Archiwa tagu: truskawki

Sam tego chciałeś, „Andżeju” Dyndało! O truskawkach też będzie!

Kiedy bloga przenosiłam z ONET na WP, to zaczynał rządzić PIS – tak się to ułożyło.

Na marginesie napisałam, że chyba będzie na blogu sporo o polityce, ale nie przypuszczałam, że aż tak dużo będzie się w Polsce działo – złego!

Mamy kampanię wyborczą na prezydenta Polski i kiedy zaczyna przemawiać Adrian, to u mnie w domu tego się po prostu nie da słuchać, gdyż ja i „M „dostajemy alergii na taką bufonadę w jego wykrzykiwaniu!

Pilot jest zawsze w zasięgu ręki!

Oto są słowa, pod którymi się podpisuję całą sobą i mam nadzieję, że ten Dyndała –  28 czerwca odejdzie w niebyt i czytamy:

Niżej będzie o truskawkach, bo to temat lekki i przyjemny, a ja nie chcę być monotematyczna. a więc urozmaicam!

„Gabriela Lazarek do Andrzeja Dudy:
POROZMAWIAJMY O RODZINACH!

Panie Duda !
Oczekuje Pan uczciwej kampanii?
Przeszkadzają Panu gwiżdżący na Pana ludzie?
Uderza to w Pana rodzinę?
Może porozmawiajmy o Panu Pawle Adamowiczu, którego hejt prowadzony przez Pańskie ugrupowanie, zabił ? Może porozmawiamy o Jego rodzinie?
Może porozmawiamy o zaszczuwaniu Pana Grodzkiego, czy Pana Juszczyszyna?
A może o Panu Brejzie i Jego ojcu porozmawiamy?
Albo o wizerunkach osób powieszonych na szubienicach?
Może o obietnicy golenia głowy posłance?
Albo o protestujących kobietach nazwanych szmatami?
Może o „kanaliach które zabiły brata”?
Albo o nauczycielach i lekarzach, których zaszczuwano w TVP?
Możemy też porozmawiać o wizerunkach prywatnych osób, które niczym groźni przestępcy, były przedstawione w „Wiadomościach” po proteście pod TVP?
A co z osobami LGBT i ich rodzinami, które dzięki Wam obawiają się już o swoje życie?
Co z rodzinami osób niepełnosprawnych, na które prowadziliście regularną nagonkę ?
Może się Pan zastanowi jak by się Pan czuł, gdyby tak potraktowano Pańską rodzinę?
Nazywa się Pan prezydentem Polaków.
Czy stanął Pan chociaż raz w obronie tych osób?
Gwizdy się Panu nie podobają?
To gwizdy i oburzenie Polaków, którymi sobie Pan i ugrupowanie , któremu Pan podpisuje wszystko jak leci, regularnie wyciera twarz.
Chce Pan uczciwej kampanii?
Niech Pan zacznie od siebie.

Chce Pan po raz kolejny przysięgać na Konstytucję w imię Boga i po raz kolejny ją łamać?
To ma być ta uczciwa kampania?
Nie jest Pan i nigdy nie był żadnym prezydentem Polaków.
Jest Pan kłamcą i oszustem.
Jest Pan prezydentem jednego ugrupowania, które zaszczuwa większość społeczeństwa tylko po to, żeby je sobie podporządkować i zniszczyć fundamenty demokracji tylko po, żeby już nikt nie śmiał nawet zagwizdać na nikogo z Was.

Piszę to jako Polka, Matka, Kobieta, Czlowiek.
Obraził mnie Pan przez te pięć lat prezydentury setki razy.
Też mam rodzinę. I też mam zamiar ją chronić.
Szczególne przed takimi ludźmi jak Pan.
Dlatego będę gwizdać najgłośniej jak potrafię i krzyczeć na całe gardło, że będzie Pan siedział za swoje haniebne czyny.
I mam nadzieję, że zrobią to tysiące Polaków wszędzie tam, gdzie się Pan pojawi.
Przykro mi, że cierpi na tym Pana rodzina.
Lecz to Pan powinien ją przeprosić, ponieważ to co ich spotyka, to tylko i wyłącznie Pańska wina”.

Oto mamy sezon truskawkowy i dziś „M” dostał od kolegi dwie kobiałki słodziutkich truskawek z plantacji ekologicznej!

Był jeden kłopot, bo w truskawkach były mrówki bardzo drobniutkie, a więc bezwzględnie wrzuciłam truskawki do wody i mrówki się utopiły ha ha.

Kiedy mamy ten sezon na „Truskawki z Milanówka”, to „M” marudzi, abym mu upiekła naleśniki i zrobiła koktajl z truskawek i tak co roku i tak co roku od 44 lat!

Oto przepis na idealne naleśniki:

Składniki

1.5 szklanki mleka
1.5 szklanki wody gazowanej
2 jajka
2 szklanki mąki
szczypta soli

1. Jajka ubijamy z solą. Dodajemy przesianą mąkę oraz wodę zmieszaną z mlekiem. Trzepaczką lub mikserem łączymy wszystkie składniki. Ciasto powinno spływać z łyżki, jednocześnie zostając na jej grzbiecie. Naleśniki smażymy na maśle klarowanym – patelnia do naleśników nie jest konieczna, ale bardzo przydatna – szczególnie, jeśli przewracanie placków sprawia ci problem.

Koktajl robię tak, że do kielicha od miksera wkładam truskawki,  dodaję pół paczki cukru waniliowego i zalewam maślaną i to jest taka letnia pycha sezonowa – bomba witaminowa!

Obraz może zawierać: owoc i jedzenie

Koktajl truskawkowy • Lista przepisów • DietMap

Zdjęcie pobrane z Google Grafika!

Reklama

Nie ma jak u Mamy!

Uważam z całą mocą, że polska kuchnia jest urozmaicona i najbardziej pyszna na świecie.

Piszę to nie dlatego, że smakowałam inne kuchnie, ale kiedy widzę w mediach jak jadają Japończycy, Chińczycy i inne nacje, to mi to nie pasuje, bo jedzą robaki i mięso z psów.

Jakże często wrzucają żywe homary na gorącą wodę, w której te stworzenia konają.

Nie lubię też ostrej kuchni podobnej jak w Tajlandii, czy Hiszpanii, ale nie znam się za bardzo na kuchni innych narodów, tyle, co z mediów.

Kiedy byłam młodą dziewczyną nie potrafiłam gotować, ale krok po kroku, jako tako się uczyłam i moje Córki mówią, że gotuję najlepsze zupy w Polsce i chyba przyznam im rację.

Nie zaliczam się do wytrawnych kucharek, ale jeśli podejmuję się ugotować coś, to szukam w Internecie przypisów i na ich podstawie spełniam się w kuchni.

Wyszłam za mąż i zależało mi na tym, aby gotować pod gust świeżo poślubionego Męża i dużo nauczyłam się od jego Mamy.

Rodzicielka mego Męża gotowała po poznańsku, a więc w jej kuchni było dużo makaronu, klusek i knedli, a ja jestem od zawsze zimniaczana – tak jakby też poznańska, choć urodziłam się na Kaszubach.

Nastapił więc między mną, a Mężem konsensus i do dzisaj się dogadujemy w kwestii obiadów i kuchni.

Mam w starym zeszycie zapisane kilka potraw mojej Teściowej i do dzisiaj staram się dogadzać kulinarnie Mężowi i gotuję tak jak gotowała dla Niego Mama.

Oto mamy prawie lato i pojawiły się truskawki.

Pamiętam, że Mama Męża w tym okresie smażyła naleśniki i miksowała truskawki i ja do dzisiaj to pielegnuję!

U mnie na zachodzie żar z nieba, a więc organizm odrzuca mięso, a dopomina się czegoś lekkiego i tak:

Naleśniki:

  • jedna szkalnaka mąki pszennej,
  • jedna szklanka mleka,
  • 3/4 szklanki wody gazowanej,
  • 2 jajka i odrobina soli, oraz cuker waniliowy (łyżeczka),
  • odrobina soli.

Smażymy na dobrze rozgrzanym oleju.

Mus truskawkowy:

  • 1 kg truskawek,
  • 2 łyżki cukru trzcinowego,
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego,
  • 1/2 litra maślanki, kefiru, zsadłego mleka i zmiksować – pycha.

Cekawa jestem, czy w Waszej kuchni znajdują się potrawy wzięte od Waszych Rodziców, oparte na kuchni regionalnej i czy dogadzacie bliskim znaną, dawną kuchnią, która bije rekordy na rodzinnym stole i nigdy się nie znudzi!

Ps. PiS na nasze stoły wprowadza bobra,  którego płetwa jest afrodyzjakiem – kto się pokusi zjeść płetwę bobra?

Kurde, co się w tym państwie wyrabia?

 

Obraz może zawierać: jedzenie

Obraz może zawierać: jedzenie i w budynku

Sezon na truskawki rozpoczęty!

 

Mama mojego Męża pochodzi z Poznania i nie wiem, czy tam była taka kuchnia, że z chwilą pojawienia się truskawek – robiła swoim dzieciom naleśniki i mus z truskawek ze śmietaną.

Taka tradycja, którą ja kultywuję od 41 lat, aby przywołać Mężowi dziecięce smaki i sama też polubiłam.

Truskawki myję i obieram.

Sypię na 1 kilogram 1.5 łyżki cukru i odrobinę cukru waniliowego, oraz dodaję 3 łyżki śmietany.

Gniotę to tłuczkiem do ziemniaków i przykrywam.

Kiedyś wszystko miksowałam, ale ułatwiłam sobie pracę z tłuczkiem ha ha.

 

Naleśniki robię wg. przepisu Magdy Gessler i tak:

Składniki:

– 2 jajka,

– dwie szklanki mąki,

– 1.5 szklanki mleka,

– 1.5, szklanki wody sodowej,

– szczypta soli.

Jajka ucieram z odrobiną soli i dodaję resztę składników i smażę na oleju do zbrązowienia.

Moja Mama jest chora na raka, ale codziennie staram się ją dopieszczać, by zjadła coś sezonowego, aby zrobić Jej przyjemność. 🙂

Mężowi też smakowało kolejny 41 raz! 🙂

Cała przyjemność po mojej stronie.

Dzień dobry truskawkowe :)

 

Dzień dobry. 🙂

Już są aromatyczne truskawki i napiszę jak najbardziej je lubię, a lubię najbardziej prosto z krzaka. Może trafić się piasek, ale jedliśmy jako dzieci wszystko nie myte i nic nam nie było.

Teraz kiedy już jestem duża, to oczywiście owoce myję, a potem oczywiście usuwam szypułki.

Następnie truskawki przekładam do miksera, dodaję łyżkę cukru trzcinowego.

Następnie wsypuję pół paczki cukru waniliowego, a kiedy nie mam, to kilka kropel olejku do  ciasta obojętnie o jakim smaku. W ten sposób podkręcam smak koktajlu. Rozlewam do szklaneczek. 

Jeszcze jak mi się chce piec naleśniki – to  połączenie jest wyborne.

Jeśli nie chce mi się wyciągać miksera, to tłuczkiem do ziemniaków ugniatam truskawki z tymi samymi dodatkami i wcinamy taką koktajlową papkę.

Ot i to wszystko, a ja życzę smacznego jeśli ktoś skusi się na mój koktajl. 

Chętnie poczytam inne przepisy z truskawką na pierwszym planie.

Miłego popołudnia.

Dla zdrowia

Truskawki mają wiele walorów zdrowotnych i dietetycznych. Przede wszystkim świetnie działają na nasze nerki i układ trawienny. Ze względu na sporą zawartość witaminy C wzmacniają nasz organizm i wspomagają pracę układu immunologicznego. W swoim składzie truskawki mają sporo pierwiastków takich jak: wapń, potas, żelazo oraz fosfor. Szczególnie polecane są do spożycia dla dzieci oraz kobiet w okresie menopauzalnym. Również wskazane są dla osób zagrożonych osteoporozą. Dodatkowo owoce te w swoim składzie mają witaminę A oraz B1 i B2. Stąd pewnie są uznawane za owoce piękności, gdyż poprawiają kondycję naszej skóry, wzmacniają włosy i paznokcie.

http://www.poradynazdrowie.pl/truskawki-pelne-slonca.html

Truskawki niekoniecznie z Milanówka :)

Truskawki najsmaczniejsze są oczywiście prosto z krzaka, a te pierwsze to niebo w gębie, ale nie te kupione w markecie. Te z marketu są niesmaczne i brakuje im słonecznej słodkości. 

Mamy lato i możemy nasycić się nimi do woli i ja jem już którąś porcję, choćby na balkonie. 🙂

Robię też tak, że miksuję truskawki z kefirem, jogurtem, czy też ze śmietaną i dodaję trochę białego cukru i wsypuję cukier waniliowy i do tego smażę naleśniki.

Mąż lubi makaron polany zmiksowanymi truskawkami, a ja już nie bardzo. Możemy oczywiście upiec ciasto z tym owocem, albo zalać truskawki owocową galaretką i tak dalej i tak dalej.

Szampana z tryskawkami nie próbowałam, ale wszystko przede mną. 🙂

Ciekawa jestem jak Wy spożywacie ten owoc, bo trzeba korzystać do woli, aby się nasycić i dostarczyć organizmowi sporą dawkę witamin.

 

Truskawki odtruwają i poprawiają nastrój

Truskawki są świetnym źródłem witaminy C (aż 60 mg/100 g), witaminy A (30 mg) oraz witamin z grupy B: B1 (0,01 mg), B2 (0,03 mg), B3, czyli PP (0,4 mg), kwasu foliowego (20 mcg). Zawierają też potas (160 mg/100 g), żelazo (0,7 mg), magnez (12 mg), wapń (22 mg), mangan (0,3 mg), fosfor (23 mg), cynk (0,3 mg), miedź (0,1 mg).

Truskawki ułatwiają przyswajanie żelaza z innych pokarmów. Dlatego warto jeść je np. po warzywach bogatych w ten pierwiastek. Działają moczopędnie i odtruwająco. Wspomagają pracę nerek i regulują wydzielanie żółci. Pomagają w usuwaniu kwasu moczowego, powinni więc jeść ich dużo chorzy na artretyzm. Poprawiają trawienie szczególnie tłuszczu i białka. Neutralizują substancje rakotwórcze, zmniejszają ciśnienie i pomagają obniżyć poziom złego cholesterolu. Truskawki dobrze wpływają na nastrój.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/owoce-sezonowe-bogate-w-witaminy-truskawki-czeresnie-maliny-wisnie-poz_33965.html

Lato w piekarniku :)

Dziś postanowiłam upiec bardzo proste ciasto z truskawkami i namawiam wszystkie panie, gdyż ciasto jest niesłychanie proste do wykonania i przygotowanie mi zajęło 20 minutek i do piekarnika. Wklejam przepis z sieci, z którego zaczerpnęłam inspirację i nadziałam ciasto drożdżowe truskawkami. Wyszło pysznie do kawy. 🙂

 

2 i 1/2 szklanki pszennej mąki 480 (40 dag)
3 dag świeżych drożdży
10 dag masła
3/4 szklanki mleka
5 czubatych łyżek cukru (lub 7, jeśli lubisz słodkie ciasta)
3 żółtka
1 łyżka pasty waniliowej (można zastąpićłyżką ekstraktu lub 2 łyżkami cukru z prawdziwą wanilią)
1 płaska łyżeczka soli

nadzienie:
1/2 kg truskawek

kruszonka – według przepisu Bajaderki:
9 dag mąki
5 dag cukru
1 łyżeczka pasty waniliowej (można zastąpić łyżeczką ekstraktu lub łyżką cukru z prawdziwą wanilią)
5 dag mocno rozgrzanego, roztopionego masła

P1050530

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

  1. Drożdże rozetrzyj z łyżką cukru, dodaj 4 łyżki mleka, odstaw w ciepłe miejsce na około 10 minut.
  2. Pozostałe mleko wlej do rondelka, dodaj masło i cukier, postaw na małym ogniu i doprowadź do rozpuszczenia masła i cukru. Odstaw do przestudzenia.
  3. Do miski przesiej mąkę z solą, dodaj mleko z masłem i cukrem, wyrośnięte drożdże, żółtka, pastę waniliową, dokładnie wymieszaj dużą łyżką. Masa powinna być dość gęsta.
  4. Przykryj ściereczką, odstaw na 15 minut.
  5. Przełóż ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia (użyj papieru do pieczenia, nawet jeśli używasz nieprzywieralnej formy – truskawki podczas pieczenia wypuszczą dużo, dzięki papierowi ciasto nie przyklei się do formy). Powierzchnię wyrównaj szpatułką lub dłońmi oprószonymi mąką. Przykryj ściereczką, odstaw w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia na 25-30 minut.
  6. Kiedy ciasto wyrasta przygotuj kruszonkę: mąkę wymieszaj z cukrem i pastą waniliową. Wlej gorące masło i dokładnie wymieszaj.
  7. Umyte, osuszone i pozbawione szypułek truskawki przekrój na połówki.
  8. Na wyrośniętym cieście układaj połówki truskawek, przekrojoną stroną do góry.
  9. Ciasto posyp równomiernie kruszonką.
  10. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piecz przez 40-45 minut, aż kruszonka będzie złocista, a ciasto będzie odstawać od brzegów.

W Dniu Szczęścia takie tam

Dzisiaj przypada Dzień Szczęścia. W zasadzie nie wiedziałam, że jest w kalendarzu takie święto, ale od czego jest Facebook, na którym  od rana wszyscy sobie ślą życzenia szczęśliwego dnia i nie tylko oczywiście.

Co to jest to szczęście w końcu? Tak trudno je zdefiniować, bo każdy z ludzi na ziemi ma inną definicję swojego szczęścia. Każdy dąży do tej krainy szczęśliwości i ile jest ludzi na świecie, tyle jest definicji szczęścia.

Ktoś marzy o wspaniałym domu z ogrodem i basenem i jeśli się to ziści to jest szczęśliwy pod niebosa. Ktoś marzy o pięknym samochodzie, a jeszcze ktoś o podróżowaniu po świecie z czego czerpie energię i szczęście właśnie. To są takie szczęścia trochę materialne, bo aby coś mieć, trzeba dużego wysiłku, aby na to zapracować.

Ale są też takie malutkie szczęścia do spełnienia tu i zaraz, bo np. zbliża się sezon truskawkowy i zaraz będzie można napełnić pucharek truskawkami i zjeść z pyszną śmietaną i cukrem. Albo kupić sobie smaczną czekoladę i zjeść ją bez wyrzutów sumienia podczas oglądania ulubionego serialu. Można też za chwileczkę pójść na spacer, bo wiosna tuż, tuż i położyć się na trawie, gapiąc się w niebo lub zdobić serię wiosennych zdjęć. Szczęście daje także troska kogoś najbliższego, kiedy wracamy z pracy i ten ktoś przygotował dla nas smaczny obiad, podany pod nos. Idąc na spacer i zauważyć w ogródkach, wiosną takie malutkie krokusiki, wystające kilka centymetrów od ziemi, albo klucz przylatujących, dzikich gęsi, lub widok bocianów na polu. Szczęścia takie malutkie są i tylko trzeba odrobiny wrażliwości aby je dostrzec i docenić – prawda?

Co dla mnie jest szczęściem, spytacie pewnie? Moja rodzina jest dla mnie szczęściem  i to, że tak bardzo trzymamy się razem. Mój zapracowany i zagoniony Mąż, który o mnie dba i dziś zaprosił mnie na spacer z zakupami. Moje Córki, które pełnią rolę matek i żon, doskonale spełniające się w tej roli. Także zapędzone, ale dzielnie godzące ze sobą tak wiele zadań.. Moje wnuki, a jakże, są szczęściem nie tylko dla mnie, ale dla całej, dość dużej rodziny. Dla mnie szczęściem są słowa tej piosenki:

Ty to masz szczęście
Że w tym momencie
Żyć ci przyszło
W kraju nad Wisłą
Ty to masz szczęście

Twój kraj szczęśliwy
Piękny, prawdziwy
Ludzie uczynni
W sercach niewinni
Twój kraj szczęśliwy

Tak, żyję w wolnym kraju i po moim niebie nie latają samoloty bojowe, a czołgi stoją w koszarach, lub ćwiczą na poligonach wojskowych i niech tak zostanie. Życzę sobie nie pogorszenia stanu zdrowia, a będę miała wszystko już. Miłego, szczęśliwego dnia.