Archiwa tagu: sms

Na świecie są jeszcze sympatyczni ludzie!

Czy takie coś zdarza się w dzisiejszym życiu, w którym ludzie biegną jak szaleni za wszystkim? Gdy ludzie nie zauważają w pośpiechu takich niuansów jak dobroć, uczciwość, empatia, współczucie, dobre wychowanie?

Opowiem w skrócie historię jednego sms-a, który mnie wzruszył. Zdarzył się przedwczoraj i nie mogę o nim zapomnieć, bo siedzi mi w głowie i zadziwia. 

Napiszcie czy słusznie się wzruszyłam?

Mój Mąż oddał do naprawy swoją bluzę, w której zepsuł się zamek, ekler jak zwał, tak zwał.

Krawiec w punkcie krawieckim obiecał, że na jutro Mąż będzie mógł przyjść po swoją naprawioną rzecz.

Mąż oczywiście poszedł, bo mu na bluzie wyjątkowo zależało, ale okazało się, że krawiec zapomniał wykonać usługę i lekko mego Męża zdegustował.

Na następny dzień Mąż otrzymał sma-a o treści:

Zapraszam Pana do punktu krawieckiego i kajam się, że usługa nie była wykonana na czas.

Proszę się stawić u nas, a usługa nie wymaga żadnej gratyfikacji, czyli jest za darmo.

Zależy nam, by wspólnota naszego miasteczka miała wyjątkowo dobre imię o naszym zakładzie,

a więc liczymy na to, że mimo zwłoki, będzie Pan zadowolony, bez względu na karygodne zaniedbanie. To się więcej nie powtórzy!

 

Miłe, miłe! Można, można i nie chodzi o pieniądze, gdyż Maż zapłacił. Chodzi, że komuś się chciało wpisać sms-a i go wysłać.  Ja się zauroczyłam sms-em i dlatego znalazł się on na blogu.

Reklama

„Plujmy sobie nawzajem w kaszę! To takie polskie, to takie nasze” – Jan Izydor Sztaudynger

5 stycznia 1993 r, wszystko się zaczęło kochani. Zaczęło się wielkie dobro, które rozpłynęło się po całym świecie i wciąż trwa. Cieszymy się, pomagajmy i wspierajmy, ponieważ nie ma nic piękniejszego jak empatia wzajemna.

Możecie pomóc na różne sposoby, nawet nie wychodząc z domu, bo wystarczy sms i już jesteśmy darczyńcami.

http://http://natemat.pl/129551,anna-dymna-nienawisc-i-zarzuty-wobec-wosp-zabieraja-chec-do-zycia-grajmy-z-orkiestra

„– Jurek Owsiak obudził w milionach Polaków radość, poczucie, że są potrzebni, że mogą razem z innymi robić coś wspaniałego. Przecież wszyscy to wiedzą. Skąd więc te kontrowersje, nienawiści, zarzuty? – mówi naTemat Anna Dymna. aktorka i założycielka fundacji “Mimo Wszystko”.

Przed kolejnym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wrócił temat zarzutów dotyczących rzekomych nieprawidłowości finansowych wokół Jerzego Owsiaka. Anna Dymna, która od lat gra z Orkiestrą i wspiera jej inicjatora, dziwi się, że znów podnoszona jest ta kwestia. “Dlaczego i po co niszczyć coś co po prostu jest dobre? Nie chcę się tym zajmować. To zabiera tylko chęć do życia i działania. A jest tyle do zrobienia. Wiem tylko jedno! Jeśli coś jest naprawdę wielkie i bardzo ważne, budzi w niektórych ludziach kontrowersje. Dlaczego? Tym niech się zajmą specjaliści . A my jak co roku bądźmy razem, grajmy z Orkiestrą i zróbmy znowu coś dobrego”  – komentuje.

Jak podkreśla, nie wierzy w twierdzenia o nieprawidłowościach w rozliczaniu pieniędzy WOŚP. Fundacja poddawana jest licznym kontrolom i audytom, a osoby, które nią kierują, odpowiadają za każdą złotówkę. Według Dymnej gdyby coś było nie tak, dawno sprawą zająłby się prokurator. 

“Orkiestra Świątecznej Pomocy to jest ogromna wartość wypracowana przez lata przez Jurka Owsiaka i polskie społeczeństwo. Jest to nasz prawdziwy skarb i, a skarby powinno się chronić i nie powinny być nigdy celem ataków kogokolwiek. Nie zajmuję się żadnymi kontrowersjami wokół tej sprawy. Gram w Orkiestrze z Jurkiem Owsiakiem od początku i przez wszystkie te lata widzę jak ważne są takie działania” – dodaje aktorka.

Anna Dymna

Wiemy ile istnień ludzkich Orkiestra pomogła uratować, ile obudziła świadomości w najważniejszych sprawach, ile wyposażyła szpitali w niezbędny sprzęt… to są te namacalne fakty. Ale jest coś ważniejszego. Jurek Owsiak obudził w milionach Polaków radość, poczucie, że są potrzebni, że mogą razem z innymi robić coś wspaniałego, ważnego, istotnego, że możemy razem kogoś ratować.

Nasza rozmówczyni nie sądzi, by atak na WOŚP zniechęcił Polaków do dobroczynności. Bo „ludzie przy okazji WOŚP po prostu pomagają, a nie kalkulują”.”