Archiwa miesięczne: Lipiec 2023

Wciąż razem!

starość

Nie tak dawno pokazałam mężowi video, na którym było starsze już małżeństwo i on czesał swoją żonę i na wałki zakręcał jej włosy.

M powiedział mi wówczas, że też w razie kiedyś też będzie mnie czesał i oboje się bardzo wzruszyliśmy.

Piszę to po obejrzeniu poniższego video, na którym starsze już małżeństwa okazują sobie na końcówkę życia swoją miłość i polecam!

Często mi się śnią takie koszmary, że mąż gdzieś mi znika z pola widzenia i budzę się cała roztrzęsiona.

Kiedy Mu opowiadam rano o swoich snach, to słyszę, że nigdy mnie nie zostawi, bo nie miał by sumienia żyć gdzieś indziej, w innym domu, z inną kobietą.

Ludzie młodzi, być może się śmieją z takich długoletnich małżeństw, że im się nigdy nie chciało czegoś w swoim życiu zmienić i może jest taki trend, że długie pożycie jest passe i niemodne.

Kiedy tak sobie wspominam nasze małżeństwo, to określam je za słowami piosenki, że były deszcze niespokojne, które potargały wiatr i kilka razy byliśmy na wojnie, ale to już przeszlość.

Nie możemy żyć bez siebie i mąż bardzo o mnie dba, a ja staram się z całego serca wspierać jego i niech ten stan trwa jak najdłużej.

Jesteśmy do siebie bardzo podobni – płaczemy w tych samych momentach i nie wstydzimy się łez.

Chodzi nam obojgu o to samo, a więc o szczęście naszych dzieci, wnuków, a więc całej rodziny.

Mamy te same poglądy polityczne i często o tym rozmawiamy – nie spierając się, bo obojgu chodzi nam o dobro naszej Polski i nie znosimy tego, cholernego PiS, który wyprowadza nas z unii i okrada na wielką skalę.

Cieszymy się z każdego dnia, kiedy jesteśmy razem, ale dajemy sobie przestrzeń, aby nie zagłaskać się i nie znudzić.

Jakby nie licząc, to jesteśmy już ponad 50 lat razem, bo łącznie z tzw. chodzeniem jak chłopak z dziewczyną.

Nikt nie wie ile nam jeszcze zostało – NIKT, a tylko los o czym czasami myślę i wiem, że i on także myśli!

Dzisiaj, oboje się popłakaliśmy nad wystąpieniem byłego Powstańca, który co roku przyjeżdża z Kanady na obchody Rocznicy Powstanie Warszawskiego.

Było to strasznie budujące wystąpienie człowieka, który będzie za chwilę miał 100 lat i tacy gangsterzy jak Kaczyński, Morawiecki, Duda do pięt mu nie dorastają – dranie ze swoją bandą!

Marzy nam się, abyśmy oboje doczekali wolnej, pięknej, sprawiedliwej Polski.

Może się uda być wciąż razem i na razie nie wykupujemy miejsca na cmentarzu!

„Stefan Meissner, pseudonim „Krzysztof”, powstaniec warszawski, zaapelował w „Faktach po Faktach” w TVN24 do młodszych pokoleń o udział w wyborach. – Dzisiaj ołówek jest dla was tym, czym dla nas był kiedyś karabin – podkreślił. – Chcę, żeby wszyscy młodzi usłyszeli, że nie warto tracić tego, o co myśmy walczyli. Demokracja w Polsce jest zagrożona. Pójście do wyborów to nasz obowiązek, to jest decyzja, jaką chcemy mieć Polskę; czy demokratyczną, czy chcemy mieć dyktaturę – powiedział”

Niech żyje rokendrol!

Festiwal Pol’and’Rock rozpocznie się 3 sierpnia 2023 r. w Czaplinku w województwie zachodniopomorskim, a więc bardzo blisko mnie.

Moje credo, to, że gdybym była młodsza, gdybym była, to bym się na takim festiwalu pojawiła.

Dzisiaj, kiedy Jurek Owsiak zapraszał na ten festiwal młodych, ale nie tylko, to o prostu poleciały mi łzy jak zawsze zresztą, kiedy widzę jak ludzie się łączą w ważnych sprawach dotyczących Polski i świata.

Przyjeżdżają nie tylko dla muzyki, ale także na panele dyskusyjne, z których wynoszą jakieś wartości i uczące ich patriotyzmu.

Jest to najpiękniejszy festiwal świata, a wziął się ze Stanów Zjednoczonych, gdzie odbywały się festiwale dzieci kwiatów, buntowników walczących o swoje prawa.

Festiwal nazywał się Woodstock i tak na początku nazywał się nasz festiwal.

Ludzie się zjeżdżają na festiwal pociągami, autobusami, swoim transportem, a także autostopem i zjeżdżają w tysiące spragnionych odmiany, czegoś innego.

Teraz festiwal nazywa się Pol’and’Rock  i jest to nasz, polski festiwal.

Wstęp jest całkowicie bezpłatny i młodzi się bawią trzy dni, ale na początku przysięgają, iż zachowają wszystkie maniery w imię – tak mi dopomóż rokendrol i to jest piękne.

Jak ja żałuję, że kiedy byłam młoda, to takich festiwali nie było, bo z pewnością byłabym tam pierwsza z namiotem i w glanach, oraz z kwiatami we włosach bo kocham muzykę.

Takie koncerty się pamięta do końca życia, bo kiedy miałam 10 lat i byłam na koloniach w Dziwnowie, to wystąpiła tam Karin Stanek, Kasia Sobczyk i to się mi utrwalilo.

Potem jako młoda kobieta byłam na koncercie Kory w naszym mieście, a także na występie Maleńczuka i Edyty Gepert.

Takie chwile się utrwalają i cieszę się, że Jurek Owsiak to kontynuuje mimo, że spada na niego fala hejtu, bo niby rozpuszcza młodych ludzi i mówi im – „róbta co chceta”, a to nie jest tak do cholery!

Czytam komentarze na YT i są one bardzo wzruszające i jeden z nich wybrałam:

  • Przepięknie,cudownie,niesamowicie!!!!! JA byłem tam już 23 razy (rozpocząłem w Szczecin Dąbie) i mam nadzieje ,że jutro uda mi się tam być po raz 24.Jestem dumny ,że żyję w kraju w którym odbywa się tak piękny festiwal pełen tolerancji,miłości,pozytywnych wibracji i niesamowitych koncertów:).Słonecznej pogody i cudownej zabawy życzę wszystkim ,którzy sie bawia podczas 25 PolAndRock Festival!!!

Przez 8 lat tak nas te szakale z PiS podzielili, że umiemy tylko warczeć na siebie i właśnie brakuje w Polsce jedności, tolerancji i miłości, a więc kibicuję za kolejny zlot ludzi, którzy na festiwalu na chwilę zapomną o podziałach.

Polska w ruinie!

Była sobie u nas piekarnia pod szyldem PSS – SPOŁEM, ale niestety upadła z niewiadomych mi przyczyn.

Najpierw była na sprzedaż, ale nie znalazł się żaden chętny, a więc ją oto rozbierają, a ludzie mi piszą, że w tym miejscu powstanie kolejny market, których w małym mieście mamy już 10!

Z piekarni wychodziło naprawdę smaczne pieczywo, bo chleb różnego rodzaju, bułki duże i małe, ale to się już skończyło.

Pieczywo do miasta dowożone jest z innych miejscowości, ale już nie jest takie smaczne, nasze, swojskie.

Marketów jest po kokardy, które po prostu zabiły małe sklepiki bardzo potrzebne i wiele sklepów zbankrutowało.

Ludzie mówią, że piekarnię zabiły bardzo wysokie ceny prądu i wszystkiego i dlatego wiele działalności w tym kraju pada na pysk.

Na moim fan – page głos młodych ludzi:

  • Sypie się nasze miasto, młodych ludzi coraz mniej wszyscy wyjeżdżaja, szkoda bo tęsknota za rodziną i rodzinnym miastem jest zawsze. Pamiętam tą piekarnie, jak się jadło w nocy gorące bułeczki…miasto emerytów i rencistów.

Słuchałam dzisiaj w FpF wypowiedź Kołodziejczaka z AgroUnii, który powiedział, że zna machlojki w tym nierządzie i gdyby to wyjawił, to wysadziłby ten nierząd w powietrze, ale się boi o swoje życie.

Sprawa dotyczy zboża zwożonego do Polski z Ukrainy.

Od dzisiaj Pinokio nas straszy, że 100 najemników i morderców z Grupy Wagnera jest bardzo blisko polskiej granicy. a dlatego, że oni szykują się do wprowadzenia stanu wyjątkowego tuż przed wyborami.

Chodzi o to, że my mamy się bać, gdy tymczasem zamiast zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego, to oni brylują na piknikach, a więc w razie co, to oni pierwsi uciekną z Polski.

Inna bardzo ciekawa sprawa dotyczy Konfederacji, bo ten tłuk Mentzen powiedział dziennikarzowi, że bite dzieci mają mniej problemów, aniżeli dzieci chowane w domach, w których nie stosuje się przemocy.

Kiedy został zapytany co zrobi z pedofilią w kościele, to parsknął tylko śmiechem.

Brawo polskie kobietki, które chcą głosować na zbira.

Anżej nie ogłasza daty wyborów i zdaje się, że będą je odwlekać, aby utrzymać władzę, a wybory będą jakby palcem pisać po wodzie.

Nie wiadomo naprawdę co nas tak naprawdę czeka i tu obejrzyjcie ostatni klip w moim wpisie!

Chciałam dobrze!

Bardzo lubię patrzeć na małe dzieci, bo są takie bezbronne, śmieszne i nie potrafią ustać w miejscu.

Muszą ciągle coś robić, biegać, machać rączkami i lubią być zajęte.

Dlatego walczyłam zdjęciami na moim fan – page o czystą piaskownicę dla nich, którą miasto bardzo zaniedbało.

Na powyższym zdjęciu ujęłam mamy Ukrainki, które zamieszkały w naszym miasteczku.

Przyjechały z dziećmi i już dobrze się u nas zadomowiły.

Zaczęły z piaskownicy wyrywać trawę, aby ich dzieci miały większe pole do klepania babek z pisaku.

Wstawiłam zdjęcie na mojego fan – page z nadzieją – naprawdę z nadzieją, że służby porządkowe się zawstydzą i po prostu wymienią piasek w tej piaskownicy.

Nic takiego się nie stało, bo dziś rano obudziłam się i zobaczyłam panów, którzy kompletnie rozmontowali piaskownicę.

Wyrwali dwie ławeczki i uprzątnęli drabinki do wspinania się, a także tablicę korkową i nie zostało już nic z dawnego placu zabaw.

Widząc to pomyślałam sobie, że nieźle narozrabiałam, ale także przyszła mi do głowy obawa, że postawią mi tu pod balkonem parking dla samochodów, bo chodziły takie słuchy już rok temu.

Na fan – page pojawiają się komentarze, bo ludzi to oburzyło i oto jeden z nich:

  • A potem narzekają , że dzieci otyłe , że tylko w telefonach , komputerach i konsolach siedzą , że nie potrafią się odnaleźć itp . Ci sami ludzie zabierają dzieciakom miejsca do zabaw , do zdobywania umiejętności społecznych , do nawiązywania znajomości i pracy nad emocjami , również miejsce do zdobywania sprawności fizycznej . Zieleń jest potrzebna , ale miejsce zabaw również . Szkoda , że mało ludzi to rozumie .

Dzieciom zabrać plac i rozrywkę, ale jeśli na osiedlu moim mieszka menel, który zdemolował kompletnie swoje mieszkanie, w którym zbierają się pijacy i chleją do upadłego, siedząc przy świeczkach, co grozi pożarem, to na takich nie ma prawa i nie ma na takie coś przepisów.

Nie szkodzi, że ostatnio zalali wodą dwa piętra niżej, ale policja uważa, że skoro czynsz jest opłacony, to nie mają żadnych instrumentów, aby melinę zlikwidować.

Tak to wygląda niestety i dzieci są gorsze od menela!

Co piszczy w sieci!

Do Ostródy przyjechał dzisiaj rudy – tak przywitał dzisiaj Donald Tusk ludzi, którzy zjawili się w Amfiteatrze.

Wystąpienia Tuska są jak miód na moje serce i z pewnością nie tylko moje.

Tuska przywitało około 3 tysiące ludzi, bo wszystkie miejsca były zajęte, a ze sceny padały bardzo mądre pytania i nie było jakimś cudem prowokatorów.

Niestety, ale na Twitterze pojawiły się zdjęcia autokarów, którymi rzekomo Donald Tusk ich zwiózł i tak ich boli frekwencja na jego mitingach.

Na mitingu nie było kiełbasy z grilla, ani cukrowej waty i innych smakołyków.

Ludzie przyszli i przyjechali po to, aby odbić Polskę z łap krwiożerczych zjebów i po to, abyśmy te wybory wygrali dla dobra nas i naszych dzieci oraz wnuków.

Musimy wygrać te wybory, bo dojdzie do wojny domowej jak widać na poniższym video, na którym kretyn Kowalski zakrzykuje ludzi z AgroUni.

Jest to straszny widok i mówi o tym jak oni się boją przegranej.

Kaczyński pojechał dzisiaj na granicę z Białorusią pod płot i wygłosił nędzne przemówienie do narodu, ale ja czuję, że oni strasznie się boją przegranej i kombinują jak tu odwlec wybory i tu przytaczam wpisy ludzi z sieci – niżej!

Ludzie boją się, że oni te wybory skręcą, bo niby boją się wizyty Grupy Wagnera w Polsce i czytamy – niżej!

Niżej jest też wpis pani Marty, że polskie kobiety boją się dzwonić na 112 i będą umierały w domu!

Niemożliwe? Możliwe‼️

Chcę tylko dożyć do tego czasu, kiedy ta banda pójdzie siedzieć!

Henryk Sikora

  · 

Kaśka Baśka

·

W tym czasie prokurator od Ziobry pojedzie do twojego domu, żeby zebrać dowody na dzieciobójstwo. Przejrzą twoją garderobę, zarekwirują telefon, komputer i bieliznę osobistą. Potem przepompują szambo, przekopią ogródek, zajrzą do śmietnika, sedesu i lodówki…

I to nie jest San Marino. Ani Andora. I nie Malta! To pisowska Polska własnie!!!

Coś nam umknęło! Ktoś przeforsował jakieś przepisy. 112 przestało być numerem ratującym życie! 112 stało się pisowskim strażnikiem moralności obywatelskiej!

Numer 112 jest potrzebny! Ale nam, obywatelom w potrzebie! Wykorzystywanie go przez władzę do prześladowania kobiet sprawi, że ludzie będą umierać w domach, bojąc się szukać pomocy w stanach zagrożenia życia.

Ludzie, do cholery! Obudźcie się wreszcie!!!”

Nieprawdopodobne!

Co to ma być ⁉️

Ola poroniła w domu do toalety, trafiła do szpitala. Tam czekali na nią policjanci, a w domu prokuratorka, która kazała opróżnić szambo i szukać płodu. Ola zgodziła się opowiedzieć swoją historię dzięki Joannie.

https://wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,163229,30007014,ola-poronila-do-szpitala-zjechala-policja-prokuratorka.html…#AniJednejWięcej

Oto w „Wysokich Obcasach” pojawiła się kolejna historia kobiety, której zgotowano w Polsce piekło.

Nauczona historią pani Joanny, nie będę tego komentowała, gdyż lepiej dowiedzieć się więcej, aniżeli złorzeczyć i pomstować.

Pani Joanna po ujawnieniu swojej historii bardzo mnie zasmuciła, że spotkała ją taka niegodziwość i poniżenie ze strony policji i lekarki, do której zwróciła się o pomoc.

Niestety, ale pani Joanna mnie bardzo rozczarowała też, gdyż uważam, że ona powinna uważać na to co mówi.

Kiedy mówi w wywiadzie kolejnym w TVN-e, że jest niezłą kochanką i to, że żelek i galaretka należało do niej, to naprawdę mnie zmroziło i zniesmaczyło.

Jest zapraszana do mediów i z tego korzysta, ale jej zachowanie emocjonalne dla mnie jest podejrzane.

Raz zalewa się łzami, a za chwilę uderza w jakiś, dziwny śmiech i zachowuje się jak celebrytka i kiepska aktorka, która ma swoje pięć minut.

Nie jest w tym wszystkim wiarygodna niestety, a do tego ma bardzo mały zasób słów, co było widać na mitingu pod komendą w Krakowie. Nie porwała mnie – czytała z zeszytu!

Oczekuję na poważną debatę kobiet mądrych, a nie wulgarnych i napiszę wprost, aby od tej debaty odsunąć natychmiast wulgarną Martę Lempart, bo szkodzi ona strasznie debacie na bardzo ważny temat dla polskich kobiet.

Pomyliłam się w ocenie historii pani Joanny i biję się w piersi i dlatego nie będę oceniała powyższej historii.

Mam nadzieję, że i Donald Tusk to zrozumiał i w Marszu Miliona Serc zajmie się kobietami w Polsce, a nie tylko dziwną panią Joanną.

Dagmara Adamiak ocenia sprawę pani Oli na Twitterze i jeśli to jest prawda, to mamy tu już Trzeci Świat!

Dzień miniony u Eli!

Moje, tegoroczne pelargonie są w kolorach polskiej flagi, że się tak pochwalę.

Lubię kwiaty na balkonie, ale jesienią mam problem z ich przetrwaniem przez okres zimowy, bo nie mam tyle miejsca.

Kiedy wystawię je na klatkę schodową, to zazwyczaj zapominam je regularnie podlewać niestety i tak przeważnie mi marnieją.

Tak na marginesie, a teraz napiszę, że bardzo lubię oglądać teleturnieje w telewizji.

„Postaw na milion” emitowany w szczujni niestety i „Milionerów” emitowanych na TVN.

Dochodzę do wniosku, że aby w tych teleturniejach wziąć udział, to trzeba naprawdę mieć szeroką i różnorodną wiedzę z różnych dziedzin, ale i trzeba mieć dużo szczęścia.

Odlatuję tym sposobem trochę od naszej brutalnej polityki, a naprawdę się dzieje.

Którzy ją obserwują, to zauważyli, że za prezydenta mamy debila, którego Żulczyk nie doszacował niestety!

Wiem, że to zdanie jest wciąż powtarzane, ale taka jest prawda.

Oto na Święcie Policji, tak bardzo skompromitowanej debil wykrzyczał, że drobna kobieta idzie z nożem na policjanta, a małe dziecko kradnie broń ojcu i też strzela!

Nie wspomniał, że Komendant Główny Policji wysadził granatnikiem dwa piętra pod wpływem alko!

Obejrzyjcie poniższe video koniecznie, a poprawi się Wam humor, a świat nie wierzy, że mamy debila i świra na najważniejszym stanowisku w kraju.

Agata niemowa, także nie ma zadania na temat kobiet, które są rozbierane i każe im się kucać i kaszleć!

Kaczyński zaś wrzeszczy, że Donald Tusk jest wrogiem Polski i jego miejsce jest w Niemczech – tak i mnie pluje w twarz, bo nigdy nie zagłosuję na jego szajkę!

Posłowie PiS wtryniają się na konferencję posłów KO i ich odpychają od mikrofonów, szykanując, a więc czekają nas ciekawe czasy, a do wyborów zostało tylko 11 tygodni.

Myślę sobie, co jeszcze się wydarzy ze strony tych durniów, złodziei i złoczyńców?

Musimy odbić nasz kraj z ich łap – koniecznie!

Seniorze bądź mądry!

seniorki

Anżej jeszcze nie ogłosił ustawą, kiedy odbędą się wybory w Polsce.

Jednak to nie przeszkadza, aby tę kampanię wyborczą już uprawiać i oto dwa dzbany pojechali do Domu Seniora w Woli Karczewskiej.

Zebrali Seniorki, które im chyba sprzyjają i uściskom dłoni Seniorek nie było końca, a także wręczania im po kwiatku róży.

Patrzę na to z zażenowaniem, że Seniorki nie jedno w życiu przeszły, bo pamiętają i II WŚ, czasy komunizmu i transformację z pewnością, a mimo to dają się tak upokorzyć!

Nie mam pojęcia jak można się tak nisko zniżyć tym kłamcom i cwaniakom, którzy kradną w tej Polsce do upojenia i czy te Seniorki nie mają tego świadomości i pozwalają się lizać po dłoniach.

Pytam się tylko o to, czy mają za darmo niektóre lekarstwa, a nie mają i dalej dają się tak wkręcać tym przestępcom i pozwalają sobie wciskać taki kit.

Gdybym ja tam się znalazła, bo jestem Seniorką, to bym im pokazała gdzie jest ich miejsce i zrobiłabym im niezły cyrk, gdyż doskonale wiem, że oni okłamują z premedytacją ludzi starszych.

Otrząśnijcie się ludzie wiekowi, bo przecież wiecie, że ta 14 na stałe to pic na wodę!

Nie mają na to pieniędzy w budżecie i tak samo nie ma na 800+

Obejrzyjcie, to lizusostwo tych skorumpowanych ludzi, którzy śpią na milionach, a ludziom starszym proponują biedę, gdyż wszyscy wiemy jak szaleje drożyzna.

Młodzi ludzie się im stawiają, to dobierają się do Seniorów!

Obejrzycie tą żenuę!

Fiksum – Dyrdum!

W Stawiskach dzisiaj odbył się kolejny piknik zgrai Kaczyńskiego z nim samym.

Ludzie piszą, że wynajęto 5 autokarów, którymi zwieziono widownię, a ci, co przybyli dobrowolnie przyszli na darmową z grilla kiełbasę i inne smakołyki opłacane z naszych pieniędzy.

Pikniki to miały być rodzinne spotkania z dziećmi, ale niestety jest to już brutalna kampania PiS i z piknikiem rodzinnym to nie ma nic wspólnego.

Brudziński, ten złodziej i bandyta jest teraz blisko Kaczyńskiego i mu odpowiednio doradza, co ma na tych piknikach mówić.

Uważam, że bardzo dobrze, że Brudziński podpowiada Kaczyńskiemu język nienawiści, bo coraz więcej Polaków się otrząśnie i w wyborach zagłosują na Donalda Tuska i jego ugrupowanie.

Brawo Brudziński – robisz świetną robotę, kiedy Kaczyński grzmi, żeby Tusk – ten ryży wypieprzał do Niemiec, mimo, że jest Polakiem, bo to tu się urodził i wykształcił, oraz założył rodzinę!

Brawo Brudziński i doradzaj swemu guru jeszcze inne podłości, a przegracie te wybory z kretesem i będzie bolało.

Kaczyński obsesyjnie nienawidzi Tuska i dobrze oni już wiedzą, że jeśli z Tuskiem przegrają, to pójdą do więzienia i nie chodzi tu już o Polskę i o nas, ale chodzi o paniczny strach.

Kaczyński jest do tego daltonistą, gdyż kolorów też nie rozpoznaje, bo Donald Tusk nigdy nie był rudy, ale tak mu pasuje, aby kogoś obrazić publicznie w imię swojego obłędu i strachu!

Jednym zdaniem chodzi tylko o obronę swojego tyłka!

Musimy wygrać te wybory, choć szykuje nam się brutalna kampania, ale najważniejsze jest to, że Polacy się budzą!

Widzą inflację, drożyznę i ich chamstwo, wzorem dawnych dyktatorów i komunistów.

Kto instruował Binjamin Netanjahu jeśli nie polski nierząd, co zrobić, aby nie pójść siedzieć?

Tylko, że ludzie w Izraelu walczą jak lwy o demokrację i nie ugną się, kiedy my daliśmy się wpędzić z bezprawie!

Monika Mesuret na TT.

Cytat:

11 tygodni do wyborów. Kaczyński wie, że tonie. W Stawiskach sugeruje wojnę domową, opozycji zarzuca „język z jamy bandyckiej”, a Tuska otwartym tekstem określa mianem „wroga narodu”: „pamiętajcie o tym ryżym, bo to jest największe zagrożenie dla Polski”.
Kompletne upodlenie.

Pablo Morales na TT.

Cytat:

Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości jakim prostakiem jest prezes PiS – proponuję cytat z jego dzisiejszego wystąpienia:
„Pamiętajcie o tym ryżym, bo to jest największe zagrożenie dla Polski”.
Dyktatura chamstwa.

Ryszard Cukierman na TT.

Cytat:

-Wczoraj: „Kaczyński i Morawiecki poparli VOX w Hiszpanii…”
-Dzisiejsze wyniki exit poll w Hiszpanii:…”VOX dopiero na czwartej pozycji”…no maładcy!!!🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Paweł P. ® 🇵🇱🇪🇺🌈 na TT.
Cytat:
Wolę być „Ryżym” przyzwoitym i fajnym facetem, mającym dzieci i wnuki, niż obleśnym flejtuchem, któremu obcy facet zbiera łupież z marynarki i który w samotności ogląda rodeo!

Kryzys i zmiana!

Pisałam już o tym, że Dorota Zawadzka wraz z mężem sprzedała warszawskie mieszkanie i przenieśli się na wieś i nawet blisko mnie.

Kupili dom do kapitalnego remontu i na jego czas zamieszkali w namiocie.

Nie dość, że mieli jednego psa, to dokupili drugiego tej samej rasy.

Pieski owe mają bardzo dobry węch i potrzebują dużo ruchu, a więc kiedy w nocy coś wyczują, albo usłyszą, to budzą automatycznie właścicieli śpiących w namiocie.

Od początku czułam, że decyzja zamieszkania w namiocie, to zła decyzja, bo przecież mogli na czas remontu wynająć małą kawalerkę w pobliżu, ale jak wiadomo, to kosztuje.

Prace remontowe już się rozpoczęły – przyjeżdżają ekipy remontowe i robią swoje, a więc już został wymieniony dach i wylane podłogi oraz taras.

Jednak oni obydwoje po nie przespanych nocach zaczynają być zmęczeni i taka decyzja zamieniła się w prawdziwe życie i nie jest już fanaberią.

Wiekowi są oboje i taka decyzja o zmianie swojego życia świadczy o tym, że trzeba to przetrwać i sądzę, że do jesieni się wygrzebią i zamieszkają w cywilizowanych warunkach.

Nie wiem, czy dobrowolnie nie skazali się na samotność w polu, ale oczywiście każdy ma prawo decydować o tym jak chce mieszkać i gdzie.

Ja będąc w swoim wieku już bym się nie zdecydowała na przenosiny, bo w moim malutkim domku czuję się bezpieczna i wszystko mam pod ręką!

Jednak poniższy wpis na Facebooku świadczy o tym, że dopada ich kryzys, bo Zawadzka wszystko opisuje na swoim Facebooku!

„Zaczęło padać około pierwszej w nocy. Najpierw nieśmiało, wręcz po kilku minutach krople ucichły, by za moment uderzyć z wielką siłą.

Nie spałam, bo po odpadnięciu przy piątej, jak rozumiecie nadal nieudanej, próbie dokończenia „Pana Samochodzika” w okolicach godziny dziesiątej, właśnie okolo pierwszej obudziłam się prawie wyspana.

I wtedy lunęło. Psy pochrapywaly a obok spod śpiwora wystawał tylko czubek nosa Robertka.

Słuchałam tego letniego deszczu i dopadł mnie kryzys.

Poczułam koszmarne zmęczenie, niedospanie, niewygody. Kryzys związany z finansowym dojściem do ściany. Pokonał mnie system bankowy i pogoda.

I płakało niebo i ryczałam ja. Łzy zawsze mi pomagają, tak też było i tym razem.

W koncu ciepłe ciałko Wiosny kupiło i mnie do snu. Do czwartej. Piski, awantura. Dziewczyny wstały.

Robertek sie zlitował nad niewyspana żoną, wstał i zabrał zwierzyniec poza namiot. Koczowali w stodole a Dorotka dospała do ósmej.

Na szczęście udało się wstać prawą nogą 😉

Życząc wam dobrego dnia zabieram się za prace podwórkowe”