Archiwa tagu: niepełnosprawni

Moje zobowiązanie finansowe!

Chcą zabrać pieniądze niepełnosprawnym, by zrealizować 13 emeryturę!
Jak ja mam się z tym czuć? – napisałam na Facebooku!

Jeśli prawdą jest, że Kaczyński zabierze pieniądze niepełnoprawnym, a chce z tego funduszu wypłacić dwie trzynaste emerytury, to jest skandal.

Usiadł sobie w gabinecie na Nowogrodzkiej i przeliczył, że lepiej zdobyć głosy emerytów, gdyż jest ich więcej niż niepełnosprawnych, a więc emerytów znowu postanowił przekupić kasą!

Według danych GUS emerytów jest ponad 9 milionów w Polsce razem z rencistami.

O połowę mniej  jest w Polsce osób niepełnosprawnych, a więc Kaczyński ołówkiem policzył, że bardziej mu się opłaca przekupić emerytów właśnie.

Moje zobowiązanie więc:

Jeśli dojdzie do tego i na moje konto wpłyną dwie emerytury od PiS, to połowę z każdej przekażę na fundację osób niepełnosprawnych, albo na Orkiestrę Owsiaka, bądź na fundację Anny Dymnej, która opiekuje się dziećmi z ułomnościami.

Dlaczego połowę, ano  dlatego, że za resztę opłacę swoje media, bez których nie potrafię żyć!

Oczywiście mogłabym z tych pieniędzy zrobić inny użytek, bo np. kupić coś do domu, albo na grzbiet.

Jednak nie mogłabym sobie spojrzeć w swoją twarz w lustrze, że oto napawam się pieniędzmi odebranymi biednym, niepełnosprawnym, dla których każdy grosz jest na wagę złota.

Nie piszę tego pod publikę, bo zobowiązuję się zamieścić na blogu wyciąg z konta, że połowę przeznaczyłam na dobry cel!

Być może gdybym miała tylko jedną emeryturę, to z racji potrzeb tego bym nie zrobiła, ale z Mężem razem mamy dość pieniędzy, aby nie ściskać pasa.

Spytałam Męża, co zrobi ze swoją i usłyszałam, że będzie się  brzydził tej kasy i zrobi całkiem podobnie do mnie.

Oboje chcemy mieć czyste sumienie w stosunku do osób potrzebujących, a nie mających pomocy od rządu!

Nikogo nie nakłaniam do podobnego gestu, bo każdy z nas ma swoją wrażliwość i sumienie, a także potrzeby!

Jest w Polsce tak wielu emerytów żyjących na skraju nędzy i te pieniądze spowodują odrobinę komfortu w realizacji potrzeb na cito!

Ludzie bogaci w przestrzeni publicznej – politycy też przyjmują owo 500+ i nigdzie nie czytałam, że tę kasę przekazują na cele charytatywne, a ja nie chcę być takim człowiekiem, bo właśnie jestem honorowym człowiekiem!

Znalezione obrazy dla zapytania niepełnosprawny

To już jest koniec demokracji!

Zdjęcie użytkownika Elżbieta Maria Saga.

14 maja 2018 roku ten niepełnosprawny wojownik na wózku i bez nóg, został zastrzelony przez żołnierzy izraelskich!

Jest to wymowne zdjęcie i przejdzie do historii hańby na świecie.

Ta wojna dzieje się od Polski daleko. Mało się o niej mówi w polskich mediach i może i dobrze, bo my tu w Polsce mamy swoją wojnę.

Prowadzą ją z Osobami Niepełnosprawnymi dzisiejsi rządzący – dranie bez uczuć i bez serca.

W Sejmie mamy swoich żołnierzy w osobie Kuby i Adriana – niepełnosprawnych na wózkach.

Obaj chłopcy, a właściwie mężczyźni, dzielnie walczą z nierządem o godność wszystkkich niepełnoprawnych w tym kraju.

Niesamowicie inteligenti, grzeczni, wyważeni w słowach, walczą o te marne 500 złotych, które w zasadzie nie wiele im pomogą.

Może tylko starczyłoby im na to, że mogliby sobie pozwolić na wyjście do kina, czy też na lody – byleby tylko mogli wyjść do ludzi i się zintegrować ze zdrowymi.

Oni – ci nasi niepełnosprawni żołnierze i ich opiekunowie od miesiąca są upodleni do tego stopnia, że boję się o to, że  na znak desperacji sami odbiorą sobie życie, tak jak to zrobił „Zwykły Człowiek”, który się podpalił.

Była pani premier, która przyznała sobie sama premię – matka księdza, ma w dupie tych ludzi.

Kaczyński, który bez trybu leży sam w szpitalu, nawet kolanem zdrowym nie kiwnie, aby tym ludziom dać tę jałomużnę.

Była taka niebieska teczka, którą Szydło wymachiwała, że kasa jest na wszystko, a na tych najbardziej poszkodowanych tej kasy brak, bo to żaden elektorat i nie zacząłga się do urny!

Na ten temat piszę już chyba czwartą notkę, a oni już miesiąc leżą na sejmowej posadzce i tylko czekam na to, kto ich z Sejmu wykurzy pod hasłem „alarm bombowy”.

To jest koniec demokracji pod znakiem – nie wpuścili!

 

  • Nie wpuścili Pani Wandy – żołnierki do Sejmu.
  •  Nie wpuścili Borusewicza na cmentarz, gdzie spoczywa Jego
    żona.
  •  Nie wpuścili ludzi do szpitala na Saszerów, gdzie leży Kaczyński.
    Nie wpuszczają rehabilitantów do Sejmu.
  • Nie wpuścili dzisiaj Janiny Ochojskiej do Sejmu w sprawie Osób Niepełnosprawnych.
  • Ogrodzili Sejm od ludzi płotami.
  • Pomnik smoleński 24 h chroniony przez Policję.
  • Sędziowie orzekający nie po linii partii tracą pracę!

I na to wszystko im pozwalamy!

Już wszystko im się miesza, bo dziś aresztowali swojaka – Komentata Głównego Maja – komedia!

I dziś powstało zdjęcie, które przejdzie do historii hańby w Polsce, na którym Ochojska otoczona jest mundurowymi. Kobieta o kulach, której dranie się boją!

 

Który skrzywdziłeś

Który skrzywdziłeś człowieka prostego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,

Choćby przed tobą wszyscy się skłonili
Cnotę i mądrość tobie przypisując,
Złote medale na twoją cześć kując,
Radzi że jeszcze jeden dzień przeżyli,

Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta
Możesz go zabić – narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.

Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.

Czesław Miłosz!

Tylko usiąść i płakać nad Polską!

Tak bardzo bym nie chciała pisać o polityce, ale się nie da!

Tyle się dzieje każdego dnia w Warszawie, w Sejmie, że od rana nóż w kieszeni się otwiera na to draństwo za sprawą partii „rządzącej”

Oni nie rządzą, bo oni dzielą społeczeństwo na obozy i szczują Polaka na Polaka!

Najpierw dali 500+, aby przekupić biedych i wziąć w kamasze, a potem jest długo, długo nic i tylko dzieje się codzienna rozróba i draństwo od samego rana.

Boję się włączć media o poranku, bo nie wiadomo, co przegłosowali nocą dranie.

Ogrodzili Warszawę i Sejm barierkami, płotami, zasiekami, choć w kampanii darli mordy, że chcą być bliżej ludzi.

Oszukali ludzi, bo poszli po władzę, aby się tylko nachapać i być blisko koryta!

Przez dwa i pół roku zamienili ten kraj w knajacką knajpę i nic się tu nie zgadza z praworządnością!

Popsuli Polskę i udają, że nic się nie dzieje złego, kiedy Polska chwieje się w posadach.

Kłamstwo goni kłamstwo i nie wiem, co oni biorą, a biorą, bo normali ludzie mieli by Polskę w opiece.

Oni odszczurzają Polskę i odgrzybiają wedłg Kuchcińskiego i ile trzeba mieć tupetu, aby tak się wypowiadać o Polkach, którzy odbudowali ten kraj po wojennej tragedii.

W Sejmie na posadzce już ponad dwadzieścia dni leżą matki i niepełnosprawne dzieci! – ponad 20 dni i co?

Nie dostaną od tego „rządu” złamanego grosza, bo nie są dla nich żadnym suwerenem i oni brzydzą się innością, chociaż każą rodzić dzieci bez mózgu!

Oto zdjęcie, które opłynęło polski Internet – po niżej!

Matka niepełnosprawnego dziecka – odwróciła się z pogardą od tych matek ze swoim dziećmi na wózkach.

Zacięta twarz zdradza jaką ma niechęć do tych zdesperowanych ludzi.

Ubrana szykownie, uczesana i umalowana i ma kasę na to, aby ktoś inny opiekował się jej chorym dzieckiem, ale nie rozumie, że oni chcą tylko 500 złotych!

Jest takie przysłowie, że syty nie zrozumie głodnego i tu na tym zdjęciu widać pogardę i obrzydzenie wręcz w stosunku do najsłabszych, ale dumnych i mądrych.

Na forum Seniora czytam kobietę, która by się za PiS dała pokroić i ma ten sam wyraz twarzy – zacięty, niesympatyczny jak Bernadeta Krynicka choć ma tylko inny kolor włosów – zdjęcie małe, bo to awatar.

Lila's Avatar

Zacięta i niesymtaptyczna twarz, jak to mają wszystkie kobiey PiS – bez uśmiechu i optymizmu z zaciśniętami ustami w pogardzie – dowalające bez pardonu innym, inaczej myślącym!

Oni wierzą, że PiS zrobi coś dobrego dla Polski, a ja Wam mówię, że rozpierdolą


nasz kraj na kawałki jak stłuczony wazon i nie będzie co zbierać!


Zdjęcie użytkownika Racjonalna Polska.

Zdjęcie użytkownika Potwory i Spółka.

 

 

„Bóg nie może być wszędzie, dlatego stworzył matkę”

Bóg nie może być wszędzie, dlatego stworzył matkę - Matthew Arnold

Zauważyliście, że w Sejmie od paru dni o swoje dzieci niepełnoprawne – walczą przede wszystkim matki?

Gdzie są ojcowie tych dzieci – dali w długą, kiedy się zorientowali, że spłodzone przez nich dziecko jest niepełnosprawne?

Bywa tak w bardzo wielu przypadkach, że to kobiety zostają same z tym balastem, bo przecież, to są ich dzieci!

Głęboko się wczuwam w los tych matek i nawet często zadaję sobie pytanie jak by się potoczyło moje życie, gdybym miała taki sam los jak tych matek?

Czy mój Mąż by mi pomógł, czy może też dał dyla od kłopotów różnistych, a najbardziej finansowych?

Miałam szczęście w życiu, że urodziłam dwie, zdrowe Córki i dla kobiety chyba każdej, to jest największe szczęście.

Jestem bardzo miękkiej konstrukcji psychicznej i bywało czasami tak, że psychicznie nie dawałam rady.

A gdybym musiała opiekować się swoim, niepełnoprawnym dzieckiem dzień w dzień – noc w noc, to czy dałabym sobie radę?

Uważam te matki w Sejmie za bohaterki, które zmagają się codziennie z wielkimi problemami, nie mając na to wystarczającego zaplecza finansowego i jakiejkolwiek pomocy!

My kobiety rodzimy dzieci, aby przedłużyć swoje życie i swojego rodu.

My kobiety jesteśmy stworzone do tego, by kochać swoje dzieci bezgraniczną miłością, bo to jest nasza krew z krwi.

Wychowujemy swoje dzieci więc – najlepiej jak potrafimy, ale przychodzi taki czas, że nasze dzieci odlatują do innych gniazd i je sobie wiją.

Po odejściu moich dzieci z domu, długo nie mogłam się pozbierać, bo gniazdo stało się puste, ale z czasem się z tym pogodziłam.

Zmierzam do meritum:

Już będzie prawie miesiąc od Świąt Wielkanocnych, kiedy to moje dzieci były u nas na uroczystym obiedzie.

Jednak nastała cisza i Córka mieszkająca w tym samym mieście nie zajrzała ani razu do nas i nagle zrobiło mi się smutno.

Pewnego wieczora napisałam do niej wiadomość na Facebooku w ten deseń:

„Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, a do matki ani jedna”

Za niedługo otrzymałam odpowiedź, że przeprasza, ale – no właśnie!

  • Mamo musiałam zrobić to i to.
  • Musiałam zawieźć ciotkę Męża do szpitala na operację!
  • Musiałam być tam i tam i jeszcze musiałam zawieźc córkę na basen, na zajęcia.
  • Odwiedziłam chorą Babcię.
  • I jeszcze musiałam posadzić kwiaty, sprzątnąć ogród i jeszcze ugotowć i uprać,a jeszcze do tego pracuję do 17.
  • Pamiętam i przyjadę i wypijemy wspólną kawę – kocham ciebie.

To mi wystarczyło i zrobiło mi się głupio, bo wyścig szczurów ma się w najlepsze.

Pomożemy niepełnosprawnym – szalony PiS-e!

 

Znalezione obrazy dla zapytania niepełnosprawny głosuje

Bartosz Arłukowicz

  • Piękna akcja!

Mamy już w akcji 150 miast! 
Zróbmy to w całym kraju. KAŻDY chory, słabszy, samotny na prawo dotrzeć na wybory. Zgłaszajcie się i zabierajcie w akcję znajomych. Potrzebne prawo jazdy, auto i dobre chęci:)
#DowieziemyNaWybory
#PowstanieDemokratyczne

Kiedy na Twitterze przeczytałam o tak pięknej akcji wychodzącej na przeciw osób niepełnosprawnych, chorych, samotnych, opuszczonych, to się popłakałam.

Ten nierząd robi wszystko, aby upokorzyć człowieka schorowanego, opuszczonego, biednego, bez rodziny i taki człowiek nie będzie miał szans na oddanie swojego głosu podczas wyborów.

Do tej pory mógł oddać swój głos korespondencyjnie, ale oto nowy nierząd mu to zabiera i taki ktoś zostanie pominięty i poczuje się jak samotnik na bezludnej wyspie.

Automatycznie wyobraziłam sobie siebie – leżącą i schorowaną, jak moja Mama, ale ze zdrową głową, która nagle zostaje pozbawiona podstawowych praw obywatelskich.

Moja Mama, która ma 86 lat ma niezdrowe już ciało, ale psychicznie ogarnia obecną politykę i co?

Ten nierząd nie liczy się ze słabymi, bo są im kulą u nogi. Nie szanują ludzi na wózkach i tych, którzy nie mają siły dotrzeć do urn.

To jest proszę państwa banda, że pozbawia się niepełnosprawnych tej przyjemności, że są na coś przydatni, bo ta świadomość jest im potrzebna, bo dowartościowuje i są przez to szczęśliwsi, bo potrzebni.

Nie można izolować tych ludzi, bo to potęguje w nich frustrację i izolację, a to tylko jest pierwszy krok do beznadziejności i depresji.

Powiedziałam Mężowi, że jest taka ogólnopolska akcja i powiedział, że nie ma sprawy, bo jeśli będzie zapotrzebowanie dowozów niepełnosprawnych do urn, to on będzie pierwszy w naszym mieście.

Wiem, że w naszym rejonie jest wielu społeczników, którzy też pomogą, bo nie są bezduszni i zaślepieni!

Warto pomagać, bo dobro wróci do pomagającego!