Wypowiedziała Witek słowo członek i wpadła w euforię!
Następny pedofil też będzie ułaskawiony!
Oni uwielbiają sprawy dotyczące patologii!
A teraz od nowa wsadzą swoje tłuste łapy w kobiece majtki!
Staram się urozmaicać tematy na swoim blogu!
Piszę o kobietach, Wnukach, pokazuję zdjęcia z mojego miasta itd.
Jednak nie da się uciec od polityki zwłaszcza teraz, kiedy w moim kraju dzieje się tak bardzo źle.
Muszę wytrzymać kolejne trzy lata do wyborów parlamentarnych – muszę!
Czasami sobie myślę, że gdybym była młodsza, to bym zwiała z Polski z rodziną, aby żyć w normalnym, demokratycznym kraju, ale to się nigdy by nie stało, bo – kocham Cię Polsko.
Zastanawiam się jaki to byłby kraj, który bym wybrała na emigrację i chyba najbardziej bliskie mi są kraje skandynawskie, ale tam jest bardzo zimno!
Może wybrałabym cichą Francję i uprawiałabym winogrona, ale co ja tam gadam, kiedy moja Polska tak bardzo wryta jest w moim sercu i mózgu!
Wiem, że zjadałaby mnie tęsknota, z którą bym sobie nie poradziła.
Wczoraj oglądałam wieczorem obrady w Sejmie i głosowano odwołanie Ziobro, co było oczywiście utopią!
Słuchałam przez chwilę przemówienia tego człowieka tak zadufanego w sobie, że moje serce dostało palpitacji!
Nie da się tego słuchać bez emocji, bo mimo, że Adrian o mały włos nie przegrał prezydentury, to w jego obozie wciąż ci ludzie śmieją się nam w twarz – butni, chamscy, niedouczeni, a zarazem dranie – i nie wyciągnęli żadnych wniosków z wyniku w wyborach!
Wydzierają się na nas i na opozycję z mównicy i okrutnie przeinaczają fakty i kłamią!
Czasami sobie myślę jakże szczęśliwi są ludzie, których absolutnie nie obchodzi polityka i mają ją głęboko gdzieś, bo wolą wyjść z domu, pospacerować i nie dyskutują na tematy polityczne, bo szanują swoje zdrowie!
Ilu takich jest? Chyba sporo skoro 1/3 uprawnionych nie poszła wcale do wyborów i nie interesuje ich dany wynik!
Ja tak nie potrafię i dlatego cierpię za miliony, bo na sercu leży mi los tej mojej ukochanej Polski!
Polski moich Dzieci i Wnuków!
Czytam tu i ówdzie, że po tych sfałszowanych wyborach ludzie sprzedają w Polsce domy i pryskają za granicę, by żyć spokojnie i dumnie.
Sądzę, że zwieje z tego kraju wielu młodych, wykształconych w poszukiwaniu pracy i miejsca do życia, bo tutaj zeżrą ich podatki i niskie pensje!
Ja aby ukoić swoje nerwy jestem nałogową „oglądaczką” „Szkła Kontaktowego”, które prowadzą najlepsi dziennikarze w Polsce!
W sposób satyryczny przedstawiają i komentują obecną politykę i czuję lekką ulgę i jest to miód na moje serce!
Jeśli ktoś mnie spyta, co mnie tutaj trzyma, to jak jest w piosence starej – Andrzeja Rosiewicza – kiedyś jeszcze normalnego!
Kiedy jadę z Mężem w Polskę, to podziwiam ten nasz polski krajobraz i wiem, że nigdy stąd nie byłabym w stanie wyjechać, bo właśnie te mgły, karłowate wierzby, pola rzepakowe, bzy i malwy, bociany i żurawie, Bałtyk, Tatry i Beskidy!
„Pytasz mnie, co właściwie Cię tu trzyma
Mówisz mi, że nad Polską szare mgły
Pytasz mnie, czy rodzina, czy dziewczyna
I cóż ja, i cóż ja odpowiem Ci
Może to ten szczególny kolor nieba
Może to tu przeżytych tyle lat
Może to ten pszeniczny zapach chleba
Może to pochylone strzechy chat
Może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach
Może przed domem ten wiosenny zapach bzu
Może bociany, co wracają tu do gniazda
Coś, co każe im powracać tu
Mówisz mi, że inaczej żyją ludzie
Mówisz mi, że gdzieś ludzie żyją lżej
Mówisz mi, krótki sierpień, długi grudzień
Mówisz mi, długie noce, krótkie dnie
Mówisz mi, słuchaj stary jedno życie
Mówisz mi, spakuj rzeczy, wyjedź stąd
Mówisz mi, wstań i spakuj się o świcie
Czy to warto, tak pod góre, tak pod prąd
Może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach
Może przed domem ten wiosenny zapach bzu
Może bociany, co wracają tu do gniazda
Coś, co każe im powracać tu
Może to zapomniana dawno gdzieś muzyka
Może melodia, która w sercu cicho brzmi
Może mazurki, może walce Fryderyka
Może nadzieja doczekania lepszych dni
Może to zapomniana dawno gdzieś muzyka
Może melodia, która w sercu cicho brzmi
Może mazurki, może walce Fryderyka
Może nadzieja dla ojczyzny lepszych dni”
A. Rosiewicz!
