Człowiek z tego zdjęcia jest dla mnie bestią w czystej postaci i bardzo niebezpiecznym.
Jeśli nie pasujesz do jego układanki i nie popierasz tego nierządu, to możesz iść do więzienia jeśli tylko się będziesz chciał sprzeciwić systemowi.
Ten człowiek tworzy swoje prawo i na własnych zasadach, a więc każdy z nas może być wzięty na widelec i przez niego zniszczony.
Weźmy pod uwagę niejaką Marikę, która za rozbój dostała 3 lata więzienia, bo tak to zarządził Ziobro w 2016 roku bodajże.
Zgodnie z jego zaleceniem sędzina skazała dziwuszysko na 3 lata bezwzględnego więzienia i z tego powodu spadł na nią hejt i otrzymuje pogróżki.
Ziobro wyciągnął dziewuszysko po roku odsiadki z więzienia, bo uznał, że zdemoralizowane dziewuszysko pasuje do jego walki z LGBT i nie ważne, że napadła na dziewczynę z tęczową torebką i ją z koleżkami poturbowali!
Jestem prawie pewna, że dziewuszysko zostanie ułaskawione przez Anżeja. a więc sami widzicie, że jak nie jesteś z PiS-em, to nie możesz spać spokojnie.
Wiem, co piszę, bo sama doznałam represji, a ostatnio zostałam wykluczona z FB, za niewinny kawał, który jakiemuś pisiorowi się nie spodobał.
Mam zamiar ograniczyć swoją działalność na Facebooku i gdyby nie moje dwa fan-page, to bym odeszła z tego burdelu.
Włączę się na FB po jesiennych wyborach, jeśli opozycja wygra, a jeśli wygra PiS, to będziemy tu mieli Iran, a może już mamy Iran, bo obejrzyjcie poniższe video jak policja dorwała się w szpitalu do pewnej, młodej kobiety!
Cd. niżej o tym, jak w Polsce wyglądają pielgrzymki na Jasną Górę, a mieszkańcy Częstochowy ciepią!
Katolicy kuźwa mać!
Kaśka Baśk na FB
„Świętości
Jako mieszkaniec Częstochowy chciałbym podzielić się z wami refleksją, czym dla mieszkańców miasta tak na prawdę są pielgrzymki.
Lipiec i sierpień to szczyt sezonu pielgrzymkowego, aczkolwiek takie czy inne grupy ciągną tu niemal przez cały rok.
Dla nas to koszmarny okres.
Grupy tych nawiedzeńców ciągną ze wszystkich stron, środkiem ulic, powodując korki i awantury z kierowcami. Bo my normalnie musimy chodzić do pracy, sklepu, wracać do domu.
A ta hołota nie może iść chodnikiem, musi leźć środkiem ulicy, jak robactwo.
Od godziny 6 rano wyją przez megafony, ryczą jak dorzynane wieprze.
Często łapię się na tym, że gdybym miał kałacha to waliłbym do nich z balkonu, aż by się przegrzał.
Wi9ększość lezie przez Aleje NMP, które przecinają miasto na pół.
To powoduje, że autobusy łączące dwie części miasta praktycznie nie kursują lub jeżdżą jakimiś okrężnymi drogami. Tramwaje zbierają się po obu stronach Alei tabunami, czekając na szansę przedostania się na drugą stronę.
Do tego ściągają ich tabuny. Nie zostawia to w mieście ani złotówki, śpi po pijaku na ławkach albo gołej ziemi.
Wraz z nimi ściągają brygady złodziei, oszustów, kurew i czego tylko sobie zażyczycie.
Po wyjściu tej hołoty podjasnogórskie parki wyglądają jak kloaka.
Wszędzie walają się zużyte prezerwatywy, porozbijane butelki po alkoholu, sterty śmieci.
Trudno znaleźć krzak, pod którym nie byłoby pielgrzymiej kupy, o szczynach nawet nie wspominam. Chociaż wszędzie stoją darmowe tojtojki.
Każda brama w alejach, każda klatka schodowa, każde podwórko wygląda jak kloaka.
Armia ludzi zabiera się za sprzątanie. Trzeba im zapłacić.
Myślicie może, że czcigodni paulini poczuwają sie do obowiązku partycypowania w kosztach?
Zero. ZERO!
Ba!. ta hołota domaga się jeszcze pieniędzy od miasta, bo to przecież fantastyczna reklama!
Ale to nie wszystko.
Oprócz sezonu pielgrzymkowego mamy także doroczne pielgrzymki kiboli.
Każda z nich ma taki sam scenariusz. Kibole zbierają się na mszy, tam otrzymują błogosławieństwa, nazywani są najlepszą, najbardziej patriotyczną częścią narodu. Jego przyszłością.
kiedy nabożeństwo jeszcz trwa przenoszą się już na błonia jasnogórskie. tam następuje racowisko i pijaństwo.
Ordynarne ryki, śpiewy „Jebać Żydów, pedałów Murzynów i ciapatych.
Słowna, a nierzadko i fizyczna agresja na każdego, kto się nawinie.
Następnie przenoszą się w Aleje. Tam wyrywają kostkę brukową, demolują ławki i co popadnie i następuje regularna bitwa z Policja. Mieszkańcy siedzą zabarykadowani w domach a sklepy chronione są przez firmy ochroniarskie.
O wizycie na dworcu kolejowym zapomnijcie. Zawalone jest tonami faszystowskich, brunatnych świń. Nie daj Bóg, żeby ktoś normalny się tam pojawił.
Mógłbym tak jeszcze długo ale już mnie szlag trafił.
Tak moi drodzy wyglądają katolickie święta pielgrzymkowe w Częstochowie okiem jej mieszkańca.
Autor tekstu-mieszkaniec Częstochowy, Jacek Chaszczyński”
Wszystkie reakcje: