Archiwa tagu: śniadanie

Pomysł na śniadanie!

Znalezione obrazy dla zapytania: zapiekanka zułki z patelnii

Podobno śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia, bo od rana daje siłę i energię do działania!

Ja teraz jem późno śniadanie, bo po koronawirusie dużo śpię, a do tego nie wrócił mi apetyt, a więc się zmuszam do jedzenia!

Moje śniadanie musi być ciepłe, a więc w grę wchodzi jajecznica z różnymi dodatkami, a więc z cebulą, pieczarkami, papryką, albo z pomidorami!

Nie lubię od rana tylko kanapek, bo jeśli zjem coś ciepłego, to inaczej funkcjonuję i mam więcej energii!

O dziecka nie cierpiałam zup mlecznych – żadnych, bo ani z ryżem, czy kaszą, albo makaronem, czy też z chrupkami z marketu!

Czasami wrzucam na gorącą wodę kawałek kiełbasy i taką lubię także zjeść z kromką chleba z masłem!

Kończy mi się repertuar śniadaniowy, ale ostatnio mam fazę na zapiekanki z bułki z dodatkami – robionej na patelni!

Nawet jeśli bułka jest lekko czerstwa, to ją przekrajam na pół i smaruję masłem prawdziwym, ale nie żadną Ramą!

Na to kładę pokrojone w plasterki pieczarki, a na to plaster pomidora, króry solę i pieprzę!

Na to nakładam plaster dobrego sera żółtego i to wszystko kładę na patelni.

Podlewam troszeczkę  wodą i przykrywam pokrywką, a kiedy ser zacznie się topić, to oznacza, że zapiekanka jest już gotowa!

Ciekawa jestem jakie macie pomysły na śniadania?

Jutro z Mężem przystąpimy do kiszenia czerwonych buraków na zakwas z czosnkiem, bo ma on zbawienne właściwości, by chronić nasz organizm przed przeziębieniami wszelkiego rodzaju!

Robi się to tak:

  1. By przygotować zalewę, należy zastosować proporcję wynoszącą 1 łyżka soli na 1 litr wody. Łyżka to ok. 18 g, choć wielkość tej porcji może wahać się od 15 do 20 g. Wodę trzeba zagotować, rozpuścić w niej sól, a następnie ostudzić do temperatury pokojowej lub momentu, gdy będzie ciepła, ale nie gorąca.
  2. Buraki należy umyć i obrać (skórkę można zostawić jedynie w przypadku buraków ekologicznych, najlepiej młodych), a następnie pokroić na kawałki. Ich kształt i wielkość są dowolne, choć z tych mniejszych i cieńszych składniki szybciej przejdą do roztworu.
  3. Kawałki buraków układa się następnie w umytym i wyparzonym naczyniu z naturalnego tworzywa, np. glinianym garnku czy dużym słoju, dodając przyprawy: kilka po kilka sztuk liści laurowych, ziela angielskiego, czarnego pieprzu i rozkrojonych ząbków czosnku (tego ostatniego można dać nawet całą główkę bez jej obierania, a jedynie po przekrojeniu w poprzek na pół).
  4. Aby otrzymać esencjonalny zakwas buraczany do barszczu i kiszone burak idealne do barszczu, należy użyć 4 litrów wody na 3 kg buraków (roztwór będzie więc zawierał 4 łyżki soli). Jeżeli zakwas buraczany ma być przeznaczony do picia, można zastosować proporcję 2:1, czyli 4 litry wody na 2 kg buraków.
  5. Aby szybciej rozpocząć fermentację, do naczynia można dodać starter w postaci zakwasu z buraków, w. soku z kiszonych ogórków czy kapusty, choć dodatek innych warzyw zmienia nieco smak kiszonki. Aby podkręcić smak kiszonki, można też dodać do niej inne warzywa, np. plasterki korzenia selera.
  6. Buraki zalane solanką dociskamy umytym i wyparzonym talerzykiem tak, by płyn pokrył całą kiszonkę. To bardzo ważne, ponieważ chroni buraki przed rozwojem pleśni. Naczynie z burakami zalanymi solanką przykrywamy czystą gazą bądź bawełnianą lub lnianą ściereczką.
  7. Naczynie odstawiamy na 4-7 dni. Czas fermentacji kiszonki z buraków zależy od temperatury, w jakiej przechowujemy naczynie – w ciepłym pomieszczeniu fermentacja przebiegać będzie szybciej. Od pewnego momentu na powierzchni kiszonki będą codziennie pojawiać się kożuchy ze skupisk białych pleśni, które trzeba systematycznie zdejmować.
  8. Gdy po kilku dniach zakwas buraczany będzie gotowy, co można sprawdzić po smaku, uzyskane przetwory należy wstawić do lodówki, by maksymalnie spowolnić proces fermentacji. Zakwas można od razu zlać do czystych butelek, a kiszone buraki wykorzystać do potrawy lub wycisnąć z nich sok. Jeżeli kiszone buraki mają być przechowywane dłużej, należy pozostawić je razem z zakwasem.

Warto pamiętać, że do przygotowania kiszonek nadaje się jedynie sól naturalna bez jakichkolwiek dodatków, które wpływają niekorzystnie na ich smak. Dostępne w sklepach rodzaje najczęściej zawierają jodek potasu i/lub substancje przeciwzbrylające. Niezalecana jest też sól morska z uwagi na powszechne skażenie cząstkami mikroplastików. Dobrą sól, np. szarą kamienną lub himalajską, najłatwiej kupić w sklepach z tzw. zdrową żywnością.

A u mnie wiosna kochani! Śnieg spłyną w ciągu jednego dnia!

 

Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba, drzewo pestkowe i przyroda

Udany dzień, radosny dzień!

Wstałam dzisiaj razem z Mężem dużo wcześniej niż zazwyczaj.

Mieliśmy zaproszenie na śniadanie wielkanocne, a więc szybko prysznic, ja makijaż i się tak  zorganizowaliśmy, aby nikt na nas nie czekał i pojechaliśmy w trasę.

Nasze śniadanie odbyło się w malutkiej wiosce, oddalonej od naszego miasta, a z okien samochodu widziałam cudną, wprost olśniewającą wiosnę.

Pogoda w tym roku wyjątkowo dopisała i w słońcu widziałam zielone pola, drzewa obsypane świeżymi listkami na na poboczu drogi żółte, piękne mlecze i inne dzikie kwiatuszki.

Kiedy dojechaliśmy, to przywitały nas nasze Wnuki i po ogólnym przywitaniu się rzucił mi w oczy pięknie przystojony, wielkanocy stół.

Pani Teściowa mojej Córki jest w tym mistrzynią, a także wspaniałą gospodynią domu.

Miło się siada do stołu, kiedy wszyscy goście są dla siebie życzliwi i naprawdę nie wieje nudą.

Usiedliśmy przy stole i po pierwszych degustacjach rozmawialiśmy tak o wszystkim.

Jeśli przy stole trwa kulturalna rozmowa, bez prawie polityki, to się świętuje z wielką przyjemnością i szacunkiem dla każdego.

Potem przenieślimy się na taras, gdzie w słońcu wypiliśmy kawę i każdy zjadł kawałek ciasta.

Słońce padało na nasze, radosne twarze, a dzieciaki w takich momentach są na pierwszym planie.

Podobno ludzie się obżerają na święta, ale nie ja!

Co ja skonsumowałam więc?

  • żurek z jajkiem,
  • małą kiełbasę białą z dwoma łyżeczkami sałatki,
  • połowę jajka faszerowanego.
  • odrobinę brokuła z sosem,
  • i w końcu malutki kawałek ciasta i kawę.

Waga mi więc nie skoczyła, bo na święta trzeba jeść rozsądnie, czego zawsze się trzymam.

Był to mile spędzony czas w gronie rodzinnym, a jutro mamy zaproszenie do Starszej Córki i jak to się mówi potocznie, że świąta, święta i już po świętach.

Czytam w sieci, że ludzie oddają swoich, chorych rodziców do szpitali, tak jakby szpitale były przechowalnią.

Ludzie oddają do schronisk swoje pupile i wiece co?

Jest to ten gatunek ludzi, którzy nie mają wyobraźni, że kiedyś ich dzieci też zapakują ich, jak niepotrzebną rzecz do szpitala, aby móc w spokoju świętować.

Tacy są ludzie między nami!

 

Obraz może zawierać: ludzie siedzą, tabela, w budynku i jedzenie

Obraz może zawierać: ludzie siedzą, tabela, w budynku i jedzenie

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

Obraz może zawierać: w budynku

Obraz może zawierać: w budynku

 

Obraz może zawierać: drzewo, niebo, roślina, kwiat, na zewnątrz i przyroda

 

Obraz może zawierać: drzewo, niebo, roślina, trawa, na zewnątrz i przyroda

Pyszne śniadanie we dwoje!

 Dobry wieczór. 🙂

Wiem, że piszę wieczorem, ale nie miałam wcześniej czasu na bloga. Jednak dawno się chciałam zapytać, co jadacie na śniadanie?

Jak wiadomo od zawsze, to podobno śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia, ponieważ daje nam energię.

Kiedyś mogłam nie jeść śniadań, a może nie miałam na nie czasu, ale teraz mój organizm dopomina się każdego poranka, bym koniecznie wrzuciła coś na ruszt, bo inaczej czuję się słaba i bez sił.

Bardzo często odwołuję się do jajek w mojej śniadaniowej diecie i moja jajecznica jest inna, niż jajecznica Męża, którą też ze smakiem zjadam.

Zastanawiam się nad tym jak urozmaicić sobie poranny posiłek z zastrzeżeniem, że nie cierpię mleka i nic na mleku, a więc odpadają wszelkie kaszki, zupy mleczne, bo po prostu fuj.

Daję więc kilka propozycji na śniadanie i liczę na odzew i pomysły na śniadanko pyszniutkie, takie, które szybko się robi – najchętniej. 😀

A więc:

Na słono

Jajka i kurki to połączenie doskonałe
Jajka i kurki to połączenie doskonałe•Prawo autorskie: kabvisio / 123RF Zdjęcie Seryjne
Czego potrzebujesz:– 2 jajka,
– garść oczyszczonych i pokrojonych kurek,
– połowa cebuli,
– masło (najlepiej klarowane),
– przyprawy do smaku,
– dobry razowy chleb, plaster lub kilka kostek sera feta,
– pomidor

Podobno jajecznica mści się za każdą formę pośpiechu, więc działaj w zwolnionym tempie. Na patelnię z rozgrzanym masłem wrzuć posiekaną cebulę i pozwól jej się zeszklić. Następnie dodaj jeszcze odrobinę masła i wrzuć pokrojone i oczyszczone kurki. Nie trzymaj ich za długo, bo staną się twarde i gumowate. Następnie wlej masę jajeczną i na małym ogniu delikatnie mieszaj aż do stopnia ścięcia, który odpowiada ci najbardziej. Smak jajecznicy z kurkami zawsze podkręca świeże, najlepiej razowe pieczywo, na które możesz nałożyć słoną fetę, która doda śniadaniu śródziemnomorskiego posmaku i całość spałaszować z soczystym pomidorem.

Na słodko

A może na słodko?
A może na słodko?•Prawo autorskie: olegdudko / 123RF Zdjęcie Seryjne
Czego potrzebujesz:– chałka lub bułka paryska,
– 2 jajka,
– pół szklanki mleka,
– cukier,
– cynamon,
– masło,
– owoce sezonowe
W miseczce rozbij jajko, wymieszaj je z mlekiem i odrobiną cukru, a następnie zamocz w masie kawałki pokrojonej chałki lub bułki paryskiej. Na rozgrzanym, powoli skwierczącym maśle zacznij układać plastry bułki i smaż po ok. 2 minuty z każdej strony. Wspaniale smakują polane syropem ze świeżych owoców sezonowych, które możesz przygotować wcześniej. Wystarczy wsypać parę garści do garnuszka, dodać cukier i odrobinę soku z cytryny, a następnie doprowadzić do wrzenia i gotować ok. 8 minut.

Lekko

Coś zdrowego i lekkiego?
Coś zdrowego i lekkiego?•Prawo autorskie: gbh007 / 123RF Zdjęcie Seryjne
Czego potrzebujesz:– hummus (może być ze sklepu),
– mieszanka sałat z rukolą,
– cukinia,
– papryka,
– kasza jaglana,
– suszone pomidory,
– pestki słonecznika,
– oliwa
Jeśli jego skład to nie tablica Mendelejewa, kupny hummus może być tak samo pyszny, jak ten domowej roboty. Sprawdza się tak samo dobrze jako pasta do kanapek, co jako składnik sałatki z mieszanki warzyw świeżych i grillowanych. Wystarczy wymieszać w misce sałaty, pomidora, i przygotowane wcześniej na patelni grillowej plasterki cukinii i papryki. Na wierzch położyć hummus, posypać pestkami słonecznika, skropić oliwą i jeść mieszając składniki. Aby było jeszcze zdrowiej i treściwiej, można śniadanie uzupełnić o porcję kaszy jaglanej, która genialnie się łączy z suszonymi pomidorami w oliwie.