
Proszę Drodzy przeczytajcie opinię bardzo mądrego polityka, jakim jest Rafał Grupiński o tych dwóch radykałach i talibach katolickich.
Mamy już kampanię wyborczą i zaczynają się straszne rzeczy, od których czasami chce mi się zemdleć i porzygać.
Obaj oni należą do ludzi, którzy uważają, że mają prawo do wychowywania naszych dzieci i naszej młodzieży.
Wiele razy pisałam, że kończyłam szkoły w PRL – u i takiego bagna w edukacji ja nie przeżyłam, bo szkoły wówczas były wolne i bezpieczne.
Nikt mnie nie zmuszał do chodzenia na lekcje religii, czy też uczęszczania na msze do kościoła.
„Minister Edukacji” tępi z rozmachem LGBT, choć doskonale wie, że jego szef Kaczyński jest gejem, a sam wygląda na takiego, że korzysta z usług prostytutek.
Ten drugi Pawlak jest „Rzecznikiem Praw Dziecka”, a wygląda na pedofila i swoimi hasłami obaj zakrywają swoje skłonności seksualne.
Doskonale pamiętam, kiedy to Kuchciński współżył z 14 – latką na podkarpaciu – na razie ucichło!
Ludzie tego pokroju głoszą hasła pod zapotrzebowanie PiS, ale czuję, że pod spodem jest drugie dno i myślę, że to z czasem wyjdzie, bo to nie są zdrowi ludzie na umyśle i mają wiele za pazurami.
Czarnek twierdzi, że seks dla przyjemności jest grzechem, bo powinien być tylko w celach prokreacji, a więc współczuję jego niedopieszczonej żonie.
Ten drugi chce kontrolować szkoły, które są bezpieczne i tolerancyjne dla dzieci i młodzieży jeśli chodzi o ich preferencje seksualne.
W ten sposób zastrasza się nauczycieli i młodzież także, gdyż każdy tolerancyjny nauczyciel, czy dyrektor szkoły może stracić pracę!
Jest to jawna nagonka na normalności, bo oszołomom zachciało się wprowadzać nowe prawa wg. Kaczyńskiego – geja.
Oto na mównicy w Sejmie pojawiły się stare france z PiS, które określają in vitro produkcją dzieci, a także negują stosowanie antykoncepcji przez kobiety.
Żadna z tych franc nie obstaje za dziećmi szykanowanymi w szkołach, które wpadają w depresję i mają zapędy samobójcze, bo to im nie pasuje do układanki.
Naprawdę nie myślałam, że dożyję takiego ciemnogrodu i dlatego piszę, że kiedyś od tej indoktrynacji zemdleję, bo tego nie da się znosić.
Jednak dochodzi do mnie i to, że Polacy modlą się do drzewa, na którym pojawił się naciek w podobiźnie Jezusa i tu dochodzę do wniosku, że Polacy zasłużyli sobie na biedę, drożyznę i inflację – video niżej.
Muszą stare ramole wymrzeć, a może w końcu nastanie europejski porządek, a nie średniowiecze!
Ps.: Aby oderwać się od tego zacofania i syfu obejrzałam bardzo dobry film z Natalie Portman, którą uwielbiam pt. „MIŁOŚĆ I INNE KOMPLIKACJE” na YT;