Archiwa tagu: dane osobowe

Zło!

W moim mieście trwa przebudowa placu przy kościele, na którym zawsze odbywają się jakieś uroczystości, czy też zgromadzenia, a pod spodem znaleziono ruiny.

Okazuje się, że plac został zbudowany na tle ruin domów, które zostały zburzone podczas II WŚ.

Jest to taka ciekawostka, że o dziwo nie zabronił dalszych prac urząd ds. ochrony zabytków i prace trwają.

W planach jest mniej betonu, a więcej zieleni i dobrze i ja się cieszę.

Mamy takie czasy, że możesz nie interesować się polityką, ale polityka zainteresuje się tobą i tobą!

W 2016 roku sama tego doświadczyłam, kiedy policja wparowała mi do domu i odebrała mi dwa komputery z donosu sygnalistki, która namiętnie czyta mojego bloga.

Grzebali w tych komputerach 6 tygodni i nic przeciw państwu nie znaleźli i ten fakt nauczył mnie, że w słowach trzeba być bardzo uważnym, bo się mogą przyczepić, przyjść i skuć w kajdany,

Domniemywam, że gdyby znaleźli coś na mnie, to bym miała sprawę w sądzie, a Ziobro by kazał mnie zamknąć do więzienia.

Piszę to od dawna, że mamy państwo opresyjne i nikt tutaj nie może czuć się jak u siebie.

Oto wchodzi CBA do gabinetu ginekolożki i konfiskuje jej całą dokumentację pacjentek i szuka, czy aby nie dokonywała ona w swoim gabinecie aborcji.

Zastraszono panią lekarz i do dzisiaj nie oddali jej telefonu komórkowego, a pacjentki kontaktują się z nią telefonem stacjonarnym – przecież to jest straszne.

Inny lekarz został tak potraktowany, że minister zdrowia – Niedzielski ujawnił na TT jego dane osobowe i ujawnił jakie leki lekarz wypisał na siebie, a więc leki psychotropowe i przeciwbólowe,

Lekarz ma teraz ogromne kłopoty i spadł na niego straszny hejt, a właśnie chodzi o ujawnienie jakie leki lekarz zażywa.

Do dzisiaj nikt go nie przeprosił i w związku z tym Niedzielski będzie miał proces za zniszczenie opinii tego lekarza.

Gdzie podziało się RODO i gdzie podziała się tajemnica lekarska, skoro gnój Niedzielski ujawnia tak wrażliwe dane.

Przypomnijmy sobie sędziego Tuleya, Juszczyszyna i prokurator Wrzosek, którzy zostali skrzywdzeni przez opresyjny nierząd, który wielu ludziom zniszczył karierę, życie i odebrał poczucie bezpieczeństwa.

A jak to wytłumaczyć, kiedy Ziobro ujawnia dane osobowe napadniętej przez niejaka Marikę, którą wystawił na hejt – przecież oni są wszyscy w tym nierządzie chorzy i nadają się tylko na leczenie, albo do kicia i oby się tak stało jesienią.

Ich złodzieje i bandyci ze spółek mają się świetnie tak jak Bielan i reszta tej bandy, ale do czasu.

Dziś na pikniku w Chełmie – mateczniku PiS ta kanalia Kaczyński powiedział, że możemy być bezpieczni, bo przy władzy są oni.

Jak możemy być bezpieczni, skoro co rusz wpada tutaj jakaś rakieta, a niebo jest totalnie dziurawe.

O tym on nie wspomniał, ale wspomniał, że zagrożeniem dla Polski są Niemcy i Unia Europejska.

Wydalił, że jeśli będziemy w Unii, to ona nam zabierze lasy i Polacy nie będą mieli gdzie zbierać grzyby, jagody i borówki.

Nie wspomniała kanalia, że za ich nierządu wycinane są hurtowo lasy jest ich coraz mniej.

Musimy koniecznie iść do wyborów, aby zatrzymać tego szaleńca u władzy, który nie zna życia i żyje w świecie urojonym.

Musimy im jesienią powiedzieć – precz!

Wkleiłam niżej tego drania i jego wypowiedź, a także odważną seniorkę, która Ziobrze powiedziała, co o draniu Ziobrze myśli.

Polacy trzeźwieją, bo PiS nie ma już nic im do zaoferowania – pustka w przemówieniach Kaczyńskiego, a tylko podjudzanie go przez doradcę Brudzińskiego – chama i złodzieja,

Chcemy mieć inną Polskę!

Ryszard Cukierman na TT.

Cytat:

Kaczyński w Chełmie: „Jak PiS nie wygra, to Polacy nie będą mogli chodzić na grzyby”…bo Unia zabierze lasy…
…i nikt nie wezwał karetki???? NIKT????

Jesteśmy szpiegowani w sieci!

Znalezione obrazy dla zapytania internet

Właśnie dzisiaj oglądałam dokument na TVN Bis o tym, jak jesteśmy śledzeni w sieci i w telefonii komórkowej.

Ja to zauważyłam nie tak dawno.

Szukałam w sklepach internetowych do domu – nowych foteli i okazało się, że za chwilę na Facebooku i nie tylko, automatycznie wyskakiwały mi rekamy tego produktu.

Myślałam, że to przypadek, ale nie!

Drugim razem szukałam dla siebie cyckonosza i to samo się wydarzyło.

Zrozumiałam, że jesteśmy wszyscy inwigilowani i szpiegowani przez wszystkie internetowe instytucje i zbierane są o nas wszystkie dane.

Mamy w sieci swoje profile, konta do banku i przez internet teraz załatwiamy prawie wszystko!

Jesteśmy wszyscy jak na widelcu i każdy haker można zrobić nam przykrość i na przykład wyczyścić konto.

Miałam niedawno taki przypadek, że Policja mi zhakowała nowy komputer i całkowicie zablokowała mi przeglądanie Internetu, że niby wchodziłam na strony pedofilskie!

Oczywiście, to nie była Policja, a haker, który pod przykrywką zablokował mi komputer.

Na szczęście pomogło mi wyłaczenie i włączenie komputera, ale było mi po tym zdarzeniu bardzo dziwnie!

Technologia z roku na rok jest coraz bardziej rozwinięta i jak na dzień dzisiejszy nie wiadomo, jak długo Internet będzie taki jaki jest.

Być może za 25 lat, to wszystko będzie wyglądało zupełnie inaczej i nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy nasze blogi nie zostaną usunięte z sieci, bo platforma WP może z nas zrezygnować.

Najbezpieczniej więc byłoby nasze treści przegrać na inne nośniki, aby ich nie utracić, a najlepiej wydrukować dla potomnych!

Usłyszałam z tego dokumentu, że aby czuć się w miarę bezpiecznie w sieci, należy korzystać z „TOR”, z którego korzystają wojskowe służby specjalne.

Kiedy się z „TOR” korzysta, to nikt nie będzie w stanie zbierać danych o nas i naszych treści, oraz naszych danych osobowych!

https://www.torproject.org/

Cały świat jest oplątany siecią komputerową i gdyby nagle to ktoś wyłączył, to nie żyjemy!

Nagle wyłaczą się światła, zatrzymają się samochody, woda nie popłynie z kranu, sieci bankowe nie istnieją, bo Internet to gniazdo do budzącej się do życia sztucznej inteligencji!

Ja nie wiem dokąd to zmierza, ale czekają nas czasy, że ludzkość utraci swoją wolność i bezpieczeństwo na świecie, a właściwie już utraciła!

Nie jestem informatykiem, bo tylko wytrawny informatyk i służby wiedzą, że bez Internetu zawali się życie na Ziemi!

A teraz coś przyjemniejszego!

Mamy cudowny maj i wszystko dojrzewa, bo warzywa i owoce!

Uwielbiam tą porę roku, kiedy mogę jeść świeże jarzyny, które uwielbiam i nie gardzę żadnym.

Dziś padło w kuchni na świeżą kapustę i bigos z niej – z kiełbasą i pomidorami.

  • poszatkowałam kapustę i zalałam niewielką ilością wody,
  • dodałam łyżkę jarzynki, trzy liście laurowe, ziele angielskie i pieprz,
  • na osobnej patelni prażyłam z masłem pokrojone pomidory,
  • na drugiej patelni podsmażyłam kiełbasę pokrojoną w kostkę z dwiema cebulami,
  • dodałam na koniec pokrojony, świeży koper i natkę pietruszki

i wyszła pycha!

 

Zdjęcie użytkownika Elżbieta Maria Saga.

 

 

 

Już nie jesteśmy anonimowi!

Dzień dobry, choć wciąż jest gorąco!

Otwieram ja dziś skrzynkę na korespondencję, a tam taki oto liścik dostałam. Spojrzałam na kopertę i pomyślałam, że znowu mi się wciska jakiś kredyt, co ma miejsce raz na jakiś czas.

Śliczna, kolorowa korespondencja i na początku takie pitu, pitu, la, la, że mi życzy ktoś wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się urodzin, a potem już tylko proza życia. Mogę sobie wziąć 5 tysięcy kredytu bez oprocentowania i takie tam bajery.

Odłożyłam ten liścik na bok, ale coś nie daje mi spokoju. Okazuje się, że nie jesteśmy anonimowi i mimo ustawy o ochronie danych osobowych, nasze dane fruwają jak szczęśliwe ptaki na wiosnę.

Wszystko o nas wiedzą jakieś banki, parabanki, firmy, firmeczki i takie tam inne podmioty i tu należy schować między bajki ochronę naszych danych, że niby podawaliśmy je tylko w sytuacji składania podania o wyrobienie dowodu osobistego. Okazuje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby szastać naszymi danymi.

Znak czasów, czy zwykłe przestępstwo!?