Pisałam niżej, że w moim mieście powstała potrzebna instalacja w postaci serduszka na nakrętki plastikowe.
Wczoraj było pierwsze opróżnienie serduszka, a dziś do godziny 14 w serduszku pojawiły się nowe nakrętki, a więc pomysł chwycił z czego ogromnie się cieszę.
Mam tylko nadzieję, że żaden wandal nam tego nie popsuje, bo bywa przecież różnie.
Wierzę, że instalacja jest monitorowana!
A teraz o kinie!
Na YT Tomasz Raczek polecił film pt. „Gdzie jesteś Bernadette”.
Obejrzałam go ze względu na Cate Blanchett, ale film nie do końca przypadł mi do gustu, a może po prostu miałam gorszy dzień.
Polecam ten film mimo wszystko, bo tytułowa bohaterka zagrała w nim po mistrzowsku!
Film opowiada o kobiecie, która była piekielnie zdolnym architektem, ale w pewnym momencie traci miłość do swojego zawodu!
Zaczyna to martwić jej męża, który po konsultacji z lekarzem stwierdza, że żona oszalała z powodu dziwnych zachowań i oznajmia jej, że odda ją na leczenie, ale Bernadette ucieka i tu dzieją się dziwne rzeczy!