Siedmiu wspaniałych – takie miano dostali sędziowie Sądu Najwyższego, którzy skierowali do Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) pięć pytań prejudycjalnych. Biedna – w sensie bezbronności – i zagubiona Polska na peryferiach Unii Europejskiej jest plądrowana przez hordy PiS, na czele których stoi watażka z chorym kolanem. Gołocone jest wszystko – media, spółki skarbu państwa, budżet i przede wszystkim prawo, a w jego miejsce zaprowadzane jest bezprawie.
Siedmiu wspaniałych Sądu Najwyższego sięgnęło po najgroźniejszą broń – rozum.
Czyli niezależnie od złożenia skargi przez Komisję Europejską Trybunał w Luksemburgu zajmie się sprawą prof. Małgorzaty Gersdorf.
Prawo unijne ma prymat nad prawem krajowym, tak wynika z Traktatu UE, który został podpisany w chwili, gdy Polska została członkiem UE. Jeżeli prawo unijne wchodzi w kolizję z krajowym, zastosowanie mają przepisy unijne.
Jaką zatem mamy sytuację?
Pisowskie władze muszą się zastosować do postanowienia podjętego przez siedmiu wspaniałych Sądu Najwyższego i czekać na orzeczenie TSUE.
INACZEJ BYŁBY TO W ICH WYKONANIU JAWNY ZAMACH STANU!!!
Autor „D”