
Chyba dobrze liczę, bo po raz siódmy ci zdrajcy narodu, którzy dorwali się do władzy – ukradli mi Majówkę.
Dla mnie Majówka jest świętem Polski, a oni je sprofanowali i przywłaszczyli sobie.
Patriotyzm albo nie ma w sobie, albo się go udaje i to widać gołym okiem, że oni udają patriotów.
Nikt mnie patriotyzmu nie uczył, ale tak po prostu mam, że martwię się o moją Ojczyznę i mam nadzieję, że kiedy oni przegrają, to wiara we mnie na nowo wstąpi.
Nigdy Polska nie miała szczęścia do Prezydentów, ale najbardziej szanowałam Kwaśniewskiego, mimo, że zdarzała mu się choroba filipińska.
Wałęsa na Prezydenta, to było wielkie nieporozumienie i nie głosowałam na niego, a często się jego wstydziłam, bo to taki burak był.
Nie odbieram mu zasług, że przez ten płot przeskoczył, ale potem stał się bucem, którego musiał Urban tłumaczyć w Tygodniku „Nie” o co mu właściwie chodziło!
Lech Kaczyński gdyby nie Maria Kaczyńska, stałby się kalką swojego brata, a do tego był człowiekiem tchórzliwym i wystraszonym.
W Pałacu Prezydenckim znajdowane były „małpeczki”, których miłośnikiem był Lech Kaczyński.
Komorowski, to już kompletnie nie moja bajka, bo był jak flaki z olejem, a na starość mu się pomieszało i dziś oświadczył, że nie weźmie udziału w marszu 4 czerwca i nie poprze Donalda Tuska.
Jacy oni byli, to byli, ale żaden z nich nie zamachnął się na Konstytucję i w Polsce mieliśmy porządek prawny i dostawaliśmy fundusze z Unii Europejskiej.
Kiedy Polakom odbiło, to dwukrotnie zagłosowali na Dudę, który nie jest moim prezydentem, bo nie uważam go za prezydenta.
On dzisiaj udawał ten swój, fałszywy patriotyzm, ze swoją durną miną i jak dobrze liczę, to zdaje się, że 7 razy złamał zapisy w mojej Konstytucji.
Poryczałam się, kiedy zobaczyłam w Międzyzdrojach ogromną flagę Polski zawieszoną na Latarni Morskiej, a także dwu kilometrową niesioną nad brzegiem morza.
Oni, którzy codziennie jedną łapą kradną, dziś nieśli w drugiej łapie flagę.
Musimy im powiedzieć przy urnach – DOŚĆ!
Dodam jeszcze, że dzisiaj był dzień Polonii, której właśnie ci bandyci odbierają prawa wyborcze, gdyż głosy nie policzone przez 24 godziny, nie będą ważne.
