Archiwa tagu: Mundial

Mundial i PiS, który traci władzę!

Polska gra z Argentyną i po pierwszej połowie jest 0:0, ale mam jedno ale, bo ponownie nasz bramkarz Szczęsny ratuje tyłek naszej drużynie.

Nie wiem, kto wymyślił piłkę nożną, ale to musiał być geniusz i chyba nie wiedział, że piłka nożna dotrze do każdego zakątku na naszej Ziemi.

Zobaczmy jak ta sportowa gra łączy ludzi, którzy jadą, lecą, aby tylko kibicować swojej drużynie i jest to istne szaleństwo.

Owszem, bo są to i wielkie pieniądze zarobione na krzywdzie ludzkiej jak w Katarze, ale i tak wszyscy oglądają i szaleją na trybunach.

Migalski dziś na TT napisał, że ludzie oglądający to widowisko normalni nie są, bo niby co, to zmieni w ich życiu – nudziarz!

Ludzie spotykają się gdzie tylko mogą, przy piwie, aby wspierać swoją drużynę i kibicują z całego serca swoim, bo sprawia im to radość i jest to, coś odmiennego od często nudnego życia, a daje emocje i adrenalinę.

Ja sama pisałam, że nie nie będę oglądała, a oglądam, bo mi też należy się maleńka dawka emocji, bo grają nasi – Biało – Czerwoni.

Musi być w Polaku jakaś iskierka nadziei – musi, bo od jutra zacznie się znowu polityka i fakt, że szczujnia dostanie ponownie prawie 3 miliardy na szczujnię, a nie dostaną chore dzieci, żłobki, szpitale, szkoły.

Dowiedziałam się dzisiaj, że moja gmina jest już bez pieniędzy i nie ma na nie szans.

Nie zbuduje się tutaj więc nic i nie naprawi.

No cóż – Argentyna w drugiej połowie strzeliła nam gola!

A tak ogólnie, to znalazłam taki tekst na FB i jakże prawdziwy.

PiS się sypie, ale co zepsuli to ich i co nakradli też!

Polsko walcz na Mundialu!

Wściekła Polka nokautuje Kaczyńskiego! “Posłuchaj kacza łachudro, bezdzietny, niepracujący leniu”

Rosół!

Zdjęcie rosołu nie jest mojego autorstwa, bo kiedy chciałam zrobić zdjęcie mojego, to mi obiektyw zaparowało.

O rosole pisałam nie raz, że M poszedł do sklepu po wsad i warzywa i od znajomej sprzedawczyni przyniósł nowe wieści jak się ten rosół powinno gotować.

Ja zawsze wkładałam wszystko do garnka, zalewałam wodą, soliłam i wstawiałam na mały ogień i tak mi to pyrkotało parę godzin.

Okazuje się, że zawsze to robiłam źle.

Tym razem zrobiłam zgodnie z zaleceniem i rosół faktycznie wyszedł bardziej klarowny.

Najpierw trzeba zagotować mięso zalane wodą, by zawrzała i absolutnie nie solić.

Potem zmniejszyć gaz i włożyć warzywa, liście laurowe, ziele angielskie i niech to tak się pichci na małym ogniu.

Solić trzeba prawie na samym końcu i powiem Wam, że rosół jest klarowny i smaczny.

Człowiek okazuje się, że całe życie się uczy.

Niby prosta potrawa, a pełna tajemnic i każdy inaczej gotuje tę smaczną i zdrową zupę.

Nasz bramkarz zdradził, że nasza drużyna źle gra i powiedział, że nie jednemu poszło w pięty i tak:

Niewiarygodne. Tak Szczęsny wytłumaczył grę Polski z Meksykiem.

– Moglibyśmy wiele razy spróbować zagrać od tyłu, tylko że gdybyśmy dwa razy tę piłkę stracili i stracili dwie bramki, to nie wiem, czy ktokolwiek byłby zadowolony. My gramy słabo od tyłu. I robimy sobie więcej krzywdy tak grając, niż dobrego – przekonuje Wojciech Szczęsny. Podstawowy bramkarz reprezentacji Polski ocenił możliwości Biało-Czerwonych.

Zdaje się, że jutro Polacy znowu się zawiodą grą naszych, już zmęczonych biało – czerwonych!

Jak nie idzie, to nie idzie!

Paulina Młynarska

  · 

6500 robotników z różnych krajów ( głównie z Azji ) straciło życie przy pracy na rzecz „święta piłki nożnej” w Katarze. Nikt nie jest w stanie policzyć ilu/ile straciło zdrowie i nigdy nie doczeka się żadnej rekompensaty. Igrzyska śmierci, feudalizmu, najbardziej toksycznej formy patriarchatu. Enjoy.

Ten tekst udostępnił na swojej ścianie pewien katolik – tak wrażliwiec, który najlepszą żonę na świecie jak się wkurzy – nazywa debilką i niech mi tu nie mówi, że nie jest hipokrytą.

Jakie to smutne.

Niżej pisałam, że nie będę odpalała Mundialu, ale w końcu przetłumaczyłam sobie, że oglądając go świata nie zbawię i nie naprawię.

Ile milionów ludzi o tym wie, a jednak tam przyjechali i swoim kibicowali, co wolno było i mnie.

Świat jest teraz nastawiony na wielką kasę i żadne monity i oświadczenia tego nie zatrzymają.

Obejrzałam więc świetny mecz Argentyny z Arabią Saudyjską i niestety Argentyna przegrała.

Jaka nie miła niespodzianka dla Argentyny, bo tam musi być dopiero rozpacz, a w Arabii Saudyjskiej radość nie do opisania, bo nawet Messi Argentynie nie pomógł.

Czekałam na godzinę 17 i na mecz Polski z Meksykiem.

Stwierdzam więc, że pompowanie pieniędzy w biało – czerwonych wyniki są wciąż bardzo słabe.

Mecz marny, bez polotu i widać było, że po 20 minutach osłabli i jeszcze ten nieszczęsny rzut karny nie trafiony przez Lewnadowskiego.

Mecz ten uratował przytomny bramkarz Szczęsny, który skutecznie bronił akcje piłkarzy Meksyku.

Jeszcze na naszych nie wieszam psów, ale wydaje mi się, że w tej drużynie coś się skończyło i wypaliło!

I jak nie idzie, to nie idzie.

Oto w sejmiku śląskim władzę przejęła opozycja i zdaje się, że Kaczyńskiemu zaczynają walić się struktury i bardzo dobrze, że ludzie zauważyli, ie czas zwiewać z tej partii, bo ciągnie Polskę na samo dno!

Wstajesz i wiesz, że nasz ha „prezydent” rozmawiał przez telefon z rosyjskimi hakerami udającymi Macrona.

Jest to już druga taka akcja, w której służby państwa zaspały i olały temat, a więc za co im płacimy?

Anżej rozmawiał z niby Macronem ponad 7 minut i ujawnił hakerom wiele państwowych spraw, które powinny być ściśle pod ochroną.

Mamy państwo z kartonu i jak nie idzie, to nie idzie.

Wielka katastrofa na każdym kroku i już nie można twierdzić, że Polacy nic się nie stało, bo dzieje się każdego dnia coś, co w głowie się nie mieści.