Swego czasu oglądałam show Kuby Wojewódzkiego, który sam siebie ogłosił królem TVN – jako jednoosobowa subkultura na Facebooku.
Oglądałam, ale w pewnym momencie zorientowałam się, że jego program kompletnie dla mnie nic nie wnosi i przestałam.
Nie oglądam już chyba 4 lata, ale mając profil na FB nie da się nie widzieć jego zajawek.
W jego programie są tylko jakieś śmichy i nabijanie się z zaproszonych gości, a także dużo o lesbijkach i gejach i to mnie do tego człowieka zraziło.
Geje i lesbijki mi nie przeszkadzają, ale gadanie o tym na okrągło stało się wyświechtane i nudne po prostu.
Pan, który niedawno ogłosił, że w wieku 60 lat zostanie ojcem wydaje się niepoważnym i egoistycznym, bo tego dziecka może nie wychować do czasu pełnoletności, bo licho nie śpi.
W ostatnim jego odcinku wystąpiła dziennikarka i krytyk filmowy – Karolina Korwin – Piotrowska.
Miała kiedyś taki program w TVN pt. „Magiel towarzyski”
W tym programie bezpardonowo jechała po celebrytach i nie jedną osobę w tym programie skrzywdziła, co jej jest do dziś zapamiętane.
O ile wierzyć, to program Wojewódzkiego spada w oglądalności, a więc trzeba ten program ratować, by Miszczak nie zdjął go z ramówki.
Korwin – Piotrowska napisała książkę o mobbingu w telewizji pt. „Wszyscy wiedzieli” i widocznie książka też się specjalnie nie sprzedaje, a więc oboje zawarli pakt!
W zajawce pokazano, że Korwin nazwała Wojewódzkiego głupim ciulem i walnęła książkę na stół opuszczając studio.
W związku z tym cała Polska, która obserwuje ten cyrk zastanawiała się, co było powodem takiej reakcji, a inni się domyślali, że to jest ustawka dla własnych korzyści.
Korzyści oczywiście finansowych i tak oboje oszukali Polaków.
Myślę sobie, że ludzie zrobią wszystko dla pieniędzy i się pogrążą i poniżą, a dla mnie tych dwoje stało się zwykłymi hienami, bo nie wyszło to, nawet jak kabaret, a oszustwo.
Nie jest tak, że ja nie mam poczucia humoru, ale nie lubię jak robi się ze mnie idiotkę.
Nie będę dalej oglądała tego szmatławego show i nie zakupię tej książki, którą napisała największa hejterka w Polsce.
Jeśli oglądam TVN, to tylko ze względu na wiadomości i sądzę, że TVN ma najgorsze programy rozrywkowe, które promują patologię, co mnie mierzi i przeszkadza.
Odniosę się też do dwóch pogodynek TVN, które aby sprzedać dany produkt, to się na Instagramie rozbierają i dziwię się stacji, że na to pozwala.
Jeśli się jest pracownikiem tej stacji i nieźle się zarabia, to powinny one podlegać jakieś etyce w stosunku do wykonywanego zawodu.
Mam zastrzeżenia, że stacja nie zwraca uwagi na zachowanie się w sieci pani Dec i Gardias – pogodynek, które i owszem są piękne i powabne, ale co byśmy mówili, gdyby tak się rozbierały dziennikarki CNN!
Czepiam się?

