Archiwa tagu: pedofila

Bo to wszystko nie tak!

Elżbieta XXX

Konto z ograniczeniami na 2 dni.

Na Twoje konto nałożono wiele ograniczeń.

Drodzy, za tą grafikę Facebook postanowił mnie ukarać!

Może i bym zrozumiała, żeby było napisane na grafice kopnąć w de…, a jest tylko w kuper.

Coraz bardziej zaczynam nie lubić tego portalu, bo widać bardzo wyraźnie, że PiS administracyjnie położył na ten portal swoje łapy i widać już cenzurę, bo wielu moich znajomych tam ma te same problemy.

Widocznie ktoś donosi i kto wie, czy jest to ktoś z moich znajomych, ale mogę się mylić.

Absolutnie nie ma tego na Twitterze i ludzie rzucają tam ujami, urwami i nic złego im się nie dzieje.

Poradzę sobie z tym i zaczyna mnie Facebook już tylko śmieszyć, bo nie ma tam już wolności słowa – niech się walą, że brzydko napiszę, a jeszcze mnie straszą, że zablokują mi profil.

Wszystko schodzi na psy, bo były doskonałe filmy na VOD i zostały usunięte, a wstawiono jakieś gówno nie warte mojej uwagi!

Wszystko schodzi na psy, bo cały dzień, dzisiaj czekałam na przemowę faszystki Kai Godek, odnośnie jej propozycji, aby aresztować kobiety za wskazanie gdzie kobiety mogą dokonać aborcji wadliwej ciąży.

Cały dzień czekałam na głosowanie w tej sprawie, ale TVN tego nie pokazał na swojej antenie.

Dobrze, że mam Internet, bo żyłabym w nieświadomości, bo zdaje się, że TVN jest tak już stronniczy, że jakby już popierali PiS.

Wniosek Godek został odrzucony i nawet w PiS w tej sprawie nie było jedności i wniosek przepadł, a Godek dostała plaskacza.

Po wczorajszej emisji o JPII od rana na Twitterze powstał bunt i obrona, obrońcy pedofilów w kościele.

Jako pierwszy zajął się obroną Morawiecki i w tle zmienił zdjęcie na takie:

Za nim poszli inni z prawicy i oznacza to jasno i wyraźnie, że oni będą bronili pedofili i w de… mają ofiary kościoła i księży.

Tylko usiąść i zapłakać na tymi ofiarami, którym złamano życie.

Kampania zaczyna się brutalna i pamiętajcie, że TVP INFO nie spadło nam z nieba, a mamy je na życzenie wszystkich, którzy popierają PiS i to jest wstrętne, obrzydliwe, że czasami brakuje mi tchu!

W Sejmie protestują osoby niepełnoprawne ze swoimi opiekunami.

Dzisiaj w nocy przyszła do nich straż marszałkowska z psami, które miały za zadanie poszukać narkotyków i to też jest obrzydliwe,

Oni mówią, że będą protestować do skutku, a więc czeka ich bardzo długa batalia i bezskuteczna.

Ja wiem jedno, że nie dostaną żadnej podwyżki na nic, bo rządzący brzydzą się niepełnosprawnością i ci ludzie nie dostaną ani grosza.

Kurtyna, bo daremne żale, próżny trud, bezsilne złorzeczenia, bo ta banda nie martwi się o te istnienia.

Reklama

Wolfgang Thielmann – Źle się dzieje w Państwie Boga

Dobry wieczór. 🙂

Wczoraj, wieczorem oglądałam film dokumentalny z polecenia Ewy Ewart, który mną wstrząsnął. Dokument pt. „Tajemnice Watykanu” kompletnie zmienia spojrzenie na wiarę katolicką i nie da się go oglądać bez wielkiego oburzenia.

Watykan, jako samodzielne państwo tonie w dobrobycie i luksusie i usiłuje wmówić wiernym, że wszystko, co robi i czyni jest w imię Boga i dla dobra kościoła katolickiego i jego wyznawców.

Trzeba niestety wejść głębiej, by przejrzeć na wskroś, ile w kościele katolickim dzieje się zła, obłudy i zakłamania.

Dokument jest bardzo mocny i opowiada o molestowaniu dzieci przez wpływowych dostojników kościoła, a wszystko zamiatane jest pod dywan.

Jan Paweł II – Papież z Polski nie zrobił nic, by zdemaskować tę obłąkańczą sektę pedofilską i zakrył skandal, udając przez cały swój pontyfikat, że nie ma w kościele takiego problemu, a jego przyjacielem był największy pedofil o nazwisku  Maciel Degollado – założyciel Legionów Chrystusa w Meksyku.

Mimo, że skrzywdził seksualne dziesiątki młodych chłopców, to nigdy nie poniósł za to żadnej kary. Na szczęście już nie żyje.

Papież Benedykt kiedy dowiedział się o szerzącym się w Watykanie homoseksualizmie i pedofilii wolał zrezygnować z najwyższej funkcji w kościele katolickim, bo zorientował się, że jest to tak wielka machina, że nie da sobie z tym rady. Wybrał życie z dala od Sodomy i Gomory. 

Jedyna nadzieja jak na razie jest w Papieżu Franciszku, ale jest wątpliwym, że i On da sobie radę w oczyszczaniu kościoła ze zła i zepsucia.

Jestem bardzo wrażliwa na losy bezbronnych dzieci i dlatego oglądając ten dokument – zacisnęłam pięści z bezradności, bo i bezradni są Ci skrzywdzeni, którzy walczą o odszkodowania, ale ich monity giną w archiwach watykańskich i pozostają bez odpowiedzi.

Z kościołem nie da się wygrać!

https://www.youtube.com/watch?v=HizJ4XVRWAU

„Demon w Watykanie”- watykanistka o założycielu Legionistów Chrystusa

Człowiek o wielu twarzach i fałszywych paszportach, nietykalny i bezkarny – taki portret sprawcy największego skandalu w Kościele, założyciela Legionistów Chrystusa, księdza Marciala Maciela Degollado nakreślono w wydanym we Włoszech tomie „Demon w Watykanie”.

Autorka książki, watykanistka dziennika „Il Messaggero” Franca Giansoldati powiedziała, że napisała ją jako ostrzeżenie, do czego może prowadzić zmowa milczenia.

Tom znanej włoskiej watykanistki przedstawia jedną z najmroczniejszych i najboleśniejszych kart w najnowszej historii Kościoła. Meksykański duchowny, zmarły w USA w 2008 roku, wykorzystując strach i milczenie ofiar i świadków swych czynów dopuszczał się przez dekady wielu przestępstw – od najcięższego, czyli pedofilii, w tym seksualnego wykorzystywania własnych dzieci po nielegalny obrót pieniędzmi. Dokładna liczba ofiar jego czynów pedofilii, przede wszystkim nieletnich seminarzystów, nie jest znana.

Przez lata ksiądz Degollado, uważany za przyjaciela Jana Pawła II, był poza wszelkim podejrzeniem – przypomina Franca Giansoldati. Był bardzo szanowany w Watykanie, ponieważ założone przez niego w 1941 roku w Meksyku zgromadzenie stale powiększało swe szeregi dzięki licznym powołaniom i coraz większej aktywności w wielu krajach świata, gdzie zakładało seminaria i uniwersytety. Jako jedno z wydarzeń, które zadecydowało o późniejszym ogromnym sukcesie Legionistów Chrystusa, watykanistka wymienia pielgrzymkę Jana Pawła II do Meksyku w 1979 roku, w którą założyciel zgromadzenia bardzo się zaangażował. To wtedy, jak zauważa, dzięki znakomitemu przebiegowi pierwszej zagranicznej podroży polskiego papieża Maciel stał się praktycznie „nietykalny”.

– Był wpływowy, miał charyzmę. Nikt nie wyobrażał sobie, że ten czerstwy z wyglądu ksiądz zamieni się w diabła – podkreśla autorka książki. Swoim seminarzystom narzucił ślub milczenia, czym zapewnił sobie całkowitą bezkarność. Miał dwie żony i liczne dzieci; niektóre z nich również seksualnie wykorzystywał.

Najbardziej bolesnym dossier, jakie otrzymał po swym wyborze w 2005 roku Benedykt XVI były właśnie zbiór dokumentów na temat Maciela. Rok później nowy papież pozbawił go wszystkich funkcji i nakazał życie w odosobnieniu. Wkrótce potem założyciel zgromadzenia zmarł w Houston.

Na stronach książki przypomina się, że sprawa meksykańskiego księdza groziła nawet tym, że utrudni proces beatyfikacyjny, a potem kanonizacyjny Jana Pawła II. Pierwsze zarzuty pod adresem przełożonego Legionistów napłynęły bowiem do Watykanu za jego pontyfikatu, w 1997 roku.

Kongregacja Nauki Wiary, która zajmuje się przypadkami pedofilii, zapewniła jednak, że ze strony polskiego papieża nie było żadnego zaangażowania w tę sprawę i że nie wiedział on o czynach meksykańskiego duchownego.

– Podczas zbierania dokumentacji do książki często zadawałam sobie pytanie: jak to możliwe, że budząca taki niepokój osoba, jak Maciel, mogła tak bezkarnie postępować? – powiedziała Franca Giansoldati.

– Prawdopodobnie cały zbiór czynników sprawił, że tak wiele słów krytyki pod adresem Maciela nie dotarło bezpośrednio do Jana Pawła II. Przyczyniła się do tego nadgorliwość ze strony wielu jego współpracowników, brak wewnętrznych kontroli i trudność z postawieniem zarzutów przyjacielowi papieża – podkreśliła watykanistka. Jej zdaniem, nie zadziałał w tej sprawie „cały złożony system”, a nie jest to kwestia odpowiedzialności konkretnej osoby.

– To nie jest książka skandalizująca. Napisałam ją, by przypomnieć, by nie zapominać o tym, że zmowa milczenia może być niebezpieczna – wyjaśniła autorka.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/demon-w-watykanie-watykanistka-o-zalozycielu-legionistow-chrystusa/qejvw