
Kiedy umrze Putin, to świat długo się o tym nie dowie, bo jego życie i zdrowie poddane jest wielkiej tajemnicy i naprawdę niewiele o tym wiemy.
Jednak, kiedy nie uda się dłużej tego ukrywać w Rosji zapanuje wielka, rosyjska żałoba.
Niewiele wiemy jaka naprawdę jest Rosja, bo też niewiele wiemy jaka jest Korea Północna, gdyż cenzura skutecznie wszystko ukrywa.
W latach 30 ubiegłego wieku, tak samo działo się w dochodzeniu do polityki Hitlera, który zniewolił naród poprzez cenzurę właśnie, a Niemcy niewiele wiedzieli, co się działo na świecie.
Kiedy naród trzyma się za pysk twardą ręką, to można nim swobodnie manipulować i tak się dzieje teraz w Polsce, czego Polacy nie rozumieją, że w Polsce jest już też kroczący reżim!
Zawsze myśleliśmy, że Rosjanie, to taka rosyjska dusza, o której czytaliśmy w rosyjskiej literaturze, a także widzieliśmy w sztuce – jezioro łabędzie i w rosyjskich filmach.
Nie mieliśmy kompletnie wyobrażenia o tym, że Rosjanie, to naród zniewolony, bezwolny, ograbiony, niedouczony, biedny i właściwie głupi!
Oni tam modlą się do Putina i do ikon z wizerunkiem jego!
Teraz jest mniej dokumentów na temat Rosji, ale kiedyś widziałam zabitą dechą wioskę i ludzi mieszkających w zapadających się chatach, bez wody i kanalizacji.
Jednak mają tam telewizory prymitywnie podłączone i nie oglądają nic innego, jak tylko Putina i propagandę sukcesu, a na ścianach wiszą ikony z jego wizerunkiem.
Przez lata świat przymykał oko na poczynania Putina i na to jaki on jest naprawdę – dowiedzieliśmy się 24 lutego 2022 roku!
Dziś w FpF odbyła się ważna rozmowa Kraśki i rosyjskim mistrzem szachowym, który od 20 lat krytykuje Putina – Kasparowem.
Dokładnie opisał jacy są Rosjanie i zdziwił się, że Polakom do dziś Katyń niewiele powiedział Polakom.
Opisał, że Putin jest bożyszczem Rosjan, bo oni urodzeni za jego panowania niczego innego nie widzieli i są zdolni do każdej zbrodni, bo mają ją w genach!
Modlą się do Putina i kiedyś tam widziałam dokument o siostrach zakonnych, które za Putina dadzą się pokroić, choć zalatuje to sektą.
„Są ubrane jak mniszki, dzień spędzają na modlitwach i bezgranicznie wielbią Putina.
Jego oponentów uważają za wcielenie szatana.
Mowa o członkiniach sekty, która czci Władimira Putina jako… kolejne wcielenia świętego Pawła.
Ich siedziba znajduje się w wiosce Bolszaja Jelnia, 400 km od Moskwy.
Założycielka sekty, zwana przez wyznawców matuszką Mariją, twierdzi, że prezydent powiela drogę biblijnego apostoła.
Bo Paweł zanim został uczniem Chrystusa najpierw gnębił chrześcijan.
A Władimir Putin najpierw służył w KGB, a dziś „zbawia Rosję”.
Reportaż przedstawia sektę wyznawców Putina od środka.
Główną bohaterka jest przywódczyni grupy, w przeszłości karana za oszustwa finansowe”
Moim zdaniem nawet po śmierci Putina Rosja jest nie do naprawienia, bo każdy, kolejny będzie trzymał ten naród za ryj!
Najbardziej mnie boli to, że Rosja to jest wielki, rozległy kraj i tak różnorodny klimatycznie i geograficznie.
Ludzie tam mogli by żyć w dobrobycie, ale wybrali sobie szaleńca, który ich jako naród zamienił na mięso armatnie.
