Archiwum dnia: 10 stycznia, 2018

„Pickonstrukcja” Kaczyńskiego

Znalezione obrazy dla zapytania minister rota

Świat wstrzymał oddech, bo dzisiaj – w samo południe w Polsce – odbyła się „pickonstrukcja” rządu! 

Prezes Kaczyński bawił się w swojej siedzibie sreberkami i jednych w nie pozawijał, a drugich uwolnił i  sumuję:

Pierwsza radość to taka, że szkodnik Szyszko został odwołany, bo to on zdemolował nasze lasy i kazał strzelać do naszych, polskich zwierząt. Ostał mu się tylko słoik z drukarzem!

Druga radość, to taka, że Antoni się nie obronił i wyleciał z MON.

Nikt nie wie na jak długo został schowany, ale póki, co nie będę słyszała jego urojeń.

Trzecia radość to taka, że Minister od San Escobar nareszcie nie będzie ośmieszał Polski w świecie.

Jest jednak coś, co mnie zasmuciło i to jest wejście Błaszczaka na miejsce Macierewicza!

Błaszczak nie zna się na niczym i dalej będzie powielał po Macierewiczu dewastację naszego wojska i obawiam się, że jutro – na kolejnej miesięcznicy wystawi wojsko w Warszawie –  zamiast Policji!

Paradoksem jest, że JOJO – Brudziński od kradzieży Adidasów stanął na czele Policji! 😀

Jednak dlaczego nikt nie mówi, że wszyscy – nowo powołani Ministrowie dziś przysięgali na Konstytucję, którą wielokrotnie łamał Adrian i wszyscy w tym rządzie!

Hipokryzja wielkości Himalajów i uważam przysięgę za nieważną!

„Obejmując urząd Prezesa Rady Ministrów (wiceprezesa Rady Ministrów, ministra), uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem”. Przysięga może być złożona z dodaniem zdania „Tak mi dopomóż Bóg”.

Dobrnęłam do końca Internetu!

Niżej pisałam, że lubię słuchać wartościowych piosenek, bo bez nich Świat byłby nie taki sam.

Pisałam też, że współczesne piosenki niekoniecznie do mnie trafiają, gdyż są znikomej wartości artystycznej.

Jednak to, co dziś odsłuchałam, to już nie uda mi się „odzobaczyć” i zapomnieć!

Narażę Was więc na coś, co Wami wstrząśnie –  jako i mną wstrząsnęło!

Oto przedstawiam Wam siostry Godlewskie, które chcą zaistnieć na scenie muzycznej i na Święta Bożego Narodzenia wskoczyły do Internetu z kolędą.

Śpiewają tak jak wyglądają i tutaj ja doszłam do końca Internetu, bo niżej już nie można!

Wysłuchanie tego wykonania w aranżacji obu sióstr pozostawiam własnej, świadomej decyzji!

A najgorsze jest to, że obie siostry zapraszane są do telewizji i tak wystąpiły w „Pytaniu na śniadanie”.

Telewizja też się kończy! Jak żyć?

Małgorzata Godlewska skorzystała z okazji i zaśpiewała "Kolorowy wiatr" /TVP /materiał zewnętrzny

 

Prezenterzy "Pytania na śniadanie" podczas rozmowy z siostrami Godlewskimi /TVP /materiał zewnętrzny