Archiwa tagu: TVP

Suma summarum!

Tęcza w moim mieście dzisiaj

Jacek Kurski – szef szczujni, to jest rozrywkowy „menszczyzna”

Co rusz wypuszcza jakieś koncerty i zaprasza do nich nieudaczników śpiewających.

Kocha disco – polo i ludziska w rytmy podskakują sobie i zapominają wówczas, że idzie bieda z nędzą już od samego początku, nowego roku!

Dziś znowu był koncert, ale nie poświęcony żołnierzom na granicy, a rodzinom polskim.

Według tego nierządu rodzina jest najważniejsza i nawet jak dzieje się w niej patologia, to ta rodzina musi trwać za wszelką cenę.

Kurski stawia więc na rodzinę mimo, że porzucił pierwszą żonę i swoje, dwoje dzieci.

Bez rozwodu kościelnego zakochał się w kobiecie, która lubi czekoladki kupione przez ochroniarzy, którzy wożą jej bieliznę do pralni, ale jej też spłodził dzieciątko.

Taki z niego przykładny strażnik rodziny, kiedy z pierwszą żoną brylował w Watykanie, a teraz drugiej nie brakuje ptasiego mleka.

Zauważyłam na tym koncercie śpiewającą aktorkę Ewę Dałkowską z Jerzym Zelnikiem, którzy się całkowicie zaprzedali PiS-owi, ale i pieniążki odpowiednie wzięli.

Zaśpiewała też antyszczpionkowa Edyta Górniak i więcej ja tam gwiazd nie widziałam, ale zaprzęgli do tej farsy – dzieci!

Rodzina jest najważniejsza i musi trwać w całości i zakazane będą rozwody, ale kiedy słyszę, że w rodzinie jest molestowane dziecko i cały ten aparat nawet palcem nie kiwnie, a dziecko popełnia samobójstwo, to krew się burzy i nóż w kieszeni się sam otwiera.

12 letnia dziewczynka wysyłała sygnały, że coś się strasznego dzieje, ale ten skorumpowany aparat i służby byli na to ślepi i głusi i już dziewczynki nie ma.

Pytam więc kto za tę zbrodnię odpowie, skoro służby słały pisma w tą i tamtą stronę, a dziecko nie wytrzymało!

To jest bandycki kraj i nich sobie robią koncerty ze słodko – pierdzącymi utworami z Bogiem na ryjach, ale hańby z siebie nie zmyją!

U nas jest tak, a w Ameryce dzisiaj obchodzono rocznicę napadu na Kapitol.

Wystąpił Joe Biden, który całym sobą broni demokracji w swoim kraju i nie mówi do Narodu, że ludzie LGBT, to nie są ludzie, a ideologia i nie opowiada, że on się całe życie uczy.

Jak ja zazdroszczę Ameryce Prezydenta, który mimo wieku ma jasny umysł i nie pieprzy andronów:

Różnica między Anżejem i Bidenem jest taka, że Bidena mogę słuchać godzinami.

W Kazachstanie na ulicę wyszli młodzi ludzie, bo mają dość biedy, nepotyzmu i korupcji!

Walczą o obalenie skorumpowanego rządu i tylko się boję, że w tą walkę wpieprzy się im Putin i zagarnie im kraj!

Dzieje się kochani – oj dzieje i patrząc na to, po swojemu modlę się o pokój na świecie, bo kiedyś to wszystko może runąć i zachwieje w posadach!

Leci w kierunku Ziemi asteroida, ale ona nie zniszczy Ziemi, bo to my – ludzie ją zniszczymy!

O pandemii, to ja sobie takie coś wymyśliłam.

Siedział sobie w laboratorium niestabilny Chińczyk i tak sobie tego wirusa wypuścił dla jaj i mamy, to co mamy!

Codziennie w Polsce spada 6 Tupolewów, a ten nierząd rozkłada ręce – niech umierają!

Reklama

Murzynek Bambo w Zakopanym!

kurski1

Murzynek Bambo w Afryce mieszka,
czarną ma skórę ten nasz koleżka.

Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej murzyńskiej pierwszej czytanki.

Julian Tuwim

I kiedy Murzynek już nauczył się czytać, to zaczął śpiewać nawet i zrobił karierę i wydał dużo płyt i stał się ulubieńcem Jacka Kurskiego, który go ściągnął do katolickiego kraju na Sylwestra Marzeń w Zakopanym!

To musiało drogo kosztować, ale przecież Kurski ma dużo „pieniąchów” i może sobie na to pozwolić, aby zaspokoić swoje ego!

Taka wielka gwiazda,  dotąd mi  o nieznajomym nazwisku, a brzmi ono Jason Derulo ma zaspokoić muzyczne potrzeby i gusta Polaków!

Derulo nie będzie śpiewał o tym – gdzie są dziewczęta z tamtych lat, a będzie śpiewał o seksie oralnym, ssaniu, wkładaniu, połykaniu i rypaniu i to pod naszym, katolickim niebem w górach!

Już zjechała się publiczność o mniej wysublimowanym guście i bryluje po Krupówkach!

Dużo ich tam zjechało, ale na szczęście nie wszyscy znają język angielski, a więc od razu się nie połapią o czym zboczek Derula będzie śpiewał i oczywiście sugestywnie tańczył w erotycznych pozach!

Jaja jak berety i to w naszym kraju – niestety!

W kraju, w którym Kurski,  co rusz transmituje msze z różnych kościołów, a Anżej zwany prezydentem klęczy gdzie popadnie i nawet leży krzyżem.

Owszem będzie jeszcze nosowo z polipami śpiewał Zenek o oczach zielonych i łysawy Sławomir – miłość w Zakopanym i będą się polewać szampanem i tak dalej!

Będzie Maryla staruszka, która na strój wydała krocie, że można za to kupić dobry samochód i może nawet ją na tę scenę wniosą, a śpiewać będzie z playback – u, bo przeminął już talent i uroda!

Widziałam w tv te tłumy na Krupówkach i tam nie ma ludzi w maseczkach i zdaje się, że wszyscy proszą się o omikrona, ale tralala – niech zabawa trwa – kosa przyjdzie za jakiś czas!

Niżej wkleiłam mniej więcej o tym, co wydali z siebie jutro Murzynek Bambo!

Hulaj dusza – pandemii nie ma, a na tę imprezę zezwala ten nierząd, dla którego Polacy są gówno warci – niech zdychają!

„Piosenki o seksie oralnym na „Sylwestrze Marzeń”? Może bogobojna TVP nie wie, kogo zaprosiłaJeszcze niedawno TVP nie spodobało się karmienie piersią w świątecznym spocie marki YES. Chwilę później telewizja ogłasza, że na Sylwestrze Marzeń w Zakopanem wystąpi Jason Derulo słynący z mocno seksualnych utworów i teledysków, w których kręcenie (kobiecymi) pupami jest punktem obowiązkowym. Co na występ Derulo śpiewającego o „połykaniu” powie Episkopat?Popularny amerykański wokalista Jason Derulo wystąpi na Sylwestrze Marzeń w Zakopanem.Derulo jest prezentowany przez telewizję Jacka Kurskiego jako „światowa supergwiazda”, chociaż do ligi supergwiazd raczej nie należy.Piosenkarz znany jest ze swoich seksistowskich i rozerotyzowanych utworów, jak „Talk Dirty”, dlatego jego występ w konserwatywnej TVP może dziwić.Kiedy słyszę hasło „światowa supergwiazda”, mam aktualnie przed oczami Adele, Bruno Marsa, Beyoncé czy Justina Biebera (nie licząc wszystkich muzycznych „star wyg” w stylu Micka Jaggera czy Paula McCartneya), niekoniecznie Jasona Derulo. Tak jednak TVP przedstawia niespodziewanego gościa Sylwestra Marzeń w Zakopanem, mimo że przeciętny widz Polskiej Telewizji Publicznej mógł tego nazwiska nie słyszeć. Powiedzmy też wprost: Bruno Mars raczej by do Zakopanego na sylwestra nie przyjechał.Teoretycznie Derulo to gwiazda idealna na sylwestrową imprezę. Tyle że niekoniecznie tę pod szyldem TVP. Jego rubaszne, rozerotyzowane i mizoginistyczne teksty pasują do konserwatywnej i prorodzinnej telewizji Jacka Kurskiego jak kwiatek do kożucha.Większość piosenek Jasona Derulo traktuje o… tyłkach. Kobiecych i najchętniej w ruchu. „Mam jedno pytanie / Jak mieścisz to wszystko w tych dżinsach? / Wiesz co robić z tym wielkim, tłustym tyłkiem: / Kręć, kręć, kręć / Kręć, kręć, kręć / Kręć, kręć, kręć (…) / Zaklaskaj pośladkami” – wyśpiewuje Derulo w swoim hicie „Wiggle” ze Snoop Doggiem z 2014 roku. W teledysku oczywiście ponętne tancerki w kusych szortach i Jason w łóżku z kilkoma kobietami.To jednak nic w porównaniu ze słynnym hitem „Swalla” z Nicki Minaj i Ty Dolla $ign z 2017 roku. Derulo poszedł o krok dalej i wypromował kawałek o (na co wskazują dwuznaczne słowa) połykaniu spermy podczas seksu oralnego. Naprawdę chciałabym usłyszeć na zakopiańskiej scenie wersy: „Wszystkie dziewczynki tutaj, / Jeśli czujecie się spragnione / Chodźcie i weźcie łyk, bo wiecie, co zaserwuję, / (…) Pij, pij, połknij”.Pomijając fragment rapera, w którym ten dosłownie mówi o „ssaniu penisa” („Jej cipka jest tak dobra, że kupiłem jej zwierzaka / Mam ją zapisaną w telefonie jako „Duży Tyłeczek”), w „Talk Dirty” słyszymy: „Jestem tym lotem, na który wchodzisz / Międzynarodowym / Miejsce z pierwszej klasy na moich kolanach, dziewczyno / Komfortowa jazda. / Bo ja wiem czego potrzebują dziewczyny / Od Nowego Yorku do Haïti. / Byłem dookoła świata, nie znając języka / Ale twój tyłeczek nie potrzebuje wyjaśnień / Wszystko, co naprawdę muszę zrozumieć jest wtedy, gdy / Mówisz do mnie niegrzecznie”.Dziwię się jednak, że TVP zaprasza artystę, który promuje wszystko, co potępia prorodzinna, religijna i konserwatywna telewizja publiczna: seks, erotyzm, cielesność, nagość. Nikt pewnie utworów Jasona nie będzie tłumaczył, ale jednak widok tańczących imprezowiczów w Zakopanem do utworów o „połykaniu” i „kręceniu tyłkiem” będzie dość niekomfortowy i dziwaczny.Nie mówiąc już o podwójnych standardach TVP. Przypomnijmy, że Telewizja Polska nie zgodziła się wyemitować świetnego świątecznego spotu marki biżuterii Yes. Co nie spodobało się Jackowi Kurskiemu? Wicemistrzyni olimpijska Katarzyna Zillman całująca się ze swoją dziewczyną i… Aleksandra Żebrowska karmiąca niemowlę piersią. Czyli karmienie piersią jest be, a półnagie tancerki potrząsające pupami (które z pewnością wystąpią z Derulo na Sylwestrze TVP) są ok? Coś jest tutaj nie w porządku”

Magdalena na TT -Mieszkam teraz niedaleko Zakopca i widzę, kto zjeżdża się na to covid-party. Wierz mi, że 75% to oblicza nieskalane głębszą refleksją. To jest tłuszcza (dosłownie), która nie widzi nic, poza czubiem własnego nosa. W dupie mają skutki społeczne swoich decyzji.

https://natemat.pl/390507,jason-derulo-i-sylwester-marzen-czyli-potrzasanie-tylkiem-w-tvp

Polska jest chora!

Jestem pewna, że Adrian podpisze ustawę dotyczącą ogromnej sumy 2 miliardów złotych, która ma być przeznaczona na TVP zamiast na polską onkologię, która leży i kwiczy w Polsce.

Jeśli ją podpisze, to ma pozamiataną wygraną na drugą kadencję!

Tu moje motto skierowane do tego człowieka bez charakteru!

Adrian przecież ty nie jesteś tak głupi, żeby nie wiedzieć, że jesteś głupi!

Ludziom otworzyły się oczęta, po faku Lichockiej, która z Polaków zadrwiła z oczu odgarniając włos!

Jeśli te dwa miliardy pójdą na Kurskiego hejt, to będzie oznaczało, że dla nich nie jest ważne, że co roku umiera w Polsce 100 tysięcy ludzi, bo nie ma pieniędzy na ich leczenie – skandal w cywilizowanym świecie!

Jeśli Adrian to podpisze, to ja mu podpowiadam, że te dwa miliardy można też było przeznaczyć na wymianę w Polsce kopciuchów, na znak walki ze smogiem i liczymy:

2 miliardy złotych : na 5.000 tysięcy za sztukę,  oznacza, że wystarczyłoby to na wymianę 400 tysięcy kopciuchów na nowe piece w Polsce!

Jednak oni wolą tak olbrzymie pieniądze przeznaczyć na „kurwizję”,  która szczuje na porządnych dziennikarzy, reporterów, sędziów, lekarzy, polityków i w końcu na aktorów!

Właśnie w niedzielę zaatakowano Kingę Rusin, która była na rozdaniu Oscarów,  a także wyzwali Borysa Szyca od alkoholików, który napisał  świadectwo swojej choroby i oznajmił Kurskiemu, że od 6 lat jest trzeźwym alkoholikiem.

Kinga Rusin pozwała tą telewizję do sądu, a Borys Szyc spytał się tych, którzy w tej telewizji pracują, bo wg. niego to jest się sprzedanie kłamstwu i hejtowi!

„Borys Szyc odniósł się do materiału TVP, który pojawił się w niedzielnym wydaniu „Wiadomości”. Na Instagramie dodał obszerne oświadczenie, w którym wyraził swoje zdanie oraz opowiedział o chorobie alkoholowej.

16 lutego w „Wiadomościach” pojawił się materiał, w którym skompromitowano Kingę Rusin. W żenujący sposób wyśmiano jej wpis, który dodała po after party po ceremonii rozdania Oscarów. Uznano w nim, że ośmieszyła Polskę. Ale to nie wszystko. Dziennikarze TVP poszli o krok dalej. Wprost usłyszeliśmy, że prezenterka „gardzi Polakami”. Przy okazji oberwało się także Borysowi Szycowi, któremu wytknięto alkoholizm. Przeczytacie o tym TUTAJ.

Borys Szyc odpowiada TVP

W poniedziałek swoje oświadczenie wydała prowadząca „Dzień dobry TVN”Określiła dziennikarzy TVP jako „żałosne, kłamliwe kreatury”. Teraz głos zabrał aktor, który dodał obszerny wpis. W pierwszej części opisał okres, gdy chorował. Zaczął od momentu, kiedy podjął decyzję o walce z nałogiem:

„10 sierpnia 2014 roku podjąłem decyzje,żeby nie pić. Leżałem na kanapie bez sił, po wielodniowym piciu, po wielu latach picia, pozbawiony już sił i bliski śmierci.
Na dworze był piękny, ciepły dzień a ja ryczałem z bezsilności.
Ale tliła mi się głowie jakaś lampka. Chcę żyć. Nie chce tak umrzeć. Sonia, mama,Justyna…
Moje życie, moje marzenia, pasja, przyjaciele… Naprawdę to wszystko ma się skończyć przez alkohol?
Kilka lat wcześniej przeżyłem atak padaczki. Później kolejny i kolejny. Zmierzałem w czarną dziurę, w którą zazwyczaj wkłada się trumnę. Mówię Wam, tam jest strasznie. Tam jest naprawdę źle. Tam jest ciemno, zimno i tak samotnie, że trudno to opisać słowami.
Alkohol jest silniejszy ode mnie. Muszę przestać z nim walczyć, bo i tak nie mam szans. Muszę się ratować. Chcę żyć. Błagam, pomóżcie mi. Ja już nie chcę… Miałem w głowie tylko te słowa.
Ponownie poszedłem na spotkanie z doktorem Woronowiczem. 10 lat wcześniej nie uwierzyłem, że jestem chory. Musiałem uderzyć w swoje dno. A każdy alkoholik ma to dno gdzieś indziej. Ale pragnąłem żyć i kochać. Być kochanym.
Nie widzieć już strachu w oczach moich bliskich.
Nie widzieć wstydu, nie mieć więcej tego ohydnego poczucia winy. Chciałem być kimś, komu można zaufać.
Kimś, komu się wierzy i patrzy na niego z szacunkiem.
Bo widzicie, alkoholicy to mistrzowie kłamstwa i manipulacji. Wymyślają niestworzone historie żeby tylko móc pić dalej. Wykorzystują swych bliskich, wykorzystują wszystkich, którzy im ufają, żeby tkwić dalej w nałogu i nie zrobić tego jednego ruchu. Nie podjąć wreszcie TEJ decyzji. STOP.
Te mechanizmy się leczy.
Moja terapia trwała 8 miesięcy. Jak 8 lat podstawówki. Gdzie od nowa uczysz się żyć, rozumieć co czujesz. Stajesz wreszcie oko w oko z kimś, od kogo tak długo uciekałeś. Kogo nie umiałeś pokochać. Ze sobą.
I zrzucasz z siebie ogromne brzemię. A jest nim wszechobecne w życiu alkoholika KŁAMSTWO.
To ulga nie do opisania. To jak złapanie powietrza, kiedy już prawie się utopiłeś. To jak odzyskanie wzroku, słuchu i węchu. Trzeźwienie to ciężka praca ale najpiękniejszy prezent jaki możesz dać sobie i swoim bliskim. Moja praca trwa już szósty rok. 10.08.2020 roku minie równo 6 lat, odkąd nie piję.
Mój synek będzie miał prawie 4 miesiące i nigdy nie zobaczy taty pijanego.
Moja córka będzie miała 15,5 roku i nigdy nie zobaczy taty pijanego.
Będę z moją żoną świętował 6 lat mojej trzeźwości a pół roku później obejdziemy naszą pierwszą rocznicę ślubu. Nigdy nie zobaczy mnie już pijanego.

Drogi Panie Sawicki z TVP! Drogie „wiadomości”…! Kłamstwo i manipulacje to oznaka chorego organizmu. Chory nie widzi, że jest chory. Ale po to ma innych wokół, żeby mu to uświadomili.
Jesteście Państwo chorzy i to smutne. Ale to można leczyć. Trzeba tylko mieć odwagę dokonać zmiany. Moja choroba to dziś moja wielka siła.
Czekam, aż walniecie w swoje DNO.
Tam zaczyna się nowe.

PS.

Koleżanki i koledzy grający w TVP! Chyba już nie da rady dalej udawać, że gracie i reżyserujecie nie w tym samym miejscu, w którym lecą „Wiadomości”… Jeśli podejmujecie taką decyzję, rozumiem. Ale niech dzieje się to świadomie. Nie udawajcie, że nie widzicie tych kłamstw i manipulacji. Dajecie swoją twarz tym ludziom”.

Znalezione obrazy dla zapytania: borys szyc