Już jest po wszystkim, a więc po tych szaleństwach świąteczno – noworocznych i wracamy powoli do codzienności.
Z lodówki wszystko już zniknęło, a więc trzeba się nastawić na nowo, by gotować posiłki już regularnie, bez zapasów.
Został mi tylko bigos, który jutro zapakuję w słoiki i będę pasteryzować na kiedyś tam!
Wszystko wraca do normy i dziś się wzięłam za przesadzenie mojej, ulubionej rośliny zwaną Zamiokulkas.
Miał już za małą doniczkę i wsadziłam go do nowej ziemi i większej doniczki!
Lubię go, bo nawet kiedy zapomnę go podlać, to i tak rośnie i broni się przed umarciem.
A tak naprawdę, to w naturze występuje w Tanzanii oraz na wyspach Zanzibaru, gdzie panuje suchy, podrównikowy klimat. Roślina zachwyca swą niezwykłą urodą, a dodatkowo jest niewymagająca i łatwa w uprawie. Zamiokulkas zamiolistny wykazuje bardzo dużą odporność na niesprzyjające warunki, niedostatek wody i światła, przez co zyskał miano żelaznej rośliny.
Polecam ten kwiat każdemu, kto lubi mieć zielony akcent w pokoju, bo nawet, kiedy zapominamy o podlewaniu, to ten kwiat trwa!
Rośnie bardzo wolno, ale mój w tamtym roku się rozszalał i wypuścił 5 nowych gałązek, a więc dziś zmieniłam mu domek na bardziej przestronny!
Mam w domu dwie dość duże rośliny, bo w drugim pokoju za ozdobę robi Skrzydokwiat, który uwielbia tonąć w wodzie i trzeba tego pilnować, bo inaczej opuści nas – zdjęcie niżej!
Dawnymi czasy miałam w domu dużo kwiatów, bo nawet bardzo wysoką palmę, a także wiszące paprocie, ale z czasem, to się zmieniło, bo i ja zrobiłam się wygodna.
Macie kwiaty w domu – lubicie je mieć i się nimi opiekować?
Wracając jednak do codzienności, bo już jesteśmy drugi dzień w Nowym Roku, to ja wiedziałam, że tak będzie.
Wyszły jaja ze szczepionką na COVID19!
Oto zaszczepili się poza kolejnością polscy celebryci z Krystyną Jandą na czele – aktorką!
Zaraz po niej powstał nepotyzm szczepionkowy, bo zaszczepiła się jej córka i były mąż.
Sznureczek się powiększył, bo zaszczepił się Leszek Miller – polityk, Materna – satyryk, Edward Miszczak z telewizji TVN, a także inni aktorzy, a na koniec Magda Umer, która wystosowała oświadczenie o treści
„Oświadczenie