
Mam już taki skromny akcent świąteczny, ale kompletnie mnie te święta nie cieszą z wiadomych przyczyn.
Jedzenia robię tylko dla nas dwoje, gdyż na drugi dzień świąt mamy zaproszenie na obiad do naszej Córki!
Przyznam się, że nie jestem za tym, aby się gromadzić, ale będzie nas bardzo mało, a więc ryzyko jest niewielkie.
Dla nas robię tylko sałatkę jarzynową, sparzę białą kiełbasę, a do tego będzie biały barszcz z jajkiem na twardo i to wszystko.
Będzie też kawałek ciasta do kawy, bo to przecież tylko dwa dni!
Kto interesuje się przebiegiem pandemii na świecie, to wie, że pod rządami Joe Bidena zaszczepiono już 100 milionów Amerykanów, a szczepią ich nawet podczas jazdy samochodem i idzie to lawinowo.
Wiem, że w Korei Południowej wszystko, dosłownie wszystko podporządkowane jest w zwalczaniu pandemii i oni też tam mają ogromy sukces, ale trzeba chcieć i mieć mądry rząd, a nie korupcyjny!
Jest nas Polaków zaledwie 40 milionów, a ten rząd poległ po całości i z ledwością zaszczepione jest zaledwie 5 milionów, a do tego brakuje wszystkiego!
Brakuje lekarzy, pielęgniarek, łóżek, szczepionek, respiratorów, rurek do nich, a do tego karetki wożą pacjentów nawet 800 kilometrów, aby choremu znaleźć miejsce w jakimkolwiek szpitalu – zgroza i nóż w kieszeni się otwiera na to partactwo i dyletanctwo.
Maż otrzymał sms, że mogą go zaszczepić 27 maja, a nie mam pojęcia kiedy?
Ta pandemia nigdy się nie skończy jeśli nie zamkną kościołów, gdzie można się zarazić, bo ten rząd ma w opiece episkopat i dba o to, aby kościół zarabiał na pogrzebach, gdyż:
Kościół zapraszając wiernych z grupy ryzyka na mszę, naraża ich na śmierć. Każda śmierć, to pochówek. Każdy pochówek, to spora kasa dla księdza. Już wiecie, dlaczego Episkopat namawia ludzi do odwiedzania świątyń podczas szalejącej, śmiertelnej pandemii?
W Wuhan dzieją się cuda i oni wcale nie opanowali pandemii, gdyż tam pandemia mutuje i ludzie na nowo umierają!
Pandemia mutuje także w Amazonii, gdzie powstał nowy szczep – P1, a inaczej pandemia brazylijska. która masowo zabija ludzi, gdyż wszyscy wiemy, że bieda i brak opieki medycznej już dziesiątkuje tamtejszą ludność i powstają ogromne cmentarze.
Jeśli w Polsce zachorowania będą codziennie powyżej 30 tysięcy, to ten rząd grozi, że wprowadzi godzinę policyjną, ale co z tego, kiedy kościoły nadal będą otwarte, w których jeden od drugiego będzie się zarażał za przyzwoleniem księży, bo kasa musi się zgadzać na zasadzie:
Podobno Jezus powiedział do chorego człowieka , który nie mógł chodzić – Wstań, idź, Twoja wiara Cię uzdrowiła!
Właściwie po co ja się tak pieklę, kiedy były minister zdrowia – Szumowski na Jasnej Górze zawierzył służbę zdrowia Matce Boskiej!
Można więc lekceważyć wszelkie obostrzenia i nie nosić maseczek, bo wszystkich nas opieką otoczy kościół, ale takie perdoły, to tylko za rządów tego katolickiego szamba!
I jeszcze taka prawda czasu i ekranu:
Pewna babcia mówiła, że koronawirus to kara za homoseksualizm. Przestała tak mówić, gdy zachorował jej mąż, później ona, a na końcu jej ksiądz proboszcz.
Dobrej, spokojnej nocy!


rz