Jak wcześniej pisałam w moim mieście pojawiła się dzisiaj nowa, świąteczna instalacja.
Jest to nazwa mojego miasta z czerwonym serduszkiem i postawiono ją na głównym placu w mieście – blisko naszego kościoła!
Burmistrz miasta znowu się postarał, ale ta instalacja cieszy i nie cieszy w dobie pandemii!
Niewiele ludzi ją zobaczy na żywo, bo jesteśmy uwięzieni w domach, ale zastanawia mnie coś innego!
Ten nasz pożal się boże nierząd ogranicza nam ilość ludzi na Wigilii, bo można przyjąć tylko 5 osób więcej i może być tak, że do domów wparuje policja i będzie liczyła ilość ludzi przy stole!
W Polsce jest taka tradycja, że po Wigilii ludzie ubierają się ciepło i idą do kościoła na Pasterkę, a więc tutaj policja chyba nie będzie ingerować, bo kościół musi z czegoś żyć!
Tak więc nową instalację zobaczą w realu ludzie, udający się na Pasterkę, często po kielichu!
Dziękuję za wszystkie życzenia powrotu do zdrowia mojego i Męża, ale ostrzegam – nie lekceważcie żadnych symptomów, bo każdy może oznaczać, że mamy COVID!
Ja z tyłkiem pokornie od marca siedzę w domu, ale jeśli mam COVID, to zaraziłam się od Męża, który także uważał na siebie, ale to nigdy, nic nie wiadomo skąd wirusa się do domu przyniesie!
Oboje jesteśmy nadal słabi, a do tego kompletnie nie mamy apetytu!
Gotujemy, ale zjadamy 1/3 tego, co normalnie zjadaliśmy!
Przepraszam, że tak smędzę, ale tylko dlatego, abyście na siebie szczególnie uważali i pal licho magię świąt, bo zdrowie w tym, okrutnym czasie jest najważniejsze!
Napiszę jeszcze, że kiedy człowiek tak źle się czuje, to automatycznie włączają się przykre myśli, że możemy mieć tylko kaszel i katar, a pojawiają się uporczywe myśli, że zejdziemy z tego świata!
Już dwa lata walczę o zachowek po matce i jeśli zejdę z tego świata, to nikt nie zapłacze, a wezmą wszystko i nie zrobię renowacji kuchni, bo matka o tym nigdy nie pomyślała!
Marzy mi się, że obudzę się pewnego dnia i nie usłyszę, że ktoś umarł z powodu COVIDA!
Ponoć po Nowym Roku przyjdzie kolejna fala zachorować, a ten nierząd organizuje szczepienia, ale jak bum cyk – boję się tej szczepionki, bo wyjdzie na to, że ktoś z tego nierządu zarobi krocie – nas trując!
𝓛𝓾𝓼𝓽𝓻𝓸 𝓬𝓸𝓭𝔃𝓲𝓮𝓷𝓷𝓸ś𝓬𝓲 - 𝓴𝓪𝓵𝓲𝓷𝓪𝔁𝔂 
Ładna instalacja…tylko śniegu i mrozu brakuje. I znowu jeden dzień bliżej do wyzdrowienia. Trzeba myśleć pozytywnie wtedy i wirusa szybciej szlag trafi.
PolubieniePolubienie
Marku w zachodniej Polsce śnieg jest rzadkością! W tym roku też tak będzie. Walczymy z Mężem, aby wyjść z tego dziadostwa i na nowo zyskać siły!
PolubieniePolubienie
Będzie dobrze. No spójrz, do szpitala nie trafiliście, a więc nie jest tak źle. W „pewnym” wieku ludzie jedzą mniej, więc też nie jest tak najgorzej. 1/3 to jest więcej niż 0, a to by oznaczało, że się dzueje coś niedobrego. Piszesz do nas i dla nas, a więc … masz siłę. Idzie do dobrego, idzie powolutku ale idzie. Nie zamartwiaj się, dobre zawsze idzie wolno, zło jest jak błyskawica. Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Krysia na ziemię mnie sprowadziła. Myślę, że z dnia na dzień będzie tylko lpiej!
PolubieniePolubienie
Pięknie wygląda ten napis!
Byłam w zeszłym roku na rehabilitacji w Choszcznie i wiem, że to bardzo ładne miasteczko. Myślę, że także dobrze zarządzane, bo jest tam wszystko, co do życia mieszkańcom potrzeba. Tylko te schody z peronu na peron mnie dobiły – przydałaby się winda dla tych połamańców, którzy na rehabilitację przyjeżdżają…
Trzymam kciuki za Wasze zdrowie – wychodźcie z tego świństwa jak najszybciej!
PolubieniePolubienie
To znowu ja = nasz dworzec przeszedł odnowę i już nie ma tego przejścia brzydkiego i uciążliwego dla ludzi starszych! Dziękuję za pochwałę mojego miejsca na ziemi! Czujemy się troszkę lepiej!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak najwięcej wspominaj, jak się czujecie. Raz, że mniej się będziemy martwić, a dwa, że ostrzegania nigdy nie za wiele. Ludzie mają zaufania więcej do siebie nawzajem, niż do doniesień rządowych.
PolubieniePolubienie
Szarabajko dzięki za troskę. Dziś jakby lepiej u nas, ale jeszcze nie jest dobrze. Uważaj i Ty na siebie!
PolubieniePolubienie
Po takim roku te święta nie będą miały dla mnie żadnej magii. I już nawet nie chodzi o covid, bo z nim żyjemy parę ładnych miesięcy i stał się smutną codziennością. Po prostu jestem wykończony tym rokiem… Dobrze że piszesz co u Was. Rozumiem że Ci ciężko, ale trzeba patrzeć z optymizmem w przyszłość. Miejmy nadzieję, że przyszły rok będzie dla nas lepszy.
***** ***
PolubieniePolubienie
Stasiu, bo oni zabili w nas wszelką radość życia. Oni zrobili z nas zakładników swoich.
Wiem, że miałeś ciężki rok i chce nowego już, ale czy ten nowy będzie lepszy? Oto jest pytanie.
PolubieniePolubienie
Trudno mi uwierzyć by ten nowy był gorszy… Pandemia nie zniknie, ale może chociaż będziemy mieli więcej szczęścia…
PolubieniePolubienie
Nowy rok może przynieść nadzieję, że szczepionka zatrzyma to dziadostwo. Póki co robią wielką krzywdę Narodowi odmawiając dofinansowania z Unii. Idzie bieda!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na to świństwo nie ma żadnego pewnego lekarstwa. Ale jedno go wykańcza definitywnie … to dobre samopoczucie. A więc śpij, czytaj, pisz, oglądaj filmy i nie przejmuj się …
Zdrówka życzę.
PolubieniePolubienie
To bardzo miłe, co napisałeś Andrzeju! Dobrych słów nigdy za wiele. Ty też uważaj na siebie.
PolubieniePolubienie