Już żyję na tym świecie dość długo, ale takiego chamstwa w polityce jak teraz – nie pamiętam.
Kiedy budzę się rano, to włączam laptopa, bo niech się ładuje wi-fi, a w tym czasie robię sobie kawę na rozbudzenie z kapką mleka – bo tak lubię.
Kawa, laptop i przeglądam Internet, zwłaszcza na Twitterze i Facebooku, bo jest tam wszystko, co się wdarzyło w ostatnich godzinach i poprzedniego dnia.
W międzyczasie też planuję sobie dzień! Mam taką podzielność uwagi – jeszcze – dopóki mnie nie dopadnie demencja starcza! 😀
Dzisiaj Internet oszalał z powodu wymiany tłitów między posłanką obecnego nierządu Krystyną Pawłowicz, a wdową po zamorodowanym, bestialsko Prezydencie Gdańska – Magdaleną Adamowicz.
Posłanka Pawłowicz z racji zazdrości atakuje Panią Magdę, że ta ma miejsce do kandydowania do PE!
Krystyna nie może tego wręcz znieść i się w sobie zagotowała plując na kobietę w żałobie, podważając jej kompetencje.
Krystyna to jest tragiczna postać, bo właściwie nic w swoim życiu nie osiągnęła, bo ani rodziny, ani dzieci, ani przyjacół i pokręciło się jej w glowie od tego – NIC!
Krystyna, to kolorowya papuga, która w Sejmie je sałatki i na komisjach wcina bułę, albo wali pięścią w blat, co widać na wideo.
Prosiła prezesa, by ją chwalił, bo nikt jej nie zauważa, a więc pochwalił histeryczkę.
Trochę trzeba się jej bać, bo nigdy nie wiadomo, kiedy plunie, walnie pięścią w twarz, albo zwyzywa, lub popchnie.
Takich ludzi zamyka się w psychiatryku i wiąże pasami, ale ta posłanka czuje się bezkarna i ma poparcie prezesa na badnyterkę!
Interesujące jest to, że dlaczego na to pozwala jej partia, którą Kryśka kompromituje na zmianę z Tarczyńskim – chamem!
To są dwie szumowiny w tej partii, które najbardziej jej szkodzą, bo bablają się w pomówieniach i chamstwie na niespotykykaną skalę.
Nie na darmo się mówi, że baba bez bolca – dostaje pierdolca!
W poniższej wymiane tłitów jest klasa i upadek człowieczeństwa!
Czytając wypociny Kryśki ma się wrażenie, że pije i pisze. Uwaga na intepunkcję i całą nienawistną treść i nie stosowanie spacji!
Pani „profesor” ha ha – profesor, czy zajadła kobieta bez wykszatałcenia – chamska, wredna, zazdrosna, dziwna!
Pani ADAMOWICZ,a JAKIE ma pani kompetencje,poza byciem „żoną zamordowanego prezydenta miasta”,nie zachowującą zresztą podst.szacunku dla demokratycznie wybranego prezydenta RP – by kandydować i zasiadać w im RP w UE parlamencie?
Jakie wykształcenie,wiedza,poza samą oikofobią?
Żoną zamordowanego prezydenta uczynił mnie tragiczny los. Dzięki ciężkiej pracy jestem doktorem prawa, wykł. UG, radcą prawn., MBA, absolwentką szkoły prawa niem. Uniw. w Bonn i prawa bryt. i UE org. przez Uniw. Cambridge, mówię po niem. i ang. I SZANUJĘ ludzi, Panią też.
Pani @KrystPawlowicz poznajmy się najpierw. Może zamiast oceniać się w mediach, napije się Pani ze mną kawy i pomoże mi budować międzynarodową koalicję przeciwko mowie nienawiści. Razem, nie przeciwko sobie. #ITNH pic.twitter.com/AZCkN9267q