Kochana moja wnusiu! Wnusiu pierworodna i długo wyczekiwana. Urodziłaś się w Sylwestra prawie 7 lat temu. Kiedy się dowiedzieliśmy, że przyszłaś na świat, to rozświetliło się sylwestrowe niebo, bo taka radość w nas wstąpiła.
Czas leci i z pewnością nie zdajesz sobie z tego jeszcze sprawy, bo jesteś jeszcze za malutka, by rozumieć upływający czas i masz do tego prawo skarbie.
Jutro – 1 września przekroczysz pierwszy raz progi szkoły i zostaniesz zapisana jako uczennica. Już nie będziesz jakimś tam przedszkolakiem, a będziesz ważną osobą w szkole, bo wszyscy uczniowie są ważni i tego też pewnie nie rozumiesz, ale za parę lat zrozumiesz, że szkoła jest bardzo ważna w życiu każdego człowieka na ziemi. W szkole kształtuje się człowiek poprzez naukę różnych przedmiotów i ta szkoła wypuszcza wszystkich w dorosłe życie.
Twoja Babcia Ela wciąż pamięta moment, kiedy poszła do pierwszej klasy. Twoja Babcia się bardzo bała, ponieważ nigdy nie chodziła do przedszkola tak jak TY, a więc nie wiedziała jak się jej uda za klimatyzować w klasie z innymi, zupełnie nieznanymi jej dziećmi. Miała po prostu pietra, ale nie było tak bardzo źle i poszło jej dobrze. Potem w pół roku rodzice się przeprowadzili i ponownie Twoja Babcia poszła w innym mieście, do innej klasy i innych dzieci, ale i tam sobie jakoś poradziła.
Ty skarbie mój jesteś dzieckiem przedszkolnym, a więc starym wiarusem i Babcia sądzi, że sobie poradzisz doskonale w nowej dla Ciebie sytuacji. Jestem tego pewna moja kochana, mądra wnusiu.
Babcia wie, że umiesz już płynnie czytać i liczyć, a więc niczego się nie bój i pamiętaj, że od jutra Twoja szkoła będzie dla Ciebie drugim domem prawie. Pani nauczycielka przez wiele godzin będzie zastępowała Ci rodziców, bo tak to już kochanie jest, że większość dnia będziesz spędzała w szkole.
Pamiętaj, że w chwili jakiegoś zwątpienia, czy kłopotów zawsze się zwracaj do swoich kochanych rodziców, bo masz ich najbardziej wyjątkowych pod słońcem. Zawsze możesz się zwrócić do swojej Pani Nauczycielki i ona też zawsze Ci pomoże. Nie bój się swojej Pani, bo ona jest po to w szkole, aby Ci pomóc i w razie czego obronić.
Bądź zawsze sobą. Bądź mądrą i uczynną dziewczynką, a zawsze to zostanie dostrzeżone i nie pytaj swojej Mamy, czy jesteś wystarczająco ładna, bo wiem, że masz taki już dylemat. Jesteś śliczna i kochana przez rodziców, brata i dziadków, a więc kochamy Cię wszyscy i wiemy, że sobie świetnie poradzisz i pokochasz swoją szkołę, tak jak pokochałaś swoje przedszkole, z którym rozstawałaś się ze łzami.
Pewnie rodzice kupią Ci telefon komórkowy, bo takie teraz mamy czasy, że dzieci po prostu mają telefony, a więc pamiętaj, że zawsze możesz zadzwonić do Babci i Babcia zawsze Cię wysłucha i coś tam poradzi.
Pamiętaj, że jutrzejszy dzień jest dla Babci wielkim świętem, a więc kochana – głowa do góry i przemy do przodu.
Trzymaj się moja perełko.
I jeszcze dla Ciebie skarbie piosenka: