Archiwa tagu: politycy

Klimat i Zaduszki!

Wulkany coraz intensywniej wybuchają i ja to odczytuję jako przestrogę dla naszego świata.

Ziemia nam wskazuje, abyśmy przestali wydobywać węgiel śmiercionośny, a nauczyli się produkować energię odnawialną, a to już ludzkość umie, ale się jej nie chce.

Jeśli ludzkość się nie opamięta, to za 100 lat może nas już nie być, bo zmiotą nas tornada, tsunami, orkany, powodzie, pożary i tu tylko trzeba pomyśleć o przyszłych pokoleniach.

Zaczął się Szczyt Klimatyczny w Glasgow i zjechali się politycy, bo jest to już ten czas, czyli minuta przed 12, a więc trzeba zacząć działać.

Ja to oceniam jako tylko słowa, słowa, słowa, bo w tym temacie najbardziej liczą się pieniądze, a więc nadal będą wycinane lasy w Amazonii, bo np. Chinom zależy na pustych połaciach dla swoich upraw – to tylko taki jednostkowy przykład.

Nie mówiąc już o milionach ton plastiku w morzach i oceanach.

Dymiące kominy i człowiek myśli, ze te stężenia lecą sobie w galaktyki i tego nie ma – a jest i za chwilę podniesie się na ziemi znacząco temperatura i oceany wystąpią ze swoich granic i zaleją ten świat.

Nie jestem znawcą, ale czuję pismo nosem i bardzo mnie wnerwiło, że politycy na Szczyt Klimatyczny przylecieli samolotami, a w nich było schowane po 30 limuzyn, a więc jak im mam wierzyć, że dbają o klimat.

Na lotnisku w Glasgow utworzył się w poniedziałek korek prywatnych odrzutowców, którymi światowi przywódcy i liderzy biznesu przybyli na szczyt klimatyczny COP26 – donosi „Daily Mail”. Dodaje, że wśród osób, które wybrały ten emitujący wiele CO2 środek transportu, jest pouczający świat w kwestii klimatu prezes Amazona Jeff Bezos

Niżej wkleiłam clip do piosenki zespołu Queen, a w nim zawarta jest animacja, że już czas się obudzić pod względem klimatu – bardzo obrazowy i prawdziwy.

Teraz zmiana tematu.

Uważam, że Zaduszki są ważniejsze od Święta Zmarłych, bo kiedy opadnie ten kurz i często kicz na cmentarzach, to jest właśnie ten prawdziwy czas zadumy o naszych bliskich, którzy odeszli od nas.

W tym momencie napiszę, o co jestem uboga w tym temacie.

Nigdy, ale to nigdy nie poznałam swoich Babć i Dziadków ze strony Ojca i Matki.

Oni odeszli bardzo szybko przed moimi narodzinami, a więc nie mam o nich żadnego wyobrażenia.

Może trochę Matka opowiadała o swoim dzieciństwie, ale Ojciec ani się nie zająknął.

Nigdy nie zaprowadzili mnie na ich groby i nawet nie wiem dokładnie jakie były ich imiona.

Mam w albumie jedno – dosłownie jedno zdjęcie pary młodej, a nam pannę młodą w białej sukience i pana młodego w garniturze ślubnym, ale nie wiem czyi to byli rodzice.

Uważam, że to jest zaniedbanie i zostałam skazana na wielką niewiedzę o moich przodkach – szkoda wielka, bo często o tym myślę, ale niczego nie wiem na pewno!

Na wszelkie pytania jest już za późno – moi Rodzice są na tamtej stronie.

Wrzuciłam polityków do jednego worka!

Poniższe zdjęcie borówki amerykańskiej jest mojego autorstwa.

Chętnie bym ją jadła codziennie, ale w naszych sklepach jest dość droga, a więc wielka szkoda, że wielu z nas nie może sobie pozwolić na codzienne spożywanie tej bardzo cennej jagody!

Tak pokrótce przed czym nas ten owoc chroni, a więc:

Zawartość antyoksydantów w borówce amerykańskiej sprawia, że spożywanie borówek amerykańskich chroni przed rakiem. Borówka amerykańska zawiera również antocyjany, które dodatkowo wzmacniają działanie przeciwnowotworowe, oraz kwas elagowy zmniejszający ryzyko rozwoju nowotworów wątroby, płuc i przewodu pokarmowego.

Jest świetna na wzrok i na pamięć także i ma w sobie całe bogactwo witamin!

Cd niżej!

 

Obraz może zawierać: owoc, jedzenie i na zewnątrz

Będzie ostro, a może nawet wulgarnie, ale mam dość!

6 sierpnia – w miesiącu, w którym się urodziłam, odbędzie się zaprzysiężenie tego pacana, który mówi, że jest prezydentem Polski!

Przez 5 lat, ani razu nie nazwałam go prezydentem, a wciąż podkreślałam, że to tylko jest Adrian klęczący i notorycznie łamiący Konstytucję!

Za 3 lata odbędą się wybory do Parlamentu i grubo się zastanowię – jeśli dożyję oczywiście, czy wezmę w nich udział!

Mam w dupie polityków – wszystkich, bo jeśli się dowiaduję, że taka Lewica, czyli Czarzasty, Kwaśniewski, Budka z KO i wielu innych polityków z lewa pójdą na zaprzysiężenie pacana, to ja mam was w wielkim poważaniu!

Jęczeliście przez 5 lat, że Adrian łamie raz po raz Konstytucję i nie jesteście w stanie zbojkotować tej parodii, to się gońcie i nie liczcie na mój głos za 3 lata!

Wszyscy jesteście tacy sami – zakłamani i wam też nie zależy na Polsce, a pieczecie przy wspólnym ognisku wyborczą kiełbachę ramie w ramię z PiS!

Nie piszę bzdur, bo posiłkuję się wpisem na FB pana Adama  Mazguły, który kocha Polskę tak jak ja i czytamy:

„Lewica w defiladzie na Zgromadzenie

Pan Włodzimierz Czarzasty powiedział w TVN, że lewica w dniu 6 sierpnia stawi się gremialnie na Zgromadzeniu Narodowym, aby przywitać nowego prezydenta. Zrobią to nawet w specjalnym rytuale, bo o 9 00 spotkają się w Sejmie z Aleksandrem Kwaśniewskim i po zebraniu, wszyscy udadzą się na Zgromadzenie. Zrobią to, bo szanują wybór i wyborców Andrzeja Dudy, których chcą przyciągać do siebie”.

Jakie przyciąganie wyborców Dudy do siebie – jakie?

Najpierw obiecajcie tym wyborcom całą mapę bonusów, grantów, a potem ich przyciągajcie kretyni!

Wszystkich was wrzuciłam dzisiaj do jednego wora – potrząsnęłam i niczym się nie różnicie od PiS-u!

Chcecie zjeść ciasto i mieć ciasto i guzik mnie obchodzi, czy walczyliście o wejście Polski do Unii Europejskiej i do NATO!

Jak można brać udział w profanacji zaprzysiężenia człowieka, który notorycznie łamie Konstytucję i wyprowadza Polskę z Unii!

Przecz z moich oczu!

Jak można iść na taką imprezę, kiedy  wiadomo, że  wybory zostały sfałszowane, ale każdy z polityków gra na siebie i tym się brzydzę!

Nie ma już ratunku dla Polski i niech sobie PiS rządzi jeszcze 20 lat i mnie zaczyna to wisieć i powiewać, bo natura jest taka piękna i na tym się skupię!

Obraz może zawierać: chmura, niebo, na zewnątrz, przyroda i woda

Za chwilę cisza wyborcza!

 

Kochani ludzie i na co i po co my się tak ekscytujemy tą polityką. Po jaką cholerę siedzimy przed telewizorem i słuchamy debat, konwencji, obietnic i kłamstewek?

Ludzie kłócą się na forach, portalach społecznościowych, a co najgorsze we własnych domach urządzonych tak, aby było przytulnie i domowo. Pracujemy latami, by urządzić sobie ciepłe gniazdko, by napalić w kominku i kupujemy największy telewizor koniecznie na ścianę.

Jeździmy do roboty po większą i większą kasę, budujemy nowe domy, ale po co to wszystko?

Po co, to wszystko skoro w wielu domach toczą się niebezpieczne dyskusje o polityce. Kłócimy się z żoną, mężem i dziećmi, oraz dalszą rodziną, bo przecież musimy udowodnić, że to tylko Prezes poprowadzi nasz kraj ku szczęściu, a Kopacz jest do niczego, bo kłamie i kradnie, a więc nie raz może talerze lecą, a rodziny dzielą się raz na zawsze.

A ja się pytam i po co? Po co te nasze kłótnie i swary, bo trzeba zrozumieć podstawową prawdę, że im nie o nas chodzi wcale, a o swoje własne tyłki, posadki i prestiż, oraz wygodne życie na nasz koszt, a nas mają o tak:

Gratuluję Polakom niezwykłej cierpliwości, bo te kilka miesięcy kampanii szaleńczej niedźwiedzia by rozłożyło na łopatki, ale nigdy Polaka, który tym razem wybiera dyktaturę i anarchię małego, cwanego, żoliborskiego nieroba,na którego wszyscy płacimy. Polak taki już jest, że szybko zapomina historię i szybko wybacza podsłuchy, morderstwo Blidy, wyciąganie z domu o 6 rano, a więc powodzenia Polacy kochani, bo Polak póki nie doświadczy na nowo, to nie uwierzy.

Mamy wybór na kogo oddać głos, ale Ci, którzy oddadzą go na cwaną bestię, która wykorzystała kobietę, a mowa o Szydło, do swoich niecnych gierek, jeszcze nie raz zapłaczą nad tym krzyżykiem oddanym na kult jednostki jakim chce zostać Kaczyński – polski dyktator.

Boję się o Polskę po 25 października! Pewnie tematów na bloga nie zabraknie.

I na koniec znamienne słowa Ojca braci Kaczyńskich:

Boże, uchroń Polskę przed moimi synami narwańcami – miał powiedzieć do koleżanki rok przed śmiercią.”

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/397247,stlamszony-klotliwy-kobieciarz-jaki-byl-rajmund-kaczynski-ojciec-braci-kaczynskich-lecha-i-jaroslawa-napisal-o-tym-newsweek.html

To Rydzyk stoi na czele opozycji w Polsce!

Kościół, wiara, chrześcijaństwo, księża to są tematy bardzo kontrowersyjne i trzeba niesłychanie uważać w każdym towarzystwie i przy każdym stole, aby ten temat nie podzielił biesiadników i w cholerę ich rozgonił i podzielił i ja tutaj tego nie chcę, bo szanuję ludzi wierzących, ale takich naprawdę!

Znam ludzi wierzących bardzo dobrych, którym wiara pomaga w wielu życiowych zawirowaniach i troskach, ale i znam takich, którzy idą do kościoła w każdą niedzielę, a czasami częściej i nie kochają bliźniego swojego. Tacy ludzie potrafią mimo modlitwy przypiąć każdemu łatkę i nie popuszczą i nie przebaczą, bo idą w zaparte, że ich racja jest najprawdziwsza i nikt im nie przetłumaczy, że błądzą.

Na swojej drodze chyba każdy z nas spotyka takich ludzi, których do rany przyłóż, czyli żyjących zgodnie z przykazaniami, a i takich, co mają diabła za skórą.

Wczoraj oglądałam program pt. „Czarno na białym” gdzie został poruszony temat jaka rola jest kościoła w polityce i odwrotnie i stwierdziłam, że to jest  najgorsza, wybuchowa mieszanka obłudy, jaka drzemie w ludziach, którym nie wiara wskazuje, a wspólne interesy by obie strony były zadowolone.

Jeśli byłabym politykiem, obojętnie z jakiej strony, to by mnie końmi nie zaciągnięto, by brać udział w obchodach rocznicy Radia Maryja pod patronatem o. Tadeusza Rydzyka. Nikt by mnie nie namówił, bym klęczała przed hochsztaplerem i wyłudzaczem kasy od najbiedniejszego elektoratu, Nikt by mnie nie namówił bym klęczała przed cwanym facetem, pazernym na kasę do granic możliwości. Najwyżej by mnie wywalili z partii i bez żalu.

W tej całej karuzeli  kłamstwa chodzi o jedno, bo tylko o kasę i elektorat dla dwóch zainteresowanych stron i wcale nie chodzi tutaj o prawdziwą wiarę, bo wszystko jest naszpikowane kłamstwem i oszustwem, a więc kto mniej myślący, to będzie klęczał obłudnie przed Rydzykiem i nie nazwę go żadnym ojcem!

Kto w partii opozycyjnej pociąga za sznurki? Wszyscy myślą, że to Prezes Kaczyński jest na samym przodzie owej partii, a to guzik prawda, bo sznurki pociąga Tadeusz Rydzyk kuty na wszystkie strony.

13 grudnia  Prezes wyprowadza ludzi na ulicę, w obronie prawdy i przeciwko sfałszowanym wyborom, ale dlaczego będzie mu towarzyszyło pięciu Biskupów? Mam pytanie, bo dlaczego nie wszyscy? Dlatego, że kościół też jest podzielony. Dlaczego kościół bierze udział w podziale społeczeństwa na tych mądrych i mniej podatnych i na tych z klapakami na oczach? Dlaczego kościół z taką mocą wplątuje się w politykę, choć nie powinien jeśli kościół twierdzi, że  dąży do niezależności i odrębności, Jest na to wytłumaczenie, bo znów gra się na strunach ludzkiej naiwności i większych datków na tacę i po kolędzie oraz wielkich interesów finansowych z państwem.

Światem rządzi pieniądz i manipulacja, a ja przyglądam się temu z politowaniem i aby nie było, że uważam, iż wszyscy wierzący idą z klapkami na oczach. Aby nie było, że wierzący są mi solą w oku. Ja tylko nie mogę się nadziwić, że za oszustem Rydzykiem i Prezesem idą jak bezwolne barany, bez własnego zdania i osądu, a mamy przecież XXI wiek, a nie średniowiecze.

I jeszcze jedno. Kiedy byłam małą dziewczynką, to wydawało mi się, że ksiądz to taki dobry człowiek jest i z powołania pomaga ludziom, tym biednym i zagubionym, a także dzieciom i im nie zrobi żadnej krzywdy, a uczy miłości do Boga. Wyobrażałam sobie, że żyje schludnie, ale bardzo skromnie, a nie w pałacach i jeździ luksusowymi samochodami i chciałabym mieć w sobie wciąż to dziecięce wyobrażenie, a nie wypaczenie. Jakie to wszystko smutne. 😦

Tadeusz Rydzyk nie wzdrygnie się ani na moment, kiedy dziadek lub babcia wpłacają mu jedną drugą swojej emerytury, czy „renciny” i na tym zakończę ten wywód.

 https://www.youtube.com/watch?v=fFuIf7YOp9Y

http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/u-dyrektora-na-urodzinach,497546.html

W poszukiwaniu partii idealnej!

Śledząc, może nie chorobliwie scenę polityczną, to sobie myślę, że to wszystko o kant de… rozbić. Czy to na lewo, czy to na prawo, albo po środku źle się dzieje. Nie jestem maniaczką jednej i słusznej partii i nie jestem zagorzałą wielbicielką wybranej partii, bo już tu pisałam, że jestem obserwatorką raczej.

PiS to partia nie wiarygodna, gdyż  oni mówią co innego, a robią co innego, biorąc pod uwagę złodziejskie zapędy Hofmana i spółki. Doszedł do nich także Girzyński i świetnie bawili się za nasze pieniądze. Rozjazdy, weekendy, hotele, to wszystko za ciężko zarobioną kasę przez zwykłego śmiertelnika.

Nie wpadam w samozachwyt nad PO, choć nowa Premier stara się jak może, by jej działania były uczciwe i transparentne, a także robi wszystko, aby PO stało się partią wiąż wiodącą.  Mam jednak w pamięci jak Sikorski i spółka jedli wykwintne kolacje w najlepszych knajpach i podlewali je drogim winem. Dyskutowali, że w Polsce to jest ch.., de… i kamieni kupa. Pozostał niesmak, mimo, że sprawę zamietli pod dywan i uważam to za paskudne posunięcie. Jest we mnie wciąż  sprzeciw, że jednych się rozlicza, a drudzy trzymają się mocno.

Pan Prezes, to jest ewenement na scenie politycznej, bo on mieszkając z kotem nigdzie nie jeździ i nie bywa, ale za to krocie wydaje się na jego ochronę i tu mam pomysła.

Powinna powstać partia pod nazwą Obywatelska Policja Partyjna, czyli w skrócie „OPP”, która to by patrzyła uważnie na ręce tych wszystkich cwaniaków, którzy myślą, że im wszystko wolno. Taka partia bez skrupułów powinna sadzać do paki i oddawać do sądu jeśli tylko zdobędzie spektakularne dowody i  nie ma zmiłuj się, kiedy politycy bezkarnie okradają społeczeństwo, które ledwo wiąże koniec z końcem.

Może to byłaby alternatywa oprócz ABW i CBŚ, na uczciwość w naszym kraju, gdzie machloje byłyby od razu nagłaśniane i karane. Może byłaby to sposób na ukrócenie krętactw i złodziejstwa i bezsporne karanie złodziei.

Nie wiem, ale jako wkurzona Obywatelka, wściekłam się, że Girzyński przeprosił i odszedł sobie, a gdzie jest nasza kasa, która jest potrzebna umierającym z głodu emerytom i biednym dzieciakom, a bieda jest powodem wysokiej skali samobójstw w Polsce z powodu kłopotów finansowych.

Przecież nie przestanę kochać Polski, bo PiS wygrało!

Można było się spodziewać takiego wyniku wyborów, że Prezes ze swoją partią zgarnie kupony i nawet nie odczuł efektu Hofmana, bo wywalenie Hofmana i spółki, to był dobry i sprytny ruch. Gdyby zamieciono sprawę pod dywan, PiS by dziś raczej nie świętował.

Będzie ciekawie i będzie wesoło i będzie o czym pisać i już się cieszę, że tematy na bloga mam zapewnione, bez żadnego wysiłku, co by tu dzisiaj napisać! 😀

Będzie się działo i mam nadzieję, że Prezes natychmiast zabierze się do roboty i Polska będzie kwitła i wszystko zacznie się zmieniać, bo dokończą rozpoczęte budowy dróg i mostów, zbudują potrzebne przedszkola i żłobki, bo Prezes jest bardzo rodzinnym mężczyzną i co jak, co, ale o rodzinie to on myśli dzień i noc. Pojawią się, a to jest pewne, pomniki w każdym mieście, upamiętniające zamach smoleński, a także wszyscy się dowiedzą, jak wygląda brzoza i powąchają, jak pachnie trotyl. Tak więc wrócą tematy niedokończone. 😀

Ja tam się cieszę, bo pogram z nimi w pokera i za rok, powiem – sprawdzam, jak to ich rządzenie uskrzydli Polaków, którzy już nie będą emigrować, a wręcz przeciwnie – będą hurtowo wracać, bo PiS zapewni im godne warunki do życia i na początek wybuduje nowe mieszkania, zapraszając młodych ludzi do wielkiego powrotu.

Oby się Prezesowi udało obniżyć wiek emerytalny, a tym to już by mnie kompletnie kupił i na zakończenie, to niezależnie, kto moim krajem będzie rządził, to mi mojej Ojczyzny nie obrzydzi.

I to by było na tyle, a narzekać będę miała prawo, bo na wyborach byłam, O! 😀

Zupa koperkowa kontra ośmiorniczki w sosie pomidorowym

Dziś u mnie była na obiad zupa koperkowa, a więc dużo warzyw wrzuconych do wywaru z indyka. Potem oskubałam golonki z indyka i wrzuciłam do zupy przyprawionej najlepszą śmietaną w mieście. Wyszło pysznie i smacznie i mąż był zachwycony, że w zupie odnalazł kawałek mięsa. My jesteśmy mięsożerni i nie ukrywam tego. Jednak stawiam w swojej kuchni także na warzywa, bo mięso i warzywa wspaniale się komponują. 

Ja uwielbiam ziemniaki w każdej postaci. Uwielbiam gotowane, smażone, frytki własnej roboty, placki i pyzy, a wszystko posypane koperkiem, który mrożę sobie na zimowy czas. Spróbujcie zamrozić sobie pietruchę, porę, seler, koperek i inne warzywa i wyjmijcie to zimą, kiedy dieta wydaje się uboższa, bo nie ma nowalijek. 

No dobra, a teraz mnie zastanawiają te ośmiorniczki jakie sobie zażyczyli ministrowie u tego Sowy i Przyjaciół. Mnie nigdy takie danie do głowy by nie przyszło, bo sama nazwa ośmiorniczki przyprawia mnie o odruch, no jak mu tam! Wygląda to tak – zdjęcie z netu oczywiście, bo skąd miałabym wziąć ośmiorniczki. 😀

ośmiorniczki

 

Paskudztwo, co nie? Za wielkie pieniądze z naszych podatków, bo ministrowie sobie pomyśleli, że podatnik nie zbiednieje i może raz się poświęcić i ja jako dumna podatniczka życzę smacznego tym gnomom i ludziom bez honoru. Policzki wołowe i niech szampan najdroższy się leje, a twarze skompromitowane nie poddadzą się do dymisji, bo im wszystko, co najlepsze się należy, wszak to wyższa rasa, a nie takie gówno jak ja z zupą koperkową w garze.

A teraz podaję przepis na te ośmiorniczki i myślę sobie, że można je zastąpić kalmarami w sosie pomidorowym, bo  trzeba sobie życie ułatwiać, aby choć odrobinę zbliżyć się do panów tego świata. Wstyd, ale i na nich przyjdzie koniec przy urnach!

Cebulę, czosnek i chilli posiekaj i podsmaż na oliwie z oliwek. Dodaj pokrojoną w kostkę paprykę. Smaż całość kilka minut. Dodaj pokrojony na duże kawałki kabaczek lub cukinię. Duś całość przez chwilę. Dolej wino, duś aż połowa odparuje. Dodaj pomidory. Gotuj wszystko aż sos nabierze jasnoczerwonego koloru. Ośmiorniczki podsmaż na osobnej patelni z odrobiną oliwy z oliwek – następnie dodaj je do sosu. Gotuj kilka minut. Przypraw do smaku.

Podawaj posypane posiekanymi liśćmi bazylii i ze świeżym pieczywem.

Chcę wyjechać na wieś!

Tak, nie pomyliłam się w tytule. Chcę wyjechać na wieś i gdybym miała dokąd, to już by mnie nie było w tym świecie, w jakim obecnie jestem!

Niedziela dzisiaj jest i włączam telewizor w celu zrelaksowania się, a tam? Tam znowu podsłuchy i knowania możnych naszego kraju, którym słoma wylazła z butów. Drugi, a może trzeci tydzień o niczym, tylko o podsłuchach i kiedy otwieram lodówkę, taśmy spadają mi na podłogę  – jeszcze cieplutkie jak świeże bułeczki. No noga motyla, ile jeszcze to potrwa, bo Wprost ogłasza, że będzie dawkował niczym tabletki do ssania i niech sobie naród possie i przetrawia ten chlew, jaki z naszego kraju zrobili ci piękni, tacy amerykańscy politycy.

Nie zawaham się napisać, że 25 lat naszej wolności poszło w pi…zdu. Nie zostało nic, a tylko niesmak i żal, że zaczęłam w pewnym momencie im ufać. Myślałam, że im zależy na nas. Myślałam, iż robią wszystko, aby nam się żyło lepiej i dostatniej, a okazuje się, że patologia w garniturach wciąż myśli tylko o swoich dupskach. Dość!

Mikołaj Rej powiedział już dawno, że Polacy nie gęsi, swój język mają, a pewnie, że mają, bo na taśmach nie brakuje słów na k i ch, które padły z ust patologii w garniturach, drogich zresztą. Żel na głowie, a w głowie knajacki język o robieniu laski i mierzeniu przyrodzenia.

Jak dobrze, że w domu są dwa telewizory, bo mąż jeszcze ma cierpliwość do bandy szwendającej się po drogich lokalach, a ja już NIE! Dlatego polecam zmęczonym, film, znajdujący się na VOD, pt. „Lokatorka” z pierwszorzędną rolą Travolty. Trzeba uciekać jak najdalej, w inne rejony, aby zapomnieć, że w koło otaczają nas cwani i wyrachowani. Mnie obrzydło do wieczora, a jutro to się dopiero dziać zacznie. Może przeżyję bez tej wsi jednak. Odezwę się.

Ukraina nie przykryła biedy w Polsce

Ukraiński Majdan i zajęcie bezprawne Krymu przez Putina nie przykryły polskiej biedy – niestety! Już dwie doby mijają, w czasie których rodzice niepełnosprawnych dzieci zajęli Sejm i domagają się podwyższenia świadczeń na opiekę nad chorymi dziećmi, które skazane są tylko i wyłącznie na opiekę swoich rodziców. Nie mogę patrzeć na zdjęcia z Sejmu. Nie mogę patrzeć i już, bo nie tak powinna wyglądać walka o lepsze życie poszkodowanych przez los. Jak można praktycznie dysponować tak małą sumą, kiedy niepełnosprawność woła o coraz to większe koszty leków, sprzętu, czy też rehabilitacji. 

Zdesperowani rodzice zaczęli głośno krzyczeć i domagają się kategorycznie poprawy ich i tak marnego losu, bo któż życzyłby sobie mieć niepełnosprawne dziecko? Krzyczą i słusznie, bo co to są za pieniądze, które zaoferował im Rząd? Politycy boją się tych rodziców jak diabeł święconej wody i mnie nie obchodzi, która to partia za tym stoi. Nie obchodzi mnie, kto na tych rodzicach robi sobie swój kapitał polityczny. Mnie obchodzi, kiedy nastąpią jakieś ruchy, aby pomóc tym ludziom i tak sobie myślę, że nie nastąpi to szybko i natychmiast, a dlatego, że jeśli Premier przychyli się do postulatów tych rodziców, automatycznie zgłoszą się do niego emeryci i renciści, którzy w naszym kraju także są traktowani jak zło konieczne i żyją poniżej. Emeryci i renciści i inne grupy społeczne opłacane tak, że wiążą z ledwością koniec z końcem. Ludzie, którzy mają także rodziny, albo młodzi, którzy boją się te rodziny założyć, bo zwyczajnie ich nie będzie stać, aby rodzina żyła na przyzwoitym poziomie.

Ukraina tonie w długach i czytam, że:

 

Minister Radek Sikorski w czwartkowym wydaniu programu „Fakty po Faktach” zapowiedział przekazanie finansowej pomocy Ukrainie. Nie chciał powiedzieć, ile pieniędzy Polska przekaże wschodniemu sąsiadowi, ani z jakich rezerw budżetu ta zapomoga (zapewne bezzwrotna) będzie pochodziła.

Kilka godzin wcześniej wiceminister pracy w rządzie Donalda Tuska pani Elżbieta Seredyn twierdziła w programie „Tak Jest”, że nie ma w budżecie pieniędzy na natychmiastową pomoc dla opiekunów osób niepełnosprawnych, którzy musieli porzucić pracę żeby opiekować się swoimi dziećmi.

Czyli tak – na pomoc Ukrainie pieniądze się znajdą, a na pomoc Polakom pieniędzy nie ma.

W sytuacjach kryzysowych pieniądze w budżecie się przesuwa. Komu zabrano tym razem, żeby dać Ukrainie?

W południe Donald Tusk krytycznie ustosunkował się do protestu matek dzieci niepełnosprawnych. Można się zatem spodziewać, że nie spotka się z rodzicami. Zapewne jednak spotkałby się z Arsenijem Jaceniukiem (to ten pan niżej, zamawiający „pięć piw”) gdyby tylko ten go do siebie zaprosił.

Oto polityka prorodzinna w wykonaniu Platformy Obywatelskiej.

Zobacz więcej na: http://www.wykop.pl/ramka/1915842/po-pieniadze-dla-ukrainy-tak-dla-dzieci-niepelnosprawnych-nie/

Wynika z tego, iż rządzący nie chcą postąpić wg. przysłowia, że bliższa jest koszula ciału i to mnie bardzo smuci. Gdzie są inne kraje, które tak wyrywają się, aby podzielić się swoją kasą z innym Narodem. Gdzie są Czechy, Węgry, czy kraje skandynawskie? Czy te kraje w ogóle wiedzą, że Ukraina potrzebuje pieniędzy? Dziś słuchałam wypowiedzi Eurodeputowanego Kowala, który stwierdził, że niektóre kraje zachodniej Europy nie zdają  sobie wcale sprawy z sytuacji na Ukrainie i on musi im to tłumaczyć. No jasne! Polak musi być przecież wszędzie. Musi, bo się inaczej udusi, nie dostrzegając, że za chwilę uduszą polityków ludzie będący na skraju wytrzymałości nerwowej. My społeczeństwo pokażemy rządzącym przy urnach, co o nich myślimy!

A kiedy morderca wychodzi na wolność!

Tak sobie siedzę w swojej samotni, którą lubię od czasu do czasu. Lubię mieć ten czas tylko dla siebie, wiedząc, że w mojej rodzinie wszystko gra ino buczy. Wszyscy są zdrowi i nie dzieje się nic, co mogłoby mnie zaniepokoić. Moje dzieci w pracy, wnuki w placówkach, oddane w dobre ręce. Mąż także  w pracy wykonuje swoje obowiązki, które lubi, a ja tak się przysłuchuję temu,  co to się porobiło w moim kraju, a bliżej, co się porobiło z polskim wymiarem sprawiedliwości i chce się zakrzyknąć – LUDZIE, GDZIE JA ŻYJĘ!

25 lat minęło od nieprawdopodobnej zbrodni, której dopuścił się niejaki Mariusz Trynkiewicz. Zamordował w bestialski sposób czworo, nic nikomu, nie winnych dzieci. Zamordował dla swojej seksualnej przyjemności, czyli był to chory człowiek, któremu wielką satysfakcję seksualną sprawiało mordowanie dzieci. Przez tak wiele lat o jego izolacji prawie wszyscy zapomnieli, ale nie zapomnieli rodzice tych biednych dzieci, bo tej zbrodni nie da się zapomnieć!

Nagle wszyscy przecierają oczy ze zdumnienia, że 25 lat minęło jak jeden dzień i trzeba wypuścić bestię, bo odbył już swoją karę i może wyjść na wolność, bo się zresocjalizował. Luka w prawie, czy głupota, lenistwo i krótkowzroczność naszych polityków, którzy na Trynkiewczu zaczęli budować sobie nagle kapitał polityczny. O d r a ż a j ą c a  praktyka! Mleko się rozlało i wszyscy szukają szmaty, aby zetrzeć wstydliwą plamę na kolorowym dywanie, czy raczej honorze odpowiedzialnych ludzi za wymiar sprawiedliwości w Polsce. Prześcigają się ci politycy w garniturach, wypachnieni i zwalają na siebie winę, obrzucając się odpowiedzialnością. Kto i kiedy dopuścił się zaniedbania i pozwolił na tak haniebną dziurę w polskim kodeksie karnym. W erze komputerów i łączności elektronicznej nie zdążono zablokować wadliwej ustawy dla zbrodniarzy, najcięższego gatunku, pedofilów i maniaków seksualnych. Kto winien? Ten minister sprawiedliwości, a może następny, lub poprzedni! Nie wiadomo, kto  nie dopatrzył się luki  w sprawie izolacji najgroźniejszych przestępców. Gowin polemizuje z Ziobro i tak obrzucają się błotem, a termin uwolnienia Trynkiewicza zbliża się wielkimi krokami i wszyscy odpowiedzialni za bałagan zaczęli trząść portkami. Rozpaczliwie jeszcze poszukują rozwiązania, aby bestię zablokować i nie dopuścić do jego pojawienia się w społeczeństwie, jako wolnego człowieka. Jest tylko pytanie – co musi jeszcze zrobić ta bestia, aby zasłużyć sobie na dożywocie, bo za cztery, młode życia powinien w więzieniu zgnić. Powinien dostać 4×4, po 25 lat, tak jak dzieje się to w Ameryce i problemu by wcale nie było. A dziś w mediach raban i na stronach z wiadomościami jest to pierwsza wyskakująca wiadomość. Widzimy zdenerwowanych polityków, bojących się o swój polityczny tyłek. Mnie nikt nie wmówi, że ustawa nie jest wadliwa i nikt mi nie wmówi, że ten bandzior jest  już zdrowy i nie zagraża już nikomu. Nie wierzę, że 25 lat wystarczyło, aby wyleczyć i zresocjalizować tak chorą psychikę ze skłonności pedofilskich. Nikt nie zagwarantuje, że w chorej głowie, przez 25 lat  uśpione demony nie powrócą i teraz na nowo zaistniało ryzyko, że należy z całej mocy mieć pod opieką wszystkie dzieci, aby nie trafiły w łapy mordercy. Bójcie się politycy i bójcie się wszyscy odpowiedzialni za brakoróbstwo i brak wyobraźni, aby mimo ochrony, potężnych kosztów z nią związanych, Tryniewicz nie pokazał wam figę z makiem!