Zaczynam nie ogarniać już polskiej polityki i o tym dziś napisałam Stasiowi – Marudzie w komentarzu, bo tyle się dzieje.
Otworzyłam o poranku Twittera, a tam jakaś była akcja – czajnik.🤣
Minęło trochę czasu, aż się połapałam, że oto na komendach policji zaczynają być ograniczenia i konfiskowane są czajniki elektryczne, a policjanci do dyspozycji będą mieli jeden i będą mogli się dopiero napić kawusi!
Takie same dyspozycje wydano, aby w toaletach nie włączać elektrycznej suszarki do rąk, a to wszystko, bo policja jest biedna jak mysz kościelna.
Ja jestem ciekawa tylko, czy Komendant Główny za zdemolowanie gabinetu granatnikiem zapłacił ze swoich za remont!
Okazuje się, że w tym kraju już wszystko pada na pysk, bo zalecenie jest też takie, aby policjanci nie korzystali z toalet, a te sprawy załatwiali w domu, bo trzeba oszczędzać na papierze toaletowym też!
Jeśli dostają dodatek na pranie mundurów, to i to im się zabierze i będą chechłać mundury w osobistych pralkach!
Takie ładne podziękowanie dostali policjanci za to, że non stop pilnują pomnika smoleńskiego i są na każde zawołanie Kaczyńskiego!
Inna sprawa, to PiS wciąż wytyka fakt, że za PO ludzie jeździli na szparagi do Niemiec!
Dopiero teraz będą jeździli, bo w tym kraju nie opłaca się nic uprawiać i chodować.
Maliny, wiśnie jadą w miliony ton z Ukrainy, a nasi hodowcy i rolnicy nie mają gdzie sprzedać swoich zbiorów, a także pracują za połowę ceny.
Będą musieli z tego kraju wiać, aby zarobić i przeżyć jakoś zimę.
Dramat, to się dopiero zacznie, kiedy wciąż płynie zboże z Ukrainy, a nasi rolnicy będą musieli swoje zbiory wywalać chyba do Bałtyku, gdyż wszystkie silosy są zapełnione zbożem z za wschodniej granicy.
Rolnicy głosowali na PiS, to teraz mają za swoje, ale w sumie, to im się nie dziwię, gdyż uwierzyli w złote góry i się przejechali.
Opozycja w Polsce jest tak niemrawa i pokłócona, że widzę marne szanse na wygraną w październiku, chyba, że zaufa jej rolnik i hodowca polskiej żywności.
Trochę śledziłam obrady NATO i nasz Anżej znowu się skompromitował na tym szczycie i nie zauważyłam, aby wielcy tego świata się z nim liczyli, bo to jest komik, a nie prezydent i jak mi jest za niego wstyd – video niżej!
Wojna na Ukrainie spadła mu z nieba i o niczym innym nie nawija, robiąc przy tym z siebie błazna.
Mało mi czasu zostało, ale może dożyję prób naprawy mojego kraju i może zobaczę jak w kajdanach będą prowadzili Wąsika, Kamińskiego, Morawieckiego i Bielana, a za nimi pójdą z wyrokami inni, a jest ich setki.