Narobiona jestem po remoncie wymiany tej starej rury! 😀
Kurz wlazł w każdy niemal kąt mieszkania mimo, że panowie bardzo się starali, aby zrobić to szybko, bezboleśnie, ale niestety jak kuje się tynk, to się kurzy i nie ma na to rady!
Mąż dużo pomógł mi w sprzątaniu, a ja dzisiaj nie śledziłam zbyt uważnie polityki!
Dopiero cokolwiek dowiedziałam się w wieczornych wiadomościach.
Ogłoszona została rekonstrukcja rządu i okazało się prawdą, że Kaczyński będzie wicepremierem – ale jaja!
Może i dobrze, bo kiedyś będzie można go postawić przed Trybunałem Stanu, gdyż już nie jest zwykłym posłem!
Jednak najbardziej bulwersująca jest nominacja pewnego Czarnka – na Ministra Szkolnictwa i Nauki!
Ten Czarnek słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi, a mnie najbardziej zabolało, kiedy rzekł, że rodzice mają prawo bić swoje dzieci!
Posłanka Klaudia Jachira napisała o tym człowieku” tak:
„Wierzcie mi, w całym Sejmie jednym z najmniej kulturalnych posłów jest Przemysław Czarnek. Wrodzona arogancja, seksizm i zwykły brak ogłady wyróżnia go nawet na tle posłów z jego formacji. I teraz taki ktoś ma zostać ministrem edukacji! Ciekawe, czego on będzie uczył?
Czy przywróci kary cielesne w szkołach?
A może ograniczy dostęp do edukacji dorastającym dziewczętom, „bo są stworzone przez Boga do rodzenia dzieci”?
Nauczy jak wykorzystywać religię do celów partyjnych?
A może zamierza edukować jak znęcać się nad osobami nieheteronormatywnymi tak, by odechciało się im żyć?
Sądzicie, że przesadzam? To pomyślcie o dwunastolatce z Kozienic, która wczoraj z powodu swojej orientacji seksualnej i braku akceptacji przez rówieśników odebrała sobie życie”
Ktoś inny – wkurzony także się odniósł do tego chama posła i do tego, że ktoś taki został ministrem – dokąd zmierzasz Polsko!
Polonio nie wracaj tutaj, bo tu jest jakiś cyrk, a nie ma już Państwa prawa!
„CZAS NA WYMIOTY
Szanowni Państwo,
nastał czas na wymioty, wcześniej nas tylko mdliło.
Oto nowym ministrem edukacji i nauki został niejaki Przemysław Czarnek, do tej pory wojewoda lubelski (na zdjęciu w Katolickim Radiu Zamość).
To ta najgorsza twarz polskiego społeczeństwa. Ksenofob, homofob, antysemita, słowem: faszysta. I profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego…
Tomasz Piątek napisał o nim tak:
Ministrem edukacji ma zostać pisowiec Przemysław Czarnek:
– związany z prokremlowskim #ONR
– zgodnie z linią Kremla zwalczający Ukraińców i #LGBT
W czerwcu Czarnek stwierdził publicznie:
„Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją.”
I taki szubrawiec, tak obleśna łachudra ma być ministrem edukacji i nauki?! Boże miłosierny! Ileż jeszcze upokorzeń będziemy w stanie znieść?!
Mówię szczerze i od serca: chce mi się rzygać. Trudno komentować takie popisy, jakie funduje nam Czarnek. Trudno oprzeć się pokusie, by nie używać inwektyw. Teraz Czarnek będzie dowodził resortem edukacji i resortem nauki.
Nie do uwierzenia. Skąd się rekrutują takie kanalie? Gdzie się rodzą i wychowują? Czy nie ma już ratunku dla naszej ojczyzny? Czy pozostaje nam już tylko zbiorowy rzyg?!
Przemysław Wiszniewski”
Tutaj można się w skrócie zapoznać z myśleniem tego człowieka, który być może wprowadzi do szkół kary cielesne!
Ten kraj spada na samo dno i oto cofamy się do średniowiecza!
Przemysław Czarnek o obronie rodziny przed ideologią LGBT
„Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem. Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy wreszcie z tą dyskusją” mówił na antenie TVP w czerwcu 2020.
Przemysław Czarnek o LGBT i narodowym socjalizmie
„Nie ma wątpliwości, że cała ta ideologia LGBT wyrastająca z neomarksizmu, pochodzi z tego samego korzenia, co niemiecki narodowy socjalizm hitlerowski, który jest odpowiedzialny za wszelkie zło II wojny światowej, zniszczenie Warszawy i zamordowanie powstańców. Korzeń jest ten sam” – mówił w sierpniu 2020 na antenie Radia Maryja.
Przemysław Czarnek o karach cielesnych
„Niekiedy istnieje konieczność zastosowania przymusu fizycznego, w tym kary cielesnej. Konieczność stosowania tego rodzaju kar wydaje się być oczywista: qui bene amat, bene castigat (kto kocha naprawdę, ten karci surowo), melius est pueros flere quam senes (lepiej płakać w dzieciństwie niż na starość) – mówili starożytni, którym trudno zarzucić wyznawanie nierealistycznej wizji człowieka” – pisał dr Czarnek w opublikowanym w 2018 r. artykule pt. „Konstytucyjnoprawna ochrona dziecka”.