Archiwum dnia: 25 listopada, 2014

Jak wyprostować „leminga” ?

Wpadł mi w oko taki oto wpis matki do syna umieszcziny na portalu, którego ja nie czytam, ale skoro wpis zrobił furorę w sieci, to go tu wklejam, a potem się odniosę jak ja to rozumiem. Nie wydaje mi się, że ten wpis to ściema, bo portal Niezależna pl. poświęcił mu sporo miejsca:

http://niezalezna.pl/61699-moj-syn-byl-lemingiem-chcial-glosowac-na-po-wyleczylam-go-opowiesc-matki

Po przeczytaniu tego wpisu zastanowiłam się więc, na kogo zagłosuje syn tej mamy? Jeśli zrezygnował z bycia lemingiem, to może zagłosuje w następnych wyborach na pana Prezesa Kaczyńskiego, który 13 grudnia wyprowadza Rodaków na ulice Warszawy, łudząc się, że wreszcie, po latach, zostanie internowany, bo za młodu się spóźnił. Może zagłosuje na pana, który nigdy nie założył rodziny, nie ma konta w banku i prawa jazdy. Nie potrafi sam niczego zrobić, bo zawsze robiła to za niego śp. matka, a teraz robi ochrona itp.

Może, to chłopakowi pomoże?

– Kaczyński narzucił nam swój scenariusz, a my gramy tak, jak on nam pozwala. Na czele z mediami, które tylko nakręcają tę spiralę. Zamach i Smoleńsk już się znudziły, więc potrzebne było nowe paliwo, aby rozwalać państwo. No i jest: teza, że sfałszowano wyniki wyborów – mówi Władysław Frasyniuk, opozycjonista w PRL, polityk Unii Wolności, przedsiębiorca.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,17021758,Frasyniuk__Ludzie__nie_grajcie_w_teatrzyku_Kaczynskiego.html#ixzz3K5DKFbFC

A może zagłosuje na Janusza Korwin Mikke, który jasno zaznacza, że kobieta zgwałcona sama jest sobie winna i, że : „Każda kobieta udaje, że stawia jakiś opór”

A może zdecyduje się na Janusza Palikota, co to po telewizjach biegał z wibratorem i świńskim łbem robiąc szum wokół swojej osoby i spektakularne show.

A może na pana Millera w końcu – szefa SLD,  który ma ostatnio ciągotki do PiS, zgodnie ze swoim życiowym motto, że nie ważne jak mężczyzna zaczyna, ale ważne jak kończy.

Jakie to jeszcze mamy w swoich zasobach partie, bo chyba został chłopakowi PSL, które to nie rządzi i nie ma na nic wpływu, ale świetnie się przykleja i wciąż o dziwo trwa, a przewodniczący owej partii niespodziewanie stał się poetą.

A może chłopak zdecyduje się na wyjazd za granicę, gdzie polonusi tak nas postrzegają? 

 
Mar-Basia's Avatar
XXX Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
Domyślnie

XXX, te wszystkie goloslowne gadki i bredzenie, ze to i owo na temat „niewypalu” wyborowego …pana Prezydenta i innych tuzow politycznych, swiadcza tylko o ich ignorancji spraw, o ktorych byli i sa doskonale poinformowani.Nie wyobrazam sobie prezydenta, obojetnie jakiego kraju, ze nie ma w kazdym kacie swego „donosiciela” czytaj ucha i oka.A tak miedzy nami, pobili i pewnie beda jeszcze raz bili rekordy kazdego cyrku.Moze, my zagraniczne Polonusy jestesmy „tlukami” jak nas ciagle nazywa pewna banda bezzebnych i wylysialych komandosow z marginesu spolecznego …to jednak mamy swoj rozum i potrafimy trzezwo patrzec na sytuacje.
Ich blabla o wiezowcach ze szkla, autostradach, mostach..lotniskach, niesamowitym dobrobycie…i sam Pan Bog wie co…wszystko to jest do bani, kiedy ludzie nie maja co jesc, nie moga wykupic zapisanych lekarstw z braku funduszy…..lista dluga. Jednym slowem cosik tu nie gra !Kurcze, kiedy Polacy sie obudza i zaczna myslec, ze nalezy wybierac ludzi, ktorzy zrobia cos dla nich…nie podwina ogona i wezma 4 litery w troki, wiedzac, ze za pare minut bedzie katastrofa. Naturalnie wyborcza.Dobrze, ze piszesz o tych wszystkich przekretach. Chocby dla rownowagi.
__________________

http://www.klub.senior.pl/polityka/t-quo-vadis-polsko-xxx-cz.co-z-ta-polska-page12-15128.html

Dla Polonii jesteśmy głupim, nie wykształconym i zaniedbanym Narodem. Postrzegają nas jako ignorantów i śmierdzieli bezzębnych, a do tego z marginesu społecznego. Naród z oddali widziany oczami pewnej pańci, która siedzi sobie gdzieś tam w ciepłym kraju i robi nawijkę, oceniając nas tak z daleka i zapewniam, że nie jest odosobniona, ale na szczęście jesteśmy wciąż Narodem dumnym i sami potrafimy wyciągać wnioski na temat, jacy są nasi rządzący i sami sobie z tym radzimy. Nie trzeba nam tu uciekinierów, którzy urządzili się gdzieś tam i za diabła niczego nie pojmują, gdyż są oderwani od polskiej rzeczywistości.

Kończąc ten wpis stwierdzam, że chłopak ma ciężki orzech do zgryzienia i nie zazdroszczę mu dzielnej mamusi.