Archiwa tagu: Ziobro

Ziobro szaleje!

Martwiliśmy się o Zbigniewa Ziobro, że chory ciężko, a tymczasem nasz chory obleciał zdalnie wieczorem „Polsat”, a teraz jest w TVP „Republika” i się nieudolnie tłumaczy.

Ciekawe jest, że zasłania się niepamięcią, a więc nie będzie pamiętał jak zniszczyli lekarza ojca, a także panią doktor – przyjaciółkę matki, a o innych draństwach nie wspomnę!

Na Xsie taki oto wpis:

Kardynał prawa Ala Kowalska 🇵🇱 🇪🇺 🇺🇦

Cytat:

2 dni temu, we wtorek Ziobro na początku szeptał jak to musi głos oszczędzać… dopóki się nie zapomniał i nie zaczął nadawać jak katarynka.
Dziś to już leci z numerem „na biednego misia” na pełnej k.
Głosiku nie oszczędza.
Nieustanne gratulacje dla naiwniaków łykających ściemę.

Faktycznie wypowiada się jak katarynka i tego skrzeczenia jest coraz mniej, a więc chłop ma zdrowie, że ma siłę po tak ciężkiej chorobie oblecieć dwie telewizje.

Oni nie przypuszczali, że stracą władzę w końcu i śmiali się opozycji w twarz, że żadnych rozliczeń nie będzie i brnęli w kłamstwo i złodziejstwo!

Ja sama rozmawiałam z ludźmi, którzy wątpili w rozliczenia i oto spuścili z tonu, bo zatkało kakao!

Niestety, ale władzę stracili i teraz zaczynają się rozliczenia i czekają ich sprawy sądowe i jeśli Ziobro będzie żył, to tego nie uniknie niestety.

Nastała normalność – złodzieje pójdą siedzieć i widać jak im się trzęsą portki ze strachu.

Taki Jaki z resztą zestrachanych dzisiaj krzyczał na dziennikarzy, podczas konferencji w Sejmie, a więc jest to przejaw strachu i niemocy, bo nic nie mogą, a tylko sobie pokrzyczeć, gdyż matematyka jest nieubłagalna.

Strasznie dobrze się to ogląda, bo niech w końcu oni nie będą mieli wesołych świat i nie jeden ze strachu zachłyśnie się święconką.

Zasada jest prosta, że jeśli ukradłeś, sfałszowałeś, czy skłamałeś, to musi dopaść ciebie prawo i sprawiedliwość.

Odnośnie Wolnych Mediów jak TVN, to mam znowu ogromny żal, że zapraszają pisiorów i nie pozwalają im umrzeć śmiercią naturalną.

Kraśko zaprasza Mularczyka i oddaje mu prawie cały czas antenowy i Mularczyk sprowadził Kraśko do parteru.

Dzisiaj Olejnik zaprasza Wójcika i dzieje się to samo i mnie taka polityka dziennikarska strasznie drażni, bo z tych pyskówek niczego nie wynika, a jest chaos, kłamstwo i przeinaczenia i nie zmienię swojego zdania.

Piszą o tym ludziska w sieci, że skoro Olejnik nie ma już kogo zapraszać, to niech się zwolni z roboty.

Szykujemy się z M do świąt i M oznajmił mi, że tym razem, to on sparzy białą kiełbasę ha ha

Kupił nawet termometr i sprawdzał, aby woda nie przekraczała 70 stopni – kiedy ja stawiałam na pyrkanie wody bez termometru i wyszło na to samo ha ha

Okiem Wiejskiego

Cytat:

Ten człowiek zniszczył życia tysięcy i ich rodzin. Zastraszanie, trałowe śledztwa, nękanie, areszty wydobywcze, znęcanie się psychiczne i fizyczne za jego wiedzą i aprobatą. Ofiarami padali prokuratorzy, sędziowie, urzędnicy państwowi, politycy, ale i zwykli ludzie, którzy sprzeciwiali się reżimowi PiS.
Dzisiaj, w obliczu porażających dowodów na defraudację setek milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości (i dowodów na inne przestępstwa), próbuje grać na emocjach opinii publicznej.
Czy to jest obrzydliwe? Absolutnie nie jest. To po prostu cyniczne, kalkulatywne i obliczone na efekt. Niestety, przeliczył się, przelicytował.

Chory, czy oszust?

ziobro1

Dzisiaj Zbigniew Ziobro, który jest chory na raka, wrzucił na Xsa swoje zdjęcie ze szpitala, będąc po operacji przełyku i żołądka.

3/4 Xsa żyje dzisiaj tym zdjęciem i ludzie robią domysły, że to jest wielka ściema i manipulacja.

Zdjęcie to oceniają także lekarze, którzy komentują, iż człowiek po 2-3 chemiach i operacji nie wygląda tak jak pączek w maśle.

Różowiutki na twarzy, a masa ciała nie spadła, a także zachował włosy.

Nie widać żądnych cięć na klatce piersiowej, ani zasinień.

Mogę od siebie tylko napisać, że być może zostaliśmy oszukani, gdyż zdjęcie zostało zrobione przed chemią i operacją, a więc pan „Zero” wszystkich nas próbuje wziąć na litość.

Więcej nie napiszę, ale jeśli żyje i ma się świetnie, to musi stanąć przed wymiarem sprawiedliwości i tyle!

Adam Bysiek na Xsie.
Cytat:
Kto głową, a kto szyją w rodzinie Ziobry❓ Patrycja ps. „Pati Koti” Kotecka, czy Zbyszek – kto żądał większych wpływów❓Lamentując nad jego losem, nie zapomnijcie o tym:👉 razem z żoną szantażował dziennikarzy👉 zamykał niewinnych ludzi na lata👉 tuż przed odejściem wykorzystał skargi nadzwyczajne do zemsty na oponentach👉 pogwałcił definicję „resocjalizacji” w KKW Był, jest i pozostanie #ZEREM – on wraz z Patrycją i #SP

Oto, co napisał:

„Wiemy, że jest taka choroba jak rak, że zbiera swoje ofiary, ale zwykle myślimy, że nas to nie dotyczy. Nie opierajcie Państwo na takim przekonaniu swojej przyszłości, swojego życia i życia Waszych bliskich. Badajcie się regularnie, a niepokojące symptomy konsultujcie ze specjalistami. Nowotwór to podstępny wróg. O moim wrogu dowiedziałem się 13 listopada, w dniu ślubowania nowo wybranych posłów. Po drodze do Sejmu podjechałem do szpitala MSWiA w Warszawie. Odebrałem wynik badań histopatologicznych. Otworzyłem kopertę i czytam: nowotwór złośliwy przełyku. Rak! Tuż przed wejściem na salę plenarną wpisałem w wyszukiwarce Google hasło: „nowotwór złośliwy przełyku rokowania” i zobaczyłem … wyrok: umiera 90-95 proc. chorych! Na to nie można się przygotować. Tam na sali, myślałem o rodzinie, o żonie, o dzieciach, o wszystkich bliskich dla mnie ludziach i o przyszłości. Wreszcie o tym, że przede mną najtrudniejsza bitwa do stoczenia. Spojrzałem jeszcze raz na te statystyki. I zadzwoniłem do przyjaciela prosząc o wydrukowanie z internetu wszystkiego, co tylko się da, na temat tego nowotworu. Wroga trzeba poznać. Po południu byłem już na pierwszej konsultacji onkologicznej. Usłyszałem, że natychmiast mam położyć się do szpitala. Do tego badanie tomograficzne wykazało, że miałem pierwsze przerzuty do żołądka. Ale nie mogłem tak od razu rzucić wszystkiego – miałem obowiązki w ministerstwie i prokuraturze. Nie mogłem współpracowników na finiszu ministerialnej misji pozostawić samych. Podjąłem decyzję, szpital – tak, ale po zakończeniu misji rządu, a więc za dwa tygodnie. O wsparcie w pokonaniu choroby codziennie prosiłem Boga. Czyniłem jednocześnie wszystko, co wedle wiedzy medycznej możliwe, by wygrać walkę o życie. Niestety kolejne badanie, tym razem PET wszystko potwierdziło. Szczęśliwie trafiłem na wspaniałych lekarzy i personel, w tym śp. prof. Elżbietę Starosławską, której wiele zawdzięczam. Po wyczerpującej radio i chemioterapii oraz immunoterapii, przeszedłem ciężką operację, która objęła klatkę piersiową, jamę brzuszną i mięśniową oraz szyję. Do klatki piersiowej wprowadzone zostały dreny, usuwające pozostałości krwi po operacji. Mimo silnych środków przeciwbólowych, w tym aplikowanych bezpośrednio do kręgosłupa, ból wciąż stanowił dla mnie wyzwanie. Wciąż mam też pewne trudności z mówieniem i oddychaniem. Ale żyję. To jest najważniejsze! Lekarze ocenili operację jako trudną ale udaną. A więc statystyki statystykami, a walczyć trzeba do końca. Teraz muszę wrócić do sił. Głęboko wierzę, że niedługo się zobaczymy. Wszystkim Państwu życzę zdrowia i jeszcze raz dziękuję za modlitwy i wsparcie”

Czystki!

Bęc bęc już jeden leci
Pac pac pac już drugi spadł

Oto tak Donald Tusk robi porządki.

Oto nastała wielka trwoga olaboga, olaboga, bo na przykład mąż kucharki Przyłębskiej wyleciał w jednym czasie w 3 instytutów i oto kranik się zakręcił.

Takich będzie więcej i krok, po kroku będą robione czystki, a złodziejaszki będą mieli więcej czasu dla rodziny, a tym samym będą musieli oddać kasę i zostaną postawieni przed sądami.

Takich dramatów rodzinnych będzie dużo, bo oto Tusk zamiata , aby w Polsce czysto było i tak się stanie, że męty się wymiecie.

Zgubiła ich pycha , bo oni myśleli, że będą rządzili wiecznie, a tu tak niespodzianka, że Poliki i Polacy powiedzieli im WON!

Oglądałam dzisiaj reportaż „Czarno na białym” o Ziobrze, którego skomasowano całą działalność.

Takiego bydlaka na urzędzie sprawiedliwości nie było nigdy i wierzę, że dorwie się go i odpowiednio osądzi, a on boi się tak strasznie, że zwiał w Polski.

Już jako student zbierał haki na swoich kolegów i na nich donosił, ale z czasem zapragnął być największym z sędziów i prokuratorów po drodze niszcząc dobrych prawników i prokuratorów i to będzie miał na sumieniu na zawsze.

Jego proces będzie naprawdę ciekawy, a ja już go widzę na kratami.

Nie może mu nic być odpuszczone.

Robią z Polski Iran2

Człowiek z tego zdjęcia jest dla mnie bestią w czystej postaci i bardzo niebezpiecznym.

Jeśli nie pasujesz do jego układanki i nie popierasz tego nierządu, to możesz iść do więzienia jeśli tylko się będziesz chciał sprzeciwić systemowi.

Ten człowiek tworzy swoje prawo i na własnych zasadach, a więc każdy z nas może być wzięty na widelec i przez niego zniszczony.

Weźmy pod uwagę niejaką Marikę, która za rozbój dostała 3 lata więzienia, bo tak to zarządził Ziobro w 2016 roku bodajże.

Zgodnie z jego zaleceniem sędzina skazała dziwuszysko na 3 lata bezwzględnego więzienia i z tego powodu spadł na nią hejt i otrzymuje pogróżki.

Ziobro wyciągnął dziewuszysko po roku odsiadki z więzienia, bo uznał, że zdemoralizowane dziewuszysko pasuje do jego walki z LGBT i nie ważne, że napadła na dziewczynę z tęczową torebką i ją z koleżkami poturbowali!

Jestem prawie pewna, że dziewuszysko zostanie ułaskawione przez Anżeja. a więc sami widzicie, że jak nie jesteś z PiS-em, to nie możesz spać spokojnie.

Wiem, co piszę, bo sama doznałam represji, a ostatnio zostałam wykluczona z FB, za niewinny kawał, który jakiemuś pisiorowi się nie spodobał.

Mam zamiar ograniczyć swoją działalność na Facebooku i gdyby nie moje dwa fan-page, to bym odeszła z tego burdelu.

Włączę się na FB po jesiennych wyborach, jeśli opozycja wygra, a jeśli wygra PiS, to będziemy tu mieli Iran, a może już mamy Iran, bo obejrzyjcie poniższe video jak policja dorwała się w szpitalu do pewnej, młodej kobiety!

Cd. niżej o tym, jak w Polsce wyglądają pielgrzymki na Jasną Górę, a mieszkańcy Częstochowy ciepią!

Katolicy kuźwa mać!

Kaśka Baśk na FB

„Świętości🤨

Jako mieszkaniec Częstochowy chciałbym podzielić się z wami refleksją, czym dla mieszkańców miasta tak na prawdę są pielgrzymki.

Lipiec i sierpień to szczyt sezonu pielgrzymkowego, aczkolwiek takie czy inne grupy ciągną tu niemal przez cały rok.

Dla nas to koszmarny okres.

Grupy tych nawiedzeńców ciągną ze wszystkich stron, środkiem ulic, powodując korki i awantury z kierowcami. Bo my normalnie musimy chodzić do pracy, sklepu, wracać do domu.

A ta hołota nie może iść chodnikiem, musi leźć środkiem ulicy, jak robactwo.

Od godziny 6 rano wyją przez megafony, ryczą jak dorzynane wieprze.

Często łapię się na tym, że gdybym miał kałacha to waliłbym do nich z balkonu, aż by się przegrzał.

Wi9ększość lezie przez Aleje NMP, które przecinają miasto na pół.

To powoduje, że autobusy łączące dwie części miasta praktycznie nie kursują lub jeżdżą jakimiś okrężnymi drogami. Tramwaje zbierają się po obu stronach Alei tabunami, czekając na szansę przedostania się na drugą stronę.

Do tego ściągają ich tabuny. Nie zostawia to w mieście ani złotówki, śpi po pijaku na ławkach albo gołej ziemi.

Wraz z nimi ściągają brygady złodziei, oszustów, kurew i czego tylko sobie zażyczycie.

Po wyjściu tej hołoty podjasnogórskie parki wyglądają jak kloaka.

Wszędzie walają się zużyte prezerwatywy, porozbijane butelki po alkoholu, sterty śmieci.

Trudno znaleźć krzak, pod którym nie byłoby pielgrzymiej kupy, o szczynach nawet nie wspominam. Chociaż wszędzie stoją darmowe tojtojki.

Każda brama w alejach, każda klatka schodowa, każde podwórko wygląda jak kloaka.

Armia ludzi zabiera się za sprzątanie. Trzeba im zapłacić.

Myślicie może, że czcigodni paulini poczuwają sie do obowiązku partycypowania w kosztach?

Zero. ZERO!

Ba!. ta hołota domaga się jeszcze pieniędzy od miasta, bo to przecież fantastyczna reklama!

Ale to nie wszystko.

Oprócz sezonu pielgrzymkowego mamy także doroczne pielgrzymki kiboli.

Każda z nich ma taki sam scenariusz. Kibole zbierają się na mszy, tam otrzymują błogosławieństwa, nazywani są najlepszą, najbardziej patriotyczną częścią narodu. Jego przyszłością.

kiedy nabożeństwo jeszcz trwa przenoszą się już na błonia jasnogórskie. tam następuje racowisko i pijaństwo.

Ordynarne ryki, śpiewy „Jebać Żydów, pedałów Murzynów i ciapatych.

Słowna, a nierzadko i fizyczna agresja na każdego, kto się nawinie.

Następnie przenoszą się w Aleje. Tam wyrywają kostkę brukową, demolują ławki i co popadnie i następuje regularna bitwa z Policja. Mieszkańcy siedzą zabarykadowani w domach a sklepy chronione są przez firmy ochroniarskie.

O wizycie na dworcu kolejowym zapomnijcie. Zawalone jest tonami faszystowskich, brunatnych świń. Nie daj Bóg, żeby ktoś normalny się tam pojawił.

Mógłbym tak jeszcze długo ale już mnie szlag trafił.

Tak moi drodzy wyglądają katolickie święta pielgrzymkowe w Częstochowie okiem jej mieszkańca.

Autor tekstu-mieszkaniec Częstochowy, Jacek Chaszczyński”

Wszystkie reakcje:

Toksyczna rodzina!

TVN24 dzisiaj godz. 20³⁰. wyemitował w „Czarno na białym” reportaż pt. – „Operacja Ziobry”

Sędzia Agnieszka PILARCZYK opowiedziała o walce z pisoMAFIJNĄ machiną, pod nadzorem ZZ : „Żyjemy w rzeczywistości, w której sędzia musi bać się własnego państwa”

Operacja Ziobry

To w moim odczuciu jest początek autorytaryzmu – to słowa sędzi Agnieszki Pilarczyk.

Sędzi, która uniewinniła lekarzy w głośnej sprawie dotyczącej śmierci Jerzego Ziobry – ojca obecnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.

To jej komentarz do tego, co działo się podczas procesu wytoczonego przez rodzinę Ziobrów.

A działo się bardzo wiele.

W trakcie jego trwania zmieniono przepisy prawa tak, że do sprawy toczącej się z prywatnego aktu oskarżenia mógł przystąpić prokurator.

Co też nastąpiło i podwładny Zbigniewa Ziobry wspierał w procesie swojego przełożonego.

Dodatkowo na kilka dni przed zapowiedzianym ogłoszeniem wyroku podległa Ziobrze prokuratura wszczęła w sprawie sędzi Pilarczyk śledztwo.

To jednak nie jedyny przykład tego, jak aparat państwa został wykorzystany w prywatnej sprawie.

Tak jak sędzia Pilarczyk nie jest jedyna osobą, która podczas wieloletniej sądowej batalii podjęła niekorzystne w odczuciu rodziny Ziobrów decyzje, a teraz ponosi tego konsekwencje. Reportaż Marty Gordziewicz „Czarno na białym”.

22 czerwca 2006 roku Jerzy Ziobro zostaje przyjęty do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. 2 lipca, po serii zabiegów wszczepienia stentów w klinice kardiologii, umiera.

Sprawa jego śmierci ciągnie się 16 lat i jest jedną z najdłuższych przed polskim wymiarem sprawiedliwości, jeśli nie najdłuższą.

Ja pamiętam ten czas, kiedy cała rodzina Ziobrów zaczęła szaleć i żądać bardzo wysokiego odszkodowania i po drodze zniszczono karierę lekarza.

Cała rodzina łącznie z pazerną matką do dziś drążą temat wplatając w tą sprawę swoje koneksje polityczne.

Było tak, że biegli, którzy badali tę śmierć i wydali wyrok na niekorzyść toksycznej rodziny zostali o 6 rano wyprowadzeni z domu.

Sprawa ta nie ma końca, gdyż Sąd do dziś boi się wydać ostateczny wyrok, bo się sędziowie boją i czekają na zmianę władzy.

To wszystko świadczy o tym, że prawo w Polsce nie działa i państwo już nie działa.

Ludzie nie pojmują, że każdego z nas może spotkać taki los jak tego lekarza, jak zawieszonych sędziów i dlatego musimy wygrać jesienne wybory, bo będzie już całkowicie po nas!

Jeśli przegramy, to Polsk pójdzie w stronę Rosji, Białorusi i Węgier.

Musimy wrócić na drogę demokracji i praworządności i to natychmiast po wygranych wyborach i tylko spytam – gdzie jesteś opozycjo, bo zegar tyka!

Zawsze wiedziałam, że Ziobro to jest menda i zrobi wszystko, aby dorwać się do władzy i na razie jest na świeczniku.

Jednak on nie zdaje sobie sprawy z tego, że dyktatorzy marni kończą, a zaczyna się od kolana!

13 grudnia – roku pamiętnego!

Dziś mamy 41 rocznicę wprowadzenia Stanu Wojennego i w tamtym czasie niepokojów społecznych i zwykli ludzie czuli, że coś się stanie, że coś się święci.

Tylko niczego nie przypuszczał ten mały gnom, który w tamtym czasie nic nie znaczył, a mama mu wciąż wiązała buty, zapinała koszulę i robiła śniadanka!

Biedaczek został zaskoczony dopiero w kościele i się zorientował dopiero, że dzieje się historia.

Ten gnom jakimś sposobem dorwał się do władzy i trzęsie naszym krajem tak, że za chwilę Polska znajdzie się poza Unią Europejską, a my znajdziemy się w czarnej dupie.

W Stanie Wojennym Polacy mieli godność i potem powstał ogromy ruch społeczny „Solidarność”

Ale to już było i nie wróci więcej, bo ja nie wiem, co z Polakami się stało i dlaczego przestaliśmy walczyć o NIĄ!

Gdzie jest Bóg, Honor, Ojczyna drogi Polaku, że pozwoliłeś bandytom wyrwać sobie z rąk własny kraj za srebrniki takiemu gnomowi i jego przydupasom.

Jestem w trakcie oglądania i słuchania próby odwołania Ziobry ze stanowiska Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego – człowieka do czci zepsutego, że to się w normalnej głowie nie mieści.

Jak czuje się jego matka, która go zrodziła i jego żona, która musi na mendę patrzeć na co dzień, ale wydaje się, że obie są tak samo zdemoralizowane jak synalek!

Prawdopodobnie nie uda się mendy odwołać i tak się zastanawiam dlaczego nikt, ale to nikt nie zbuntuje się w tej partii, by nie zagłosować za mendą i przeciąć ten chocholi taniec i mszczenie się na Polsce.

Dlaczego nikt z nich nie spojrzy w lustro i nie powie sobie dość – nie będę brał/a udziału w tym draństwie i nie zagłosuję pod przymusem gnoma, bo stracę stołek.

Dlaczego ludzie dają sobą tak pomiatać i mszczą się na własnym organizmie zamiast odejść i żyć bez presji, a znaleźć sobie uczciwą robotę.

Ale oni są wszyscy umoczeni w spółkach, gdzie mają swoich wujków, pociotków i dlatego tak się pozwalają szmacić, co jest obrzydliwe.

Obrzydliwe są też zęby Ziobry, który kiedy otworzy otwór gębowy widać degradację taką jaką ma w mózgu ten mściwy gad!

I jeszcze o Morawieckim.

Powiedział, że Ziobro zrujnowała sądownictwo, ale dziś z mównicy sejmowej go bronił.

Ziobro powiedział już raz, że Morawiecki jest miękiszonem i dziś to w Sejmie się potwierdzilo.

Co to za Premier, który pozwala, by mu pluć w twarz.

Widzicie sami, że oni doszli do ściany, bo za parę tygodni Kaczyński pożegna się z Ziobro.

I tylko zawsze piszę, że Polski jest żal i nas – pragnących normalności, by zacząć żyć w demokratycznym kraju, a nie w kraju zagarniętym przez „ośmiornicę”

Piszę to może po raz trzeci, ale na szczęście mamy w domu dwa telewizory, bo mój M w względzie takich debat sejmowych jest o wiele słabszy psychicznie ode mnie!

I taki smaczek:

Aneta ObserwatorXY na TT 

Cytat:

To jest hit!🔥M. Wróblewski z #WP pisze: „na biurko Kaczyńskiego mają trafiać fikcyjne sondaże, których nikt nigdy nie przeprowadził, a które mają utrzymywać go w dobrym samopoczuciu”. Chodzi o zachwyt ludzi nad jego wyjazdowymi wystąpieniami, że notowania PiS dzięki temu rosną😃

Odszedł od nas Mariusz Walter – twórca Wolnych Mediów [*]

To będzie taka gra, bo Ziobro na wszystkich haki ma!

Kiedy Ziobro, Kurski i Cymański zostali wyrzuceni z PiS w 20011 roku, to powiedziałam do Męża, że Ziobro jeszcze będzie coś w Polsce znaczył i będzie politykiem bezwzględnym i tak się oto właśnie stało!
Ziobro już na studiach kapował kolegów, co jest opisane w sieci, a kiedy dostał się do polityki stał się osobnikiem bezwzględnym, który po drodze zaczął niszczyć ludzi!
Ja pamiętam jak czołgał lekarza, który wg. Ziobry przyczynił się do śmierci jego ojca i tak działał, że zniszczył lekarzowi życie!
Pamiętam jego uszkodzony komputer, bo bał się, że coś z niego wypłynie brzydkiego, a potem jak nagrywał wszelkie rozmowy, aby mieć haki na ludzi!
Na prawicy mamy wojnę o przejęcie władzy po Kaczyńskim i wiem, że to bydle zdolne jest do wszystkiego, aby władzę w Polsce przejąć!
Wiem jedno i nie tylko ja, że to będzie brudna gra, bo Ziobro na każdego haki ma i dlatego się go tak boją!
Teraz niszczy Sędzię Beatę Morawiec, której do domu weszły służby i zabrano jej nośniki, a to wszystko na zlecenie tego bydlaka.
On przez ten czyn chce pokazać swoją władzę i to, że może już wszystko!
Obserwuję w mediach tego ministra i prokuratora w jednym i widzę jak on kroczy z miną butną, tak, że chce się wymiotować!
Ja nie umiem zrobić dokładnej analizy tej partii i tego okrutnego człowieka, a zrobił to za mnie Kamil Durczok, którego wciąż, mimo wszystko cenię!

„A co, jeśli Ziobrze się uda?

Niczym niepohamowana żądza władzy. Niczym nieskrępowany tupet i bezczelność. I niczym niezmącone poczucie bezkarności. Oto 3 zdania definiujące dzisiejsze rządy.

Z szarżą przeciwko LGBT, z dymisjami i podwyżkami, z kolejnymi wrzutkami, kroczy sobie środkiem kraju ich Prawo i ich Sprawiedliwość.

Niech ktoś powie, że to jeszcze nie reżim albo dyktatura.

Manewry Solidarnej Polski powoli odsłaniają taktykę, obraną przez Ziobrę. Jadzie walcem po tym co inne, obce, różne i trudne do pojęcia przez wyborcę kołtuna. Równa spaloną ziemię pod swój marsz. Z grubsza cele już jasne, chodzi o osłabienie Morawieckiego, szantażowanie Kaczyńskiego i taką pozycję, w której bez zgody Ziobry nic ważnego się nie zdarzy. A potem o pełnię władzy. Prokurator Generalny kroczy tą ścieżką od dawna, ambicja jest dla niego jak GPS, zawsze wskazuje właściwą drogę.

Dokładnie narysowano także, bardzo już bliskie, konsekwencje wojny polsko – polskiej. Jeśli nas nie przerażają, to albo staliśmy się bandą obojętnych cyników, albo widmo kaczystowskiego zamordyzmu wciąż do nas nie trafia. Czyli jesteśmy idiotami.

Wrzutka z LGBT jest perwersyjnie mistrzowska. Poza nienawiścią, strachem, obrzydzeniem i skłóceniem, niczego nie wnosi. To oczywiście zbrodnia, gwałt na duszach, uczuciach, emocjach. Tylko co z tego? Sebie i Zdzichowi to centralnie obojętne. Co ich obchodzą dziwaki z piórami i brokatem, przebierańcy z kolorowymi włosami? Tęcza dla kołtuna dopiero od niedawna jest symbolem zboczonego świata. Dotąd kojarzyła się Zdzichowi i Sebie z prostymi przyjemnościami, bo tak się nazywał monopolowym za rogiem.

Ziobro dokładnie to wszystko policzył. Bez względu na pisk i wycie gorszego sortu, osiłków chętnych do obicia gęby zawsze będzie więcej, niż gotowych im się przeciwstawić. Dlatego jego drużyna lata po wszystkich telewizjach jak Kanthak po San Francisco. Dlatego nie ma takiego świństwa, plugastwa i chamstwa, którego nie wykorzystaliby do szczucia. Dlatego wkraczają tam, gdzie dotąd drogę blokował szlaban z napisem: wojna domowa.

Czas też wybrano idealnie. Kaczyński na urlopie, nawet jeśli śledzi szarże Ziobry i tak ma jeszcze inne problemy. Sternicy uciekają z tonącej łajby, rząd się rekonstruuje sam. Krach w gospodarce właśnie się zaczyna. Nie wiadomo jak wielka katastrofa gospodarcza nas czeka, więc wcale nie jest takie pewne, że socjalny elektorat i żądna nikczemnych igrzysk gawiedź, nagle nie strzeli focha. Co prawda na 3 lata jest spokój, ale nie tacy giganci spadali ze szczytu. Zatem Wódz spróbuje szarpnąć cugle i powstrzymać szarżujące źrebięta.

A co, jeśli mu się nie uda?

Dyktator nigdy nie idzie na kompromis. I nigdy nie dzieli się władzą. Kaczyński ma duszę dyktatora i jeśli nawet kiedyś widział w Ziobrze następcę, to dziś dostrzega raczej potencjalnego królobójcę. W uszach dźwięczy mu jeszcze wspomnienie o największym błędzie, jaki popełnił w poprzednim wcieleniu – o wcześniejszych wyborach 2007. Ale to przeszłość, dzisiejszy PiS to czołg a nie dziurawa amfibia łapiąca wodę. Chybiony manewr sprzed lat wcale nie musi oznaczać katastrofy dziś.

To jednak zmartwienia prezesa. Niech takich kłopotów ma jak najwięcej. Może będzie zmuszony oddać demokrację, którą kradnie, po kawałku, codziennie.

Zapatrzeni w krótkotrwałe analizy, nie widzimy czarnej perspektywy długich lat straszliwej smuty. Emigracja, nienawidzące się rodziny, złość, przemoc i zadupie, jakim stajemy się na oczach całego świata. Może i nasza bezczynność w sprawie Białorusi nie jest tylko efektem indolencji kilku amatorów. Może to aprobowany po cichu bezruch. I sprawdzian, co też świat może zrobić takiemu dyktatorowi jak Łukaszenka. Zawsze lepiej na cudzym grzbiecie sprawdzić, gdzie są granice”

Nagranie Ziobry pochodzi z podsłuchu CBA? - Polityka - Wiadomości z kraju i ze świata - Dziennik.pl - Wydarzenia i Fakty - Dziennik.pl