było więcej, aniżeli w luksusach z podaniem jedzenia przez kelnera.

Ciekawa jestem jak Wy lubicie wypoczywać i jakie macie wspomnienia z wakacji!

Obraz może zawierać: niebo, drzewo, na zewnątrz i przyroda

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba, drzewo, trawa, niebo, na zewnątrz i przyroda

Obraz może zawierać: drzewo, niebo, dom, na zewnątrz i przyroda

32 myśli na temat “Niech żyją wakacje!

  1. Najpiękniejsze? Trudno wybrać. Najbardziej wzruszające teraz, gdy wspominam, to te w dzieciństwie, w namiotach rozbitych na rzegu pieknego jeziora, z rodzicami i zaprzyjaźnionymi rodzinami. Panowie wędkowali, panie gotowały, dzieci się świetnie bawily. Na nudę, nawet w czasie deszczu, nikt się nie uskarżał.

    Polubione przez 1 osoba

      1. To chyba bedzie opalanko co? Dzieci pewnie w szkole albo na smartfonach siedzą 😁 i patrzą jaka pogoda.

        Polubienie

  2. Nie mam problemu z wyborem. Przez 25 lat jeździłam, gdzie wcale nie chciałam, ale mieliśmy tam domek letni, więc…Przekichane lata. Razem z mężem pozbyłam się i jego i wróciłam na odpoczynek do miejscowości z czasów mojej młodości i dzieciństwa, czyli Wisły. To tam jest mój prawdziwy drugi dom, ten wypoczynkowy. Nie wiem, czy jeszcze kiedyś znów tam pojadę i serce mi się kraje 😦 Ale co poradzić. Zawsze musi być ten ostatni raz.

    Polubienie

  3. moje najpiękniejsze wakacje szmat czasu temu nad jeziorem, koło Wałcza, z moja siostrą, jej mężem i dziećmi, oni mieszkali w przyczepie, ja w namiocie, ale było fantastycznie, najlepsze były te poranne kąpiele w jeziorze (na golasa, bo wtedy tam nikt nie przychodził) i to gotowanie na gazowych maszynkach, zdobywani mięsa w taniej jatce, czasami smażenie złowionej przez szwagra ryby ech, te czasy minęły….

    Polubienie

  4. Nie wspominam jakichś wakacji szczególnie mocno, bo nadal dość intensywnie przeżywam czas wolny i prawie zawsze jest to coś wspaniałego. Jestem osobą wygodną, ale i w prostych warunkach mogę mieszkać. Myślę, że gdyby nie towarzystwo, to częściej wspominałabym wakacje w Meksyku (tam były hotele all inclusive), bardzo miło wspominam pobyt na Krecie z przyjaciółkami (same go sobie zorganizowałyśmy, bez biura), a nawet wyjazd z nimi do Warszawy … a z moim miłym … nasze pierwsze chodzenie po górach i spanie po schroniskach w ukochanych Karkonoszach… teraz zastanawiamy się nad ślubem i może podróż poślubna to będzie pojechanie na wschód Polski. Nie dlatego, że nie możemy wybrać czegoś za granicą, ale właśnie dlatego, że wybrać możemy …

    Polubienie

Dodaj komentarz