Archiwa tagu: Gdańsk

Zbrodnia i kara!

Jak zginał Adamowicz? 13 stycznia 2019 roku Stefan W. zaatakował Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska zmarł dzień później w szpitalu.

Dwa lata temu – 13 stycznia zginął z rąk zamachowca Prezydent Gdańska – Paweł Adamowicz!

Był wieczór zakończenia Świątecznej Orkiestry Owsiaka i kiedy Prezydent wyszedł na scenę tuż przed światełkiem do nieba- został ugodzony nożem na tle politycznym!

Polska zamarła z przerażenia, bo dokonała się zbrodnia na naszych oczach!

Odebrano Gdańskowi, żonie i dzieciom człowieka, dla którego to wszystko było całym światem i temu wszystkiemu oddał się całkowicie!

Tydzień temu dokonał się najazd na Kapitol w Stanach Zjednoczonych przez popierających Donalda Trumpa.

Już na drugi dzień wyłapywano ludzi, którzy dopuścili się  najazdu na siedzibę demokracji i tam zginęło 5 osób, a może nawet więcej!

Automatycznie zaczęto tropić przestępców, a Trumpowi grozi impeachment , bo prawo w USA wciąż działa i za popełnione winy działa błyskawicznie!

Co się dzieje w Polsce, że po dwóch, długich latach morderca nie jest postawiony w stan oskarżenia i do tej pory nie odbyła się sprawa w sądzie.

Ciekawe kto za tym stoi, bo może, to jest synalek jakieś persony, choć akta puchną od dowodów i ocen psychiatrów?

To państwo nie działa i jednym wolno więcej, bo nawet zabijać, a inni są karani za to, że stali na ulicy podczas Strajku Kobiet wysokimi mandatami, a także łamie im się ręce i nikt za to nie odpowiada!

Albo taka posłanka Jadwiga Emilewicz, która zabrała swoich, trzech synów na stok w Tatrach, kiedy inne dzieciaki muszą siedzieć w domach, bo są obostrzenia.

Myślicie, że Emilewicz coś grozi za złamanie zakazów – zapomnijmy!

Ich dzieci są lepsze niż nasze!

Szur, szur słychać na stoku!
To synowie Emilewicz zjeżdżają w obostrzeniowym rozkroku!
⛷⛷⛷

Smutny 4 czerwca!!

30 lat temu głosowałam na Lecha Wałęsę, bo to on sprawił, że skończył się w Polsce komunizm, a właściwie socjalizm.

Można go lubić i nie lubić, ale tak się to działo.

Joanna Szczepkowska, to też ogłosiła w 1989 roku i cała Polska skakała do góry i się wszyscy cieszyliśmy, choć jeszcze nie mieliśmy pojęcia, co nas czeka.

A stało się bardzo dużo, bo weszliśmy do Unii Europejskiej i Polska zaczęła pięknieć z roku na rok za rządów PO.

Zaczęły pięknieć miasta i miasteczka oraz wsie, a pokażcie mi choć jeden sukces za rządów PiS prócz tego osławionego 500+, bo ja widzę tylko dewastację Polski, a więc wyciananie drzew, oraz zniszczenie koni arabskich, a także nie zbudowania ani jednego kilometra autostrady, oraz pogwałcenie sądownictwa i wszelkch polskich służb.

Dziś odbywały się w Gdańsku rocznicowe uroczystości i oto przemówił Morawiecki, że Polska zawdzięcza transformację Papieżowi Janowi Pawłowi II, tak jakby to, on zwołał Okrągły Stół – walną laską i pogonił z Polski socjalizm.

Pytam  Męża czy wywieszamy flagę 4 czerwca – w dzień wolnych wyborów, a On zawiedziony Polską mi odmówił i stwierdził, że atmosfera polityczna w Polsce jest fatalna i właściwie nie ma się już z czego cieszyć i świętować.

Dziś w Gdańsku Morawiecki nie przyjął zaproszenia od Prezydent Gdańska i oto mamy świętowanie takie, że nie potrafą rządzący rozmawiać i wszystko odrzucają, bo tylko oni mają patent na historię Polski, z której wymazali Wałęsę i innych bojowników o Wolną Polskę.

Od 4 lat Polska się cofa w każdym aspekcie –  prawnym, gospodarczym, etycznym i niby z czego ja mam się cieszyć?

Jestem taka smutna, bo oto ziszczają się wszelkie obawy, co do naszego kraju pod rządami tych nieudaczników tchórzyliwych i mściwych,  którzy myślą, że będą rządzić wiecznie.

Nie będą i niech tylko ruszą Internet, to im pokażemy, że nawet 500+  im nie pomoże!

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

Moje jezioro, w moim mieście, w środku samym i tam Mąż świętował odzyskanie Wolności w Polsce.

Ja świętowałam w kuchni, bo ugotowałam pierwszy bigos z młodej kapusty i kompot z rabarbaru, a także zrobiłam mus z truskawek.

Nareszcie mamy witaminki!

Obraz może zawierać: niebo, drzewo, na zewnątrz i przyroda

Obraz może zawierać: chmura, niebo, na zewnątrz, przyroda i woda

Obraz może zawierać: niebo, na zewnątrz, przyroda i woda

Obraz może zawierać: chmura, niebo, na zewnątrz, przyroda i woda

Dziwna żałoba!

Dwa tygodnie temu, podczas światełka do nieba – 13 stycznia została popełniona ohydna zbrodnia na Prezydencie Gdańska – Pawle Adamowiczu.

Nie wiadomo jak do tego doszło, że podczas przemówienia Prezydenta wtargnął szaleniec na scenę i zadał kilka, śmiertelnych ciosów przebijając nożem płaszcz, garnitur i ugodził nożem, profesjonalnie Prezydenta.

Cała Polska wstrzymała oddech, a na drugi dzień ogłoszono, że Prezydent nie przeżył, mimo intensywnego ratowania jego życie!

Byłam w żałobie przez tydzień, płakałam, analizowałam i współczułam rodzinie, bo ten mord nie powinien się wydarzyć – nigdy!

Państwo zawiodło, procedury zawiodły i nikt do dzisiaj nie został osądzony za zaniedbania, a ministrom włos z głowy nie spadł.

Pamiętam czasy, kiedy to Minister Sprawiedliwości – Ćwiąkalski podał się do dymisji, kiedy w celi powiesił się więzień.

Teraz są już inne standardy i nikt kompletnie nie poczuwa się do winy, że doszło do takiego mordu!

Polska Policja jest tam, gdzie trzeba zabezpieczyć pisowskie imprezy, a w dzień Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Policji brak i Państwo jest bez ochrony.

Ale do meritum.

Prezydent Gdańska osierocił żonę Magdalenę i dwie Córki – Antoninę i Teresę.

Od tej tragedii minęło zaledwie 14 dni, a w tym czasie gdańszczanie byli w wielkiej żałobie i na każdym kroku podkreślali, że ta zbrodnia mocno ich dotknęła i nie mogą do dziś się z tej traumy otrząsnąć.

Zaraz po pogrzebie wdowa po Preyzdencie udzieliła wywiadu w TVN i przyznaję, że był to wywad mocny, dobitny, choć wydaje się, że wdowa była na prochach.

Pięknie składała zdania i nie była chaotyczna odpowiadając w punkt na pytania dziennikarza.

Nie spodobało mi się to, bo ja wciąż ubolewałam nad śmiercią jej męża, a ona miała siłę na wywiad i nie chcę na Boga hejtować, ale napiszę jak ja bym się czuła, gdyby mi zabito męża.

Znalazłabym się w psychiatryku na długie miesiące i nie byłabym zdolna do udzielania wywiadów.

Wdowa zaraz potem poszała do gazety Tomasza Lisa i tam też udzieliła ogromnego wywiadu, kiedy ja po takiej traumie leżałabym plackiem strasznie nieszczęśliwa.

Może się czepiam, bo ludzie różnie reagują w obliczu śmierci, ale dla mnie zachowanie tej wdowy kłóci się z przeżywaniem żałoby i tak sobie myślę, że w tym małżeństwie nie było za dużo miłości, a był to raczej swego rodzaju układ. – może biznesowy!

Proszę nie bierzcie mnie za hejterkę, ale po prostu się zastanawiam nad tym, że ta kobieta wcale nie weszła w żałobę i nawet jej nie rozpoczęła.

Być może latanie po mediach sprawia, że tak się oczyszcza z traumy, kiedy wdowy i wdowcy po katastrofie smoleńskiej długo nie mogli do siebie dojść i byli z dala od mediów oprócz paru wdówek, którym kasa nie śmierdziała.

Magdalena Adamowicz: 13 stycznia Paweł zadzwonił bardzo wcześnie. Nie mógł spać, miał fatalną noc, jakieś koszmary.
  • Antonina sypia w jego piżamie… ja wzięłam jego poduszki… nosimy jego swetry w domu… Koszula, którą ostatnio miał i leżała na krześle, też jest z nami w łóżku. Ze spotkania z przyjaciółmi w niedzielę zabraliśmy stojące tam zdjęcie Pawła, który teraz cały czas na nas patrzy – mówi Tomaszowi Lisowi Magdalena Adamowicz, żona zmarłego prezydenta Gdańska.

W pełnej emocji rozmowie żona zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza opowiada redaktorowi naczelnemu „Newsweeka” o ich ostatnich wspólnych dniach: wakacjach w Kalifornii, pierwszej Wigilii poza Polską, noworocznych życzeniach, które zdążyli sobie złożyć. Wspomina, jak poznali się na Uniwersytecie w Gdańsku, mówi o ich pierwszym tańcu i zaproszeniu na bal, na które zdobył się przyszły prezydent – a wtedy jeszcze radny.

Żona zmarłego prezydenta szczerze tłumaczy też, jak brutalnie do domu Adamowiczów wdzierała się polityka. Wspomina stres związany z przesłuchaniami Pawła Adamowicza przed komisją ds. Amber Gold, tłumaczy, jak znosiły to córki Teresa i Antonina oraz przypomina, że wspólne wezwanie do prokuratury dostali na dzień przed Wigilią.

Radość ze zwycięstwa w Gdańsku tłumiła w rodzinie Adamowiczów atmosfera nagonki: kolejne przesłuchania, wezwania do wyjaśnień, biegający za prezydentem dziennikarze. Paweł Adamowicz – wspomina żona – znosił to dzielnie, ale stres odbijał się na jego zdrowiu: był zmęczony, coraz gorzej sypiał.

Jak dla Magdaleny Adamowicz wyglądał wieczór 13 stycznia i noc po niej? Jak wraz z córkami próbują sobie radzić ze swoją niewyobrażalną stratą? Czy mają nadzieję, że z całego tego dramatu może wziąć się jakieś dobro? Czytajcie w poniedziałkowym numerze tygodnika „Newsweek Polska”.

 

Magdalena Adamowicz wywiad dla Newsweeka

Magdalena Adamowicz, cytaty z wywiadu dla Newsweeka

Magdalena Adamowicz, cytaty z wywiadu dla Newsweeka

Magdalena Adamowicz, cytaty z wywiadu dla Newsweeka

 

Polak – Polakowi – wilkiem!

 

Tokio 1923

1 września 1923 roku stolicę Japonii nawiedziło jedno z najtragiczniejszych trzęsień ziemi w historii.

Ziemia w Tokio zatrzęsła się wówczas z siłą 8,3 w skali Richtera.

Trzęsienie pochłonęło ponad 142 tys. ludzkich istnień, zniszczyło praktycznie całą stolicę oraz Jokohamę.

Zniszczenia pogłębiła 11 metrowa fala tsunami.

Obejrzałam dokument w tv na ten temat i w nim pokazano, jakie zniszczenia sprawiło to trzęsienie ziemi, a do tego rozgorzały ogromne pożary, w których zginęło tysiące ludzi.

Władze Japonii zastanawiały się po tej tragedii, czy czasem nie przenieść stolicy w inne miejsce, ale w końcu postanowiono, że będą swoją stolicę na nowo budować.

Ocaleni nie mieli gdzie mieszkać, nie mieli ubrań, wody, a także głodowali.

Postawiono ludności przejściowe obozy, w których żyli, dostając miskę ryżu, ale ochoczo zabrali  się do odbudowy swojego miejsca do życia i postanowili, że będzie jeszcze piękniej jak było.

Zawsze mieli aspiracje, że ich stolica będzie na styl zachodni, a więc brytyjski, albo francuski i tak powstała dzielnica łudząco podobna do Londynu, a mosty były podobne do mostów francuskich.

Naród japoński jest hardy i w tamtej, jakże tragicznej sytuacji nikt nie płakał, nie marudził nad swoim losem i nie ubolewał, bo Japończycy nie mają tego w naturze.

Zawsze wychodzą z założenia, iż są w stanie odbudować, to co niszczą na tym terenie wybuchy wulkanów, tsunami, a więc  stają na nogi przez swoją, wpojoną, ogromną pracowitość i dumę narodową.

Oni mają wpojone od pokoleń, że Japończyk wskoczy w ogień za swoim bratem, siostrą, matką, ojcem, dzieckiem, bo to jest taki właśnie naród, że nie oni potrafią żyć w nienawiści i sobie bezwarunkowo pomagają.

A to Polska właśnie:

Stała się okropna zbrodnia w „demokratycznym” kraju, gdzie brat zabija drugiego brata godząc go nożem tak, aby pokiereszować bratu wnętrzności z wyuczoną precyzją.

Oto jesteśmy w wielkiej żałobie, bo oto został zamordowany ktoś, kto zrobił bardzo wiele dla innych.

Tyle padło słów o tym, aby zaprzestać mowy nienawiści i wielcy, wykształceni ludzie nawołują – Polacy opamiętajcie się w obliczu tak wielkiej tragedii i niech to będzie nauka na zawsze!

Niestety, ale nigdy tak nie jest, bo po śmierci Jana Pawła II i katastrofie smoleńskiej nie zadziałało i nie zrobiliśmy się lepsi!

Tylko zgasły znicze i wszystkie awantury wróciły!

Tyle padło słów,, że powinniśmy zacząć się szanować i nie koniecznie zgadzać, ale po przez dyskusję dochodzić do porozumienia.

Nic z tego – nie będzie żadnego porozumienia, bo Polak – Polakowi wilkiem jest i nigdy nie uwierzę, że kiedyś było inaczej, a to tylko w czasach Internetu tak się z ludźmi porobiło!

Nie wierzę, bo zawsze byliśmy dla siebie wilkami i nic nas właściwie nie jest w stanie połączyć, bo jesteśmy wściekłym, poróżnionym narodem, bez grama empatii i skaczemy sobie do gardeł od zawsze.

Jesteśmy wstrętnym narodem na zasadzie Polak – Polakowi – wilkiem i jesteśmy złymi i okropnymi ludźmi przepełnionym wzgardą, zazdrością i podłością.

W czasie żałoby weszłam na Twittera, Facebooka i tam nawet w takich, smutnych chwilach wylało się szambo ze strony oczywiście rządzącej i sympatyków.

Sympatycy PiS nie zostawili suchej nitki na wdowie zamordowanego, a także na tych ludziach, którzy wyszli na ulicę, aby się wypłakać po wielkiej stracie.

Wylał się potok gówna na uroczystość pogrzebową i oczywiście na Owsiaka, który postanowił, że jednak wróci do kierowania WOŚP.

Niech was szlag trafi wy Polacy, którzy idziecie jak w dym za tym tchórzem Kaczyńskim, który nie potrafi się zachować nawet w tak ważnej dla Polaków chwili.

Zawsze pisałam, że Internet, to dla mnie jest okno na świat, ale to zaczynam weryfikować, bo czytanie w sieci zaczyna mnie boleć i gniecie, że mimo próśb o zaprzestanie języka nienawiści jest go coraz więcej i chce się zwymiotować.

Niech media prawicowe oplują i moje miasto, w którym się chciało upamiętnić zamordowanego Prezydenta Gdańska – niech plują!

Ich plucie, to zazdrość, że zamordowany miał tak cudowny pogrzeb, bo kiedy odejdzie ich guru, to mogą sobie pomarzyć jeno, bo na grób ich guru dopiero Polacy naplują za zniszczenie tego kraju w imię chorych, faszystowskich wizji!

Obraz może zawierać: noc

Zimny, sztywny, zakryty chorągwią i kirem,
Jedzie Prezydent Martwy a wielki stokrotnie.
Nie odwracając oczu! Stać i patrzeć, zbiry!
Tak! Za karki was trzeba trzymać przy tym oknie!

Przez serce swe na wylot pogrzebem przeszyta,
Jak Jego pierś kulami, niech widzi stolica
Twarze wasze, zbrodniarze – i niech was przywita
Strasznym krzykiem milczenia żałobna ulica.
Autor: Julian Tuwim, Pogrzeb prezydenta Narutowicza, 1922

Obraz może zawierać: 1 osoba, okulary, tekst i zbliżenie

Żałoba

Obraz może zawierać: 7 osób, tekst

 

Urodziłam się w Gdańsku – Oliwie i dlatego, to miasto jest mi bliskie, choć byłam w nim tylko raz, bo los zepchnął mnie bliżej granicy zachodniej.

Kiedy w dokumentach pisałam miejsce urodzenia, to zawsze roznosiła mnie duma, że to w Gdańsku się właśnie urodziłam – w mieście powstania „Solidarności”.

Zamordował szaleniec bestialsko Włodarza tego, jakże pięknego miasta – Pawła Adamowicza – Ojca, Męża, Prezydenta..

Człowiek, który miał świra na punkcie tego miasta i tak dużo dla niego zrobił, a miał plany na więcej, zginął z rąk polskiego terrorysty, który nauczył się jak skutecznie zadawać ciosy nożem.

Matka mordercy ostrzegała organa, że jej syn jest niebezpieczny, bo miał chore wizje, ale w Polsce procedury są tak nieprecyzyjne, popsute przez Ministra Sprawiedliwości, że nikt się ostrzeżeniem nie przejął i stał się dramat.

Za rządów tego nierządu można z powodzeniem wieszać zdjęcia polityków na szubienicy, publikować akty zgonu i można maszerować z gestem – Heil Hitler i w obecnym czasie tym ludziom nie spadł włos z głowy, bo ten rząd daje przyzwolenie na te draństwa.

Zamordowanego Prezydenta żegnał cały Gdańsk nie godzący się na tę zbrodnię.

Zamordowanego Prezydenta żegnali normalni, zdrowi na umyśle Polacy, których ta zbrodnia przeraziła i odebrała im oddech, a pojawił się wielki, wielki smutek i ból.

Siedzę z Mężem i śledzimy uroczystości i chlipiemy i nie jesteśmy w stanie pojąć jak mogło do tego dojść.

Mój Mąż nawet płacze więcej, bo solidaryzuje się z Prezydentem, gdyż tak samo kocha ludzi i ogromnie lubi im pomagać!

Jesteśmy w wielkim współczuciu dla Rodziny Prezydenta i gdańszczan.

Polska Policja pod rządami tego nierządu jest tam, gdzie wychodzą ludzie z białymi różami, a zabrakło jej by choć minimalnie ochraniać WOŚP, a więc po co Polsce taka Policja upolityczniona.

To wasza wina PiS-e, że mając wszystko w łapach sprawiliście, że Polska jest krajem niezabezpieczonym i wrogim zwykłym Obywatelom.

Wiedziałam, że na pogrzeb Prezydenta przyjdzie wielu mieszkańców miasta, ale nie spodziewałam się takiego zrywu Polaków udręczonych tą straszną zbrodnią.

Podobno dziś żegnało Prezydenta 53 tysiące ludzi! Ogromna siła, ogromna moc i wiele łez, oraz zadumy i bólu.

W tym kondukcie żałobnym szli też ludzie, których przekupiliście 500+, a więc sami widzicie, że to przestało działać i ludzie przejrzeli na oczy!

Siedzicie tam politycy PiS i trzęsiecie gaciami, bo ten mord zabrał wam suwerena, który nigdy nie zagłosuje na was, a ilu jest nas milionów, że was nienawidzą za to, że z Polski zrobiliście kraj nienawiści i wzbudziliście w psychopatach mordercze instynkty.

Na was głosowało zaledwie 5 milionów Polaków, a reszta tj. – 35 milionów dziś opłakiwało mord na dobrym człowieku, który służył Polsce!

Przyjdzie wam za to zapłacić, a to będzie tak, że postawi się was przed sądy, bo za winy należy się kara i wy już o tym wiecie!

Przez trzy lata zastanawiałam się nad tym, co musi się w Polsce wydarzyć, by odsunąć ten nierząd od władzy i stał się ten mord.

To będzie wasz gwóźdź do trumny – jesteście już politycznym trupem.

To dziś uwolniło się dobro od ludzi i bezinteresowne działania, bo czytamy:

Zadzwoniła teściowa z Gdańska. Człowieku, który masz warsztat w okolicach Europejskiego Centrum Solidarności i przez cały wczorajszy dzień rozdawałeś gorącą herbatę ludziom czekającym na zimnie, by pożegnać Prezydenta. Ukłony w pas dla Ciebie!

BĄDŹMY DLA SIEBIE BLISCY BO NAS ROZDZIELAJĄ
Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają
I co chwila nam ziemia pęka pod stopami
A te okrawki
Kraju na którym stoimy 
Z hukiem od siebie w ciemność odpływają

Bądźmy dla siebie bliscy kiedy się boimy
Gdy byle kamyk może poruszyć lawiny
Bądźmy dla siebie bliscy kiedy ciemne góry
Odpychają nas nagle swoim ciałem zimnym

Bądźmy dla siebie wierni kiedy rosną mury
Bo tyle w nas jest siebie ile ciepła tego
Które weźmiemy od kogoś drugiego
A drugi od nas weźmie i w sobie zatai

Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają

Ernest Bryll

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba, noc i tłum

To ten rząd jest odpowiedzialny za mord w Gdańsku!

Znalezione obrazy dla zapytania kaczyński w sejmie

Ostrzegam kochanych blogerów, że nie jesteśmy bezpieczni w sieci, bo jesteśmy czytani przez naprawdę różne osoby i w związku z tym narażeni jesteśmy na donosy na Policję i Prokuraturę.

Ta tendencja wzrosła po mordzie na Prezydencie Gdańska, zabitego na oczach Narodu Polskiego i czytajcie:

Lila's Avatar
Stały bywalec
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 46 695
Domyślnie

Cytat:
Polska Policja
‏@PolskaPolicjaW ostatnim czasie odnotowujemy większą ilość nieodpowiedzialnych
wpisów w sieci odnoszących się do różnych osób z różnych środowisk i opcji.
Apelujemy o rozwagę i odpowiedzialność‼️Nikt w sieci nie jest anonimowy. Działamy w każdym przypadku konsekwentnie.

Nareszcie.
Zgłaszać tych co obrażają polskich polityków,
także na blogach i fb.
A tam będzie duuuużo pracy.

Wiem, że mojego bloga owa Lila czyta, ale akurat tej osobie nie będzie się chciało, ale czytają nas inni i jest w gronie tych ludzi wiele osób mściwych i żądnych sensacji!

Dlatego uważajcie na słowa w swoich wpisach blogowych, bo robi się coraz groźniej i zwykły, szary człowiek może być w każdej chwili wezwany.

Ja to już przeżyłam, kiedy Policja zapukała do mojego domu i skonfiskowała mi komputery i dlatego Was ostrzegam, abyście ważyli każde słowo.

Po śmierci Prezydenta Gdańska lawinowo wzrośnie liczba sygnalistów i donosicieli, którzy będą donosić z podaniem nazwy bloga, profilu na Facebooku, linku i tak dalej!

Dorastałam w czasach PRL-u i nawet wtedy nie stosowano nienawistnego języka w stosunku do Narodu, a  upłynęło zaledwie 3 lata rządów PiS i ja jako Polka i Wy jako Polacy zostaliśmy znieważeni przez partię rządzącą do granic niewiarygodnych -czytajcie niżej!

Zamordowano Prezydenta Gdańska i można zadać sobie pytanie dlaczego do tego doszło?

Doszło dlatego, że ludzie młodzi „Wszechpolacy” wystawili Prezydentowi Gdańska  -akt zgonu.

Dlatego doszło do tej zbrodni, że młodzi ludzie ośmieleni słownictwem partii rządzącej w głowach tworzą sobie zbrodnicze wizje i zabijają.

Ja jestem Polką z krwi i kości i tak wychowałam swoje Dzieci i nigdy nie wkładałam im do głowy, że Polska, to jest złe miejsce do życia. Nigdy!

Jednak współczesna młodzież, kiedy czyta jak poniższe – zabija z premedytacją i nienawiścią.

Nagle przez 3 lata dowiedziałam się, że jestem:

rowerzyści, wegetarianie, absolutny establishment, łże-elity, ciemny lud, lemingi, element animalny, ukryta opcja niemiecka, element antypatriotyczny, nie-naród polski, mający krępującą przeszłość, ci, którzy utracili władzę, przywileje i wpływy, ludzie finansowani przez żydowską finansjerę, odspawani od stołków, ludzie którzy mają niesprawne głowy, ludzie posiadający gen zdrady, nie naród polski, popiskujący, nie mający nic wspólnego z tradycyjnymi, polskimi wartościami, ludzie oderwani od koryta, ci którzy w ostatnim czasie wiele stracili, uprawiający politykę wstydu, gestapowcy, obrońcy korupcji, gardzący polskością, dzicz, faszyści, komuniści i złodzieje, oszuści, kolaboranci, konfidenci, targowiczanie, zdrajcy, oprawcy z UB, gorszy sort, ubeckie wdowy, lewackie świnie, esbeki, hołota, zwyrodnialcy, koderaści, kodomici, lewaccy ekoterroryści, element animalny, Targowica, łotry, lumpy polityczne, awanturnicy, bojówki KOD, mordy zdradzieckie, kanalie, kawiorowe protesty, establishment, wymuskane twarzyczki, lewaki, zdrajcy, ubeki, esbecy, UBywatele ubeckie wdowy, mainstream, bolszewicy, grupa ludzi w Polsce, którzy nie cieszą się z tego, że Polska jest niepodległa, broniący „układu”, donosiciele, szmalcownicy, bydło, swołocz, konfidenci, ścierwo ubeckie, folksdojcze, warchoły, hałastra, chuligani, ludzie pragnący by Polska stała jak najniżej, ci którzy się dali uwieść propagandzie, otumanieni, depczący wszystko co dla Polaków święte, ci, którzy utracili władzę, przywileje i wpływy, ludzie finansowani przez żydowską finansjerę, świnie, łajdaki, mendy, kreatury, ci którzy stoją tam, gdzie stało ZOMO, ubeckie szmaty, resortowe dzieci. lewactwo.
10 listopada 2017
Marszałek Joachim B. prosił o przykłady kiedy posłowie PiS zachowywali się niegrzecznie.
Proszę bardzo. Tak na szybko. Łącznie z jego własnymi.
– Ty głupku, zjeżdżaj stąd. – Ryszard Terlecki, PiS
– Ty pajacu! – Ryszard Terlecki, PiS
– Gościu, chcesz się doigrać? – Iwona Arent, PiS
– Dzieckiem się zajmij, kobieto! – Beata Mazurek, PiS
– Tak naprawdę zebrał się zespół kolesi…- Beata Mazurek, PiS o sędziach Trybunału Konstytucyjnego
– Dyktatura kobiet! – Marek Suski, PiS
– Sejmowi chuligani, Schleswig-Holstein typu Deutschland. – Krystyna Pawłowicz, PiS
– Nie drzyj się! – Krystyna Pawłowicz, PiS
– Zjeżdżaj stamtąd, Rysiek! Won! Zjeżdżaj już! – Krystyna Pawłowicz, PiS
– Zamknijcie mordy, tak jak prezes powiedział, zdradzieckie mordy. – Krystyna Pawłowicz, PiS
– Spierdalaj. – Krystyna Pawłowicz, PiS
– Zapraszam Cię na solo bydlaku! – Dominik Tarczyński, PiS (do Lecha Wałęsy)
– Zamknąć gęby! – Dominik Tarczyński, PiS
– Won! – Dominik Tarczyński, PiS
– Komuniści i złodzieje. – Joachim Brudziński, PiS
– Ten lubelski błazen… – Joachim Brudziński, PiS
– Od jednego śmiesznego posła usłyszałem… – Joachim Brudziński, PiS
– Jeżeli to jest naród, to rozumiem, że to jest ten naród, który miał krępującą przeszłość w SB i UB. Ale to nie jest naród polski. – Żalek
– Mam apel do tej części sali lewej, żeby opanowała chamstwo lewackie swojej przedstawicielki, która bez obrażania kogokolwiek nie potrafi po prostu mordy swojej otworzyć. – Krystyna Pawłowicz
– Zamknij się, targowico! – Krystyna Pawłowicz
– Nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego śp. brata! Niszczyliście go, zamordowaliście, jesteście kanaliami! – Jarosław Kaczyński, PiS
– Jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych. – Jarosław Kaczyński
– To my jesteśmy ludźmi pierwszej kategorii. – Andrzej Duda
– Olać to mogę twoją matkę. – Dominik Tarczyński
Uzupełnione o kilka wypowiedzi tzw. dziennikarzy i tzw. satyryków:
– Właśnie widziałem w tv p. Annę Dryjańską. Ty wyjątkowa czelność że pyskuje pod domem Jaro, sama jest zdeformowana a jednak ją mama urodziła – Ziemkiewicz
– Ładne laski idą na dyskotekę, a brzydkie, których nikt nie chce bzykać, to idą na demonstracje. I mówię: ta? O Jezus, o Boże. Tak stałem i myślałem i doszedłem do wniosku: kto to rucha? Doszedłem do wniosku, że nikt. I dlatego idą w tej manifestacji. – Roman Sklepowicz
– To są ameby, sklonowane owce, które porównują Marsz Niepodległości i banda skończonych jełopców śmie porównywać marsz patriotów z spędem feminazistek, z jakimś dziadostwem intelektualnym. Wieszakowate pasztety z wąsem. – Marcin Rola.
– Jego naturalne środowisko ekologiczne to wszy, mendy, gnidy, pluskwy, muchy plujki, żuki gnojniki. I to jest również jego elektorat. – Jan Pietrzak
– O ciągnięciu Pani pewnie wie lepiej ode mnie – Ryszard Czarnecki
– Podczas II Wojny Światowej mieliśmy szmalcowników, a dzisiaj mamy Różę von Thun und Hohenstein. – Czarnecki

Moje światełko dla śp. Prezydenta Gdańska – łzy leją się strumieniami z oczu moich i Męża!

Nie potrafimy się pogodzić z tym mordem!

Obraz może zawierać: świeczki i w budynku

 

http://wyborcza.pl/7,95891,24241265,barbarzynstwo-i-grubianstwo-czyli-kto-szarancza-wojuje-od.html