Moja Córka pracuje w szkole specjalnej, gdzie uczą się dzieci z niepełnosprawnościami intelektualnymi w różnym stopniu.
Dziś odbył się w szkole bal karnawałowy i oczywiście jak zawsze personel szkolny i nauczyciele zawsze z całą mocą w takie imprezy włączają się.
Widzimy na zdjęciu, na którym właśnie są przebrani, aby razem bawić się z dzieciakami.
Taki krótki opis profilu szkoły:
Zapraszamy uczniów do:
- SZKOŁY PODSTAWOWEJ SPECJALNEJ
- SZKOŁY BRANŻOWEJ I STOPNIA SPECJALNEJ
w zawodach:
a) kucharz,
b) monter robót wykończeniowych w budownictwie,
c) pracownik pomocniczy obsługi hotelowej - SZKOŁY SPECJALNEJ PRZYSPOSABIAJĄCEJ DO PRACY
Oferta dotyczy uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim, umiarkowanym lub znacznym.
Ludzie na dole, a nie w tym nierządzie poświęcają się dla tych dzieci i mają je w sercach, bo lubią swoją robotę.
Nierząd już nie myśli o dzieciach w tym kraju, a tylko o tym, aby nie oddać władzy i nie wie, że praca z takimi dziećmi, to nie jest bułka z masłem.
Dzieci te są różne i nie łatwe, gdyż mają swoje ułomności i potrzebują szczególnie dużo uwagi.
Dzieci te są w szkole zaopiekowane i gdyby nie ta szkoła, to żyłyby w wykluczeniu i zapomnieniu, a szkoła daje im poczucie własnej wartości, bo są ludzie, którzy o nie dbają.
Bardzo często te dzieci pochodzą z rodzin patologicznych, gdzie króluje alkohol i przemoc, a szkoła daje im azyl.
Takie szkoły są bardzo potrzebne ponieważ dzieci z ułomnościami dostają swoją szansę choć na trochę.
Jednak kiedy PiS zdobędzie 3 kadencję, to takie szkoły mogą zniknąć, gdyż na wszystko potrzebne są przede wszystkim pieniądze i dobrze zarabiający nauczyciele oraz opiekunowie.
Widzimy, bo dzieje się, to na naszych oczach, że „Minister Edukacji” nie zajmuje się szkołami, a zajmuje się willami, pałacykami, apartamentami dla swoich – za grube miliony.
On zajmuje się zawłaszczaniem naszego majątku narodowego, a dzieci zeszły zupełnie na ostatni plan.
Jakie to smutne, że ktoś, kto powinien mieć w sercu wychowanie polskich dzieci zajmuje się deweloperką.
Ileż szkół potrzebuje wsparcia finansowego, bo trzeba coś zakupić do szkoły, albo ją wyremontować, ale na to pieniędzy nie ma i póki te kanalie będą rządziły nie będzie.
Nie ma KPO i nie ma funduszy unijnych, a więc ta Polska będzie karlała i lewo zipała.
Ulice są puste, bez protestów, a oni mogą rozkradać ten kraj, bo im na to pozwoliliśmy!
Czytam, że 50% Polek i Polaków nie ma zamiaru iść do urn, a więc za chwilę podzielimy los Węgrów, którzy są totalnie udupieni.
Szkoła była ratowana z funduszy Unii Europejskiej, ale teraz tego nie będzie, bo z powodu niespełnienia kamieni milowych mamy zakręcony kurek – na wszystko!
Tymczasem opozycji w dupach się poprzewracało i smutno na to patrzeć, a Czarnek ma używanie.
To był rok 2020, kiedy UE wspomogła szkołę, o której piszę, a co będzie dalej – któż to wie!
𝓛𝓾𝓼𝓽𝓻𝓸 𝓬𝓸𝓭𝔃𝓲𝓮𝓷𝓷𝓸ś𝓬𝓲 - 𝓴𝓪𝓵𝓲𝓷𝓪𝔁𝔂 
A kiedy ta władza w ogóle przejmowała się dziećmi? Pamiętasz jak zostały potraktowane matki niepełnosprawnych dzieciaków? Oni od początku mieli dzieci gdzieś! Dla nich liczyła się tylko ta patologia która zapewniała im głosy, a teraz, gdy widzą że o trzecią kadencję będzie trudno, myślą tylko o tym żeby jak najwięcej nakraść na koniec.
PolubieniePolubienie
Masz rację Stasiu. Kradną do upojenia i rozłożyli ten kraj na łopatki. Trudno to wszystko już znosić. Znowu jestem chora.
PolubieniePolubienie
Oni już nawet się nie kryją, do tego stopnia są bezczelni.
PolubieniePolubienie
Niestety tak jest. Wmówią nam każde ich kłamstwo, że oni chcą dobrze dla Polski.
PolubieniePolubienie
Oni chcą dobrze dla swoich kieszeni. Dorobili się majątków a na nas zwalili podwyżki.
PolubieniePolubienie
Właśnie dostałam podwyżkę za czynsz już drugą.
PolubieniePolubienie
Współczuję 😦 I nie jestem w stanie pocieszyć bo czytam wypowiedzi ekspertów i wszystko wskazuje że najbliższe miesiące będą koszmarem 😦
PolubieniePolubienie
Jeszcze nie mam rachunku za energię. Gdybym była sama, to pod most.
PolubieniePolubienie
Na szczęście we dwójkę jakoś dajecie radę.
PolubieniePolubienie
Tak, ale czas leci.
PolubieniePolubienie
Niestety, na to nikt nie ma wpływu.
PolubieniePolubienie
Na szczęście ja nie głosowałam na tych zbirów.
PolubieniePolubienie
Nikt mający rozum na nich nie głosował.
PolubieniePolubienie
Ale wciąż tacy są.
PolubieniePolubienie
Niestety, ale ludziom powoli otwierają się oczy.
PolubieniePolubienie
Na Podkarpaciu mają coraz mniej.
PolubieniePolubienie
A to jakby nie było ich kolebka. Ludzie widzą że portfele zrobiły się chudziutkie.
PolubieniePolubienie
No właśnie, a to nie koniec dociskania.
PolubieniePolubienie
Oni nie stracą władzy, przy takiej opozycji nie ma szans na zmianę. Nie wiem co się z ludźmi zrobiło. Młodzi siedzą w internecie i tworzą sobie wirtualny świat, a reszta ich nie obchodzi jeśli osobiście ich nie dotyczy. W mojej pracy połowa ludzi popiera PIS, na wsiach to samo. „Kradno ale dajo”. Ja się latami nasłuchają „kurwizji” to są przesiąknięci pisowską indoktrynacją.
PolubieniePolubienie
Nie ma ratunku chyba dla tego kraju. Też nad tym ubolewam. Opozycja do bani i PiS robi z nią co tylko chce. Lud za kasę się upodlił.
PolubieniePolubienie
Mojego przyjaciela mama pracowała jako nauczycielka w szkole specjalnej. Dzieci specjalnej troski potrzebują większego zaangażowania jak większych nakładów środków, żeby szkoła, dom mogły stworzyć im rozwój na miarę ich możliwości i potrzeb. Zawsze ten sektor był niedofinansowany…
To col teraz rządzący wyprawiają z polską szkoła to brak śliw. Czarnek to skandaliczny zły minister.
PolubieniePolubienie
Roksanno obie widzimy jak jest, a dziś w Sejmie Czarnkowi na stojąco gratulowali.
Nie wiem jak to dalej będzie z polską szkołą, skoro Czarnek chce wprowadzić naukę łaciny!
PolubieniePolubienie
No właśnie, tylko dzięki ludziom na dole ten kraj jeszcze jakoś funkcjonuje…na ile im wystarczy sił.
PolubieniePolubienie
Myślę Marku, że na długo, bo wbrew pozorom wielu tu żyje mocnych i ambitnych ludzi.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niestety, nasza smutna rzeczywistość.
PolubieniePolubienie
Będzie tylko gorzej jeśli ich nie pogonimy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba