
Dzisiaj województwo zachodniopomorskie odrobinę odpoczęło od upału.
Padał nawet drobny deszcz, nawadniając trawnik, ale w powietrzu wisiała duchota.
Jakoś dało się przeżyć kolejny dzień.
Moja młodsza Córka pojechała z rodziną na rekolekcje dla rodzin, zorganizowane w Skrzatuszu – gdzieś w województwie gorzowskim – w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, gdzie znajduje się dom Pielgrzyma.
Mogli jechać w góry, nad morze, czy na Mazury, ale wybrali taką formę wypoczynku w spokoju i bez tłumów.
Jest to cudowna okolica, gdyż są tam lasy i jeziora, a także można zobaczyć i nakarmić żubry, co jest atrakcją dla dzieci.
Odpoczną od dnia codziennego, a także od trudów życia, których młodym ludziom nie brakuje.
Rozmawiam z Córką na komunikatorze i wiem, że odpoczywa od gotowania, prasowania i prania, a warunki bytowe są bardzo dobre, które widziałam na stronie!
Wierzę, że solidnie odpoczną i nabiorą sił!
Tak często bywa, że spotyka się dwoje ludzi i wierzą w to samo, a więc idealnie pasują do siebie.
Wierzą w Boga, ale nie fanatycznie, bo z wiary czerpią wszystko, co najlepsze dla nich.
Nie należy wrzucać katolików to jednego wora, gdyż są mądrzy katolicy i fanatyczni modlący się do biznesmena Rydzyka.
Wielu ludziom modlitwa pomaga w życiu i w razie jakiś kłopotów i turbulencji zawierzają swoje życie przez modlitwę Bogu i wielu to przynosi ulgę.
Pielgrzymami opiekują się siostry zakonne, które dbają o swoich gości i naprawdę nie można się tam nudzić.
Istnieją tam różne rodzaje rekolekcji, bo dla samotnych także, a także zabieganych, którzy chcą złapać oddech.
Wydaje mi się, że w dzisiejszym, zwariowanym świecie takie miejsca są bardzo potrzebne.

Polacy po dwóch latach pandemii wyjechali stęsknieni na wakacje, ale jest tak:
Moja Monika na TT:
Z powodu drożyzny 59% Polaków zrezygnuje w tym roku z wyjazdu na urlop (Pollster dla Super Expressu). @pisorgpl gratki. Wincyj inflacji dajcie, wincyj!
Ci, którzy wyjechali czytam, że są często nawaleni, krzykliwi, roszczeniowi i chamscy.
Zastawiam się, czy zawsze tacy byliśmy, czy tak rozpuścił Polaków ten nierząd?
Co trochę się czyta i słyszy, że ojciec, albo matka zabijają, albo torturują swoje dzieci i to już jest jakaś plaga!
Czegoś w tym kraju brakuje, bo zdaje się edukacji, że rodzice stają się oprawcami.
Brakuje ogólnej kontroli rodzin podejrzanych i dzieje się wielka patologia!
Alkohol leje się strumieniami, bo dostali kasę na to picie i nie muszą pracować, aby się codziennie nachlać.
****************************************************
A tymczasem ja z Mężem się starzejemy i znalazłam taką oto sentencję:
Zestarzejmy się razem.
Będziemy się ścigać wózkami elektrycznymi.
I chodzić na randki do lekarza.
Jeździć do sanatorium.
I wiedzieć wszystko najlepiej.
Każdego ranka ja będę zakładał Ci aparat słuchowy, a Ty mi wkładała sztuczną szczękę.
I będziemy tak pomarszczeni, że będziemy robić cosplay’e rodzynek.
Bić się laskami jak w gwiezdnych wojnach.
Ty zaczniesz robić na drutach, a ja budować domki dla ptaków.
Będziemy największymi celebrytami w klubie seniora.
A z rana będziemy jeździć komunikacją miejską na drugi koniec miasta, bo tam cebula o trzy grosze tańsza.
Takiej miłości chcę i kropka.
~ Autor nieznany
