Monika Olejnik – dziennikarka w TVN – prowadząca program „Kropka nad i” w każdym programie ma inne, luksusowe buty!
Kamera przynajmniej raz w programie robi zbliżenie na jej obuwie i faktycznie są one w każdym programie inne i może nawet kosztują 2/3 tysiące!
Często kobiety mają fisia na punkcie butów, a Olejnik musi mieć chyba ich setki i niech sobie ma!
Pracuje i dostaje za program duże pieniądze i okej!
Ja jej nie zazdroszczę, ale…
Mam problem z fundacjami wszelakimi, kiedy to z ekranu telewizora wzywa się ludzi do pomagania chorym dzieciom i taką jest Fundacja TVN, w której to występuje także Monika Olejnik – właścicielka markowych ubrań i butów!
Inni dziennikarze i aktorzy, oraz prezenterzy także proszą o wpłaty od polskiego społeczeństwa, którym także się dobrze powodzi i tu mi coś zgrzyta!
Uważam, że od pomagania chorym dzieciom jest państwo i łaski nie robi, a jednak robi, a ja jako emerytka ze swoją emeryturą nie jestem w stanie pomóc wszystkim, a więc niech pomagają ci bogaci!
Być może Olejnik pomaga, tak po ludzku, a ja nie będę na każde zawołanie!
Państwo nasze teraz działa tak, że Rydzykowi daje kasę na każdy jego kaprys i ostatnio dostał znowu 60 milionów na pierniczone muzeum poświęcone JPII, który ukrywał pedofilię z kościele!
Skoro są pieniądze dla cwaniaka, to powinny być też na chore dzieci i basta!
Zbliża się Wielka, Świąteczna Orkiestra – Owsiaka i tu bez szemrania wesprę, bo wiem, że zebrane pieniądze zostaną wykorzystane faktycznie na dzieciaki i zostanie z moich pieniędzy także zakupiony sprzęt dla ich ratowania!
Rodzice chorych dzieci żebrzą po prostu na portalach „SiePomaga’, czy też „Zrzutka” i błagają o każdą złotówkę, a kiedy wchodzą w grę miliony na operację za granicą , to jeszcze nie słyszałam, że ich ten rząd wspomógł!
Nie chcę wyjść tu na sknerę, bo pomagam choćby tak, że przekazujemy z Mężem swój 1 % na określony KRS, w celu ratowania czyjegoś życia, ale nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim potrzebującym!
Szykujemy pieniądze dla Jurka Owsiaka jak co roku i mamy z tego satysfakcję, by spać spokojnie!
Nie wiem jak to wygląda w innych krajach, ale sądzę, że w wielu, to państwo pomaga, a nie upokarzająca żebranina!
Dodam jeszcze, że ja – jako seniorka nie wiem kiedy będę mogła się zaszczepić w tym kraju, bo to państwo ma w czterech literach seniorów, którzy stoją w kolejkach na mrozie, a szczepionek brak!
To jest dopiero banda!
Przytoczę to, co napisał dzisiaj Janusz Palikot na FB: