Dzisiaj, chyba od miesiąca – pierwszy raz zrobiło się naprawdę ciepło.
U nas termometr wskazywał w cieniu 28 stopni, a w słońcu 33.
Upał i ludzie w całej Polsce wylegli na plażę – spragnieni ciepła i słońca.
Tak i u nas więc było i na szczęście nasi mieszkańcy mają plażę w środku miasta nad, naszym przepięknym jeziorem „Klukom”.
Moje Wnuki przyjechały na wakacje do Dziadków, gdyż ich Rodzice mają urlop dopiero w sierpniu i wtedy zabiorą Dzieciaki nad morze.
Na szczęście – moje Wnuki mają wciąż dwóch Dziadków i dwie Babcie, a więc opieką dzielimy się tak, by Dzieciaki się nie nudziły i zapamiętały te pobyty u nas.
Słońce to najlepszy przyjaciel dla Dzieci, a więc pluski w jeziorze i spacery motorówką, to dla nich frajda.
Kochajmy lato, bo tak szybko odejdzie!
Ps. Jedna paniusia 70 – letnia w pewnym miejscu nazwała mojego bloga – badziewiem!
Ja się więc pytam – po co tu wchodzi regularnie i czyta! 😀
Mam program, że widzę! 😀