Archiwum dnia: 18 sierpnia, 2019

500+ to nie zawsze znaczy patologię!

To jest mój balkon, który sfotografowałam, kiedy wyszłam z domu po wielkich bojach z samą sobą!

W tym roku wyjątkowo mi się kwiaty udały, ale oczywiście o nie bardzo dbam.

Kiedy zbliżały się „wiruchy”, albo duże deszcze, to chroniłam kwiaty i je po prostu chowałam, aby je deszcz nie potargał.

Podlewam je także nawozem, aby pięknie sobie kwitły.

To jest mój mały balkon, z którego obserwuję także swój, mały świat!

Dzisiaj będąc na balkonie, po południu zauważyłam taką scenkę rodzajową.

Rodzice małych dzieci – jedno w wózku, a drugie czteroletnie na oko, usiedli na ławce i zapalili oboje papierosa.

W pewnym momencie ten czterolatek powiedział matce, że chce mu się siusiu.

Matka wskazała małą choinkę i kazała się malcowi pod nią wysiusiać, a sama z ławki się nie podniosła.

Malec ściągnął spodenki i majtki i wysiusiał się pod choinką, a potem walczył, aby założyć garderobę, co mu kiepsko wychodziło.

Matka nawet do niego nie podeszła, by pomóc, a kiedy dziecko podeszło do matki, to ta jedną ręką, bo w drugiej miała papierosa niechlujnie mu pomagała.

W końcu z ławki podniósł się ojciec i też z papierosem ogarniał temat.

Przykro się na to patrzyło i nie jestem czepialska, ale ile jest takich młodych małżeństw, którzy zostali zaskoczeni ciążą i w końcu urodzeniem się dzieci?

Oczywiście nie wiem, czy ci ludzie pracują, ale widziałam, że dzieci sprawiają im kłopot tylko, a opieka sprawowana widoczna była na wymuszoną.

Inna rodzina, co znam z opowieści pewnej osoby – mieszkająca na wsi otrzymuje z różnych źródeł ponad 5 tysięcy różnych świadczeń, a mimo to ich dziecko do szkoły chodziło w podartych trampkach.

Zauważyli to nauczyciele i zgłosili to do rodziców, a ten dzieciak zamiast nowego obuwia otrzymał od rodziców lanie, że niby na nich doniósł, ale w końcu kupili mu nowe buty!

Obserwuję też pewne młode małżeństwo, które otrzymało mieszkanie po rodzicach, którzy się wybudowali.

Obserwuję ich, bo mają już dwoje malutkich dzieci, ale nie można się do nich przyczepić.

Matka wychowuje dzieci, stara się okropnie, kiedy jej mąż pracuje jako budowlaniec i naprawdę jest w tym dobry.

Otrzymują 500+, ale nie spoczywają na laurach i ona opiekuje się potomstwem, a on przynosi niezłe pieniądze do domu. Widać, że są odpowiedzialni i jakże miło się na nich patrzy!

Zrobili remont całkowity swojego mieszkania i mieszają nowocześnie.

Nie można więc mieszać wszystkiego w worku, że 500+ zdeprawowało ludzi, bo przypadki są różne, ale to zależy od ludzi, którzy tworzą rodziny i stawiają na jakość, a nie na ilość, która czeka na roszczenia od państwa.

Nie pamiętam, czy już wklejałam ten tekst, ale wg. ekonomistów możemy stwierdzić, że rozdawnictwo więcej szkodzi niż nam się wydaje!

„Milton miał rację. Z ubóstwa wychodzi się dzięki pracy, a nie zasiłkom.

Wydatki socjalne może wyciągają ze skrajnego ubóstwa, ale nie ratują od biedy. Konserwują ją. Traktujmy więc ostrożnie polityków obiecujących jeszcze większe pieniądze. Mogą spełnić swoje obietnice – pisze Sebastian Stodolak.

Szwajcarzy uchodzą za rozsądny naród. Około dwóch milionów obywateli – czyli jedna czwarta populacji – ma broń, a mimo to nie notuje się tam masowych strzelanin. Umieją się z bronią obchodzić profesjonalnie i ostrożnie, a swoje prawo zaprojektowali tak, by nie chwytali za nią psychopaci i by trudno było ją wykorzystywać do rozstrzygania międzysąsiedzkich sporów.

Równie rozsądni są w projektowaniu polityki społecznej. Gdy trzy lata temu padł pomysł wprowadzenia w całym kraju dochodu gwarantowanego (2,5 tys. franków, czyli ok. 10 tys. zł dla każdego), odrzucili go w referendum. Z prostej przyczyny: Szwajcarzy nie widzą wartości w pieniądzach otrzymywanych za nic. Uważają, że psują one ludzi. To przeświadczenie jest tak silne, że znajduje swoje odzwierciedlenie nawet w prawie regulującym przyznawanie obywatelstwa kraju. Szwajcarzy od dawna odmawiają naturalizacji osobom pobierającym zasiłki, a od zeszłego roku także tym, które pobierały zasiłki w ciągu trzech lat przed złożeniem wniosku o naturalizację. Nie mają nic przeciw imigrantom ekonomicznym, ale w przyznawaniu im praw politycznych wynikających z obywatelstwa są oporni. Pilnują, by osoby mające dostęp do urn wyborczych były samodzielne, a przez to kompetentne. Dzięki temu udaje się im ograniczać wydatki socjalne. Wynoszą one ok. 16 proc. PKB. W Polsce socjał to ok. 21 proc. PKB.

My, w przeciwieństwie do Szwajcarów, uwierzyliśmy, że hojna polityka społeczna wyciąga ludzi z biedy, a nawet że przywraca im godność. Niestety krzywdzimy tą wiarą nasze dzieci. Socjał z tej skrajnej biedy, owszem, niektórych wyciąga, ale w tej zwykłej, kojarzącej się z marazmem i życiem od pierwszego do pierwszego, konserwuje całe pokolenia. Zamienić beznadziejną czerń ekonomicznego dna na depresyjną szarość przeciętności?

Nie takie chyba powinny być aspiracje narodu.

Zasiłki szkodzą pokoleniom

Jeszcze dekadę temu dyskusja o polityce społecznej koncentrowała się wokół zasiłków dla bezrobotnych. W oczach ekonomicznej lewicy były one koniecznym remedium na słabości kapitalizmu, dającym przetrwać najczarniejsze kryzysy – w oczach wolnorynkowców zaostrzały problemy, demotywując ludzi do pracy. To w związku z zasiłkami dla bezrobotnych Milton Friedman wypowiedział jedną ze swoich najczęściej cytowanych myśli: „Jeśli płacicie ludziom za to, że nie pracują, a każecie im płacić podatki gdy pracują, nie dziwcie się, że macie bezrobocie”

https://forsal.pl/artykuly/1406817,zasilki-szkodza-pokoleniom-milton-friedman-z-ubostwa-wychodzi-sie-praca.html?fbclid=IwAR0c1y2okwaUn2EcCjxk3VbUcIwp_Pj9mbaYufeePSrM00Z0NiU9DWbCjSQ

Myśli (nie)banalne Joanny

Moje spojrzenie na świat

Wrzosy

O tym co było, co jest i czasem trochę marzeń

𝓛𝓾𝓼𝓽𝓻𝓸 𝓬𝓸𝓭𝔃𝓲𝓮𝓷𝓷𝓸ś𝓬𝓲 - 𝓴𝓪𝓵𝓲𝓷𝓪𝔁𝔂

𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝒷𝓎ł𝒶𝓂 𝐸𝓌ą 𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝓈𝓀𝓇𝒶𝒹ł𝒶𝓂 𝓃𝒾𝑒𝒷𝑜 𝒞𝒽𝑜𝒸𝒾𝒶ż 𝒹𝑜𝓈𝓎ć 𝓂𝒶𝓂 ł𝑒𝓏 𝑀𝑜𝒾𝒸𝒽 ł𝑒𝓏, 𝓉𝓎𝓁𝓊 ł𝑒𝓏 𝒥𝑒𝓈𝓉𝑒𝓂 𝓅𝑜 𝓉𝑜, 𝒷𝓎 𝓀𝑜𝒸𝒽𝒶ć 𝓂𝓃𝒾𝑒

ocalić - od --zapomnienia

https://blogaisab.wordpress.com/

mysz galaktyczna

Tu i tam; zmiany na lepsze, zaczynanie od nowa, Irlandia/Polska, mieszkanie na wsi, łażenie & qltura

Tatulowe opowieści

" Poczuj się jak słuchacz opowieści ojca wracającego po pracy do domu i dzielącego się z rodziną tym, co przemyślał i przeżył"

Wirujące myśli

Poezje i zmyślone historie.

Kuchnia w kolorach lata

Kontynuacja bloga Czerwień i błękit

FacetKA

... bo ktoś musi nosić spodnie!

artystkowo

wszystko co piękne ; rękodzięło,antyki z pchlich targów,ręcznie wytwarzana biżuteria,ozdoby do domu ,postarzanie mebli ,ozdoby z recyklingu,opisy ciekawych miejsc.

Słowna kawiarka

Love, stories & passions #2017

Mysza

w sieci

BEATA GOŁEMBIOWSKA www.bgbooks.com.pl

Felietony, reminiscencje, spostrzeżenia

Burgundowy Kangur

Zawiłości codzienności

Agata nie gotuje

o wszystkim, byle nie o gotowaniu

Wiecznie Niezadowolona Kacha

Kino, bez względu na to czy chce być bajką, czy ambicją jest przede wszystkim magią i według tego trzeba je oceniać - Zygmunt Kałużyński

Kazimierz Wóycicki

In Web scribis

sudeckie klimaty

hipsters and cowboys

Burza-W-Glowie

~Myślodsiewnia~ Ten blog jest dla ludzi, którzy lubią zastanawiać się nad tym, co w dzisiejszym materialnym i sceptycznym świecie jest łatwo zapominane i odchodzi w cień. Sny, miłość, honor, wzajemny szacunek i ciekawość świata- o tym jest ten blog.

Wędrownej Mrówki Dziennik

Komu w drogę temu sznurowadło!

Tamnadole.wordpress.com Intymne historie ludzi odwiedząjących sklepy dla dorosłych. Bez tabu. Sklep erotyczny od środka, prawdziwe historie, fetysze, seksoholizm, bdsm, przyjemność, erotyka, seks i miłość

Ja – incognito w sklepie dla dorosłych, dopytuje o intymne sprawy kobiet, mężczyzn, osób niebinarnych. W kraju bez edukacji seksualnej. W kraju gdzie zaglądanie do łóżka jest krajową rozrywką. Tamnadole.wordpress.com to blog poświęcony seksualnym historią kobiet i mężczyzn, które zgromadziłam pracując pod przykrywką w sklepach erotycznych w Polsce. Opowieści pozytywne, intymne, ale i pełne traum czy uprzedzeń i stereotypów. Bohaterkami są one – od tych wycofanych przez nazywane rozwiązłymi, aż po te bardzo świadome swojego ciała. W końcu udało mi się zauważyć pewną sekwencję. Z czym zmagają się kobiety w zaciszu swojej sypialni? Tamnadole to przestrzeń dla opowieści i dyskusji. Czy życie seksualne Polaków jest pełne perwersji czy granic?

ogryzekzycia

Nauczyć się być radosnym, kiedy serce płacze... Nauczyć się płakać, kiedy serce się cieszy... Nauczyć się dawać, nie dając... Nauczyć się brać, nie biorąc... Nauczyć się żyć, nie czując życia.. Nauczyć się ....miłości nie kochając... Nauka jest sztuką!!!!

Saania's diary - reflections, learnings, sparkles

Life is all about being curious, asking questions, and discovering your passion. And it can be fun!

Travel N Write

Travel, Poetry & Short Stories

Szufladkowe poezje

Wiersze, poezja, skryte myśli. Jestem słowem.

Pamiętnik, opis moich przeżyć, itp.

Moje życie - tak to można określić, chciałbym się wygadać o swoim uzależnieniu od kobiet, etc.

U stóp Benbulbena

pocztówki z Irlandii

Roma Carlos

I'm not sure what I did last time

Wiedźmowisko

Dzień po dniu

Home Of Charity

#blogging, #charity, #travel, #love, #christianity, #google, #life, #blog,

ulotnechwile

Kiedyś malowałam pędzlem, teraz słowem, nigdy nie byłam w tym dobra, tak jak w okazywaniu uczuć. Jednak dobry jest każdy sposób żeby je z siebie wyrzucić. Zanim cię uduszą.

Blog Caffe

Mój punkt widzenia / My point of view

Sport News

Blood Sport

Free gold bird

No one let you down, we can move the mounds/mount

Alek Skarga Poems

Poezja w słowach i obrazach