Sałatki mi się dziś zachciało – z ziemniakami, ale nie chciało mi się iść do sklepu, a więc pomyszkowałam po lodówce i coś tam znalazłam. Myślę! Robić z tego co mam, czy sobie odpuścić do jutra. Robię!
Wstawiłam cztery większe ziemniaki do szybkowara i ugotowały się w 20 minut.
Posiekałam spory pęczek kopru i szczypioru.
Wstawiłam 3 jajka, by się ugotowały na twardo.
Ziemniaki przestygły, a więc obrałam je z łupinek i maszynką do warzyw, pokroiłam w większą kostkę. Podobno Niemcy tak kroją ziemniaki na narodową sałatkę, a więc też tak chciałam.
Dodałam dwie łyżeczki musztardy, wcisnęłam 3 duże ząbki czosnku, posoliłam, popieprzyłam i na koniec chlast majonezem ją i wyszła całkiem spoko.
Polecam kombinowanie 😀