Archiwa tagu: ludzkość

World Trade Center!

11 wrzesień – World Trade Center!

To już 22 lata, które niczego Świata nie nauczyły!

Mam właśnie takie zdjęcie w swoich zasobach, które pokazuje emocje ludzi, kiedy zobaczyli jak wieże składały się jak domki z kart po uderzeniu w nie samolotów.

Do dnia dzisiejszego istnieją teorie spiskowe, co tam się naprawdę wydarzyło i kto za tym stał.

Była to straszna tragedia, w której zginęło ponad 3 tysiące ludzi i pamiętamy tych jak skakali z okien, aby ratować swoje życie.

Tragedia jednak niczego nie nauczyła Świata, że był to największy atak terrorystyczny na naszej Planecie.

Zawsze będę współczuła Stanom Zjednoczonym tego, jakże tragicznego wydarzenia.

Tym bardziej, że do dzisiaj ratownicy chorują na raka z powodu zaburzeń oddychania i przewodu trawiennego, a także objęci są pomocą psychologiczną i psychiatryczną.

Człowiek od tysięcy lat zabijał drugiego człowieka i ludzie mają to w genach zapominając wszelkie przestrogi.

Prawie 80 lat temu skończyła się II Wojna Światowa i nie spodziewaliśmy się kolejnej.

Jednak politycy z Rosji łącznie z Putinem ponownie zabijają ludzi i mają ich w dupie, bo cele polityczne są ważniejsze i pazerność.

Odnośnie Polek i Polaków współczesnych, to oni zapomnieli, że był czas, że Polski nie było na mapie i ich dziadowie ginęli za odzyskanie polskości!

Zabijają mnie sondaże, że wciąż Polacy chcą głosować na PiS i jest ich ponad 30%

Ostrzegam więc, a wyobraźnię mam naprawdę dobrą, że jeśli PiS wygra kolejną kadencję, to wywalą wszystkich legalnych sędziów, a na ich miejsce zatrudnią bandytów upolitycznionych w togach i będzie pozamiatane.

Wówczas wyroki Polaków będą rozpatrywane w kancelarii faszystowskiej Ziobry!

Przecież to już się dzieje, bo oto Ziobro wyciąga z więcienia faszystkę Marikę, która napadła na dziewczynę z tęczową torbą.

Zobaczycie, że „prezydent” ją ułaskawi, a ty Polaku jeśli z głodu ukradniesz bułkę – będziesz siedział.

Niech Bóg ma Polskę w swojej opiece.

Wieczorne rozmyślania.

Nadal wszyscy jesteśmy w kwarantannie i słyszałam w telewizji, że rośnie fala przemocy w domach.

Nie wszystkim służy siedzenie cały czas z rodziną i dlatego budzi się agresja.

Przeważnie kobiety dzwonią do instytucji pomocowych, bo nie mają dokąd uciec, gdyż partner bije swoją kobietę, a także dzieci.

Mąż podlewał dziś rośliny na placu za naszym balkonem, bo w kwietniu nie spadła u nas ani jedna kropla deszczu.

Kiedy podlewał – ja stałam na balkonie i słyszałam z oddalonego dużo od nas bloku jak ktoś strasznie krzyczał, jakby już z rozpaczy, a może to krzyczało dziecko.

Nie można było tego zlokalizować, bo gdybym wiedziała, w którym to mieszkaniu  – zadzwoniłabym na Policję.

Mamy sąsiadkę przez ścianę – starszą panią, która lubi wszystko, co jest zielone.

Napełniła butelkę plastikową o poj. 5 litrów i z ledwością podlewała nasze wspólne rośliny.

Mąż pomógł, gdyż rozwinął wąż ogrodowy i porządnie podlał dwie magnolie, krzak bzu i kilka malutkich choinek, a także dwa rododendrony!

Myślę sobie tak, że to lato będzie dla nas wszystkich bardzo smutne, bo jeśli nadal będziemy musieli siedzieć w domach, to ludzie nie pojadą na wakacje, a dzieci na kolonie i obozy!

U mnie w mieście jest cudne jezioro z plażą miejską i niestety będzie ona pusta w tym roku i może przyszłym.

Nie mam pojęcia jak wytrzymają w domach rodzice ze swoimi dziećmi  w ten jakże cudny, wakacyjny czas?

Meteorolodzy zapowiadają suszę, a więc rolnicy stracą wszystko, a rząd im nie wypłaci żadnych dopłat, gdyż rząd nie ma już pieniędzy i to będzie kolejny dramat, bo świat może stanąć w obliczu głodu, a ceny będą szybowały!

O co się jeszcze martwię?

Kiedy czytam, że ludzie trują i zabijają pszczoły, to trafia mnie szlag!

Jeśli wyginą te małe, pożyteczne owady, to będzie po ludzkości, a wielu tego nie pojmuje!

Nie tylko koronawirus powinien ludzkości dać do myślenia, ale i to, że powinniśmy oszczędzać wodę, bo jak jej też zabraknie, to będzie koniec!

Na świecie pracę straciło miliony ludzi i jeśli w tym czasie nie otrzymają pomocy od swoich rządów, to już jest dramat i ten konorawirus powinien nas wszystkich nauczyć pokory!

Lubię te moje długie wieczory, bo sobie tak po całym dniu – rozmyślam.

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba, ludzie stoją, roślina, drzewo, na zewnątrz i przyroda

Obraz może zawierać: drzewo, roślina, niebo, na zewnątrz i przyroda

Obraz może zawierać: roślina, drzewo, na zewnątrz i przyroda

Kim jesteśmy – skąd pochodzimy?

Obraz może zawierać: niebo, noc, chmura i na zewnątrz

Wyszłam sobie wieczorem na balkon, aby pożegnać dość pracowity dzień i spojrzałam w niebo.

Zobaczyłam oświetloną część Księżyca przez Słońce i tak mnie naszło!

Jak wiadomo nie ma życia na Księżycu i na Marsie życia nie ma, bo to zbadała już nauka!

Ale dalej są inne galaktyki i inne planety i chyba cała ludzkość się zastanawia i bada, czy tam gdzieś istnieje życie?

Oczywiście nie jestem astrologiem, ale jestem ciekawa, czy tam gdzieś istnieje życie?

Nasza kochana Ziemia formowała się przez miliardy lat i powstała z wielkiego wybuchu podobno, a nie jak inni myślą, że to był Inteligenty Projekt Boga!

Skąd wzięła się ludzkość i do tego różnokolorowa i tak pomieszana na kontynentach na naszej  Ziemi?

Kiedy Ziemia podzieliła się na kontynenty?

Jakie to wszystko jest trudne do zrozumienia, a naukowcy wciąż badają tajniki naszego istnienia, ale nie potrafią zbadać, czy tam gdzieś istnieje życie i czy obcy nie majstrowali w naszych genach!

Wydaje się niemożliwe, że ludzkość na Ziemi to jest jakaś uprzywilejowana grupa, której przyszło żyć w tak cudownym miejscu, które notabene ludzkość niszczy z premedytacją.

Żyjemy w jakieś galaktyce, a podobno jest ich miliony, a więc jest wielkie prawdopodobieństwo, że tam w oddalonych o miliony lat świetlnych istnieje także życie.

Oglądam sporo dokumentów, w których pokazane są dziwne budowle, których nie mógł stworzyć człowiek.

Wciąż się naukowcy zastanawiają jak powstały Piramidy w Egipcie i wielkie posągi na Wyspie Wielkanocnej!

Kto postawił piramidy Majów i zastanawiają się naukowcy, czy Obcy ludzkości w tym nie pomogli?

Co wie o stworzeniu życia na Ziemi „NASA”, co wie „Strefa 52” zlokalizowana na pustyni.

Co wiedzą Rosjanie i Chiny – najpotężniejsi badacze przestworzy!

Czy faktycznie pochodzimy od małp i w pewnym okresie zeszliśmy z drzewa, a ewolucja zrobiła z nas istoty myślące, czy też obcy wstrzyknęli nam gen człowieczeństwa.

To wszystko jest takie trudne do wyjaśnienia i nie wiadomo czy naukowcy dokopią się prawdy o naszym pochodzeniu!

Gdyby nie nauka i archeologia, to byśmy nie wiedzieli, że miliardy lat temu po Ziemi biegały dinozaury i myślę, że jeszcze trochę czasu upłynie abyśmy się dowiedzieli więcej o naszym istnieniu na Ziemi.

Być może wielcy tego świata ukrywają wiele, bo boją się paniki ludzkości!

A planety, planety szaleją, a ja Ziemianka pół dnia spędziłam w kuchni, by mieć co jeść, choć nie musiał Mąż polować na grubego zwierza jak to kiedyś bywało.

Poniżej przeczytajcie, bo są to bardzo ciekawe odkrycia, że jednak pochodzimy od małpy!

Jest jeszcze jedna niesprawiedliwość w naszym ziemskim bycie, że skoro świat powstawał przez miliardy lat, to czemu ktoś dla ludzkości zaplanował życie najwyżej na 100 lat i tylko nielicznym się udaje!

 

„Poznajcie „pradziada” Lucy sprzed 3,8 mln lat.

Choć czaszkę „pradziada” słynnej Lucy odnaleziono jeszcze w 2016 roku, dopiero teraz naukowcy podzielili się efektami swojej pracy. Wiele wskazuje na to, że odkrycie może zmienić nasze postrzeganie tego, jak wyglądała ewolucja człowieka. Na razie jednak można na pewno podziwiać cyfrową rekonstrukcję naszego przodka.

Eksperci niezaangażowani w pracę wykonaną przez ekipę etiopskiego paleontologa Yohannesa Haile-Selassie (zbieżność z cesarzem Hajle Selasje I przypadkowa), pozytywnie wypowiadali się o efektach badań, a odtworzenie cyfrowe twarzy australopiteka w ich ocenie przyczyni się do wypełnienia kolejnych pustych kart w ludzkim „drzewie ewolucyjnym”.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,25132089,przelomowe-odkrycie-naukowcow-poznajcie-pradziada-lucy.html#s=amtp_reklamafb_gazetapl

Znalezione obrazy dla zapytania ufo

Znalezione obrazy dla zapytania planety

Czy kłamstwo jest miarą człowieczeństwa!

Henryk Ibsen „Od­bierz prze­ciętne­mu człowieko­wi je­go kłam­stwo życia, a wziąłeś mu za­razem całe szczęście.”

Stephen King 

„Uf­ność niewin­nych jest naj­większym da­rem dla kłamcy.”

Wybrałam dwa cytaty o kłamstwie, a jest ich cała masa w sieci, a to oznacza, że wielcy ludzie mieli swoje osobiste spojrzenie na temat kłamstwa.

Przeczytałam, że każdy człowiek codziennie kłamie przynajmniej dwa razy i tu od razu pod koniec dnia zweryfikowałam swój dzień i dziś nie skłamałam chyba ani razu.

Mąż mi dziś zarzucił, że przesiedziałam cały dzień w domu zamiast wyjść na spacer, kiedy On był w pracy. Moja odpowiedź była zgodna z prawdą, ponieważ dziś na zachodzie, co chwilę padał deszcz i było pochmurnie, a więc nie wyszłam, ponieważ nie miałam ochoty zmoknąć, a więc ani grama nie skłamałam. Drugiego kłamstwa chyba nie było w dniu dzisiejszym, a więc teza, że dwa razy kłamiemy się nie sprawdziła.

Jednak wiadomo jest, że kłamstwo ma się całkiem dobrze w przestrzeni publicznej i wśród stosunków międzyludzkich.

Kłamstwo jest potrzebne bardzo, bo gdyby wszyscy ludzie mówili prawdę na kuli ziemskiej, to mogłoby dojść do końca ludzkości. Gdyby każdy mówił prosto z mostu prawdę, to ludzie by się na siebie gniewali za prawdę i skakali by sobie do oczu, a tak kłamstwo zamyka wiele spraw, bo na przykład.

Kiedy mężczyzna mówi kobiecie miły komplement, a trochę kłamie, to sprawia, że kobieta czuje się o wiele lepiej i ma dobry dzień. Gdyby jej powiedział prawdę, że ta sukienka jej nie pasuje, to proszę sobie wyobrazić kobiecą reakcję. Znienawidziła by faceta do końca życia, bo powszechnie wiadomo, że kobiety są łase na komplementy.

Kłamią „zdradzacze” i to obu płci, bo który „zdradzacz” się przyzna, że zdradza i ma kogoś na boku, skoro chce mieć ciastko i zjeść ciastko i na dwóch frontach jest mu całkiem wygodnie. Kłamstwo pozwala więc na mniejszą skalę rozwodów i rozstań, a sądy mają tym sposobem mniej pracy w tej kategorii.

Kłamią politycy, a jakże! Kłamią na salach sejmowych i przed wyborami, choćby teraz przed wyborem Prezydenta. Kłamią, bo muszą kłamać, co to nie załatwią i o co to nie zadbają, by społeczeństwu żyło się lepiej. Padają deklaracje z sufitu i tylko mądry wyborca nie da się na te czułe słówka nabrać. Muszą kłamać, bo przecież bez kłamstwa nie usiądzie taki jeden z drugim na ciepłej posadzie, a więc łże, że robi się niedobrze.

Kłamią lekarze i urzędnicy. Kłamią sędziowie i wszyscy ci, którzy zrobili błąd w swojej profesji, bo nie chcą odpowiadać za swoje zaniedbanie, czy też braki w wiedzy.

Każdy ma w swoim otoczeniu notorycznego kłamcę, któremu nie raz kłamstwo udowodniono, a mimo tego osobnik kłamie dalej i idzie w zaparte.

Kłamią ludzie na forach i portalach społecznościowych, bo każdy chce uchodzić za pięknego, młodego, żyjącego w godziwych warunkach, któremu już niczego do szczęścia nie brakuje. Jakże często prawda jest zupełnie inna, bo jak zacytowałam „Od­bierz prze­ciętne­mu człowieko­wi je­go kłam­stwo życia, a wziąłeś mu za­razem całe szczęście.”

Są między nami duzi kłamcy i nieszkodliwi kłamcy, a co robić i jak żyć, by w kłamstwie nie żyć? Czy dobrą metodą będzie, że po prostu nie mówić prawdy, albo przemilczeć? Nie wiem, co jest lepsze, choć czasami warto skłamać, ale ważne jest, by nie żyć w kłamstwie całe lata, bo to jest wyniszczające dla kłamcy i dla tego, kto wie, że kłamca kłamie.

I na koniec jeszcze jeden aspekt. Czy powiedzieć wprost, że wiemy o kłamstwie trwającym jakiś czas i w skandaliczny sposób kłamca udaje, że jest w porządku wobec oszukiwanej osoby, czy też przemilczeć i udawać, że ktoś pluje, a my udajemy, że pada deszcz.

Niestety, ale należę do tej grupy ludzi, którzy kłamstwem się brzydzą i nie napiszę personalnie, ale wytknęłam pewnej osobie, że to kłamstwo mi się nie podoba i powinna zrobić porządek ze swoim życiem, ale za karę wyrzucono mnie poza nawias. Może to i dobrze, bo będę miała psychiczną wygodę i oderwę się od kłamcy i dobrze mi z tym.

Kłamcy życzę wszystkiego dobrego i życzę jeszcze, by owe kłamstwo się nigdy nie wydało, bo jeśli się wyda, to będzie:

Armagedon!

Cywilizacja to straszny potwór!

Wpadłam dziś jak śliwka w kompot, a to za sprawą obejrzanego dokumentu o trójkącie koralowców obejmujący Indonezję, Filipiny, Malezję, Papuę- Nową Gwineę, Wyspy Salomona i Timor Wschodni. Jest to trzecie, co do wielkości skupisko koralowców, które zamieszkuje 35 proc. gatunków ryb raf koralowych.

Wciąż są tam wysyłane ekipy badawcze, które pilnują, aby ten system chronić przed cywilizacją.

Doszłam do wniosku, że nie ma piękniejszego świata, niż ten świat podwodny. Nie ma nigdzie już na naszej kuli ziemskiej tak strasznie kolorowego świata i tak różnorodnego, w którym żyją tysiące istnień i każde jest inne i każde potrzebne, bo tak się przez 6 miliardów lat formowało życie, że nie ma niczego nie potrzebnego i wszystko się uzupełnia i jedno stworzenie pomaga przeżyć drugiemu.

Nawet kosmos nie jest tak kolorowy i bajeczny jak te niedostępne dla wszystkich głębiny oceanów, które są podobnie jak lasy miernikiem kondycji życia na Ziemi i jeśli gdzieś, coś zaczyna ginąć, a w trójkącie giną wieloryby, to znaczy, że musimy bić na alarm, kiedy Japonia jest największym potentatem w zabijaniu wielorybów.

Życie powstawało na ziemi 6 miliardów lat. Powstawały coraz to nowe formy życia, jak gatunki roślin, jak gatunki zwierząt, owadów, ryb i wszystko żyło ze sobą we wspaniałej równowadze i symbioze, a potem na końcu pojawił się na Ziemi człowiek i zaczął kolonizować świat i tak od 200 lat zrobił na ziemi więcej szkód, niż wszystkie przemiany zachodzące podczas miliardów lat, kiedy formowało się życie na Ziemi.

Przyszedł człowiek i się ucywilizował i wystarczyło tylko 200 lat, aby już bić na alarm, ponieważ, co godzinę wyławia się z głębin morskich 100 tysięcy ton ryb, a w ciągu roku ponad 100 milionów ton. Grozi ludzkości, że w 2050 roku nasze akweny będą bezrybne. 

Obejrzałam film wyprodukowany w 2009 roku, przez środowiska ekologiczne ze wspaniałymi zdjęciami naszej Ziemi, ale statystyki podane w tym filmie są porażające. Czy wiecie, że 10 tysięcy rzek już nie wpływa do morza? Robi wrażenie prawda? Podane w filmie inne statystyki ścinają z nóg, bo życie na naszej planecie już jest zagrożone i nie ma wiele czasu na otrzeźwienie i prawidłową ekologię nie podszytą wielkimi pieniędzmi.

Płakałam oglądając ten film, bo przez ponad dwie godziny zostałam naszpikowana twardymi liczbami, a nie sądzę, że ekolodzy specjalnie postraszyli ludzkość, a jeśli tak, to bardzo dobrze.

Zachęcam do obejrzenia tego filmu, bardzo gorąco zachęcam,  bo albo ludzkość stuknie się porządnie, albo niech szuka innych planet – do zniszczenia?

Home SOS Ziemia: Film się nie wkleja, ale jest dostępny na YT.