Chyba każdy z moim wieku zastanawia się jaka będzie jego starość – na ostatniej prostej!
Ja często się zastanawiam nad „THE END” i chciałabym mieć w tym kraju wybór, aby w razie, gdy stanę się warzywem i będę robiła w pampersy, co jest strasznie upokarzające, bym chciała odejść na własnych warunkach!
Nie chciałabym być obciążeniem dla Męża – równolatka, ani dla swoich Dzieci, bo takie życie nie ma sensu!
Nie chciałabym, aby oddano mnie do domu starości, bo bym umarła z tęsknoty za bliskimi, a do tego to są strasznie wysokie koszty!
W ilu polskich domach leżą nieuleczalnie chorzy, starsi ludzie, którymi opiekują się bliscy okropnie zmęczeni – padający na pysk!
Ilu chorych nieuleczalnie chciałoby by poddać się eutanazji, ale w tym kraju nigdy nie będzie takiej ustawy i nigdy nie zostanie ona zatwierdzona!
Chodzi też o to, że rodzice dzieci bez kontaktu ze światem, muszą do końca życia się nimi opiekować, choć bez nadziei na żadną poprawę zdrowia swojego dzieci!
To jest koszmar w wielu rodzinach, które nie mają żadnej pomocy ze strony państwa i zdani są tylko na siebie!
Eutanazja – uważam jest humanitarna, bo przez podanie zastrzyku człowiek jej pragnący, po prostu spokojnie zasypia i tak kończy się jego ziemska udręka!
Chciałabym, aby mnie bliscy zapamiętali jako osobę witalną, wesołą, pełną życia, aniżeli leżącą w łóżku i robiącą pod siebie, co jest uwłaczające!
Widziałam w telewizji taki dokument, w którym pokazano kobietę strasznie samotną i zmęczoną życiem, proszącą o eutanazję.
Przeszła w Belgii przez komisję i jej eutanazję zatwierdzono!
Ubrano ją pięknie i podano zastrzyk, tak jak sobie tego życzyła!
Sumując, to ja chciałabym mieć taki wybór, bo nie chciałabym być obciążeniem dla bliskich i koszmarem ich życia!
Wkleiłam poniższy artykuł o kobiecie bardzo młodej i pięknej, która także była zmęczona swoją chorobą i osobiście bardzo rozumiem jej decyzję o odejściu i czytamy:
31-letnia wokalistka poddała się eutanazji. Przez lata cierpiała katusze
Faustine Nogherotto to znana przede wszystkim francuskiej publiczności wokalistka. Przez lata cierpiała na zespół chronicznego zmęczenia oraz zmagała się z chorobą Gougerota-Sjögrena. Jak podały lokalne media, 31-letnia piosenkarka pod koniec stycznia 2021 r. poddała się eutanazji w Belgii.
Na czym polega ta choroba, to można przeczytaj tutaj:
https://www.mp.pl/pacjent/reumatologia/choroby/143528,zespol-sjogrena