Geje i lesbijki nie mają życia w Polsce!

Wznieś serce nad zło.

Znajdź drogę przez mrok

,Wzleć ptakiem nad mgły,

W obłokach mieszka świt.

Wznieś serce nad zło!

Śpiewał Ryszard Rynkowski

Dzisiaj przez Warszawę przeszła „Parada Równości”, na którą wyraził zgodę Prezydent Warszawy – Rafał Trzaskowski i osobiście w niej uczestniczył.

Telewizja Obywatelska od rana pokazywała policyjne radiowozy – nawet z innych województw, bo tak się ta władza boi ludzi z tęczowymi flagami.

PiS boi się odmienności i od 6 lat walczy o rodzinę żyjącą zgodnie z przykazaniami kościoła katolickiego, bo rodzina dla nich, to tylko kobieta i mężczyzna.

Pamiętamy, kiedy Adrian wrzeszczał w kampanii wyborczej, że LGBT, to nie są ludzie, a ideologia.

Niech sobie świat posłucha, jakie poglądy w tym temacie ma polski „Prezydent” – hańba.

YT – niżej!

Oni z tej patii nie zdradzają swoich preferencji seksualnych, a wśród nich jest nie jeden gej, tylko się ukrywają, bo się boją napiętnowania przez Kaczyńskiego, którego się także podejrzewa!

Parada przeszła sobie w kolorowym i wesołym orszaku i nikomu włos z głowy nie spadł.

Żaden rodzic płodząc dziecko nie marzy o tym, że jego dziecko będzie gejem, czy też lesbijką.

Ważne jest, że jeśli tak się okaże, to trzeba dalej kochać swojego potomka i nie przeszkadzać, a pomóc w akceptacji swojej tożsamości, choć wiem jak to często bywa okrutne.

Wróciły czasy PRL-u, kiedy to geje i lesbijki starali się być niewidoczni i tamte czasy właśnie wróciły, a ludzie o innej orientacji znowu siedzą w szafach i boją się ujawnić!

Dzieje się podobnie jak w Rosji i innych totalitarnych krajach, w których nie toleruje się gejów i lesbijek nawet pod groźbą więzienia!

W czasach transformacji w Polsce sytuacja się trochę uspokoiła, ale kiedy PiS doszedł w władzy – demony wróciły.

Trzeba mieć teraz niesamowitą odwagę, aby dokonać coming out, bo władza obecna szczuje na osoby LGBT i można dostać w Polsce po mordzie za posiadanie tęczowej torebki, czy też okularów, albo parasolki!

Niebezpieczne jest wywieszenie flagi na balkonie, bo można być pozbawionym szyb w oknach!

Trzeba zadać sobie pytanie, czy geje i lesbijki wchodzą do łóżek hetero – nie wchodzą i dają nam żyć, a więc dajmy żyć i im, bo tego wymaga ludzka kultura i tolerancja.

Moim zdaniem mają prawo do zawarcia ślubu i adopcji dzieci!

Cd. niżej i zapraszam do felietonu – bardzo mądrego, napisanego przez Szymona Majewskiego!

Majewski wymownie ws. dyskryminacji LGBTQ. Jego wyznanie poruszyło internautów.

Szymon Majewski to kolejna gwiazda, która wzięła udział w wyjątkowej akcji. Celem jest okazanie pełnego wsparcia dla społeczności LGBTQ. W emocjonalnym wpisie, pisze o przykrych doświadczeniach związanych z agresją wobec mniejszości płciowych i promuje hasło „Bez LGBT+ nie ma Polski”. Wyznanie Majewskiego poruszyło internautów.W ramach tego, że czerwiec jest Miesiącem Dumy LGBT, wystartowała kampania „Bez LGBT+ nie ma Polski„, w którą zaangażowało się mnóstwo ludzi ze świata kultury i sztuki. Inicjatywa ma pokazać głośny bunt i niezgodę na szkalowanie, agresję i jawną przemoc w stosunku do środowiska LGBT+.Jedną ze znanych twarzy show-biznesu, która zdecydowała się dołączyć do przedsięwzięcia, jest Szymon Majewski. Okazuje się, że w młodości przekonał się na własnej skórze, co to znaczy być dyskryminowanym i wyzywanym tylko ze względu na płeć czy orientację.

Szymon Majewski w emocjonalnym wpisie o LGBT. W młodości był szykanowany

Gwiazdor zamieścił wpis na Facebooku, dodatkowo załączając do niego fotografię sprzed ponad 30 lat. Majewski nie miał kiedyś łatwo.

„Pedzio! Ciota! Często słyszałem w latach 80, 90- tych gdy szedłem ulicą. Moje długie włosy, kolorowe krawaty, marynarki z szafy dziadka, buty kupione na pl. Szembeka, wystarczyły skinolom, kibolom i innym miłośnikom nietolerancji” – rozpoczął wpis, wracając pamięcią do dawnych lat.

Majewski wytłumaczył, że od zawsze lubił wyglądać oryginalnie i wymykał się sztywnym ramach, które narzucało mu społeczeństwo. Nigdy nie miał problemu z tym, żeby nałożyć subtelny makijaż czy założyć damską koszulę.”A gdybym nim był? Gdybym wtedy, zamiast w niebieskookiej blondynce, zakochał się w niebieskookim blondynie? Jakby wyglądało moje życie, wtedy, w szarej końcówce komuny i teraz, w epoce galopującej deweloperki, gdybym, idąc ulicą chciał trzymać za rękę nie Magdę tylko Rafała. Czy byłbym tak samo szczęśliwy? Lubiłem apaszki, wzorzyste szalik, nosiłem czasem damskie koszule, a na niejednej imprezie, miałem „zrobione” oko. Pamiętam, że moja Madzia nieraz malowała mi rzęsy. I co?” – stwierdził stanowczo.

„Chciałbym żyć w kraju w którym moja Magda mogłaby być Rafałem, Piotrkiem lub Kubą ( tu wstaw dowolne imię), i mógłbym z nim dzielić życie na tych samych zasadach. I żeby nikt nie mówił , że to ideologia. Stąd mój udział w akcji” – wyjaśnił.

Pod postem Majewskiego pojawiła się masa komentarzy z podziękowaniami za podzielenie się doświadczeniami i jawne wsparcie LGBT. „Fotę w 1988 zrobiła mi Madzia” – podsumował, mając na myśli małżonkę, z którą jest do tej pory.