Ja nie pamiętam takich Armagedonów pogodowych, kiedy byłam dzieckiem, a także w czasie młodości.
Lato, to było lato, a zima, to była zima i nie występowały takie pogodowe anomalie, a teraz podają w telewizji, że w niektórych miejscach na Ziemi w cieniu – temperatura sięga do 50 stopni Celsjusza.
Może się mylę, bo może nie pamiętam zbyt wiele, a jeśli się mylę, to mnie poprawcie.
Dziś Córka napisała mi, że przez Szczecin przeszło szaleństwo i co trochę było słychać jadące na sygnałach karetki pogotowia i straży pożarnej.
Na metr kwadratowy spadło 100 litrów wody i zostało zalane, co tylko się dało, a potoki wody wdarły się do piwnic, garaży i domostw.
Studzienki nie nadążały w odbiorze wody!
Kto jeszcze 30 lat temu słyszał, aby nasze geograficzne położenie nawiedzały tornada, które zmiatają poszczególne miejscowości, a dachy latają jak latawce i nie ma potem czego zbierać.
Zawsze myśleliśmy, że to dzieje się gdzieś daleko od nas, bo np. w Ameryce, a tu taka niespodzianka i często wielkie straty, łzy ludzi, bo tracą często majątki swojego życia.
Naukowcy biją na alarm i ostrzegają, że nasza Ziemia nie jest z gumy, a się ociepla pod wpływem przemysłu i niszczenia przyrody, a także z powodu ocieplania się klimatu!
Ludzie wycinają lasy, które oczyszczają atmosferę z dwutlenku węgla, a także zatrzymują glebę, a tymczasem na chama wycinane są lasy deszczowe.
Oceany się ocieplają, w których pływa tony plastiku i można tak mnożyć niszczycielskie działanie człowieka.
Może nie na darmo spadła na nas pandemia, bo świat odpoczął od przemysłu i oczyściła się atmosfera z toksycznych substancji.
PiS rządzi już 6 lat i nie kiwnął palcem, aby walczyć ze smogiem, namawiając i finansując wymianę pieców na ekologiczne, a także na bardzo wysoką skalę wzięli się za wycinkę drzew i polskich lasów, czego nie potrafię zdzierżyć!
Ta partia woli dać miliony Rydzykowi zamiast dofinansować budowę oczyszczalni i zalesienie wolnych przestrzeni.
Kaczyński, wielki wizjoner zamarzył sobie przekop Mierzei Wiślanej i został tam zniszczony ekosystem, a po tym kanale będą sobie pływały kajaki i żaglówki, a inwestycja zwróci się za tysiąc lat.
Dziś tam był Adrian i Pinokio, a wyszła z tego groteska i kabaret i Putin widząc to, śmieje się do rozpuku z polskich durni, którzy chcą Polakom wmówić, że wykopali Kanał Panamski, albo jakiś Sueski!
U mnie od dwóch dni leje jak z cebra i może mnie nie zalało, ale po wielu ulicach płynęły potoki.
Nagrałam filmik o tym, jak to u mnie jest, a moje kwiaty są znowu w domu i czekają na poprawę pogody.
1 lipca są Imieniny Haliny i tak na imię miała moja śp. Mama, której nie ma z nami już ponad dwa lata.
Nie poszłam na cmentarz, bo lało jak z cebra, ale zawsze mam ją w swojej pamięci i tak zostanie do końca moich dni.
Dziś są Imieniny mojej Mamy:
[*]
Matka
przypominam sobie
twoje oczy
twoje włosy
twoją twarz
twoje ręce
twoją postać
twoją mowę
twoje milczenie
twoje spojrzenie
w dal
tuż przed
twoją śmiercią
Wiedeń, 31 XII 1985
tłum. Joanna Nasiukiewicz
Z tomu „Lebenszeichen. Gedichte/Znaki życia. Wiersze”, 2003
