Archiwa miesięczne: Luty 2022

Wojna jest zawsze blisko – W. Młynarski

Bracia Karnowcy od blisko 7 lat robią za „dziennikarzy” w telewizji Kurskiego, a wszyscy wiemy jako to jest telewizja.

Mogą w tych studiach siedzieć godzinami i napieprzają (sorry, że się wyrażam, ale takie mamy czasy, że inaczej się nie da)

Napieprzają na Tuska, którego nazwisko odmieniają przez wszystkie przypadki i tak mogą też godzinami.

Wstajesz i Wiesz od rana wchodząc do sieci, że oto spłodzili 11 stronicowy wywiad z ambasadorem Rosji w Polsce.

Oczywiście z tego wywiadu nie padło ani jedno słowo ubolewania, że tam na Ukrainie giną ludzie, dzieci, kobiety, a infrastruktura jest doszczętnie zniszczona.

Nawet nie wiem jak ma na nazwisko ten ambasador i nie chcę wiedzieć właściwie.

Jest to rosyjski zbój, który popiera działania Putina i w pełni go wielbi.

Bracia jego wywody opublikowali w szmatławcu zwanym „W Sieci” i tym wywiadem napluli w twarz walczącej Ukrainie, która dzielnie się broni i walczy o swój kraj.

Ulice spływają krwią i zabija się dzieci, a także strzela do szkół i przedszkoli, a oni się cieszą, że ambasador powiedział, że Ukraina, to jest burdel i ta wojna jest jak najbardziej oczywista.

Ja się w takich przypadkach zastanawiam jakie tacy ludzie wynoszą z domu wychowanie, że w dorosłym życiu stają się kanaliami i zbójami i jeszcze bezczelnie śmieją się nam w twarz.

Trzeba się tylko pocieszać, że kiedyś PiS władzę straci i te kanalie będą stawały przed prokuratorami, bo trzeba koniecznie spisywać czyny i rozmowy i to mi obiecał Donald Tusk!

Oni wszyscy będą odpowiadać za kolaborację z Putinem i kiedyś ta lista wypłynie i będziemy wiedzieli who is who!

Gdzie kiedyś te nędzne, śmierdzące ruskie onuce znajdą robotę ja się pytam.

Jest tylko jeden szkopuł, że ja nie dożyję do ich rozliczania i nie zobaczę, kiedy będą czwórkami szli do kicia,

Jeśli dożyję, że chociaż jednego rozliczą, to będę mogła spokojnie odchodzić!

i jeszcze jedno!

Wojciech Młynarski napisał dawno temu:

„Na ekranie ranni, zabici,

Córka pyta, czy będzie wojna.

Mówię: „Córko, to tak daleko…”

I wiem, że kłamię.…

Wojna nigdy nie jest daleko,

Wojna zawsze jest bardzo blisko. „

Nie zapomnijmy w obliczu wojny ile krzywd wyrządził nam PiS.
Nie zapomnijmy o złamaniu Konstytucji i aferach!

Wojna, to się dzieje!

Moje małe miasteczko, w którym jest nas zdaje się, że ponad 15 tysięcy.

Ludzie dziś przyszli na plac przy fontannie, aby zademonstrować swoją Solidarność z Ukrainą.

Nie było nas dużo, ale byliśmy i wszyscy mieliśmy ponure i zatroskane twarze, a były też i łzy!

Z nami był nasz Burmistrz i padło wiele, ważnych słów, bo Ukraina jest blisko nas i bije się za nas też.

Przyjdzie czas, że dzieci w Polsce będą się uczyły o wielkim męstwie Ukraińców, którzy jak jeden stanęli w obronie swojej Ojczyzny.

Były samochody, do których ładowana została pomoc dla Ukrainy i naprawdę ludzie przynosili, co tylko mogli.

My z Mężem daliśmy dwie kamizelki kuloodporne i dwa hełmy.

Wiem, że to igła w stogu siana, ale na tyle po prostu jest nas stać.

Nasza pomoc została specjalnie zabezpieczona przez organizatora zbiórki, aby nikomu nie wpadło do głowy, to jakoś zachachmęcić!

Zostaliśmy zapewnieni, że to trafi w ręce Ukrainy i może się taka namiastka komuś przyda.

Zostały też wpłacone pieniądze na konto pomocy Ukrainie i na pewno na tym nie zaprzestniemy.

Berlin, a tam podobno 500 tysięcy ludzi wyszło na protesty, bo ludzie nie chcą żadnej wojny, a przynajmniej w Europie.

Nie chcą wojny, bo chcą żyć w pokoju, by móc się rozwijać, uczyć, pracować, zakładać rodziny.

Wychodzą na ulicę przeważnie młodzi ludzie, bo to ich jest przyszłość przede wszystkim.

Ja czytam blogi ludzi młodych i Oni się buntują i za nic nie chcą wojny, ale jednocześnie się strasznie boją, bo Putin grozi atomem.

Cały świat się zastanawia jak dorwać Putina, który zdaje się jest pod ścianą, bo Ukraina się broni.

Nie wiem, co on ma w głowie, ale być może sfinguje swoją śmierć, albo ucieknie z Rosji jak wielu zbrodniarzy to zrobiło.

Może jednak mu wpaść do głowy szaleńczy pomysł, że nas wszystkich wysadzi i tu wszystkie wywiady powinny zacząć go tropić!

USA mają wszelkie sposoby i metody i zdaje się, że wszystko jest przed nami.

Na Facebooku napisałam, że:

Już nic nie jest takie samo i nie będzie.

Nawet PiS nie będzie taki sam, bo im qrwa nie pozwolimy już na wyprowadzenie nas z Unii Europejskiej i nazywanie flagi – szmatą.

Skończyło się rumakowanie – dość!

Nasi geniusze od odejścia z Unii zapadli się pod ziemię.

Kaczyński chyba się zaryglował, bo oni już wiedzą, że wojna na Ukrainie wszystko zmieniła i dlatego milczą.

Nie pozwólmy im dalej być rządem i wierzę w to, że Polacy się budzą!

U mnie w domu jest cyrk istny.

Maż w jednym pokoju z laptopem śledzi wojnę, a ja w drugim i wymieniamy między sobą wiadomości, często krzyczymy przez ścianę.

Nie potrafimy żyć obojętnie wobec tego, co się dzieje, bo nawet biegamy do siebie z laptopami.

Dziś ze znajomych usunęłam księżniczkę z mojego miasta, która z koleżankami pisała, że rozpieszczany te Ukrainki z dziećmi i jak się rozpanoszą, to zabiorą im pracę, a także to, że niepotrzebnie Polacy im pomagają.

Nie mam już księżniczek w znajomych!

Wiedziałam, że kiedy PiS doszedł do władzy będę miała o czym pisać, ale nie przypuszczałam, że będę pisała o wojnie w XXI wieku.😥😥😥

Cześć i chwała Ukrainie!

30 lat temu została posadzona choinka z okazji 15 Urodzin naszej Córki i nikomu przez te lata nie przeszkadzała,

Niestety, ale zaczęła przeszkadzać sąsiadom mieszkającym pod nami.

Twierdzili, że zabiera im światło w pokoju i trzeba ją podciąć od dołu.

I dziś się to dokonało, gdyż Mąż mój się na to zgodził, bo przecież nie będziemy polemizować, skoro ma im to polepszyć komfort światła!

Ja trochę jestem zła, bo choinka miała bardzo ładne te gałęzie dolne, a teraz patrzę na nią jak na okaleczoną, bo straciła swój naturalny kształt.

Trudno więc, bo muszę się przyzwyczaić, bo innego wyjścia nie ma.

Sąsiad też obciął do połowy żywopłot drugiemu sąsiadowi i myślę, że za zgodą, a ja mam już zupełnie inny widok z balkonu.

Jest taka piosenka, że jak dobrze mieć sąsiada, ale w sumie – niech mu będzie.

Przejdźmy w inny temat.

Przecieram oczy ze zdumienia, że Polacy tak mocno włączyli się w pomoc uciekinierom z Ukrainy.

Widząc jak bardzo się włączyli powraca we mnie wiara w człowieka.

Nie wszyscy w naszym kraju sparszywieli i ta pomoc jaką widzę na Facebooku i Twitterze dowodzi temu, że potrafimy mieć otwarte serca dla sąsiada, na którego spadają bomby.

Wpłaciłam ile mogłam, a jutro w moim mieście będzie protest przeciw Rosji i zbiórka dla Ukrainy.

Mamy już przygotowane dary i z ogromną siłą też wspieramy na ile nas jest stać.

Mąż podaruje Ukrainie kamizelki kuloodporne i jeśli komuś tylko uratują życie – mając taką nadzieję, to już jesteśmy spełnieni w nadziei.

Od trzech dni jestem zmęczona wieczorem, bo prawie przez całe dni śledzę pilnie wojnę, bo chcę wiedzieć, co dzieje się w związku z nią!

Polacy na portalach społecznościowych skrzykują się i oferują swoją pomoc dla ludzi uciekających z własnego kraju.

Obyśmy my nigdy nie musieli!

Powstają strony pomocowe i Polacy stanęli na wysokości zadania.

Oferują mieszkania, żywność, wodę, odzież, namioty, koce, środki higieny, pampersy – dosłownie wszystko i to jest po prostu piękne.

Tymczasem nasz zdradziecki nierząd ociepla się w wojnie – w świetle jupiterów i ukraińskiej krwi nagle zmienili front na Unię Europejską i NATO.

Wszyscy pamiętamy plucie na Unię Europejską, że to jest jakiś dziwny twór i nie będą nam tu w obcych językach mówili, co mamy robić.

Anżej teraz nawołuje, że Ukraina powinna być przyjęta do Unii, a Terlecki pisze na Twitterze, że oni ostrzegali przed Rosją i to te są zdradzieckie mordy z PiS!

Pamiętamy jak nas ośmieszali na arenie międzynarodowej i nie dajcie się złapać na ich przemianę!

Nigdy nie wierz PiS-owi – NIGDY!

Za chwilę ogłoszą, że to oni wysadzili te mosty pod Kijowej, strącili rosyjskie samoloty i rozwalili im czołgi.

Cześć i chwała BOHATEROM Z UKRAINY I PREZYDENTOWI UKRAINY.

Cześć i chwała POLAKOM POMAGAJĄCYM SWOIM BRACIOM.

Sława Ukrajini!

Moja solidarność z Ukrainą!

Nie można kupić flagi Ukrainy, bo tylko w Internecie – sprawdziłam.

Jednak czujemy z Mężem, że trzeba jakoś zaznaczyć naszą solidarność z tym biednym Narodem napadniętym bez ostrzeżenia przez psychopatę i kupiliśmy wstążki i flaga zawisła na balkonie,

W głowie się wprost nie mieści, że w XXI wieku, tuż obok nas znowu wybuchła wojna.

Zauważyłam u siebie dziwne zjawisko w głowie, bo wczoraj z niej wyparłam, że ta wojna stała się faktem i ani jedna łza nie zakręciła mi się w oku!

Wyparłam te wszystkie obrazy tak jakbym była w jakieś hibernacji i nie dopuszczałam do siebie, że ta wojna jest naprawdę.

Myślałam sobie, że Putin sobie postrzela w ciągu jednego dnia i się wycofa z pozycji wojskowych.

Myślałam sobie, że to tylko taki eksperyment, aby pokazać światu jaki, to on jest mocny i uzbrojony po zęby.

Jeszcze dziś mnie taki stan trzymał, choć Rosjanie zastrzelili 13 Ukraińców na wyspie.

Nie spadła mi ani jedna łza, tak jakbym się zamknęła na krzywdę tych ludzi.

Chyba byłam przez dwa dni w jakiś szoku, który nie dopuszczał do mnie do tej wojny, zabitych, rannych, uciekających, ognia, bomb, płaczących dzieci.

Puściło dziś wieczorem i dotarło do mnie, że to się qurwa dzieje naprawdę.

Kiedy zobaczyłam kobietę, która sprzątała szkło z okien po wybuchu i przy tym śpiewała Hymn Ukrainy – zrozumiałam, że to się dzieje i nie wiadomo, kiedy się skończy.

Zrozumiałam, że wszyscy jesteśmy zagrożeni, bo na Kremlu rządzi człowiek bezwzględny, a może nawet gorszy od Hitlera.

Od zawsze miał w głowie wojnę i latami tylko skrywał przed światem swoje zbrodnicze zamysły, a inne kraje nie poznały się na mordercy.

Kokietował wszystkich, a w głowie miał zabijanie, by być jak kiedyś Car.

Cały świat siadał z nim do stołu, bo nawet Obama, który zgładził Bin Ladena!

Nikomu się nie otworzyły komórki mózgowe, kiedy zgładzał i zabijał swoich przeciwników i dziennikarzy – nikomu, kiedy ich truł polonem i nowiczokiem.

Tego świra należy się pozbyć jak najszybciej, ale jest tak chroniony, że nikt do niego nie dotrze i to jest bardzo niebezpieczne dla Polski też.

Dotarło do mnie, że to nie jest wojna na niby, bo to jest wojna z całym światem, a my jesteśmy w środku i wszystko zdarzyć się może.

Tym bardziej, że mamy tak osłabiony kraj, w którym Macierewicz – też świr zwolnił 90 generałów wyszkolonych w USA!

Wojna trwa zaledwie 2 dni, a już są setki trupów, a ludzie żyjący normalnie, tak jak my – muszą uciekać i to jest qurwa dramat dziejący się na naszych oczach.

Za każdą łzę ukraińskiego dziecka, powinna na Kreml spaść bomba!

Zadam pytanie, ale pewnie nikt nie wie gdzie się podziała żona Putina – Ludmiła?

Jeśli ktoś Putina obali, to jego własna młodzież, która już jest aresztowana, bo nie chce wojny i wstydzi się za swój kraj!

To wszystko szybko się nie skończy – ten koszmar będzie trwał – mniemam!

война

Szczecin łączy się z Ukrainą

Spałam sobie smacznie, ale w pewnym momencie Mąż mnie obudził i powiedział, że mamy zupełnie inną rzeczywistość i po prostu miał łzy w oczach.

Od razu się domyśliłam, że Putin napadł na Ukrainę, gdyż wczoraj wieczorem były na Facebooku przypuszczenia już takie.

Mamy więc wojnę i oto Putin bombarduje i ostrzeliwuje ten niczemu niewinny kraj!

Putin zwariował, to jest pewne, bo będąc Prezydentem ponad dwadzieścia lat to odcisnęło piętno w jego mózgu!

Niczego i nikogo się nie boi i ma w głębokim poważaniu ostrzeżenia i sankcje, które będą na Rosję nakładane.

Rosjanie będą przez niego głodowali, bo zakręcą im kurek na żywność, pieniądze i dostawy.

Jednak Putin nie widzi swojego Narodu, a widzi tylko mięso armatnie, bo ma taką straszną żądzę władzy za wszelką cenę.

Państwa zachodnie przespały Putina, bo nic nie zrobiono przez wiele lat z nim, kiedy się awanturował.

Sama Merkel przyznała się, że nie :doceniła” Putina i nie przypuszczała, że się odważy.

Trzeba zadać sobie pytanie ile ta wojna potrwa tak naprawdę, bo jeśli miesiącami, to już nic i nigdy nie będzie takie same i będziemy mieli do czynienia z regularną III WŚ!

Człowiek, który jest bodajże najbogatszym człowiekiem świata i ma wszystko, co tylko najlepsze na Ziemi, a i tak mu ciągle mało i zdaje się, że jest szaleńcem.

Mógłby z Rosji zrobić potęgę, a zrobił z niej ruinę i mordercze państwo, tak, że teraz Rosjanom wszyscy źle życzą!

A co ja myślę o polityce polskiej w tej sytuacji?

Tak myślę, jak poniżej!

Nie wstydzę się, że jestem Polką.

Wstydzę się za swój rząd, premiera, prezydenta,

którzy swoją brudną polityką ośmielili Putina do wojny.

Odwrócili się od zachodniego, postępowego zachodu, a wsparli faszystów tj. z LLe Pen, Salvinim i Orbanem, którzy kochają Putina!

Nasz rząd i jego akolici przyczynili się do wybuchu tej strasznej wojny i mają krew na rękach tak samo jak Putin!

Depresja!

23 lutego każdego roku obchodzimy Dzień Walki z Depresją!

Zastanawiam się jakiej walki, skoro nie ma miejsc w szpitalach dla dzieci i dla dorosłych, a także w tym kraju brakuje specjalistów.

Na świecie ponoć choruje na depresję 35 milionów ludzi i jest to wielki problem, który się tylko powiększa.

Weźmy na tapetę dzieci i młodzież, kiedy przez ostatnie dwa lata były pozamykane w domach z powodu pandemii!

Odizolowane, samotne, bez kontaktu z rówieśnikami w towarzystwie komputerów.

Nie ma szpitali i to znowu społeczeństwo się zrzuca na szpital psychiatryczny, co jest organizowane przez Fundację TVN, a jest to kropla w morzu potrzeb.

Pieniądze są, ale na kurwizję i to co roku w wysokości 2 miliardów, by ludziom wytrzepać mózgi, bo idą kolejne wybory!

Doskonale pamiętam zrzutki na Telefon Zaufania dla dzieci, bo to nie jest kraj opiekuńczy, a opresyjny.

Jest to rząd, który ma w dupie narodzone dzieci i kiedy się narodzą pozostają bez opieki, a często rodzice nie wiedzą, co się z ich dzieckiem dzieje.

Zastraszająco rośnie liczba samobójstw wśród dzieci i młodzieży i Rzecznik Praw Dziecka milczy jak kamień!

Nie wiadomo dokładnie dlaczego depresja nie dotyka danego osobnika, a potrafi rozłożyć na łopatki innego.

Nie wiadomo od czego to zależy, bo może od danych cech osobowych, że jeden jest silny i daje radę, a drugi wrażliwy, poraniony, nie dający sobie z życiem rady.

Nagle coś zaczyna się dziać, że nie chce się po prostu żyć i chciałoby się uciec jak najdalej od wszystkiego i żeby wszyscy dali mu spokój!

Aby nie pytali, nie mówili weź się w garść, nie śmiali się i aby nie lekceważyli!

Kiedyś takie stany były nazywane melancholią, a i leków na to nie było!

XX wiek przyniósł przełom, że mamy na rynku antydepresanty, które dobrze dobrane pozwalają jakoś funkcjonować, a także psychoterapia i trzeba się chwytać każdego sposobu.

Nie wolno rezygnować z pomocy i trzeba stukać do każdych drzwi, bo mamy tylko jedno życie.

Oto telefony, gdzie trzeba dzwonić – ratować się:

Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży tel. 116 111

Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka tel. 800 12 12 12

Telefon Zaufania tel. (22) 621 35 37

Telefon Interwencyjny tel. 600 070 717

Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji tel. 22 594 91 00

Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym tel. 116 123

ITAKA- centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego tel. 800 70 2222

ITAKA – Antydepresyjny telefon zaufania tel. 22 484 88 01

Ośrodek Interwencji Kryzysowej – pomoc psychiatryczno-pedagogiczna tel. 22 855 44 32

Ośrodek Interwencji Kryzysowej tel. 22 837 55 59

Ośrodek Interwencji Kryzysowej – poradnia ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie tel. 22 845 12 12 lub 667 833 400

Może być komiksem przedstawiającym tekst

Kaczyński nas obroni!

Wczoraj miałam awarię telewizji kablowej i w związku z tym niewiele wiedziałam o sprawie Ukrainy!

Tyle tylko, co z Internetu, a tam były sprzeczne wiadomości, bo wszyscy byli skołowani decyzją Putina w kwestii Donbasu.

Dziś jednak wyszli na konferencję obrońcy naszego bezpieczeństwa i wziął mnie śmiech.

Oto Anżej podsuwający safandule mikrofon, bo ten przecież nic sam nie umie!

Śmiech, gdyż wielu dziennikarzy chwali Anżeja na wybicie się na niepodległość w sprawie sądów, a zdjęcie pokazuje jak się wybił!

Tak, to oni, którzy przez 7 lat rozmontowali nasze siły zbrojne, że mamy tylko 35 letni sprzęt, postanowili o jego zwiększeniu tylko za co?

Nagle strach ich naszedł, że Putin może się posunąć dużo dalej, a więc nie możemy być bezpieczni.

Jeśli Putin zaatakuje bezpośrednio Ukrainę, to będzie ona w tej walce bardzo osamotniona.

Nikt nie chce zadzierać z Rosją, gdyż wszyscy mają z nią ogromne interesy, a drobne sankcje Putina nie zatrzymają.

Tak więc Ukraina zdana jest sama na siebie i tak samo będzie z osamotnioną i biedną Polską!

Nikt nas nie będzie bronił, mimo, że należymy do NATO, ale ten nierząd z NATO zadarł tak jak z Unią Europejską!

Wszyscy pamiętamy jak Macierewicz wyrzucał z roboty naszych najlepszych generałów i niszczył nasze siły zbrojne i nie da się tego latami naprawić!

Bandyci zniszczyli wszystko i w razie ataku mamy uzbrojenie, które starczy nam zaledwie na 7 dni!

Dzisiejsza konferencja i widzę mocarzy ze strachem w oczach, bo wiedzą, że jesteśmy bezbronnym krajem – nic nie znaczącym na arenie międzynarodowej.

Oglądam TVN i o niczym się tam nie mówi więcej – jak o wojnie na Ukrainie.

Wszyscy zaraz zapomniemy o draństwach PiS-u i o jego Nowym Wale, podatkach, drożyźnie i inflacji.

Wojna na Ukrainie stała się politycznym złotem więc!

Ludzi w Polsce póki co, niewiele to wszystko interesuje, bo wciąż mają w głowie 500+ – zaczarowane 500+

Woda w kranie jest, gaz jest, prąd jest, a więc, co ich obchodzi wojna mordercy Putina mimo, że jest tak blisko!

A ja drżę i nie o siebie, ale o Rodzinę i Rodaków, którzy zdają sobie sprawę z zagrożenia.

Pokażę Wam jak wyglądało moje miasto, kiedy Niemcy się z niego wycofali w 1945 roku.

Wciąż piszemy, że nigdy więcej, a jednak ludzie wybierają sobie na władców dyktatorów, a potem się ich boją!

77 lat temu, a dokładnie 22 lutego 1945 roku, o godzinie 16.00 rosyjska 80. Dywizja Strzelecka zajęła Arnswalde. W tym dniu Rosjanie ostrzeliwali tylko centrum miasta. Najpierw opanowali koszary i to co pozostało po opustoszałym Oflagu II B Arnswalde. 23 lutego, od 4.00 Rosjanie jeszcze przez 45 minut ostrzeliwali centrum miasta, ale już nikt im nie odpowiadał.

Show biznes!

Od jakiegoś czasu do spamu mi wpadają wpisy ze stronami porno – masakra jakaś po prostu.

Oczywiście nie otwieram, bo i po co mi to.

Kiedyś zrobiłam wpis pt. „Młode kobiety” i się spamerzy na tym wpisie uwiesili 😁

W związku z tym tak mnie natchnęło, że czas napisać o Dodzie, czyli Dorocie Rabczewskiej, która na Facebooku publikuje bardzo odważne zdjęcia i ostatnio na nich jest prawie goła.

Facebook nie usuwa tych zdjęć, a więc myślę, że toleruje taki zamysł promowania się „artystki”

Doda, to fajna Dżaga jest i panowie na pewno mają na czym oko zawiesić, choć zdjęcia są z pewnością obrabiane ale wyglądają apetycznie.

Dobrała sobie utalentowanych fotografów i grafików – jest pracowita.

Doda to dziwna kobieta jest i zmienia się jak kameleon.

Jakiś czas kompletnie słuch o niej zaginął i sobie myślałam, że wydoroślała i zmądrzała!

Nie interesowałam się jej życiem prywatnym, ale chyba ta kobieta nie ma szczęścia do mężczyzn i każdy jej związek, to katastrofa.

Z piłkarzem Majdanem jej nie wyszło, a dwa następne związki ją zdaje się mocno poraniły, bo trafiała na przemocowców i oszustów.

Gdyby nie te zdjęcia bardzo odważne, to bym wcale o niej nie wspomniała, gdyż jej muzyka kompletnie mi nie leży.

Uważam tylko, że głos ma mocny, ale nie ma w tym talentu.

Może kogoś tym urażę, bo może ktoś tak nie uważa, gdyż pod jej klipami na YT ludzie piszą pochwały!

Internet nas już przyzwyczaił do tego, że każdy w nim może się promować na rozmaite sposoby, ale ona chyba jest najodważniejsza w pokazywaniu swojego ciała!

Jeśli nie teraz je pokaże, to kiedy, bo lata lecą i mnie seniorce absolutnie to nie oburza!

Zadaję sobie pytanie, w którym kierunku to wszystko zmierza i jak daleko posuną się ludzie w show biznesie.

Obserwuję też żonę Majdana – Małgorzatę Rozenek, która na Instagramie ze wszystkich sił próbuje rywalizować z Dodą i dla mnie to jest zabawne.

Wynika z tego wniosek, że w domu Majdana i Rozenek wciąż jest obecna Doda!

Niżej wkleiłam clip Dody, na którym się też pręży i ma on ponad 5 milionów odsłon, a więc ma ona swoich fanów i dla mnie jest to fenomen, gdyż to nie jest moja muza!

Czasy się zmieniają i nie wszystko musi się podobać seniorce! 👄

Moje łzy!

Stan Polski w każdym aspekcie wygląda tak:

Kaczyński nas obroni przed Putinem, bo to kozak jest!

Jednak prawda jest taka, że to jest tchórz, flejtuch i pokraka.

Czy ja muszę płakać z powodu, że Polska jest w tak opłakanym stanie i zamiast robić się silna i gospodarna, to spadła we wszystkich światowych rankingach, a mimo to ponad 30% Polek i Polaków chce na PiS głosować!

To jest jakiś ewenement nie zbadany chyba jeszcze przez socjologów i psychiatrów.

Jak można nie widzieć tego ich draństwa i cwaniactwa, to się w głowie nie mieści.

Czy ja muszę płakać, że Putin chce zabijać Ukraińców nie wiadomo dokładnie z jakich powodów ma się lać krew?

Ja mam wielką wyobraźnię i widzę, że będzie masa trupów, jeśli dojdzie to tej bezsensownej wojny i autentycznie łzy mi lecą z oczu, aż Mąż się zaniepokoił, ale i On ma łzy w oczach też!

Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że to jest tak blisko Polski jak na rzut beretem i można dywagować, czy kiedyś Rosja zamachnie się też na Polskę.

Nie mogłabym być Ukrainką i tam mieszkać, bo bym umarła ze strachu i żalu, a serce mam dość słabe.

Mieszkam w Polsce, a i tak ryczę i zaczynam omijać wszelkie wiadomości, bo nawet TVN24.

Dla własnego dobra omijam, bo przeżywam okropnie silnie i boję się o swój stan zdrowia.

Absolutnie nie wolno mi się denerwować i omijam programy polityczne jak „Kawa na ławę”, do której Piasecki zaczął zapraszać kłamców z PiS pieprzących kocopoły i kłamstwa, a także „Lożę prasową” z nie zawsze dobrze dobranymi rozmówcami.

Spędziłam więc niedzielę prawie bez polityki i dobrze mi to zrobiło.

Tak, siedziałam na kanałach Kurskiego i obejrzałam „Koło fortuny”, „Familiadę”, „Szansę na sukces”, „Jaka to melodia” i odpoczęłam bardzo!

Wiem, że jeśli Putin by chciał napaść na Polskę, to ci bandyci z tego nierządu pierwsi by stąd wiali jak oligarchowie z Ukrainy!

Putin dąży do rozwalenia Unii Europejskiej i ta kanalia z Żoliborza mu w tym właśnie pomaga osłabiając ten, nasz kraj!

Nawet jeśli kiedyś Putin odejdzie, to już ma namaszczonego zastępcę i my jako Naród spać spokojnie nie możemy!

Myślałam sobie przez wiele lat, że widmo wojny już nam nie zagrozi, a jednak i nie ważne, że Ukrainie, ale ta wojna ewentualna zagrozi całej Europie, a także światu!

mazgula

 

Klimat!

Niechętnie rozmawiamy, że już się dawno zaczęła zmiana klimatu i właściwie nikt z tym nie robi na całym świecie.

Oceany się nagrzały i kipią tak jak kipiące mleko w garnku nawet jeśli się je zdejmie z ognia!

Mam za sobą strasznie męczący dzień, a to z powodu nieprzespanej nocy.

W zachodniopomorskim strasznie wiało, że miałam wrażenie, że wyrwie mi okna z futryn.

Zgasło światło i nastała kompletna ciemność w domu i dobrze, że w zasięgu zawsze jest latarka.

Wstałam, bo za cholerę nie mogłam ponownie zasnąć i włączyłam komputer, bo bateria była naładowana na 3 godziny.

Zamiast Vectry, która też jest pod prądem, podłączyłam modem Plusa i tak przetrwałam, ale w końcu bateria się skończyła.

I nastała totalna cisza, taka, że wbija się w głowę i nie wiedzieć, co ze sobą robić przez ten czas, kiedy zabrakło dostawy prądu.

Nie lubię takiej ciszy, kiedy w domu nie mruczy telewizor, radio i nie mam kontaktu ze światem.

Dobrze, że gazu nie wyłączyli, to mogłam sobie chociaż zrobić kawę.

Telefonia komórkowa też szalała i nie mogłam połączyć się z Dziećmi, by spytać jak u nich z tą wichurą – koszmar!

Prądu nie było z 8 godzin i nieoficjalnie się dowiedziałam, że jest awaria i wiele wiosek okolicznych też nie ma prądu.

Sąsiedzi, którzy mają w kuchence płytę indukcyjną mieli ochotę na kawę poranną, a więc im tę wodę zagrzałam, aby w tym trudnym czasie jakoś też przetrwali.

Chodziły słuchy, że prądu nie będzie dwa dni, ale ponoć miasto nasze podłączyli do innej, zdrowej trakcji i zrobiło mi się milej.

Mogłam sprawdzić, czy Putin najechał na Ukrainę i co się ogólnie dzieje w świecie.

Jesteśmy w obliczu zjawisk pogodowych jakie teraz mamy – kompletnie bezradni, bo uzależnieni od prądu, wody, centralnego ogrzewania i gazu.

Jeśli tego zabraknie stajemy się malutkim ziarnkiem w kosmosie, bo przecież w domu ogniska się nie rozpali, by ugotować sobie strawę.

O tym wszystkim zapominamy na co dzień, bo mamy to, na bieżąco.

Jednak zdajemy sobie sprawę z tego jak bardzo jesteśmy zależni od żywiołów, kiedy pojawia się drobna niedogodność, bo choćby brak wody w kranach.

Już czas się budzić, bo takich zjawisk będzie coraz więcej i jeśli ludzkość nic z tym nie zrobi, to będzie tragedia i może nie dla mojego pokolenia, ale dla przyszłych!

Nie wiem dokładnie, ale zdaje się, że kraje skandynawskie najlepiej sobie radzą ze zmianami w klimacie!

Chyba czas pomyśleć, aby kupić do domu agregat!

Nad ranem wiatr już osłabł i nakęciłam filmik!

Kiedy telewizor mi już zadziałał ukazała się konferencja Ziobry ze swoją paczką i powiem Wam, że ten człowiek oszalał i chce nas wyprowadzić z Unii Europejskiej za wszelką cenę.

Jest tam taka walka, że Ziobro zaczyna bardzo źle wyglądać, bo jest nie tylko pudrowany, i wygląda jak Gejsza, ale przeczytajcie, co znalazłam w sieci:

Ziobro: studium rozkładu

Pod oczami wyskoczyły mu worki. Przy każdej okazji poci się i rumieni. Gdy mówi, to drżą mu policzki, jak dziecku, które jest bliskie płaczu. Zaparowują mu okulary. I chyba źle śpi.

Wygląda mało estetycznie.

W telewizorze też nie prezentuje się Ziobro najlepiej, nawet kiedy wcześniej został naciągnięty i przypudrowany. Trudno mu utrzymać kompozycję twarzy. I makijażem nie można tego przykryć.

Ostatnie miesiące wyraźnie go postarzały. Prokurator/minister niby nadal jest aktywny i czujny. Na słowo „Unia”, albo „TSUE”, natychmiast staje na baczność, twarz zaczyna mu pulsować i pojawiają się na niej czerwone wybroczyny. Często wydaje jakieś oświadczenia, zapowiada pozwy, wygraża Unii i polskim sędziom, wyzywa KE od okupantów. Pozornie bezwzględny, stanowczy i zdecydowany.

Ale coś się z nim dzieje niedobrego.

No bo spójrzmy. Ziobro – i to personalnie, nie jako urząd – jest odpowiedzialny za unijne kary, które nadal rosną. To wszystko przekłada się na obniżony poziom życia milionów Polaków. Ale to nie wszystko. Ziobro też doprowadził do zamrożenia regularnych funduszy ze Wspólnoty, gdyż prywatny sąd polityczny, Izba Dyscyplinarna – flagowy statek w projekcie niszczenia polskiego sądownictwa, nadal funkcjonuje i szykanuje sędziów. Polacy, niczym zakładnicy, płacą więcej za wszystko, bo pan Zbyszek poszedł w zaparte.

Dzisiaj Ziobro znalazł się w punkcie, kiedy nie może już powiedzieć „przepraszam, pomyliłem się, proszę mnie przepuścić, bo chciałbym wyjść”. Nie może, bo jest już za późno. I nikt go nie przepuści. Jedyne, co pozostało Ziobrze, to eskalować konflikt z Unią, aby nigdy nie wygasł. Kosztem całego narodu. Stąd jego twarz nie wygląda najlepiej. Bo wskazuje na rozkład.

I chyba jest Ziobro osamotniony. Wcześniej popierał go Duda, któremu wydawało się, że konflikt z Unią uchroni go przed Trybunałem Stanu. Podpisywał więc wszystkie niekonstytucyjne ustawy. Ale nawet Duda wyczuł wreszcie, że Ziobro zaczyna brzydko pachnieć. A kiedy będzie tonąć, lepiej wtedy przy nim nie stać.

Ziobro został więc sam. Oczywiście, dodają mu trochę otuchy Jaki, czy Kowalski, solidarnie plując na Unię, ale robią to chyba tylko z litości albo z koleżeńskiej powinności. Ziobro już został naznaczony.

Jeżeli przyjdzie złożyć ofiarę błagalną, aby odzyskać zamrożone fundusze i poprawić nasze relacje z Unią, nikt inny nie będzie tak się nadawał, jak właśnie Ziobro.

Jego twarz już zapowiada to wydarzenie.

Dariusz Wiśniewski”