Archiwa tagu: mastektomia

Co się z Polakami stało?

Paulina Młynarska poddała się PODWÓJNEJ MASTEKTOMII!

Chyba żadna z nas kobiet nie chciałaby stanąć przed wyborem, że jeśli ma się chronić swoje życie, to trzeba dokonać mastektomii!

Przed takim wyborem stanęła Paulina Młynarska, która dziś na Facebooku ogłosiła, że poddała się podwójnej mastektomii, bo po prostu nie chce zachorować na raka piersi!

Paulina Młynarska jest córką  znanego ojca – Wojciecha Młynarskiego i w pewnym momencie opuściła polskie media, w których pracowała kilka lat i wyjechała na Kretę!

Zajmuje się tam jogą i prowadzi warsztaty dla kobiet, ale wciąż pisze felietony i udziela się w mediach społecznościowych jako feministka.

Osobiście bardzo lubię ją czytać, bo ona walczy słowem i nie tylko, w obronie praw – nas kobiet, co wielu się to nie podoba!

Kiedy ogłosiła, iż jest po operacji, to spadł na nią straszny hejt, że się promuje i oto ma swoje pięć minut.

Wypominają jej brak wyższego wykształcenia w czasach, kiedy ten rząd będzie wysyłał nieuków do ambasad bez znajomości języków!

Najgorsze jest to, że ten hejt tworzą właśnie kobiety, które Młynarska prosi, aby się badały!

Wciąż się zastanawiam, co się z tym narodem stało, że Polacy poszli na pogrzeb pedofila Dymera, a piętnują kobitę, która musiała podjąć bardzo ważną decyzję w swoim życiu, a nie jest to – wycięcie wyrostka robaczkowego!

Komentarze na Facobooku pod nazwiskiem są wspierające, ale w innych anonimy piszą straszne słowa!

Nie będę tu wklejała nienawistnych komentarzy, bo jest mi wstyd za rodaków!

„Paulina Młynarska poddała się PODWÓJNEJ MASTEKTOMII!

Paulina Młynarska wyznała, że profilaktycznie usunęła obie piersi, ponieważ istniało u niej wysokie ryzyko zachorowania na raka. „Badajcie się!” – apeluje dziennikarka

Paulina Młynarska słynie z tego, że otwarcie porusza trudne tematy. Jest też bardzo zaangażowana w walkę na rzecz kobiet.

W najnowszym poście w mediach społecznościowych podzieliła się ze wszystkimi bardzo intymną sprawą. Wyznała bowiem, że podjęła decyzję o profilaktycznym usunięciu obu piersi.

Wahałam się, czy o tym pisać. Jednak pomyślałam, że jeśli choć jedna/jeden z Was weźmie to sobie do serca, to warto. Za mną podwójna profilaktyczna mastektomia. Nie wchodząc w szczegóły, jakiś czas temu odkryto u mnie zmiany morfologiczne, których obecność świadczy o wysokim ryzyku zachorowania na złośliwego raka piersi w przyszłości. Na tym etapie miałam jeszcze wybór. Mogłam zdecydować się na ścieżkę „zachowawczą”, czyli branie leków przez długie lata i częste badania kontrolne lub na „ostre cięcie” – leczenie operacyjne z jednoczesną rekonstrukcją plastyczną – pisze Paulina.

Młynarska nie ukrywa, że podjęcie decyzji było „bardzo trudnym procesem”.

Nie ma bowiem bezwzględnych wskazań do profilaktycznej mastektomii. (…) Decyzja należy do osoby, której problem dotyczy i to ona musi sama rozważyć swoje „za” i „przeciw”. Ani leczenie farmakologiczne, ani operacja nie są tu łagodnym działaniem pozbawionym skutków ubocznych. Jednak podkreślam: na tym etapie jest jeszcze wybór! Ja przed nim stanęłam – ujawnia 50-latka.

Nigdy nie zapomnę tych mądrali gulgoczących wtedy o „fanaberiach” gwiazdy. Dziś wiemy, że „efekt Angeliny” uratował tysiące kobiet  pisze Młynarska, dodając, że podwójna mastektomia zredukowała u niej ryzyko zachorowania na złośliwy nowotwór piersi o około 90 procent.

Paulina ujawnia też, że przed podjęciem decyzji o operacji konsultowała się z psychiatrą, aby upewnić się, że „strach nie jest jej doradcą”.

Dziś dużo popłakuję, bo jeszcze boli, a poza tym schodzi ze mnie stres i jestem rozbita po lekach – wyznaje Młynarska.

Dziennikarka apeluje do wszystkich, aby się badali: „Mammografia, USG, cytologia czy cokolwiek innego, co w waszym wypadku wymaga kontroli!”.

https://www.pudelek.pl/paulina-mlynarska-usunela-obie-piersi-6614194061150976a